Zobacz temat - [R416] Lekkie szarpanie na zimnym silniku
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Lekkie szarpanie na zimnym silniku

szulien - Pią Kwi 18, 2008 14:21
Temat postu: [R416] Lekkie szarpanie na zimnym silniku
Witam. Gdy odpalam auto na zimnym silniku po odpaleniu chodzi normalnie, po 10 sekundach zaczyna tak dziwnie nie rowno chodzic, wskazowka normalnie sie zachowuje a auto tak jak by sobie pierdzialo, pali na wszystkie gary jak sie nagzeje to zaczyna byc normalnie i silnik pracuje rowno. Czy to jest normalne?? Dodam ze objawy wystepuja tylko na biegu jalowym jak jade jest wporzadku.
thef - Pią Kwi 18, 2008 14:30

Szulien, przeczytaj najpierw zasady kącika i popraw temat.
piter34 - Pią Kwi 18, 2008 16:00

Ta nierówna praca długo trwa?
szulien - Pią Kwi 18, 2008 16:17

zaczyna sie tak 10 sekund po odpaleniu i konczy sie jak silnik sie podgrzeje. Zapalam gdy silnik jest zimny wlacza sie ssanie i po 10 sekundach jak by chcial go za szybko ze ssania wylaczyc. Trwa to kilka minut
piter34 - Pią Kwi 18, 2008 16:26

Tzn. to jest jakby praca nie na wszystkie cylindry?
W jakim stanie masz układ zapłonowy?

szulien - Pią Kwi 18, 2008 16:33

Wlasnie cos podobnego. jak pojde z tylu auta to slychac takie pierdzenie z rury, pyrpyrpyr.....:) Dziwna sprawa i to tylko jak jest zimny. ale najdziwniejsze jest to ze pierwsze 10-20 sekund chodzi normalnie pozniej pare minut wlasnie tak jak opisuje a po paru minutach chodzi jak igielka. Auto kupilem tydzien temu wiec nie wiem w jakim stanie. Jak to sprawdzic?
piter34 - Pią Kwi 18, 2008 16:51

szulien napisał/a:
Auto kupilem tydzien temu wiec nie wiem w jakim stanie.

Kopułkę i palec możesz sprawdzić wizualnie (chodzi o styki). Jeżeli nie wiesz kiedy były wymieniane świece i przewody, to wymień ;-)

Co do objawów, to pamiętam, że zdzich44 też miał w swoim R400 "problem" z nierówną pracą zimnego silnika, ale to trwało ok. pół minuty i się w ogóle tym nie przejmował. To samo miał w drugim R400...

szulien - Pią Kwi 18, 2008 17:13

przed chwila zauwazylem ze to pierdzenie narasta stopniowo po ciut dluzszym czasie. Wiec tak: Silnik zimniutki. Odpalam, pracuje fajnie, zaczyna lapac pierwszy wzrost temperatury i tak jak by za szybko ze ssania opadal, lekkie pierdzenie sie pojawia i szarpanie, kable sprawdzilem, wygladaja na dobre, styki wporzadku.
piter34 - Pią Kwi 18, 2008 17:16

Najlepiej byłoby podpiąć się pod komputer w fazie rozgrzewanie i obserwować wskazania czujnika temperatury płynu chłodniczego oraz wskazania sondy lambda. Można też oczywiście sprawdzić te czujniki miernikiem.

Możesz też spróbować je odłączyć i sprawdzić co się stanie.

szulien - Pią Kwi 18, 2008 17:22

hmm a gdzie sie znajduje czujnik do plynu chlodniczego? w plynie chlodniczym mam troche takiego brudu, kolor plynu jest zielony ale widac w nim troche zanieczystosci, nie zauwazylem ubytku plynu, olej tez wporzadku.

[ Dodano: Pią Kwi 18, 2008 20:10 ]
Odlaczalem sonde tylko jak juz silnik byl nagrzany, po odlaczeniu silnik pracowal normalnie tak jak z podlaczona sonda. Czy to normalne??

piter34 - Pon Kwi 21, 2008 12:10

szulien napisał/a:
Odlaczalem sonde tylko jak juz silnik byl nagrzany

No to bez sensu ;-)
Odłącz przed odpaleniem i obserwuj.

szulien napisał/a:
po odlaczeniu silnik pracowal normalnie tak jak z podlaczona sonda. Czy to normalne??

Teoretycznie taka sytuacja jest możliwa :lol:

szulien napisał/a:
hmm a gdzie sie znajduje czujnik do plynu chlodniczego?

Odpowiedź w technicznym FAQ :P

szulien napisał/a:
w plynie chlodniczym mam troche takiego brudu, kolor plynu jest zielony ale widac w nim troche zanieczystosci, nie zauwazylem ubytku plynu, olej tez wporzadku.

Dopóki nie ubywa oleju, obserwuj stan płynu oraz konsystencję.