Zobacz temat - [R200, 1,4 8v] Dziwny wyciek płynu po wymianie uszczelki
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200, 1,4 8v] Dziwny wyciek płynu po wymianie uszczelki

eRKa - Sob Mar 29, 2008 08:47
Temat postu: [R200, 1,4 8v] Dziwny wyciek płynu po wymianie uszczelki
Witam

Nasz cho... ekhem, kochany Roverek nie przestaje sprawiać kłopotów.
Miał robioną wymianę uszczelki pod głowicą - z konieczności, po prostu silnik stanął nad grobem (zawalony majonezem, biały dym z tyłu, ledwo się do warsztatu dotoczył).
Założono nową uszczelkę - zgodnie z wszelkimi wymogami (taki typ jak trzeba itd.). Wymieniony przy okazji rozrząd (pompa, rolka, pasek).

Wszystko grało... aż tu po przejechaniu niespełna 1tys. km pojawił się jakiś dziwny wyciek płynu z przodu korpusu silnika. Najpierw pomyślałem, że może na jakimś wężu zacisk nie trzyma albo co. No coś prozaicznego w każdym razie. Ale klops - zaciski posprawdzane, węże nowe: wszystko z tej strony ok.
A płyn sobie ucieka.

Nie jest to duży ubytek, ale jest - jak postoi dłużej na parkingu to jest malutka kałuża i na silniku (pod głowicą) widać mniej więcej, gdzie się to skrapla. Mechanik go znowu oglądał (ten sam co robił uszczelkę - mam do faceta pełne zaufanie, naprawdę ma pojęcie) i dooopa. Mówi, że w życiu takiej awarii nie widział - nowa uszczelka, trzyma olej (bo silnik pracuje poprawnie, nic się nie miesza, nie ma majonezu... a wypuszcza płyn chłodniczy i to na zewnątrz.
Dodam, że po rozgrzaniu silnika wyciek znika - a nierówności głowicy odpadają. Była planowana i podobno jest ok.

Mechanik w zasadzie nie widzi innego wyjścia jak ponowna wymiana uszczelki (niewykluczone, że uszczelka miała jakąś wadę fabryczną?). Albo opylenie auta - to drugie, ze względu na wyznawane zasady, nie wchodzi w grę (chyba, że mnie doprowadzi do ostateczności ten nasz kochany samochodzik - ale wtedy kupujący dostanie pełną info).
Jako, że nie uśmiecha mi się wymienianie sobie co 1tys. km ot tak uszczelek to rzucam ten temat tutaj:
jakieś rady? spostrzeżenia?

z góry dzięki!


p.s.: wspominał mi też coś o zamiennikach krygielitowych, że można by tego spróbować... ale jeździ ktoś na tym w ogóle Roverami?

thef - Sob Mar 29, 2008 08:55

A wymieniałeś uszczelkę kolektora ssącego na nową przy wymianie głowicy? Bo ona też bardzo często jest przyczyną wycieku płynu.
ash - Sob Mar 29, 2008 14:48

Z braku laku ja bym sprobowal wsypac uszczelniacza... a noz!
eRKa - Nie Mar 30, 2008 08:40

Uszczelka była zmieniona.
Uszczelniacz dodany (jakieś 100 km temu).
Brak efektów :/

Valander_wwa - Nie Mar 30, 2008 09:32

a dobra fachura to robiła? szpilki sie nadawały na kolejny raz, czy przysłowiowo na słowo?

i primo ultimo - czy dobrze spasowane? nie fruwa Ci temp. z góy na dół ?

AndrewS - Nie Mar 30, 2008 11:22

Cytat:
Z braku laku ja bym sprobowal wsypac uszczelniacza... a noz!


taaa a zaraz bedzie post na forum nie grzeje nagrzewnica :mrgreen:

konrad99 - Nie Mar 30, 2008 17:22

nie badz takim pesymista :mrgreen: mi uszczelniacz nic zlego nie zrobil, wyciek znikl a nagrzewnica jak grzala tak grzeje
eRKa - Nie Mar 30, 2008 20:26

Szpilki były mierzone, temperatura jest stabilna (musieliśmy kupić czujnik temp., bo poprzedni właściciel sprzedał auto z popsutym :evil: ).
piter34 - Sro Kwi 02, 2008 12:31

eRKa, w którym miejscu dokładnie jest ten wyciek...?

[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 13:32 ]
To byłby już drugi przypadek podobnej sytuacji: HGF, nowa uszczelka, wszystko zrobione po Bożemu, potem wyciek spod głowicy (w fazie stygnięcia motoru), silnik 1.4 8V

Sachar - Sro Kwi 23, 2008 20:42

piter34 napisał/a:
To byłby już drugi przypadek podobnej sytuacji: HGF, nowa uszczelka, wszystko zrobione po Bożemu, potem wyciek spod głowicy (w fazie stygnięcia motoru), silnik 1.4 8V


To ja jestem trzeci :( Niebawem zdam relację.

piter34 - Sro Kwi 23, 2008 21:48

Sachar napisał/a:
To ja jestem trzeci :( Niebawem zdam relację.

Dawaj od razu, nie trzymaj nas w napięciu...