oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [K seria] Składanie silnika z dwóch marekpodcz - Sro Mar 26, 2008 09:47 Temat postu: [K seria] Składanie silnika z dwóch Co da się złożyć z silnika 1.4 z kanciaka z 1995 i 1.4 z poloneza?? Nie ma tu uczciwych i porządnych mechaników więc cała nadzieja w Was. Dziękuję i pozdrawiam!! maciej - Sro Mar 26, 2008 09:53
Eee... Bez przesady... Tu (na forum) są. 
Jeśli jesteś w stanie w celu remontu dojechać do Wawy, to może skontaktuj się z mariuszem418 z naszego forum. Uratował już kilka klubowych roverków w podobnym stanie.
paff - Sro Mar 26, 2008 10:03 marekpodcz, - proba cisnieniowa moze wykazac zarowno nieszczelnosc od strony pierscieni jak i od strony zaworow jak juz bedziesz rzezbil w tym to faktycznie mozesz sie zastanowic ktory blok+tłoki jest lepszy (po zwaleniu glowicy zalac cylindry nafta i poczekac i sprawdzic czy leje do miski przez tłoki) i w ten sposob mozesz wybrac lepszy blok, a co do głowicy to nie wazne jaka wezmiesz to nalezy wymienic wszystkie uszczelniacze itp. dotrzec/wymienic zawory itp..... ale jak zaczal brac oleum po robocie to mi wyglada na to ze koles spapral glowice i nalezy ja zdjac i zrobic dobrze, porzadnie zalozyc i bedzie okej, no w miedzyczasie mozna sprawdzic tloki nafta i sie okaze jak sie czuja marekpodcz - Sro Mar 26, 2008 10:50 Maciej - niestety wyprawa do wawy odpada - przede wszystkim liczą się niestety koszta. paff - czyli jest szansa aby cały "dół" złożyć z tego co jest, ewentualnie wymieniając tylko pierścienie na nowe? na czym polega dotarcie gniazd zaworowych? da sie to zrobic w domowym zaciszu np jakims papierem sciernym czy tokarz? paff - Sro Mar 26, 2008 11:24 mozna wymienic oczywiscie same pierscienie (koszt zestawu na tłoki okolo 250pln) no i warto wtedy panewki tłokowe Natomiast sama głowice lepiej dac w łapki profesjonalistom, ocenia szczelnosc splanuja, wymienia/dotra zawory, ocenia szklanki, regulatory ....slowem wszystko pamietaj o kupnie uszczelki nowego typu pod glowice i jak juz mowilem kompletu uszczelniaczy zaworow, walkow itp..... tak zrobiony silnik pojezdzi dłuuugo Wojtek - Sro Mar 26, 2008 11:32
Ja stawiam że silnik bierze olej przez uszczelniacze zaworów. Mając zdjętą głowicę po prostu je wymień. Sama wymiana pierścieni moim zdaniem nie pomoże, a nawet spowoduje zwiększenie zużycia oleju. Zespół tłok, pierścienie, tuleja cylindra nie zużywają się równomiernie na całym obwodzie. Krótko mówiąc nowe okrągłe pierścienie będą pracowały w "owalnej" tulei. Wymień uszczelniacze zaworów. paff - Sro Mar 26, 2008 11:36 Wojtek, - trzeba przyznac ze sama wymiana pierscieni bez robienia glozicy nie ma sensu, robienie glowicy i pierscieni bez szlifu cylindrow zazwyczaj przynosi dobry skutek oczywiscie zeby silnik byl doslownie jak nowy trzeba sie brac za cylindry ale to juz nie ma ekonomicznie sensu;-) w dalszym ciagu racja jest ze dobrze zrobiona glowica to podstawa marekpodcz - Sro Mar 26, 2008 11:59 gdzies czytalem ze uszczelniacze da sie wymienic bez zdejmowania glowicy - jezeli to prawda to moze faktycznie watro sprobowac. jakie koszta bym musial wtedy poniesc? uszczelniaczy i uszczelki pokrywy zaworow? dzisiaj ewentualnie jutro powinien przyjsc manometr, jezeli juz tak fajnie radzicie to opiszcie jeszcze prosze jak sprawdzic nim czy to napewno zawory. dzieki jeszcze raz. Wojtek - Sro Mar 26, 2008 12:00
