|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Czasem coś nie łączy i auto nie odpala
Mr_T1 - Sro Sty 23, 2008 22:46 Temat postu: [R75] Czasem coś nie łączy i auto nie odpala Witam
Dzisiaj mnie moj roverek niezmiernie zaskoczyl, dochodze do auta, naciskam jak codzien ze 3razy pilota zeby mi drzwi otworzyl, wsiadam chce odpalic a tu zonk tylko cos pyka jakby sie rozrusznik zawiesil. Przepchnialem go "kawalek" na biegu wsiad dalej to samo, to pomyslalem ze akumulator siadl podpinam drugi kablami dalej nic. po 31-pierwszym razie przekrecenia kluczykiem zaskoczyl rozrusznik ale nie odpala sprubowalem jeszcze raz odpalil no i teraz pytanie co sie dzieje dlaczego tak sie stalo. Chcialbym to zniwelowac bo sie obudze ktoregos dnia zaspany i nie zdaze do pracy i bedzie buba. Moj poprzedni wlasciciel wymienial czujnik pozycji walka rozrzadu to czyli to raczej odpada, a moze imobilajzer?
dzieks for all
Armandoo - Sro Sty 23, 2008 22:58
Witam,
Pierwsza opcja:
ja miałem podobną sytuację u siebie też w silniku 2,5V6.
Przekręcałem stacyjkę i tylko pyk i dupa ... Czasem łapał za pierwszym razem a czasem za 50 razem.
Okazało się ,że w rozruszniku zaśniedziały coś i dlatego raz odpalał a raz nie .
Znajomy elektryk wyczyścił to i pomogło ... koszt naprawy ( słoik dobrej kawy )
Druga opcja :
w mojej starej i poczciwej 414 miałem również takie objawy i okazało się ,że to automat rozrusznika się po prostu popsuł.
Kupiłem wymieniłem sam i po kłopocie.
To tylko moje przypuszczenia ... ale może do czegoś się przydadzą.
pozdrawiam
PHJOWI - Czw Sty 24, 2008 07:25
doładuj baterie potem sprawdzaj jak pali.
piter34 - Czw Sty 24, 2008 13:08
Armandoo, obydwie opisane przez Ciebie awarie wskazują właśnie na automat rozrusznika (nie tylko ta druga
Od tego też może również zacząć diagnozowanie (po naładowaniu akumulatora) Mr_T1.
romans - Czw Sty 24, 2008 14:21
Popieram Piter34. U mnie było identycznie i do naprawy rozrusznik. Nie wiem czy tuatj da coś naładowanie akumulatora. Ponoć w rozruszniku wykruszają sie blaszki i nie stykają - wystarczy naprawa.
Mr_T1 - Czw Sty 24, 2008 15:29
naladowanie akumulatora raczej nic nie pomaga, bo po podpieciu drugiego wielkiego akumulatora dalej nic
no to tego mi trzeba bylo wyciagac rozrusznik i naprawic a WD40 nie pomoze?
Armandoo - Czw Sty 24, 2008 15:41
pisząc właśnie o tym ,że elektryk mi coś pogrzebał w rozruszniku miałem na myśli właśnie te styki. One się starzeją i potem nie łączą czy coś.
Jak dla mnie trzeba pogrzebać w rozruszniku
Jak akumulator jest padnięty na tyle ,że nie ma siły poruszyć rozrusznika to z reguły jeszcze przy przekręcaniu stacyjki kontrolki na desce gasną ponieważ pobór prądu jest na tyle duży ,że nie dają rady a w swoim opisie nie piasłeś nić o gasnących kontrolkach.
Jak dla mnie rozrusznik
PHJOWI - Czw Sty 24, 2008 16:05
Armandoo napisał/a: | :mrgreen:
Jak akumulator jest padnięty na tyle ,że nie ma siły poruszyć rozrusznika to z reguły jeszcze przy przekręcaniu stacyjki kontrolki na desce gasną ponieważ pobór prądu jest na tyle duży ,że nie dają rady a w swoim opisie nie piasłeś nić o gasnących kontrolkach.
|
ale nie w 75 !, jeśli napięcie spadnie choćby troche poniżej 12 V , komputer nie pozwoli na odpalenie.
dlatego zawsze jeśli jest problem z odpaleniem należy doładować aku.
Armandoo - Czw Sty 24, 2008 16:13
Nie ma jak profesjonalna wiedza .
Tu pokłony dla PHJWOI
PH JOWI miało być oczywiście
Mr_T1 - Czw Sty 24, 2008 16:21
no ale wlasnie mowie ze jak podpialem drugi aku to dalej to samo, a po drugie to moj aku to rovera krecil jak talala, a czy rozrusznik jest przykrecony tylko tymi dwiema malymi srubami ? bo patrzylem od dolu i widzialem tylko takie dwie male przechodzace przez caly rozrusznik
PHJOWI - Czw Sty 24, 2008 16:23
troche się miało do czynienia także coś się tam wie , na poważnie może być rozrusznik ale najpierw nie zrobi to co mówie , a potem do dobrego elektryka i remoncik rozrusznika.
napisałeś że podpiołeś drugi przez kable , a kable to złodziej prądu.
