tomaszo81 - Pią Kwi 18, 2008 12:58 Temat postu: [R45,1.8,2000] Zanik napiecia Witam Mam taka sytuacje : na wyl. silniku slucham sobie radia - w momencie uruchomienia rozrusznika radyjko sie wylacza. Czyli spadek napiecia na akumulatorze w trakcie pracy rozrusznika - czy nowy aku pomoze zniwelowac zanik napiecia ? czy jednak tak juz bedzie zawsze ? marekpodcz - Pią Kwi 18, 2008 13:08 to norma, możesz spróbować wstawić jakiś większy kondensator w przewody przed samym radiem ale to gra nie warta świeczki. sprawdź napięcie na akumulatorze bo być może jest niedoładowany. lepsze radia mają takie zabezpieczenie, że jak napięcie spada poniżej jakiegoś progu to się wyłączają. moim zdaniem jedynie wymiana na akumulator żelowy - o duuuużo większym prądzie rozruchu załatwi sprawę. moja rada - jeżeli nie chcesz marnować kasy to sprawdź poziom naładowania aku i czy klemy nie są luźne. michone - Pią Kwi 18, 2008 13:11 kolego daj grubsze kable zasilajace to powinno pomoc, ja w fiescie zrobilem taki zabieg przy clarionie i pomoglo. Wkladanie kondensatora lub wymiana aku jest bez sensu... Poza tym kto daje żelowy do normalnego auta?? marekpodcz - Pią Kwi 18, 2008 13:19 a co mu dadzą grubsze kable z aku do radia jeżeli ma na nich spadek rzędu 0.2V przy impulsie basu z vol na max a na aku przy kręceniu rozrusznikiem ma spadek ponad 2V  przecież to nie radio ciągnie większy prąd podczas rozruchu silnika i nie na kablach do nich następuje spadek. chyba, że są one przekroju 0,00001mm2 i przy napięciu na aku 12V na radio ma dużo dużo mniej - w co baaaaaardzo wątpię. prawo ohma się kłania. ja bym w ogóle nic nie robił na twoim miejscu.
żelowe są seryjnie montowane np w Chrysler'ach 
michone - Pią Kwi 18, 2008 13:33 poklucil bym się z toba... Tym bardziej ze sam zmieniając kable ze standardowych na 2,5mm kw zauwazylem roznice. NIe jest to kosztowa zamiana a napewno wyjdzie na lepsze. Zauwazajac ze kable orginalne do radia ktore w serii ma 4x 5w sa cieniutkie. Z tym jest jak z kablami do wzmaka. Kolega tutaj z forum ma wzmak 300w rms i dziwi sie, że mu swiatla przygasaja przy 10mm kw kablach... I kondensator nie pomaga.. marekpodcz - Pią Kwi 18, 2008 13:42 najprościej - niech weźmie jakiś najprostszy multimetr i sprawdzi napięcie na aku i na włączonym radiu (na full). jeżeli nie będzie znacznej różnicy to nie widzę sensu zmieniać przy braku zakłóceń. wyświetlacz radia przygasa przy podbiciach basu?? swoją drogą wymiana kabli na grubsze nigdy nie zaszkodzi ale po co robić jeżeli to nie pomoże (kabel 4mm2 plus oprawka bezpiecznika to przynajmniej 20zł + męczarnia przy przeciąganiu przez grodź silnika i pajęczyna pod maską). sprawdź też napięcie na aku podczas rozruchu - jak spada poniżej 10V to wymiana kabli na pewno nie pomoże na wyłączanie się radia. kondensator nie pomaga bo pewnie kupił jakieś automatyczne g......o ze stykami o powierzchni 2mm2. moim zdaniem wymiana kabli na grubsze w opisanym przez Ciebie przypadku nic nie pomoże - u mnie siedzi 35mm2 i bez kondensatora światła mrugały przy starym aku jak stroboskop. michone - Pią Kwi 18, 2008 13:44 zgodze sie z Toba  ja tez bym nic z Tym nie robil...
