|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214Si]Skrzypienie z tylu i dzwonienie z przodu
xROnx - Czw Mar 13, 2008 09:08 Temat postu: [214Si]Skrzypienie z tylu i dzwonienie z przodu Od jakiegos momentu oprocz radia graja mi rowniez inne "instrumenty" w aucie.
Z tylu skrzypi mi tylnia klapa. Skrzypi ona tak jakby ocierala sie o jakas gume. Upewnilem sie w taki sposob ze gdy auto stalo sobie w garazu postanowilem nacisnac na klape bagaznika(zamknieta) i pod wplywem nacisku klapa skrzypiala. Nie mam bladego pojęcia jak sie tego pozbyc. Nie ukrywam ze dzwiek ten z biegiem czasu sie nasila i irytuje coraz bardziej...
to tyle jesli chodzi o tyl Teraz cos z przodu
Dzwoni mi cos pod klapa silnika na poczatku ze to moze napinacz daje o sobie znac albo pompa wody... ale to dzwoni z rejonu kolektora/termostatu. Tez nie dzwoni zawsze, nie wiem od czego to zalezy. Gazujac dzwonienie ustaje ale gdy obroty powrócą to dzwonienie dalej jest. Jak sie tego pozbyc? Mechanik moj wymieniajac uszczekle pokrywy 5-ego biegu tez zwrocil na to uwage. i mowi ze prawdopodobnie jest wydmuchana uszczelka kolektora... ale tez nie byl w 100% pewien...
Wiec ja sie zapytuje Was czy ktos moze cos?
pozdr
thef - Czw Mar 13, 2008 13:48
Nie wiem czy to pomoże, ale w tylnej klapie zacząłbym od popsikania sprayem sylikonowym odbojów gumowych i uszczelki. Do tego sprawdziłbym półkę, bo ona w 200kach podobno bardzo lubi hałasować. Co pod maską dzwoni, to na odległość ciężko mi gdybać .
xROnx - Czw Mar 13, 2008 13:59
Co do półki to na bank nie bo nawet jak ja dotykam w czasie jazdy (oczywiscie gdy prowadzi ktos inny niz ja to skrzypi i tak. wiec sprobuje popsikac tym szprejem silikonowym (jak znajde i kupie). Co do dzwonienia to moze sprobuje nagrac filmik i go wrzucic... moze ktos cos wogole i fajnie
giewu - Czw Mar 13, 2008 14:37
xROnx napisał/a: | Gazujac dzwonienie ustaje ale gdy obroty powrócą to dzwonienie dalej jest. Jak sie tego pozbyc? Mechanik moj wymieniajac uszczekle pokrywy 5-ego biegu tez zwrocil na to uwage. i mowi ze prawdopodobnie jest wydmuchana uszczelka kolektora... ale tez nie byl w 100% pewien... |
sprawdź dokładnie osłonę blaszaną katalizatora, a zwłaszcza jej umocowanie ...
u mnie po wywaleniu tej osłony dzwonienie (które było zwłaszcza słyszalne po przygazowaniu) zniknęło
xROnx - Sob Mar 15, 2008 12:41
giewu napisał/a: | xROnx napisał/a: | Gazujac dzwonienie ustaje ale gdy obroty powrócą to dzwonienie dalej jest. Jak sie tego pozbyc? Mechanik moj wymieniajac uszczekle pokrywy 5-ego biegu tez zwrocil na to uwage. i mowi ze prawdopodobnie jest wydmuchana uszczelka kolektora... ale tez nie byl w 100% pewien... |
sprawdź dokładnie osłonę blaszaną katalizatora, a zwłaszcza jej umocowanie ...
u mnie po wywaleniu tej osłony dzwonienie (które było zwłaszcza słyszalne po przygazowaniu) zniknęło |
O. to jest słuszna koncepcja. Jak tylko wroce z pracy i zjem obiad to juz bede kukał
[ Dodano: Sob Mar 15, 2008 12:40 ]
z osłoną wszystko jest ok. nie lata i wszystkie sruby sie trzymaja. troszeczke lata oslona pomiedzy sprezarka klimy a blokiem silnika ale to na bank nie to bo gdy uruchomilem silnik i dzonilo to jak dotykalem tej oslony to nic nie dawalo. poza tym to ta oslona nie jest z metalu i nie wydaje takiego dzwieku.
