Zobacz temat - [r200 1.4Si '97] Katalizator
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200 1.4Si '97] Katalizator

wasyllo007 - Wto Lut 12, 2008 19:34
Temat postu: [r200 1.4Si '97] Katalizator
Witam
Kilka dni temu usłyszałem "dzwonienie" podczas jazdy moim r więc udałem się do specjalisty i stwierdził, że ceramika w katalizatorze się poluzowała i niedługo wogóle się rozsypie i że mam do wyboru:
-wymiane
-wycięcie, wytłuczenie i ponowne wspawanie
i tu przechodze do mojego pytania:
Co radzicie? Kupić jakiś uniwersalny katalizator za 200 zł czy jeździć bez? Zastanawiam się jak będzie wyglądała praca silnika w moim aucie bez kat i jak będzie ze spalaniem? O przeglądzie technicznym i kontroli spalin to juz nawet nie chce myslec! Poradźcie prosze bo nie znam się na tym a nie chce się przejechać!:)
pozdrawiam

Pientas1 - Wto Lut 12, 2008 19:53

możesz albo rozciąć katalizator i go opróżnić, a potem zaspawać, albo kupić strumiennicę wyglądającą jak katalizator, np. allegro powinny być. Ja mam to samo też mi porcelana dzwoni i chyba opróżnię katalizator, bo to tańsze. Spalać nie będzie więcej ponieważ spaliny będą lepiej przepływać
wasyllo007 - Wto Lut 12, 2008 19:56

a po co ta strumienica? i co z badaniami spalin podczas przeglądu? i jeszcze jedno: auto nie będzie głośniejsze? Najbardziej zależałoby mi żeby nie palił więcej...
Pientas1 - Wto Lut 12, 2008 19:58

poprzednio miałem samochód bez katalizatora, sama rura była wspawana i na przeglądzie nie było żadnego problemu, ale radziłbym zostawić pusty, tak żeby tylko był nie wykryją tego

[ Dodano: Wto Lut 12, 2008 20:02 ]
palić nie będzie więcej bo spaliny będą się mogły łatwiej wydostać, a to lżej dla silnika, a po pewnym czasie katalizator i tak nie działa więc nie ma problemu, możesz się zapytać jakiegoś mechanika jak chcesz

PTE - Sro Lut 13, 2008 10:01

Pientas1 napisał/a:

palić nie będzie więcej bo spaliny będą się mogły łatwiej wydostać, a to lżej dla silnika, a po pewnym czasie katalizator i tak nie działa więc nie ma problemu, możesz się zapytać jakiegoś mechanika jak chcesz


I głośniej.
Ja optowałbym z jakimś katalizatorem uniwersalnym, tylko raczej metalowym niż ceramicznym (bardziej odporny na uszkodzenia typu wstrząsy, uderzenia).

wasyllo007 - Sro Lut 13, 2008 10:51

Dzięki za rady. ma ktoś może jeszcze jakieś uwagi?
Ciufa - Sro Lut 13, 2008 11:23

niewiem czy ten model posiada sonde lambda ale jezeli ja ma to ona bedzie wariowac i auto wiecej spali
kolin - Sro Lut 13, 2008 11:25

Ciufcia napisał/a:
niewiem czy ten model posiada sonde lambda ale jezeli ja ma to ona bedzie wariowac i auto wiecej spali


Sonda nawet nie otczyta braku kata bo jest przed katalizatorem i to dużo,co innego jeśli była by za katalizatorem :wink:

Ciufa - Sro Lut 13, 2008 11:31

kolin napisał/a:
Sonda nawet nie otczyta braku kata bo jest przed katalizatorem

wiedzialem ze o czyms zapomnialem :)

sTERYD - Sro Lut 13, 2008 11:32

Cytat:
niewiem czy ten model posiada sonde lambda ale jezeli ja ma to ona bedzie wariowac i auto wiecej spali

to miałoby miejsce w samochodzie z dwoma sondami, wówczas jedna jest umieszczona przed katalizatorem, a druga za nim i jeśli coś jest nie tak to są siupy
W przypadku 214 nie ma tego problemu :cool:

wasyllo007 - Sro Lut 13, 2008 11:59

OKI dzięki! chyba rozwialiście wszystkie moje wątpliwości. rozeznam się w tych uniwersalnych kat a jak nic ciekawego nie znajde to sie poprostu stary wytłucze. a na przegląd jak coś to do znajomego pojade....
piter34 - Sro Lut 13, 2008 13:13

wasyllo007, przyznam że w moim poprzednim R200 wsadziłem zamiast wydzwonionego kata strumienicę. Nie poczułem absolutnie żadnych zmian w czymkolwiek. ;-)
giewu - Czw Lut 14, 2008 10:01

piter34 napisał/a:
Nie poczułem absolutnie żadnych zmian w czymkolwiek. ;-)

... a co z nieprzyjemnym brzęczeniem, które zniknęło ? :mrgreen:

piter34 - Czw Lut 14, 2008 10:23

giewu napisał/a:
... a co z nieprzyjemnym brzęczeniem, które zniknęło ? :mrgreen:

Hmm, to było nieco inaczej, bo najpierw katalizator brzęczał (i chyba tylko na zimnym silniku), mechanik zdiagnozował, że to katalizator. Potem jeszcze jeździłem, kat przestał brzęczeć i dopiero wtedy zmieniłem na tę strumienicę. :lol: