kosman - Sro Kwi 09, 2008 18:51 Temat postu: [R45] Wentylatory chłodnicy Mam takie małe spostrzeżenie. Dzisiaj jak jechałem usłyszałem dziwne trzaski jakby w silniku. Nie wiem o co chodzi w ogóle. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy - no może poza tymi wiatrakami od klimy. Po prostu się nie włączają, nawet jak klima chodzi na maxa. Temperatura silnika jest ok, bo wskaźnik na połowie cały czas stoi. Więc teraz nie wiem czy te wentylatorki włączają się już jak jest naprawdę gorąco czy jak? 
Remigiusz - Sro Kwi 09, 2008 19:55 hm.. ja bym uważał, nie wolno włączać tak klimy jak wentylator nie chodzą lub ich nie słychać, bo jak klima kompresuje to sie ogromne ciśnienie wytwarza i może tobie układ klimy wysadzić. 
A tobie nie pokaże nic przez temp. silnika, czy w układzie klimy wszystko jest ok  Moze gdzieś jakiś bezpiecznik poszedł od klimy albo coś sprawdź najpierw to. A jak wszystko chodzi to bym jakoś spróbował prze testować czy silnik wentylatora się nie spalił. Odepnij kable od wentylatora i podepnij pod baterie i zobaczyć czy się kreci.
A wiatrak od chłodnicy silnika sie u mnie prawie nigdy nie włącza,przy wyłączonej klimie 
kosman - Sro Kwi 09, 2008 20:10
Jaką baterię? Chester - Sro Kwi 09, 2008 20:11
Remigiusz - Sro Kwi 09, 2008 20:51 hehe.. Chester poprawiłem to u siebie bo mi o to chodziło: A wiatrak od chłodnicy silnika sie u mnie prawie nigdy nie włącza,przy wyłączonej klimie
Jak klima chodzi to oba wiatraki sie kręcą od klimy i chłodnicy 
Mozę jednak te trzaski były oznaka ze Radiator pada, sprawdź najlepiej wszystkie bezpieczniki które maja jakieś powiązanie z Radiatorami. I jak wszystko jest ok to sprawdź ich sprawność. thef - Sro Kwi 09, 2008 21:24
 ? Pewnie Ci o wentylatory chodziło 
kosman - Sro Kwi 09, 2008 21:36 Ok. To teraz muszę wiedzieć czy są jakieś konsekwencje tego jeśli będę kilka dni jeździł bez sprawnie działających wentylatorów?Czy mogę włączać klimę? Chester - Sro Kwi 09, 2008 22:13 klimie daj odpocząć do czasu naprawy wentylatorów, możesz jeździć ale obserwuj wskaźnik temp. jak jeżdżę dieslem to jeszcze ani raz nie włączył mi się wentylator..... jeśli włączysz klimę to chłodnicza klimy będzie się nagrzewać i koszty naprawy sie podniosą o naprawę układu klimatyzacji.... przynajmniej tak mi się wydaje.... Remigiusz - Sro Kwi 09, 2008 23:30
Nie ryzykowal bym 
Dokladnie
No to oczywiście ze o to mi chodziło, nie wiem co mi sie z tymi Radiatorami przytrzasnęło za bardzo o tych chłodnicach myślałem 
Brt - Czw Kwi 10, 2008 07:57 układ klimatyzacji jest zabezpieczony przed zbyt wysokim ciśnieniem, ale lepiej nie ryzykować włączania go jeśli rzeczywiście wentylatory nie działają. kosman - Czw Kwi 10, 2008 08:01 A czy jeżeli padły te silniczki napędzające wiatraki to czy trudno je będzie wymienić?Czy będę musiał zdejmować zderzak? Ferrus - Czw Kwi 10, 2008 08:34 Czy przy okazji takiego tematu i ja mogę podpytać? [choć R45 1.8 benzyna] ...i od razu się wyda że nie mam pojęcia o mechanice samochodowej, ale keidys musze zacząć grzebać w aucie i pytać o techniczne rzeczy... Jak właściwie jest z tymi wiatrakami? U mnie są 2 (jeden standardowy, czarny, umocowany przed chłodnicą, drugi zółty, trochę za nią - ten od klimy?) Rozumiem że ten nr 1 powinien działać ciągle, a drugi tylko przy klmie włączonej? I jeszcze: czy robi różnicę ile jest wentylatorów chłodnicy? Mocowanie są na 2, a jest jeden. Bo wydaje mi się, że od 2 dni nie chodzą (wczoraj b.zaszokowała mnie para wydobywająca się na postoju spod maski; o dziwo z chłodnicy; a temp. silnika była w normie!) W czasie jazdy pęd powietrza zapewne chłodzi wystarczająco, czyli na postoju wentylator powinien działać, tak? sTERYD - Czw Kwi 10, 2008 08:53 kosman, sprawdź te wentylatory na krótko. niestety wymiana jest dość niewygodna, ale jak pokombinujesz to da się, trzeba tylko zdjąć zderzak, odkręcić mocowania wentylatorów i odchylić obie chłodnice do tyłu. Ferrus, ten wentylator przed chłodnicą jest od klimy, a za nią od chłodnicy. żaden nie powinien chodzić ciągle, tylko jak włączysz klimę, to po chwili powinny zacząć się kręcić oba, a ten z tyłu będzie chodzić na pierwszym lub drugim biegu tylko jak się silnik mocno zagrzeje (nawet bez klimy). Dwa mocowania są u Ciebie tylko dla tego, że te same mocowania były zakładane do diesli, gdzie oba wentylatory są z przodutak jak ma kosman, Remi55, czy Brt, w przypadku benzyniaków jak u nas jeden wentylator jest z tyłu, i przed nim to miejsce jest puste 
Ferrus - Czw Kwi 10, 2008 09:21 To skoro aktywność wentylaotrów jest zalezna od temperatury, a silnik mi się nie grzeje to czemu chłodnica sprawia wrażenie jaby się gotowała? (płyn w układzie chłodzienia sprawdziłem - był i sprawiał wrażenie właściwego koloru i konsystencji; był ciepły) Może mam kłopot z kontrolą temperatury? Co powienienm sprawdzic? sTERYD - Czw Kwi 10, 2008 09:36 jesli wskazówka nie podnosi się specjalnie za połowę to jest ok. ten wentylator naprawdę za często sie nie włącza, zwłaszcza teraz jak jest w miarę chłodno, jak postoisz trochę w korku latem z otwartymi szybami to usłyszysz charakterystyczny szum wentylatora podgłaśnający się co jakiś czas na chwilkę
Remigiusz - Czw Kwi 10, 2008 11:13 No, wiec w benzyniakach jest tak, ze ma się dwa wentylatory obok siebie na samym przodzie, pod zderzakiem, o ile dobrze to pamiętam. W diesel'ach masz od klimy pod zderzakiem z przodu i ten od chłodnicy widać jak sie maskę otworzy.
