|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Drgania blach.
BarniLee - Sro Lut 13, 2008 19:07 Temat postu: [R620] Drgania blach. Ostatnimi czasy mam problem taki ze jak ruszam to auto jest wprawiane w takie drgania ze az mi dach caly trzaska i inne elementy blacharki. Dopiero niema tego jak ruszam z bardzo duza ilościa obrotow.Przy normalnej jeżdzie nic nie slychac.Czym to moze byc spowodowane? czy to tez normalne gdyz R ma swoje przejechane 294 000 i poprostu ze starosci trzesie sie jak galareta?
Brt - Sro Lut 13, 2008 21:02
Myślę, ze to wina nierównomiernego zużycia któregoś z elementów sprzęgła (tarcza lub docisk). Warto tez sprawdzic poduszki silnika.
walkie - Sro Lut 13, 2008 21:07
I może tego, że auto jest zmarznięte
BarniLee - Sro Lut 13, 2008 21:35
To teraz jak sprawdzić poduszke pod silnikiem? i czy byla by mozliwosc sprawdzenia elementow sprzegla bez duzej demolki auta,i bez mechanika ktory bedzie zyczyl sobie pieniazki za samo sprawdzenie.
Jesli chodzi o zimno to raczej odpada gdyz mam R garazowanego i nawet jak jest cieply to sie czepie.
I czy sa jeszcze jakies inne mozliwości?
Skiba - Sro Lut 13, 2008 21:40
Poduchy łatwo sprawdzić jak masz kanał: zaciągasz ręczny, jedynka i bawisz się w kangura jak dresy na światłach
Co do sprzęgła to też stawiam na zużycie tarczy, bo miałem to samo Ciężko sprawdzić, tarcza może się ślizgać ale nie musi
BarniLee - Sro Lut 13, 2008 21:47
Jesli chodzi o ta zabawe w kangurka to co mam zobaczyc albo odczuc?gdyz poprostu nazwijmy to ze jestem laikiem.
Brt - Sro Lut 13, 2008 22:00
czy coś nie stuka puka i czy poduchy dobrze trzymają silnik, Ja jednak stawiam na sprzegło Podobnie jak Skiba znam to z autpopsji (w innych autach)
Skiba - Sro Lut 13, 2008 22:02
BarniLee napisał/a: | Jesli chodzi o ta zabawe w kangurka to co mam zobaczyc albo odczuc?gdyz poprostu nazwijmy to ze jestem laikiem. |
Jak masz kolegę, to wpakuj go do kanału i niech ogląda te poduchy jak się zachowują
BarniLee - Sro Lut 13, 2008 22:16
O.K. Jak uda mi sie wykombinowac kanał na wekend to dam znac i zrobie gradobicie pytan cd... Najbardziej mnie interesuje czy dlugo na tym pojezdze?gdyz w sobote chce jechac do wisly i czy mi auto wytrzyma?to jest ponad 200km w obie strony.
Skiba - Sro Lut 13, 2008 22:22
Czy wytrzyma ? tego to nawet najstarsza wróżka nie wie ...
Ale ja byłbym pozytywnie nastawiony, że da rade .. w sumie to tylko 400 km .. Ale jak już wrócisz, (oby NIE) szykuj sie na remont sprzęgła, zamiast nowego możesz zregenerować wyjdzie taniej
Brt - Sro Lut 13, 2008 22:35
jeśli jest krzywe, to niekoniecznie da się zregenerować
Skiba - Sro Lut 13, 2008 22:40
Brt napisał/a: | jeśli jest krzywe, to niekoniecznie da się zregenerować |
Oddajesz starą tarczę, dostajesz nową - regeneracja 30 sekund myślisz Brt ze sprawdzają na miejscu, bo mi się wydaje że nie
Brt - Sro Lut 13, 2008 22:56
hehe moją na miejscu robili a docisk dostałem na wymianę
kadzaf - Sob Sie 02, 2008 08:33
sorki ze odkopuje ten temat ,ale nie chce zakładac kolejnego takiego samego . wiec u mnie jest ten sam problem co u BarniLee tzn na wolnych obrotach szarpie silnikem a jak dam obroty na ok 1,5k to problem znika (jedynie przy ruszaniu bo w trakcie jazdy juz jest dobrze) .Sprawdzałęm poduszki i są raczej ok
Czyli teraz pozostaje mi to sprzegło słyszałem ze jest tam jakies dwumasowe (mój R220 jest z '97) i czy wszsytkie te modele miały takiego koła zamachowe ?
|
|