Paul - Pią Kwi 18, 2008 14:01 Panowie, wyluzujcie 
W przypadku radia TAK MA BYĆ - po 1. oszczędność A dla rozruchu; po 2. zabezpieczenie radia przed ew. uszkodzeniami. Nie tylko w Roverkach tak jest 
tomaszo81 - Pią Kwi 18, 2008 14:49 Poza sytuacja rozruchu silnika wszystko z radiem jest git, nic nie miga ,ani swiatla ani wyswietlacz. Wg mnie sprawa jest prosta - wina akumulatora - wystepuje zbyt duzy spadek napiecia i prawdopodobne zabezpieczenie radia je wylacza. Zastanawia mnie natomiast fakt czy jesli wymienie swoj stary aku na nowy/ ew odrobine wiekszy to zniweluje to spadek nap. czy tez jest to efekt nie do wyeliminowania? A moze wrzucic dodatkowy aku tylko dla radia hehe marekpodcz - Pią Kwi 18, 2008 14:58 na nówce może nie będzie się wyłączać ale pojeździsz tydzień i będzie to samo aż do ponownego ładowania prostownikiem. michone - Pią Kwi 18, 2008 17:08 tak bardzo Ci to przeszkadza?? tomaszo81 - Pią Kwi 18, 2008 18:58 no przeszkadza troche bo jak sobie na postoju slucham muzy i za chwile odpalam auto to radio sie sklada , rozklada, na nowo skanuje plyte i dopiero po chwili wraca muza... marekpodcz - Pią Kwi 18, 2008 19:37 a nie traci przypadkiem pamięci?? Paul - Pią Kwi 18, 2008 19:40
Jak podłączysz dodatkowy(e) aku kablami, spadku przy rozruchu już takiego nie będzie a radio też się wyłączy 
Zauważcie, że jak aku jest kiepski i siada napięcie, to radyjko gubi ustawienia, a u Ciebie nic takiego nie ma miejsca, prawda? [ Dodano: Pią Kwi 18, 2008 20:43 ]
W takiej sytuacji to może być wkurzające, rozumiem 
Obawiam się, że bez wykonania osobnej instalacji do radia od aku (bezpośrednio, tylko z bezpiecznikiem), nic na to nie poradzisz
michone - Pią Kwi 18, 2008 21:32 ciekawe jak naladujesz drugi aku?? dasz drugi alternator?? marekpodcz - Pią Kwi 18, 2008 21:50 wyróżnijmy w tym przypadku 2 napięcia progowe: 1. ok 11V poniżej którego radio wyłącza się 2. poniżej 10V (nie wiem ile ale tyle ile potrzeba aby wyłączyła się pamięć RAM w radyjku) moim zdaniem osobny aku oddalony kilkoma metrami od oryginalnego nie będzie miał takiego spadku aby wyłączyć radio - z 2 przyczyn: 1. oddawany ładunek będzie teraz mniejszy dla każdego aku; 2. oryginalny aku zadziała jak bufor (bo będzie bliżej obciążenia podczas rozruchu) przez co dodatkowy nie będzie tak obciążony. tak czy siak jakbym spotkał kogoś kto do radia dokupił specjalnie drugi akumulator to bym z nim raczej nie rozmawiał. moje rady na dziś (wykonuj kolejno w razie jakby kolejne nie dały rezultatu) 1. doładuj akumulator (do napięcia co najmniej 12,5V) i sprawdź a potem wybadaj przy jakim napięciu zaczyna się wyłączać i zawczasu doładowuj. 2. podmień aku na nowszy kolegi 3. sprawdź napięcie na kablach przy samym radiu (włączonym na full) jeżeli jest sporo mniejsze od tego na aku pociągnij kable 4mm2 od samego aku. 4. zamontuj spory kondzior przy radiu (rzędu mili faradów) (+ w kabel plusowy - w kabel minusowy) (nie pomyl bo będzie dym i płacz i szpital) michone - Sob Kwi 19, 2008 06:50 ad.4 - jesli to kondensator bez elektroniki to trzeba go naladowac przez zarówke
marekpodcz - Sob Kwi 19, 2008 08:10 fakt, lepiej dmuchać na zimne 
tomaszo81 - Sob Kwi 19, 2008 17:34 Po rozruchu radyjko wraca do odtwarzania utworu z przed rozruchu i zadne ustawienia nie sa tracone. a co do dodatkowego aku to co prawda jest to troche maniakalny pomysl fakt.
Nie trzeba by stosowac jednak dodatkowego alternatora a podłączyć równolegle do oryginalnego. Przy radyjku jednak należało by oddzielić radyjko i dodatkowy aku od oryginalnego diodami aby przy rozruchu nie była wysysana energia z dodatkowego aku. AndrewS - Pon Kwi 21, 2008 17:33 jest jeszcze jedna mozliwosc samochod ma taka instalacje, ze w momencie rozruchu odlacza niektore obwody elektryczne np. swiatla mijania i inne tak maja np. Poldki plusy, Volvo 850 tomaszo81 - Pon Kwi 21, 2008 19:50 hehe no to juz mam idealne rozwiazanie zainstaluje sobie UPS'a hahaha
Paul - Pon Kwi 21, 2008 19:52
O totototo, cały czas tak twierdzę
michone - Pon Kwi 21, 2008 20:42
To tak jak z za duzym stanikiem do za malych piersi --> przerost formy nad trescia
Ciufa - Sob Kwi 26, 2008 16:32
http://www.allegro.pl/ite..._nowy_fvat.html teraz tak patrze na ta aukcje i tam pisze ze w zestawie jest zarowka do ladowania a ja zadnej zarowki nie dostalem( kupowałem w saturnie ), no i nieładowałem kondensatora tylko od razu podłaczylem trzeba go naładować przed zamontowaniem? [ Dodano: Sob Kwi 26, 2008 17:35 ]
zgadza sie
czyżby? przy rozruchu napiecie na aku spada mi do 9V a radio nie traci pamieci
|