No i tak tak, w Roverkach mi się to podoba, ze się prawie wcale nie włączają. Tak jak w Fiat Punto wujka, to co chwile się mu włącza wentylator.
Ale a propos klimy, do mi dziś cos nie chciała działać.  Włączyłem, wszystko ok chłodzi superowo. Po 2min koniec, ciepło wieje i tyle.  Wiec, wyłączyłem zatrzymałem sie na parkingu i patrze pod maskę. No i sie nie kreci klima, i dlaczego bo ciśnie za wysokie było i sie odłączyła  Przyczyna, wentylatory nie kręcą się 
Sie wkurzyłem trochę Ale macam na zwiasce kabli gdzie jest wentylator do układu od klimy podłączony i pyk. jakieś zwarcie i znów działa, wentylator sie kreci  Musze to rozebrać i jakieś kable kupić bardziej wytrzymałe na ciepło, bo sa takie miekie jak guma do żucia. 
sTERYD - Czw Kwi 10, 2008 12:55 Remi55, właśnie, że w dieslach z fabryczną klimą oba wiatraki są z przodu 
kosman - Pią Kwi 11, 2008 10:48 A czy mogę wykręcić te wiatraki i jeździć bez nich w ogóle? Chodzi o to, że mam je na gwarancji i chciałbym je podesłać do sklepu, żeby je naprawili, ale w tym czasie chciałbym jeździć. sTERYD - Pią Kwi 11, 2008 10:59 jeśli nie będziesz używał klimy, to w obecnych warunkach raczej nic się nie powinno stać
Remigiusz - Pią Kwi 11, 2008 12:05
hehe.. powaznie Dobrze wiedziec  Ja nie rozbieralem jeszcze R200 D z orig. klima dlatego
No można jadzic bez wentylatorów, klima tak czy inaczej sie tobie nie włączy, a tak to bym uważał tylko w korkach i patrzył na wskaźnik temp. silnika. Ale jak nie jezdies po miastach to możesz bez obaw jadzic bez nich.
Wiec dołączam do tego co kolega przed napisał
Brt - Pią Kwi 11, 2008 13:20 te dwa wiatraki z przodu to są w R400 W R200 jest jeden z przodu a drugi z tyłu w dieslu z org klimą
thef - Pią Kwi 11, 2008 13:52 A żeby był komplet, to w 600ce dieslu z oryginalną klimą oba są za chłodnicami
Jary - Pią Kwi 11, 2008 19:19
W 400 też
kosman - Sob Kwi 12, 2008 07:49 Tak więc panowie na krótko wszystko śmiga jak należy...i co dziwne po ponownym podłączeniu wtyczek i włączeniu klimy wszystko wróciło do normy czyli że wentylatory się kręcą, co mnie bardzo cieszy z jednej strony, ale z drugiej martwi, bo nie wiem co to były za trzaski...? Remigiusz - Sob Kwi 12, 2008 09:21
To moze jest u ciebie jak u mnie  Bo u mnie kabel jeden jest w środku ułamany gdzie (+ do wentylatorów) i dlatego mi tez sie nie kręcili. I jak włączyłem klimę i za czołem ruszać tym kablem to tez takie traszki sie robią i jak jest nagle kontakt to tak trzeszczy, i to jest oznaka zwarcia ale potem zaczyna sie kręcić wentylator jedni drugi. Sprawdz kable, moge tobie poradzić  . Włącz auto na luzie + klime, z zaciągniętym ręcznym, otwórz maskę i poruszaj kablami od wentylatora. Tylko sie nie wystrasz jak ja, bo dosyć głośno czasem za szczelic może.
kosman - Sob Kwi 12, 2008 09:29 Na razie tego nie będę ruszał póki chodzi...jak znowu będzie cyrk z tym to zacznę coś z tym robić... Pzdr
|
