Forum Klubu ROVERki.pl Offtopic - Sprzedałem swojego R Owsik - Pon Lut 11, 2008 14:18 Temat postu: Sprzedałem swojego R Pamiętacie ten topic jak radziłem się w sprawie R dla znajomego ?;> To do niego trafił mój Rover - teraz będzie jeździł po Kielcach Dlaczego sprzedałem ? Nie dlatego, że jeździło mi się nim źle - wręcz przeciwnie. Po prostu nie byłem aż tak do niego przywiązany, a poza tym czas spróbować jakichś innych marek. Chciałem Wam Roverkowicze podziękować, za każdą okazaną mi pomoc na forum i za miłe dyskusje (zarówno tutaj, jak i w realu na jednym spotkaniu na którym miałem przyjemność być) - jesteście wspaniałą grupą miłośników i z Wami nie strach posiadać Rovera Jako, że jest tu tak miło, to z wizyt na forum nie zrezygnuję, a może uda mi się przyciągnąć tutaj nowego właściciela mojej dwusety Pozdrawiam! piter34 - Pon Lut 11, 2008 17:18 Owsik, co zastąpi ROVERka? Senn - Pon Lut 11, 2008 17:37 Pewnie jakaś Alfa Owsik - Sob Lut 16, 2008 23:10 Parę dni temu Owsik napisał/a: Dokładnie jeszcze nie wiem. Różne opcje się przewijają - od Corolli G6, przez Civici itd Edit - 16/02 Od dziś przemieszczam się takim Renuarem maciej - Nie Lut 17, 2008 19:35 Wow! reno klijo... Jedno już w klubie było i było piekielnie szybkie, mimo, że 1.4 - warto przejrzeć wyniki Zlotu w Radomiu... Brt - Nie Lut 17, 2008 21:15 rrrenuarrrr dobre piter34 - Pon Lut 18, 2008 08:33 Owsik napisał/a: Od dziś przemieszczam się takim Renuarem Jakieś szczegóły? Kris - Pon Lut 18, 2008 08:51 piter34 napisał/a: Owsik napisał/a: Od dziś przemieszczam się takim Renuarem Jakieś szczegóły? Chyba nic po za silnikiem wolnossącym nie moglo przekonać owsika, bynajmniej nic innego nie przychodzi mi do głowy kolin - Pon Lut 18, 2008 11:49 jak porównujesz dynamikę silnika Rovera do Clio bo moce tam podobne są jak dobrze pamiętam Autko fajne gratuluję zakupu niech służy długo i bezawaryjnie Owsik - Wto Lut 19, 2008 01:22 Hehe, dzięki piter34 napisał/a: Jakieś szczegóły? 1.6 16v - 110KM, wyposażenie takie jak miałem w Roverze + ABS. Pierwsze wrażenia ? - jestem bardzo zadowolony Przede wszystkim zawias o przyjemnej twardej charakterystyce, świetne fotele, dużo lepiej wykonane wnętrze. Jeśli chodzi o silnik i dynamikę to jest wyraźnie żwawszy od 200 1.4 16v. Silnik ma trochę inną charakterystykę, lepiej idzie z dołu. Skrzynia jak na mój gust precyzyjniejsza niż w Roverze, ale za to na zimno chodzi ciężko - wymienię olej w skrzyni, zobaczymy czy to coś zmieni. Jeśli chodzi o spalanie to jeszcze nie skończyłem pierwszego baku, ale z tego co wyświetla się na komputerze (o właśnie - fajny gadżet ) wynika, że nie pali więcej od Rovera. Mówie Wam - fajne auto Zdam relację z dalszego użytkowania PS dziś doznałem szoku - przerejestrowałem auto w...15 minut maciej - Wto Lut 19, 2008 09:14 Owsik napisał/a: dziś doznałem szoku - przerejestrowałem auto w...15 minut Wow! Mi to zajmuje normalnie 45 miut - 1h ale ja mam podobno super przyjazny urząd... piter34 - Wto Lut 19, 2008 13:10 Owsik napisał/a: PS dziś doznałem szoku - przerejestrowałem auto w...15 minut W którym WK? Owsik - Wto Lut 19, 2008 16:41 piter34 napisał/a: W którym WK? W Krakowie przy Powstania Warszawskiego przemciooo - Wto Lut 19, 2008 20:12 We Włocławku do WK idzie się z meliską Niektórych i tak ponosi maslo227 - Wto Lut 19, 2008 21:49 Owsik