Armandoo - Czw Sty 24, 2008 16:34
mądra uwaga .( KABLE TO ZŁODZIEJ PRĄDU ) .. lepiej sprawdzić to co można za darmochę niż od razu płacić mechanikowi za naprawę
Mr_T1 - Czw Sty 24, 2008 17:00
no wlasnie w tym sek ze ja nie chce placic mechanikowi
ale te kable to raczej nie kradna pradu bo rozne inne auta odpalaly i na tym samym aku, a co dziwne teraz nie zrobilo mi sie ani razu a odpalalem i gasilem chyba z 30razy ale zrobie tak jak mowiliscie wyjme aku i podladuje.
A jeszcze jedno jak wyjme aku i wsadze to nic sie tam nie popierdzieli z kompem albo cos w tym stylu? czy lepiej podladowac jak jest podpiety?
Armandoo - Czw Sty 24, 2008 17:04
mi się wydaje ,że bez problemów można odłączyć akumulator ale lepiej niech wypowie sie spec np. PH Jowi.
..myślę jednak ,że okaże się ,że będzie to rozrusznik bo z tego co opisujesz to typowe objawy ale z akumulator sprawdzić trzeba bo będziesz miał przynajmniej pewność.
pozdr.
piter34 - Czw Sty 24, 2008 17:15
Armandoo, PHJOWI. Nie piszcie postów jeden za drugim. Jeżeli chcecie coś dodać do poprzedniego posta w bardzo krótkim czasie, korzystajcie z opcji "Edytuj". Złączyłem Wasze posty.
Armandoo, to zwłaszcza Ciebie dotyczy.
Tego typu błędy:
Armandoo napisał/a: | Tu pokłony dla PHJWOI
PH JOWI miało być oczywiście |
...można naprawić edytując swoją wiadomość przyciskiem
Armandoo - Czw Sty 24, 2008 17:19
ok, będę się stosował do uwagi. Jestem nowy i jeszcze nie ogarniam.
Dzięki
przemo285 - Czw Sty 24, 2008 17:54
Dla rozruszników w silnikach KV6 (tak w Roverze 75 jak i w Land Roverze Freelanderze) to jest bardzo częsty przypadek wypalające się styki/blaszki w autamacie , ale można je kupić w sklepie np.Bendix wymienisz to i będzie OK.
Z komputerami nic się nie stanie jedynie trzeba będzie wpisać kod radia
Mr_T1 - Czw Sty 24, 2008 18:48
czyli pospolicie mowiac trzeba szczotki wymienic? czy trzeba go rozpolawiac i tam cos bedzie tzw. blaszki
sTERYD - Czw Sty 24, 2008 23:04
chyba raczej chodzi o styki w automacie
Jolcia - Sob Lut 02, 2008 14:28
heka, u mnie bylo identycznie, raz odpalal raz nie, jak mu sie podobalo. Byly dni ze palil bez problemu, a czasem, nawet 20-30 razy probowalam i po trudzie zaskakiwal. Oczywiscie rozrusznik. Wyjeli, przeczyscili styki i dziala bez problemu. Byly strasznie zasniedziale. pozdrowka
dor-12 - Pią Lut 08, 2008 00:21
Przemo 285 napisał:
"Z komputerami nic się nie stanie jedynie trzeba będzie wpisać kod radia "
Czy mógłbyś trochę jaśniej?
Jeśli dobrze rozumiem, to po odpięciu akumulatora i ponownym zamontowaniu klem należy jakieś radiowe kody zaprogramować?
Przyznam się że kilka razy odłączałem aku do podładowania, później zamontowałem i po sprawie. Na razie nic nie zauważyłem; radio gra jak grało tylko odtwarzacz CD padł ale chyba ze starości.
Gdzieś tam wyczytałem że klemy należy zdejmować w kolejności
1. przy odpinaniu - najpierw "-" potem "+"
2. przy montażu kolejność odwrotna czyli pierwsza "+" a potem "-"
Za każdym razem mam wrażenie że robię odwrotnie niż powinienem.
__________________________
R75 2.0 V6 automat (1999)
PHJOWI - Pią Lut 08, 2008 10:12
niektóre radia mają mocny kondensator i nie trzeba wpisywać kodu ponieważ radio samo pamięta.
mustang - Wto Kwi 08, 2008 12:05
U mnie było to samo ,a najlepsze że kupiłem roverka przyjechałem pod dom i już nie zapaliłem telefon był gorący aż poprzedni właściciel przestał odbierać. Skończyło się na wyczyszczeniu rozrusznika i od tego czasu chodzi bez problemów
Mr_T1 - Wto Kwi 08, 2008 17:02
powod byl tak jak pisaliscie automat
ale za 40zl znajomy mechanik zrobil i przeczyscil powymienial wszystko co sie dalo i teraz dziala
|
|