Zobacz temat - Czy to są wałki z głowicy VVC?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - Czy to są wałki z głowicy VVC?

Sachar - Czw Sty 24, 2008 11:32

Trochę OT, ale nie chcę zakładać nowego wątku dla jednego pytania. Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi czy to są wałeczki do vvc czy nie? Czy jest jakaś widoczna różnica (domyślam się że powinna być od strony kółek vvc) i jak można poznać które są które?
AndrewS - Czw Sty 24, 2008 14:00

hhmm ten gorny walek ma tak jakby grubsze lozyska na bokach, ma tez wyjscie na palec kopulki, i to w/g mnie dyskwalifikuje go
ten dolny wyglada na zwykly taki jak w serii K
na nich powinny byc jakies oznaczenia wklep tu, albo poszukaj na necie moze google cos wypluje

z tego co pamietam to walek ssacy w VVC jest dzielony tak na oko w stosunku 1/4 3/4 dlugosci

Sachar - Czw Sty 24, 2008 14:26

to są wałki z aukcji. Koleś pisze że to do głowicy vvc, ale ani słowa nie ma czy to działa z mechanizmem vvc, czy bez (bo większość wałków jest do "non vvc")
piter34 - Wto Sty 29, 2008 21:07

Sachar napisał/a:
Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi czy to są wałeczki do vvc czy nie?

Nie są do VVC.

michalswiatek - Sro Sty 30, 2008 15:55

Na 100% nie sa to VVC. Tak jak pisze AndrewS, walek ssacy skalda sie z 2 (wg mnie mniej wiecej rownych) czesci.
Sachar - Sro Sty 30, 2008 17:25

OK. Dzięki za info.
Senn - Sob Lut 02, 2008 21:00

Ten gorny rzeczywiscie ma jakies grubsze konce a to mogloby wsakzywac na walki do VVC umozliwiajace konwersje na tzw. solid cams, a wtedy z głowicą VVC droga otwarta pod 200 koni.
Sachar - Pon Lut 04, 2008 22:43

Tak, dziś ujrzałem swoje wałeczki vvc - i muszę przyznać że jak rozmontowałem mechanizm pod kólkiem od wałków na dolocie i z jednego graty wysypały się na podłogę to kolana się pode mną ugięły :( Poskładałem ten śmietnik do kupy i mam nadzieję, że jeszcze zadziała :) Dla potomności wrzucam fotki wałeczków i mechanizmów odpowiadających za zmianę faz (dla mnie to kosmos)
michone - Pon Lut 04, 2008 23:27

sorki za ot ale czy ty pod maska masz wielki magnetyzer paliwa za kilka set zlotych ?? daje to cos ??
Sachar - Pon Lut 04, 2008 23:45

Niestety muszę Cię zmartwić - to nie jest magnetyzer :( To tylko wzmacnacz siły hamowania, takie dodatkowe serwo.
michone - Wto Lut 05, 2008 10:43

zwracam honor :)
piter34 - Wto Lut 05, 2008 10:43

Sachar, to LPG to Ci dobrze chodzi?
...pytam, bo wężyki od listwy do kolektora to są nieco długawe.

Sachar - Wto Lut 05, 2008 21:08

Ogólnie pracuje spoko. Tylko dokręca się jedynie do 4,5 tys. Ale mi to bardzo nie przeszkadza bo na gazie ma być econo, a jak chcę przydusić to jest benzyna.
piter34 - Wto Lut 05, 2008 23:08

Sachar napisał/a:
Ogólnie pracuje spoko. Tylko dokręca się jedynie do 4,5 tys.

No to raczej pracuje lipnie, a nie "spoko"... :???:

Sachar napisał/a:
Ale mi to bardzo nie przeszkadza bo na gazie ma być econo, a jak chcę przydusić to jest benzyna.

I po to zakładałeś IV generację? Ja mam w drugim aucie taką instalację i jak chcę przydusić to mi jedzie na LPG tak samo jak na benzynie ale w trybie ekonomicznym, bo na tańszym paliwie. :lol:

AndrewS - Wto Lut 12, 2008 22:57

ty bierz te graty w siatkę i jedz do mariusza, przemo albo phjovi :mrgreen:

ja bym 10 razy sprawdzil zanim bym przekrecil kluczyk w stacyjce :grin:

Brt - Wto Lut 12, 2008 23:00

no właśnie sprawdza ósmy raz :lol: ;) Powodzenia Sachar ;) mam nadzieję, że juz się połapałes w rave ;)