Dzisiaj rano gdy wyjezdzalem z garazu znowu dzwonilo a ze mialem aparat ze soba nagralem filmik. ale niestety nie bardzo slychac to dzwonienie na nim. zastanawiam sie nad jedna rzeczą: z czego jest wykonana uszczelka kolektora? nie jest ona czasem jakas metalowa? bo tak mi cos podchodzi ten dzwiek z kolektora...
pawol - Sob Mar 15, 2008 15:47
pod plastikowym kolektorem wystepuje gumowa uszczelka wiem bo sam ją wymieniałem a pod metalowym nie wiem jaka jest i czy wogole jest ale jezeli była by uszczelka walnięta to wyciekał by ci płyn chłodniczy
xROnx - Sob Mar 15, 2008 15:57
nie nie nie. zle napisalem i nie jasno. chodzi mi o kolektor wydechowy. z czego jest ona jest? i ewentualnie czy latwo sie ja wymienia. bo zerkajac pod klape to raczej nie. pewnie bez sciagania sprezarki klimy(a co za tym idzie i paska) nie obejdzie sie...
Zigg - Wto Lut 10, 2009 22:36
Podbijam temat.
Czy wiadomo, co było powodem tego odgłosu z przodu pojazdu ?
Ostatnimi czasy pojawil sie u mnie podobny objaw - brzęczenie, dzwonienie w przedniej dolnej części silnika, jakby z okolicy kolektora wydechowego.
Raczej nie jest to żadna blaszka ani osłona - dociskalem rozne elementy. Odgłos wydobywa się jak gdyby ze środka silnika lub koektora, gdy silnik pracuje na wolnych obrotach ( na wyższych nie sprawdzałem ) . Z kabiny nie jest to słyszalne.
Co sądzicie ?
ywis - Sro Lut 11, 2009 07:26
A ktoś powie jak uciszyć półkę z tyłu, bo mnie irytuje.
zapal - Sro Lut 11, 2009 09:25
polka z tylu to tragedia ... wsadzialem w nia glosniki (dosc ciezkie) z nadzieje ze sie zamknie... ale niestety nie pomoglo
ale sprawdzilem to pulka halasuje w tym miejscu gdzie sie tzryma tymi nozkami... tam sa luzy i to skacze i sie slizga.. trzeba wywalic ta blaszke i wstawic tam jakas tulejske i pzymocowac ja ... jak tylko bedzie cieplo i zrobi sie ladna pogoda mam zamiar to robic
obiecuje ze zrobie zdjecia itp z efektow mojej przerobki
ywis - Sro Lut 11, 2009 09:29
Mówisz o wspormnikach?
zapal - Sro Lut 11, 2009 09:33
no tak:) nie trzymaja dobrze polki i ta lata w przod tyl do gory i na dol... a druga sprawa to ta guma ktora ma ja niby trzymaci oddzielac od czesci plastikowych ayta zeby nic nie trzaskalo... nie spelnia swojegozadania
maco - Sro Lut 11, 2009 13:51
co to półki też mam z tyłu głośniki. Tam gdzie półka trzyma się na tych bocznych plastikach mam położoną gumę. Dostałem od kolegi, mówił że montują je w drzwiach jachtów (uszczelki). Jest to dość gruba i elastyczna guma. W miarę dobrze amortyzuje podskakującą półkę. Jest czarna więc nie rzuca sie w oczy, a półka jest o 2-3cm wyżej. Mi to nie przeszkadza (kufer mam większy ).
Pozdrawiam
zapal - Sro Lut 11, 2009 15:48
tez musze cos z tym zrobi bo nieraz chce sobie jechac bez muzyki wslu dzwiek silnika a tu wszsytko brzeczy i tlucze sie z tylu...
RAFEK - Sro Lut 11, 2009 19:19
witam
u mnie w roverku tez szłyszalem skrzypienie dobiegające z tylnej klapy próbowałem różnych rzeczy i w końcu pomogło potraktowanie zawiasów tylnej klapy pół stałym smarem w spreju i już pół roku mam z tym spokój
pozdrawiam
|
|