|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - CB-radio i antyradary - kwestie legalności
Chester - Pon Kwi 21, 2008 19:36
heh dlatego wożę CB w R
no cóż nasi niebiescy teraz maja kamerkę z przodu i tyłu więc trzeba mieć oczy do o koła głowy
ostatnio widziałem jak sobie stali na poboczu w oznakowanym i nagrywali filmik.....
String - Pon Kwi 21, 2008 19:41
Chester napisał/a: | heh dlatego wożę CB w R |
ototototototo!!
Ja już też śmigam od niedawna CB i ostatnio jak wracałem z Głogowa do Zielonej Góry czaił się w Nowym Miasteczku nieoznakowany mondeo - nie muszę dodawać, że na radiu wrzeszczano o nim od od 5 km przed NM aż do samej Nowej Soli (krajowa 3ka).
Lepiej byłoby te 500 PLN wydać na CB - zwraca Ci się po pierwszym ostrzeżeniu
Chester - Pon Kwi 21, 2008 19:46
String, tylko 5 km przed?? to i tak słabo ja do Rzeszowa mam 10km i jak wyjeżdżałem z podwórka to już wiedziałem o srebrnym oplu
AndrewS - Pon Kwi 21, 2008 19:54
na malo uczeszczanych trasach, w nocy, albo wtedy kiedy nie jezdza samochody ciezarowe, mimo tego ze sie posiada CB to tez mozna wpakowac sie na mine
String - Pon Kwi 21, 2008 19:59
Chester napisał/a: | String, tylko 5 km przed?? to i tak słabo |
no cóż słabe radyjko + standardowa antenka - więc nie słychac może z wielkiej odległości - ale zasięg tego kompletu zwyczajnie mi odpowiada jest po prostu na miarę moich potrzeb (zwłaszcza że radio pożyczone - w ramach testów)
AndrewS napisał/a: | mimo tego ze sie posiada CB to tez mozna wpakowac sie na mine |
Jak ze wszystkim - nic nie zastąpi 997 zmysłu. A "misiowie" potrafią zaskoczyć
Chester - Pon Kwi 21, 2008 20:01
AndrewS, na mało uczęszczanych rzadko można zobaczyć nieoznakowe auto, a co do ciężarówek to teraz w osobówkach też są CB tylko że od niektórych ciężko się cokolwiek dowiedziec
Kozik - Pon Kwi 21, 2008 20:15
Chester napisał/a: | ostatnio widziałem jak sobie stali na poboczu w oznakowanym i nagrywali filmik..... |
A przytulali się misiaczki???
Piotrass - Pon Kwi 21, 2008 20:47
Trzeba zainwestować w antyradar, ja już się zbieram do kupna od prawie roku i narazie nici
maciej - Pon Kwi 21, 2008 20:50
Piotrass napisał/a: | Trzeba zainwestować w antyradar, ja już się zbieram do kupna od prawie roku i narazie nici |
Ja jednak preferuję CB, ale wtedy akurat wyszarpałem kabel antenowy i trochę przerywało...
Po powrocie do domu polutowałem, ale nie da się ukryć, że był to najdroższy lut w moim życiu.
Bobas111 - Pon Kwi 21, 2008 20:53
Macie coś takiego: http://motoryzacja.interi...-mandatu,918058
Dla mnie to, że policja jedzie za pojazdem nie wiadomo przez jaki czas po to żeby kierowca musiał zapłacić jak największy mandat jest bez sensu. Zawsze się może tak zdarzyć, że jeśli go nie zatrzymają w porę to doprowadzi do wypadku. Nie wspominając, że w tym przypadku kierowca wiózł 40 pasażerów...
[ Dodano: Pon Kwi 21, 2008 21:55 ]
Piotrass napisał/a: | Trzeba zainwestować w antyradar, ja już się zbieram do kupna od prawie roku i narazie nici |
Z CB można jeździć spokojnie. Jak policja by się pokapowała że masz antyradar buliłbyś karę.
maciej - Pon Kwi 21, 2008 21:00
Bobas111 napisał/a: | Dla mnie to, że policja jedzie za pojazdem nie wiadomo przez jaki czas po to żeby kierowca musiał zapłacić jak największy mandat jest bez sensu. Zawsze się może tak zdarzyć, że jeśli go nie zatrzymają w porę to doprowadzi do wypadku. Nie wspominając, że w tym przypadku kierowca wiózł 40 pasażerów... |
ZTCW to oni mają obowiązek natychmiastowego "dążenia do zatrzymania" (oczywiście w granicach bezpieczeństwa) po stwierdzeniu pierwszego wykroczenia.
Czy to robią to inna bajka.
Mój przypadek był prosty - mrugnąłem "długimi" jadącym z przeciwka w momencie pomiaru suszarką, więc dwa wykroczenia w jednej chwili i natychmiastowe "dążenie do zatrzymania" przez podniesienie lizaka.
Bobas111 napisał/a: | Z CB można jeździć spokojnie. Jak policja by się pokapowała że masz antyradar mógłbyś bulić karę. |
Dokłanie - używanie antyradarów jest karalne (a nawet chyba przewożenie w stanie "gotowym do użycia"), CB tylko jeśli policjant zobaczy Cię z "gruszką" w ręku.
Piotrass - Pon Kwi 21, 2008 21:34
Bobas111 napisał/a: | Jak policja by się pokapowała że masz antyradar buliłbyś karę. | Kupując antyradar montowany w ukryciu, nie taki przyklejany do szyby, fakt znalezienia go przez policję graniczyłby z cudem.
Co do CB - zgodzę się fajna sprawa, ale nigdy nie zdecyduję się na nie w aucie z jednego względu: Antena jakakolwiek by nie była szpeci linie samochodu, czasami auto wygląda wręcz komicznie jak duża zabawka sterowana na radio. To samo tyczy się wnętrza - gruszka z kablem też jakoś uroczo nie komponuje się we wnętrzu. Takie przynajmniej moje zdanie
maciej - Pon Kwi 21, 2008 21:45
Piotrass napisał/a: | Kupując antyradar montowany w ukryciu, nie taki przyklejany do szyby, fakt znalezienia go przez policję graniczyłby z cudem. |
To prawda.
Piotrass napisał/a: | Co do CB - zgodzę się fajna sprawa, ale nigdy nie zdecyduję się na nie w aucie z jednego względu: Antena jakakolwiek by nie była szpeci linie samochodu, czasami auto wygląda wręcz komicznie jak duża zabawka sterowana na radio. To samo tyczy się wnętrza - gruszka z kablem też jakoś uroczo nie komponuje się we wnętrzu. Takie przynajmniej moje zdanie |
Moim zdaniem jak się ją założy symetrucznie do anteny radiowej to wygląda fajnie.
Poza tym nie wiem ile jeździsz w trasach, ale ja po dwóch wyjazdach z CB stwierdziłem, że już go nikomu nie oddam.
I nawet nie chodzi o funkcję "antyradaru", ale o "antykorek", "antypoślizg", "antywypadek" i kilka innych.
Bobas111 - Pon Kwi 21, 2008 21:49
Z małą anteną o zasięgu 5km auto wygląda całkiem nieźle.
PS: Dzięki antyradarowi nie dowiesz się o korkach, nie zapytasz się o drogę itd...
AndrewS - Pon Kwi 21, 2008 22:16
maciej napisał/a: | Mój przypadek był prosty - mrugnąłem "długimi" jadącym z przeciwka w momencie pomiaru suszarką |
ja to bym sie tlumaczyl ze mrugalem, bo widzialem kolege z forum, albo ze koles zjezdzal niebezpiecznie do lewej krawedzi jezdni
maciej - Pon Kwi 21, 2008 23:02
AndrewS napisał/a: | ja to bym sie tlumaczyl ze mrugalem, bo widzialem kolege z forum, albo ze koles zjezdzal niebezpiecznie do lewej krawedzi jezdni |
Sytuacja byłana tyle ewidentna, że uznałem, że tylko się pogrążę.