napisał/a: piter34 napisał/a: W którym WK? W Krakowie przy Powstania Warszawskiego Nie wierze Normalnie cud !!! adambla - Wto Lut 19, 2008 22:25 U nas jeszcze pół roku temu w WK odbywały sie sceny iście dantejskie. Żeby zarejestrować auto trzeba było stanąć w kolejce po numerek już o 6 rano. Wczoraj rejestrowałem ojcu VW i dostałem szoku: od wejścia do wyjścia tylko 40 minut Owsik - Sro Lut 20, 2008 00:39 Masło napisał/a: Nie wierze Normalnie cud ! Co ciekawe nie byłem tam bladym świtem a koło 13 w poniedziałek EwaiKazek - Sro Lut 20, 2008 16:22 Owsik napisał/a: [ Co ciekawe nie byłem tam bladym świtem a koło 13 w poniedziałek Coś się w Krakowie poprawiło... Jak jesienią zeszłego roku robiłam Roverkowi nowy dowód, to też poszłam koło południa i załatwiłam wszystko prawie od ręki. Esilon - Czw Maj 08, 2008 18:00 Owsik napisał/a: Jako, że jest tu tak miło, to z wizyt na forum nie zrezygnuję, a może uda mi się przyciągnąć tutaj nowego właściciela mojej dwusety Dzień dobry wszystkim rav1984 - Czw Maj 08, 2008 22:03 Owsik napisał/a: dużo lepiej wykonane wnętrze wcale bym nie powiedział - rover dużo lepiej wygląda w środku, ale to już kwestia gustu Esilon napisał/a: Dzień dobry wszystkim witaj kamil_luczak - Pią Maj 09, 2008 07:38 Ladnie takie Clio jezdzi, sweog czasu jak jezdzilem meganka II 2.0 16V 133KM to z takim clio pierwsze paredziesiat metrow szlismy rowno pozniej juz moca go przechodzilem. Mysle ze srednie 9s do 100kmh moze robic, wiec Rover raczej nie mialby szans z takim:) maciej - Pią Maj 09, 2008 08:34 Ale w Radomiu to Clio objechało Tomcaty... Kwestia łącznika między pedałami, a kierownicą. dobryziom - Pią Maj 09, 2008 08:47 Ja tam żadnemu francuzikowi sie objechać nie dam jeszcze takiego nie wyprodukowali maciej - Pią Maj 09, 2008 08:48 dobryziom napisał/a: Ja tam żadnemu francuzikowi sie objechać nie dam jeszcze takiego nie wyprodukowali Może na prostej, bo na torze, to raczej nie miałbyś szans i to nie kwestia mocy - to Clio to lekko usztywniona seria... dobryziom - Pią Maj 09, 2008 09:07 trzeba by było sprawdzić bo zawieszenie bardzo dobrze sie trzyma teraz jeszcze super szerokie gumy wiec kto wie MaReK - Pią Maj 09, 2008 09:15 Trzeba jeszcze wiedziec jak wchodzic w zakrety i generalnie miec jakies doswiadczenie w jezdzie po torze, co mial w/w osobnik w Clio na zlocie w Radomiu dobryziom - Pią Maj 09, 2008 09:17 no tak z tym sie zgodzę na torze nie wystarczy dobry samochód 50% no na pewno umiejętności... maciej - Pią Maj 09, 2008 09:40 dobryziom napisał/a: na torze nie wystarczy dobry samochód 50% no na pewno umiejętności... Znacznie więcej niż 50% - Kuba Citroen'em BX Diesel z krzywymi hamulcami pobił na Miedzianej górze AR166 3.0, a Rafał - kierowca AR umiał już wtedy jeździć, ale nie aż tak. misi3k - Pią Maj 09, 2008 11:36 maciej napisał/a: Znacznie więcej niż 50% o właśnie Ja może powiem swoje doświadczenia z toru bo parę razy sobie pojeździłem. U nas na torze w sprzyjających warunkach malacze objeżdżały miśki i subarynki A co do R400 (nie wiem jak 200 bo nigdy nie widziałem takiego na torze ) to na torze się sprawuje fajnie ale brakuje wyżej wymienionej sztywności zawieszania (prawdę mówiąc to makabra ) Mam nawet gdzieś zdjęcia jak zawieszenie "pracuje" na zakrętach A te moje wynurzenia to z kompletnie amatorskich jazd nie gdzieś jakieś WRC