|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Tył wpada w minipoślizgi
eljocik - Sro Kwi 09, 2008 16:18 Temat postu: [R420] Tył wpada w minipoślizgi Witajcie,
wymieniłem dziś oponki na nowe
pozostał jednak problem z uślizgiwaniem się tyłu jakbym jechał po śniegu
na starych, prawie łysych zimówkach było podobnie
przy ruszeniu kierownicy w jedną ze stron, tył zarzuca w drugą
jadąc po suchej nawierzchni nie ma takiego strachu, ale co będzie na mokrej?
czy może ktoś wie co to może być?
były wymieniane z tyłu łączniki stabilizatora i tuleje, coś jeszcze, ale nie mam w tej chwili przy sobie rozpiski
proszę o pomoc
ps/ ciśnienie w oponach sprawdzane
sTERYD - Sro Kwi 09, 2008 16:23
a zbieżność z tyłu ustawiona??
może cukiery się już nie trzymają kupy
eljocik - Sro Kwi 09, 2008 16:27
sTERYD napisał/a: | a zbieżność z tyłu ustawiona?? |
sprawdzali po wymianie opon, bo myślałem, że jest zła
stare zimówki piszczały przy skręcaniu w lewo na suchym - w nowych tego nie ma
ale powiedzieli, że nie ma co ruszać ...
sTERYD napisał/a: | może cukiery się już nie trzymają kupy |
cukiery? co to takiego?
sTERYD - Sro Kwi 09, 2008 16:36
tuleje tylnych wahaczy wzdłużnych, takie wielkie
eljocik - Sro Kwi 09, 2008 17:04
sTERYD napisał/a: | tuleje tylnych wahaczy wzdłużnych, takie wielkie |
podejrzewasz, że to ten element może być winowajcą takiego niebezpiecznego zachowania?
coś takiego?: Towar na Allegro
o ile mnie pamięć nie myli to są pod samym podwoziem jakby wciśniete, to te?
kogucik_lukas - Sro Kwi 09, 2008 17:45
tak to te! ja mam podobny problem w swoim R 218,tylko ze u mnie tyl nie trzyma sie drogi na nierownosciach....wymienile wszystkie mozliwe tuleje i dalej to samo....myslalem ze to wina amorow, ale tez je wymienilem i nic...dalej to samo:(
polly - Sro Kwi 09, 2008 20:22
Ja mam u siebie w 620 to samo! W przyszłym tygodniu wybieram się do serwisu bo nie wiem co robic! Niby wszystko OK a na nierównościach autko pływa po całej jezdni !
eljocik - Sro Kwi 09, 2008 20:47
sTERYD napisał/a: | tuleje tylnych wahaczy wzdłużnych |
są też u kolegi z tomateam te tuleje - teraz tylko czy to na pewno one do wymiany
czy po ich wymianie tył kwalifikuje się do ustawiania zbieżności?
sTERYD - Sro Kwi 09, 2008 20:52
to musisz się schylić i zerknąć czy są w jednym kawałku jeszcze, u mnie jak były w dwóch, to też tył trochę się motał
greg_szczytno - Sro Kwi 09, 2008 21:01
Nom przy okazji warto spojrzeć na pozostały zestaw tulei - jest ich trochę. U mnie właśnie chcę wymienić te cukierki. Poza tym kilka innych tulei. Pamiętaj że jak będziesz wymieniał duże cukierki to pozostałe tuleje będziesz rozbierał - oby wszystkie można było wstawić ponownie
Cukierki sa widoczne ok 20 30 cm za kołem w kierunku kabiny kierowcy (na wachaczu) - łatwo sprawdzić "PODPOWIEDZ" - jak weźmiesz w ręce koło i szarpniesz w kierunku bagażnika i będzie luz to masz do wymianki - to oczywiście mój sposób. Resztę tulei sprawdzałem łomikiem. Ehh trochę to będzie kosztować
eljocik - Sro Kwi 09, 2008 21:14
greg_szczytno napisał/a: | Pamiętaj że jak będziesz wymieniał duże cukierki to pozostałe tuleje będziesz rozbierał - oby wszystkie można było wstawić ponownie |
z tego co mi wiadomo zaraz po kupnie wymieniali tuleje, łączniki stabilizatora w tylnim zawieszeniu
widziałem jak pacali po zawieszeniu łomikiem
znając życie to tych "cukierków" nie spawdzili, czy pewnie nie wiedzieli
Cytat: | Szczytno warmia - mazury |
gdzie naprawiasz swojego Roverka?