Chester - Pon Kwi 21, 2008 23:12
maciej napisał/a: | Dokłanie - używanie antyradarów jest karalne (a nawet chyba przewożenie w stanie "gotowym do użycia"), CB tylko jeśli policjant zobaczy Cię z "gruszką" w ręku. | Macieju co do antyradaru się zgodzę, choć co do CB to powiem tyle jest to temat śliski i z tego co wiem to nie można karać za używanie radia chyba że nie ma homologacji, a co do "CB tylko jeśli policjant zobaczy Cię z "gruszką" w ręku." to jeszcze nie słyszałem o tym żeby z to karali no chyba ze są i na to odpowiednie paragrafy. CB nie jest to telefon komórkowy gdzie za rozmowę podczas jazdy można zapłacić .
maciej - Wto Kwi 22, 2008 09:06
Sprawa jest dyskusyjna.
Telefon generalnie to urządzenie do dwukierunkowego przekazywania mowy/dźwięków (jak będę miał chwilę to poszukam dokładniejszej definicji - prawdopodobnie będzie gdzieś w "Prawie Telekomunikacyjnym") i CB to spełnia.
Definicja jest szeroka, bo ciężko porównać telefon pana Grahama Bella z UMTS'em...
Tu są dwie z kilku dyskusji, które znalazłem na ten temat:
http://prawo.money.pl/gru...tek,218817.html
http://www.motomaniac.info/31_92790_3.html
Generalnie z dyskusji na portalu motomaniac:
Cytat: |
Z braku jednolitej i jasnej definicji telefonu w polskim prawie:
1. PoRD - art 45 ust 2 pkt 1
Należy odpowiedzieć sobie na pytania: Czy telefon jest urządzeniem
telekomunikacyjnym? A czy CB radio jest urządzeniem telekomunikacyjnym?
2. Prawo telekomunikacyjne - art. 2 pkt 46 - definicja urządzenia
telekomunikacyjnego przeznaczonego do zapewnienia telekomunikacji
3. Prawo telekomunikacyjne - art 2 pkt 44 - definicja telekomunikacji.
|
Później przeczytam te artykuły, bo teraz jestem na szkoleniu.
[ Dodano: Wto Kwi 22, 2008 10:20 ]
Dobra mam chwilę:
Ad. 1.
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;
Źródło:
http://www.kodeksdrogowy.....html#rozdzial5
Ad. 2.
Określenia użyte w ustawie oznaczają:
46) urządzenie telekomunikacyjne - urządzenie elektryczne lub elektroniczne przeznaczone do zapewniania telekomunikacji;
Ad. 3.
Określenia użyte w ustawie oznaczają:
42) telekomunikacja - nadawanie, odbiór lub transmisję informacji, niezależnie od ich rodzaju, za pomocą przewodów, fal radiowych bądź optycznych lub innych środków wykorzystujących energię elektromagnetyczną;
Źródło: http://ks.sejm.gov.pl/proc4/ustawy/2637_u.htm
I trzeba pamiętać, ze w sądzie zostaną użyte te właśnie definicje.
AndrewS - Wto Kwi 22, 2008 11:31
maciej napisał/a: | 1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku; |
cb radio to nie telefon tylko radiotelefon
maciej - Wto Kwi 22, 2008 11:44
AndrewS napisał/a: | cb radio to nie telefon tylko radiotelefon |
No to komórka też będzie radiotelefonem - przecież to telefon korzystający z fal radiowych, nie?