Stawiam diamenty przeciw orzechom że zrobienie głowicy zakończy problemy. W moim przypadku wymiana pierścieni nie dała absolutnie nic, więc to co piszesz troszkę sie mija z rzeczywistością. Poza tym silnik ten pewnie już swoje najlepsze lata ma za sobą i nie ma sensu ekonomicznego bebeszenie dołu. Zresztą silnik musi coś palić. Jak nie benzynę to olej 
PTE - Sro Mar 26, 2008 13:11
Teoretycznie jest to możliwe, ale więcej z tym roboty niż przy zdejmowaniu głowicy. Trzeba podeprzeć zawory wpuszczając w otwór świecy łańcuszek albo sznur i docisnąć tłokiem. Niektórzy stosują też specjalnie przerobioną świecę zapłonową podłączoną do sprężarki - wtedy powietrze trzyma zawory po wyjęciu sprężyn. Tyle teoria. Ale w praktyce nie znam nikogo osobiście, kto coś takiego wykonał. Poza tym może się okazać, ze masz do wymiany również prowadnice zaworów, tego już bez zdejmowania głowicy nie zrobisz. Wojtek - Sro Mar 26, 2008 14:21 Kolega PTE ma rację. Nie przesadzajmy z oszczędzaniem. Lepiej zdjąć głowicę i zobaczyć co w środku"piszczy". Oczyścić głowicę z nagaru, sprawdzić czy zawory nie popalone. Robić pół silnika ale nie półśrodkami. marekpodcz - Sro Mar 26, 2008 15:19 no dobrze, a powiedźcie mi jeszcze proszę jak dokładnie "zbadać" silnik manometrem do mierzenia ciśnienia na cylindrach. robić to na zimnym czy ciepłym silniku? wykręcić wszystkie świece i kręcić rozrusznikiem czy pojedynczą i odpalić normalnie na trzech garach? ile oleju wlać do cylindra? dzięki!! Wojtek - Sro Mar 26, 2008 15:27 http://www.dziennik.pl/au..._z_wydechu.html google to potęga sTERYD - Sro Mar 26, 2008 21:12 w zasadzie nei musisz wykręcać wszystkich świecna raz, ale musisz odłączyć je wszystkie (albo przewód od cewki w silniku z kopułką) żeby Ci silnik nie zaskoczył podczas pomiaru, bo zastrzeli Cię manometrem 
Wojtek - Sro Mar 26, 2008 21:32
Świece wykręcić wszystkie by silnikowi było łatwiej kręcić  . Pomiar robimy na wszystkich cylindrach.
sTERYD - Sro Mar 26, 2008 21:37 niby tak, ale na pomiar to nie powinno mieć jakiegoś strasznego wpływu, zwłaszcza przy zwykłym manometrze, nie zapisującym 
Wojtek - Sro Mar 26, 2008 22:30
Aku siada, w szczególności jeśli nie jest już pierwszej młodości i może to zafałszować wynik pomiaru. sTERYD - Sro Mar 26, 2008 22:32 no jeśli aku siądzie to fakt
AndrewS - Czw Mar 27, 2008 20:40
ale ja znam 
wypowiada sie nawet czasem tu na forum
bocian_s gdzies na forum FSO byl na ten temat artek, jak go znajde to wkleje tu a co do watku, to moze uszkodzil sie oring tulei cylindra 