[ Dodano: Czw Kwi 10, 2008 14:33 ]
sTERYD napisał/a: | tuleje tylnych wahaczy wzdłużnych, takie wielkie |
byłem dziś u mechaników którzy robili zaraz po kupnie zawieszenie
odnalazłem również rozpiskę co było robione:
- tuleje wahacza tył x2 - twierdzą, że to te o których piszesz
- tuleja drążka poprzecznego x1
reszta to sprawy nie związane z zawieszeniem
co w takim razie może powodować zarzucanie tyłem?
greg_szczytno - Czw Kwi 10, 2008 18:00
eljocik, jak chcesz troszkę poczytać o zawieszonku to http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=16558 .
Cytat: | gdzie naprawiasz swojego Roverka? | Ejhh jakbyś mnie widział to właśnie pokazuję palcem na garaż tak tak takie cośik jak zawieszonko, rozrząd i podobne mechaniczne sprawy (za wyjątkiem elektryki i już typowego rozbierania silnika np wymiana pierścieni itp) robię sam w domu.
Oczywiście nieoceniona pomoc tego forum
Cytat: | - tuleje wahacza tył x2 - twierdzą, że to te o których piszesz
- tuleja drążka poprzecznego x1 | Czyli wymienili ci dwa cukierczki i jedną gumę na którymś z wachaczyków (na stronie 3 sztuki). Co pozostawia do sprawdzenia jeszcze sześć gum na stronie ale jak cały jest cukierek duży to hmm ciekawe co powoduje poślizg.
To wymaga większego znawcy - może ktoś ma pomysł Mi w głowie krąży tylko fakt że amory puściły i się jak na taboretku jedzie. Sam nie wiem
sTERYD - Czw Kwi 10, 2008 20:42
może być jeszcze wahacz pomocniczy luźny (ten mały z przodu) on odpowiada za odchylanie kół na zakrętach, no i górny...
albo nie daj boże wahacz wzdłużny zgięty... ale to by chyba zauważyli przy zbieżności
ale podjechałbym na jakąś stacje diagnostyczną, żeby sprawdzili tą zbieżność, co jej nie ma co ruszać...
a właśnie na diagnostyce nie wyszły żadne luzy??
promap - Pią Kwi 11, 2008 19:29
Ja niestety słyszałem że jak rzuca tyłem to wina tylnych amortyzatorów . Niestety pod względem mechaniki , to ja laik jestem ,ale za to dużo forum czytam
eljocik - Pią Kwi 11, 2008 20:30
jestem załamany waszymi sugestiami co do przyczyn każda kolejna bardziej kosztowna
czy na diagnostyce w stacji okręgowej kontroli pojazdów wyjdzie co jest nie tak na 100%?
jaki wpływ na przejście przeglądu ma to zamiatanie tyłem mojego Roverka? pewnie mnie nie przepuszczą?
Ciufa - Pią Kwi 11, 2008 21:23
eljocik napisał/a: | jaki wpływ na przejście przeglądu ma to zamiatanie tyłem mojego Roverka? |
mi jeszcze nigdy nie robili na przegladzie zbieznosci tylnej osi ..... mimo ze auto zostawia 4 ślady:]
sTERYD - Sob Kwi 12, 2008 20:24
Cytat: | jaki wpływ na przejście przeglądu ma to zamiatanie tyłem mojego Roverka? |
zależy od tego kto będzie ten przeglad robił...
większość przeglądaczy jak już wjeżdża na szarpak, to tylko przodem, a zbieżności to napewno nie bedą sprawdzać, zwłaszcza, że nie wszyscy wiedzą, że w niektórych samochodach z tyłu też się ustawia
Ciufcia napisał/a: | mimo ze auto zostawia 4 ślady:] |
nie szkoda Ci auta?
kogucik_lukas - Sob Kwi 12, 2008 20:33
witam.... mialem podobny problem w swoim R 218:/ i wiecie co pomoglo???? odchylenie tylnych kol na zewnatrz:) niech Ci sprawdza kont odchylenia tylnych kolek,pewnie masz za bardzo wciagniete do srodka i dlatego slizga Ci sie tyl.....u mnie to zadzialalo i smiga jak nowy:) dodaj do tego odpowiednie cisnienie w oponach i bedzie git:) podrooo for @l
Ciufa - Sob Kwi 12, 2008 22:37
sTERYD napisał/a: | nie szkoda Ci auta? |
nie bo w tym aucie koszt wymiany oleju przekracza wartośc auta:P
aha zapomniałem powiedzieć nie mówie o Roverku
|
|