Znajdź proszę w Prawie o Ruchu Drogowym lub Prawie Telekomunikacyjnym definicję "telefonu" i "radiotelefonu" - ja nie znalazłem, ale jak dla mnie to niestety cytowane definicje są spełniane zarówno przez telefon, jak i "radiotelefon" i raczej tak to zinterpretuje sąd...
general_p - Wto Kwi 22, 2008 17:49
maciej napisał/a: | AndrewS napisał/a: | cb radio to nie telefon tylko radiotelefon |
No to komórka też będzie radiotelefonem - przecież to telefon korzystający z fal radiowych, nie?
Znajdź proszę w Prawie o Ruchu Drogowym lub Prawie Telekomunikacyjnym definicję "telefonu" i "radiotelefonu" - ja nie znalazłem, ale jak dla mnie to niestety cytowane definicje są spełniane zarówno przez telefon, jak i "radiotelefon" i raczej tak to zinterpretuje sąd... |
Pod definicję podpada także telefon Bella
maciej - Wto Kwi 22, 2008 21:53
general_p napisał/a: | Pod definicję podpada także telefon Bella |
W sumie to chyba miała być taka szeroka.
lineumaciel - Sro Kwi 23, 2008 07:05
co do legalności używania CB podczas jazdy światełko w tunelu daje ta informacja:
http://wiadomosci.onet.pl/1735400,11,1,1,item.html
Ostatnio będąc zatrzymanym przez Pana który starał mi się wypisać mandat za trzymanie w dłoni telefonu podpytałem sie o CB.
Miły Pan nadal upierając się przy mandacie stwierdził że CB to nie telefon więc nie widzi problemu.
Więc z CB myślę że to zależy na kogo trafimy. Mi się trafił trep który usilnie starał mi się wmówić że widział jak rozmawiam prze telefon. Nie spierałem się z nim fakt faktem rozmawiałem tylko po co mam gadać przez telefon jak mam zestaw głośnomówiący...
Po małej prezentacji miły Pan se odpuścił.
giewu - Sro Kwi 23, 2008 07:12
problem "rozwiązany"
KLIK
"- Biuro prawne Komendy Głównej Policji stanęło na stanowisku, że przepisy nie zabraniają korzystania w czasie jazdy z urządzeń nadawczo-odbiorczych typu CB radio - mówi komisarz Adam Jasiński z KGP. Wyjaśnia, że analiza definicji technicznych urządzeń wykazała, że CB radio nie może być uznane za telefon."
maciej - Sro Kwi 23, 2008 08:15
No to fajnie.
Szkoda, że nie podali podstaw interpretacji...
giewu - Sro Kwi 23, 2008 08:25
maciej napisał/a: | Szkoda, że nie podali podstaw interpretacji... |
poszukując wczoraj informacji w tym temacie właśnie (karanie przez policję MK za korzystanie z CB) natknąłem się na fajną rzecz:
pan Minister Infrastruktury w swoim rozporządzeniu w sprawie urządzeń radiowych lub radiowo-nadawczych nigdzie nie nazwał CB telefonem ... może to była podstawa ?
maciej - Sro Kwi 23, 2008 08:33
To muszę znaleźć to rozporządzenie i je sobie przejrzeć, bo w tym kraju to wsyzstko musi być na opak.
giewu - Sro Kwi 23, 2008 08:38
maciej napisał/a: | To muszę znaleźć to rozporządzenie i je sobie przejrzeć |
proszę (.pdf) ...
i jeszcze taka ciekawostka z super fragmentem:
"Kto ma prawo do kontroli radiotelefonu w samochodzie ?
Do kontrolowania radiotelefonów stosowne kwalifikacje i uprawniania posiadają jedynie pracownicy Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty."
maciej - Sro Kwi 23, 2008 09:20
giewu napisał/a: | jedynie pracownicy Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty. |
Czyli obecnie UKE - Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
dareke - Sro Kwi 23, 2008 09:52
Koleżanki i Koledzy myślę że na to wszyscy czekaliśmy.
http://wiadomosci.onet.pl/1735400,11,item.html
|
|