longas - Sro Kwi 02, 2008 18:26 Temat postu: [R 200, 98r.] Alarm sam się włącza Witam. Przegladałem forum znalazłem kilka tematów odnosnie właczania sie samoczynnie alarmu, ale moj przypadek jest troche inny otoż od kilku [5-6 dni] włacza mi sie sam alarm.....raz jakies 2 min po zamknieciu pilotem [po kliknieciu przycisku w pilocie wyłaczył sie i spokoj]....drugi raz właczył mi sie tez po 1 minucie....wylaczyłem go i znow sie właczył i jeszce tak 2 razy az sie jakos uspokoił...... kolejny raz to właczył sie 2 godziny po zamknieciu pilotem.... ogolnie nie ma reguły co do jego właczania sie..... pisaliscie zeby sprawdzic kable przy klapie tylniej.... - dzis sprawdziłem i na czterech były przetarcia [widac było druciki] .....a wiec okleiłem kazdy tasma izolacyjna ....zamykam wszystko, przyciskam przycisk na pilocie....siłowniki zamykaja drzwi...miga szybko przez 10 sek. swiatełko, 10 sek mija i zaczyna wyc, do momentu nacisniecia przycisku.....probuje tak 2, 3, 4 raz zamknac i po tym jak swiatełko szybko skonczy sie migac - zaczyna wyc...... nie mam pojecia co z nim moze byc przychodzi komus co moze byc przyczyna tego wycia ? michone - Sro Kwi 02, 2008 18:30 sprawdz kable w drzwiach i tylniej klapie bo lubia sie przecierac, sprawdz wszystkie kostki, moze cos zasniedzialo. Skiba - Sro Kwi 02, 2008 18:30 Sprawdź czujniki przy drzwiach, a także te w zamkach maski, jak i klapy bagażnika. longas - Sro Kwi 02, 2008 18:40
jakie kable? tam nie ma zadnych kabli oporcz szyb elekt.
a gdzie sa te kostki?
czujniki w drzwiach to te bolce chowajace sie pprzy zamknietych drzwiach i wychodzace przy otwartych ? a te czujniki przy masce i tylej klapie to gdzie sa? od razu pisze ze elektryka i alarmy to nie moja dziedzina... Skiba - Sro Kwi 02, 2008 18:43 Polecę Ci "instrukcje serwisowe do Rovera - z obrazkami" tzw. Rave - znajdziesz go tu: http://www.roverki.pl/mod...ies=Technika#30
Tak, to te 
W zamkach. longas - Sro Kwi 02, 2008 18:45 mam rave..... trudno zeby w takiej instrukcji były takie osobliwe przypadki... Skiba - Sro Kwi 02, 2008 18:49
Ale opis alarmu, czujek, przewodów i czujników jest
longas - Sro Kwi 02, 2008 18:57 no ale na logike, to powinno byc lepiej po obklejeniu przewodów tasma izolacyjna przy klapie tylniej, a alarm po tym zabiegu włacza się teraz zawsze po 10 sek. mogło cos sie stac/pokiełbasic jesli te obdarte kable jakims przypadkiem sie dotkneły przy obklejaniu ich/ruszaniu '? sTERYD - Sro Kwi 02, 2008 19:01 stać sie mogło tyle, że jeśli jakiegoś przetartego kabelka nie dojrzałeś, i poruszałeś nim, to stale dotyka do masy  i to pewnie będzie ten od czujnika zamknięcia klapy
a spróbuj takiego małego testu: nie zamykaj pilotem, tylko pizamykaj wszystkie drzwi (najlepiej ze złożoną tylną kanapą) i obserwuj czy zgaśnie światełko, jeśli nie zgaśnie w bagażniku, to znaczy, że tam jest buba, jeśli w całym samochodzie, to w którychś drzwiach. 
longas - Sro Kwi 02, 2008 19:23
nie....wszystkie obtarte kable w tej gumie harmonijkowatej przy tylniej klapie, obkleiłem tasma....
o tym czerwonym swiatełku od alarmu nad kierownica mowisz? jesli tak to po zamknieciu wszystkich elementów [drzwi] nic sie nie pali...po otwarciu tez..... przed tym obklejaniem kabli przy klapie tylniej, to swiatełko to sie paliło cały czas przy zamknietych drzwiach..... mowa cały czas o sytuacji kiedy alarm nie jest właczony sTERYD - Sro Kwi 02, 2008 20:11
 o lampce oświetlającej wnętrze auta
longas - Sro Kwi 02, 2008 20:45 gasnie przy zamknieciu arturky - Sro Kwi 02, 2008 23:55 longas, Moja koncepcja: 1. podnieś maskę, na ścianie grodziowej masz przykręcony czujnik odkręć go dwie śrubki chyba 8mm, odepnij wtyczkę i zamknij auto pilotem. Załącza sie alert ?
2. ustaw w lampce sufitowej wewnątrz auta przełącznik na pozycję środkową i po kolei sprawdzaj otwierając i zamykając każde drzwi czy gaśnie światło... 3. co do wspomnianej tylnej klapy to moja propozycja, odsuń wykładzinę po prawej stronie od prawej lampy tylnej i tam masz połączone kostki prowadzące wiązkę do tylnej klapy. Po rozłączeniu zamknij auto pilotem i jak ? 
longas - Czw Kwi 03, 2008 23:27
swiatełko zgasło....
tez gasnie
tego nie robiłem, bo dzisiaj alarm cos sie nie właczał, wiec nie było sensu probowac kiedy nie mozna zweryfikowac czy to pomogło czy nie.... jesli bedziee wył, to sprawdze jeszce te 2 sposoby i napisze o tym na forum tak czy inaczej dzieki za zainteresowanie.... thef - Czw Kwi 03, 2008 23:43
longas - Nie Kwi 06, 2008 23:36 z drucikami bylo wszystko wporzadku....nie było potrzeby przzy nich grzebac [ Dodano: Nie Kwi 06, 2008 23:35 ] od 4 dni, nie słyszałem zeby mi sie alarm włączył......chyba jest juz dobrze |