Lodzia - Czw Mar 27, 2008 20:54 Ja sam wymieniałem uszczelniacze na zaworach bez wyciągania głowicy, tyle że w VW. Cała czynność zajęła mi 3 godziny. Wystarczy mieć sprzęt do ściskania sprężyny zaworowej. Lechos - Czw Mar 27, 2008 21:55 rowniez wymienialem uszczelniacze bez zwalania glowicy w fordzie sierra. Tak jak kolega napisal trzeba miec sciskacz i pamietac aby byl tlok w gorze w cylindrze na ktorym sie je wymienia (nie spadnie calkiem zawor) marekpodcz - Sob Mar 29, 2008 17:23 zmierzyliśmy ciśnienie. wynosi ono 15+, 14+, 15.5, 15. samochód od jakiegoś czasu jeździ na gęściejszym oleju niż powinien, stąd pewnie tak wysokie wyniki. w manualu znalazłem, że minimum to 10,3. sTERYD - Sob Mar 29, 2008 19:19 w miarę małym kosztem niewiele
sprobuj wlać troszkę nafty do tego ostatnigo cylindra (niestety wiąże sie to z wymianą oleju w krótkim czasie), może są zapieczone pierścienie i odpuszczą, ale szansa jest mała
dalej w kolejności kosztów, to podniesienie głowicy i sprawdzenie zaworów, jeśli to ktoryś z nich to koszty do przyjęcia, jesli to jednak pierścienie, to już sporszy remont
paff - Sob Mar 29, 2008 21:04 marekpodcz, - małym kosztem to kupic 4 uszczelniacze (tylko do 4rtego tloka) i znalezc magika co ci to wymieni bez zdejmowania glowicy i wtedy pomierzyc sprezanie aaa, i jak ten magik ma klucz dynamometryczny to jeszcze raz sprawdzic dokrecenie szpilek glowicy. z tego co pamietam to szpilki sie dokreca momentem 20Nm i potem 2 razy po okolo 180* to jest rozwiazanie 'mega low cost' - jest szansa ze to pomoze ....no a jak nie, to zwalic glowice dac nowe szpilki poza standardowym zestawem uszczelniaczy no i sprawdzic czy przypadkiem pierscienie 4rtego tloka nie sa nadmiernie zniszczone, jak sa strasznie zniszczone to nawet ich wymiana bez szlifu cylindra pomoze jakos marekpodcz - Nie Mar 30, 2008 09:19 i jeszcze jedno pytanko - da się w tym silniku wyjąć tłok nie zdejmując głowicy?? AndrewS - Nie Mar 30, 2008 11:27
a to niby co ma dac
przeciez uszczelniacze sa nad zaworami, przy zamknietych szczelnych zaworach cisnienie moze uciekac tylko w dol silnika
trzeba sciagac miske trzeba sciagnac tez magistrale olejowa ,a w ta magistrale wkrecone sa sruby glowicy, wiec ja tego sobie nie wyobrazam, chociaz nigdy nie rozbieralem dolu seri K marekpodcz - Nie Mar 30, 2008 12:40 no tak mi się niestety również wydawało  gdyby nie to to wyciągnąłbym tłok i zobaczył czy któryś pierścień nie jest pęknięty i czy cylinder nie ma rys itp.
jeżeli silnik nie był przegrzany to czy wtedy jest możliwość że pierścienie się nie "spłaszczyły" i nie straciły szczelności? wtedy może wymiana na nowe rozwiąże sprawę? przepraszam za takie gdybanie nad nierozkręconym silnikiem ale jeżeli nie teraz to być może ta wiedza przyda się komuś w przyszłości. jeszcze raz dzięki za pomoc - nie omieszkam wcisnąć "pomógł" AndrewS - Nie Mar 30, 2008 15:32
no wsumie jest taka ewentualnosc i gdyby nie ta uszczelka, to koszty bylby do przelkniecia pierscienie mogly stanac, nie wiem na ile zalanie nafta o ktorym pisal sTERYD, moze cos pomodz marekpodcz - Nie Mar 30, 2008 16:17 jesteście ekstra!! sTERYD - Nie Mar 30, 2008 17:14 nafta moze byc byle jaka, (od biedy olej napedowy, ale bardzo od biedy) niestety czy pierscienie puszcza, czy nie nafta splynie do miski, wiec olej troche straci na wartosci, stad warto go w miare szybko zmienic. Wlej tak z setke-dwie na denko tloka i zostaw na noc, jesli pierscienie nie sa mocno zapieczone, to jest szansa ze pomoze... |
