Zobacz temat - Nowa usługa allegro
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Nowa usługa allegro

argail - Pią Kwi 25, 2008 12:40
Temat postu: Nowa usługa allegro
http://di.com.pl/news/206...z_internet.html

I bardzo dobrze :)

ploomy - Pią Kwi 25, 2008 12:48

Ciekawe tylko czy rzetelnie będą podchodzić do swoich obowiązków? Ale sam pomysł wydaje się być ciekawy.
rav1984 - Pią Kwi 25, 2008 13:00

może w końcu dzięki temu zniknie trochę tych ogłoszeń od "handlarzyków"
argail - Pią Kwi 25, 2008 13:01

Kwestia tego jak skonstruowana jest umowa z nimi - czy biorą odpowiedzialność za swoją ekspertyzę - bo jak nie, to równie dobrze można wysłać wujka Gienka ;)
Godlike - Pią Kwi 25, 2008 13:14

Ten kraj jest tak skorumpowany że to zapewne też nie wypali a ta usługa na otomoto też pewnie tak doskonale nie działa jak by się wydawało. Bo to by było zbyt piękne żeby było prawdziwe :P
dobryziom - Pią Kwi 25, 2008 13:30

wole wydać te 100zł na transport i sam pojechać obejrzeć:p
maciej - Pią Kwi 25, 2008 13:32

dobryziom napisał/a:
wole wydać te 100zł na transport i sam pojechać obejrzeć:p

Za 100 zł do Szczecina nie dojedziesz.... :(

Andrz - Wto Kwi 29, 2008 20:41

Wiem z doświadczenia, że to nic nie warte. Mój znajomy ma komis samochodowy, klient zamówił sobie taką usługę. Przyjechał facet z pomocy drogowej (sieć elvia chyba to obsługuje) i jego zadaniem było tylko sprawdzenie czy treść ogłoszenia jest zgodna ze stanem faktycznym (czyli na przykład jak auto w ogłoszeniu ma 4 elektryczne szyby to czy w rzeczywistości też ma 4). Nie są oni w żaden sposób odpowiedzialni za ta inspekcje. Pomijam fakt że przyjeżdża facet z tego samego miasta z którym wielce prawdopodobnie handlarz/właściciel komisu będzie się znał chociaż z widzenia...
praktis - Wto Kwi 29, 2008 22:00

Korzystałem z takiej usługi na otomoto. Dzięki temu zaoszczędziłem kilkaset złotych na paliwie. Nie jest to może super dokładny raport, ale daje średnio-dokładne pojęcie o stanie pojazdu. A koniec, końców i tak trzeba jechać samemu, ale to już po odrzuceniu szrotowozów.
piter34 - Wto Maj 06, 2008 16:37

Andrz napisał/a:
Przyjechał facet z pomocy drogowej (sieć elvia chyba to obsługuje) i jego zadaniem było tylko sprawdzenie czy treść ogłoszenia jest zgodna ze stanem faktycznym (czyli na przykład jak auto w ogłoszeniu ma 4 elektryczne szyby to czy w rzeczywistości też ma 4).

Wg otomoto podczas inspekcji jest sporządzana dokumentacja fotograficzna i wypełniany protokół inspekcji.

Tu jest przykład inspekcji:
http://194.140.255.229/re...ce9651f494bc97/

Kozik - Sro Maj 07, 2008 08:44

Ale niestety nie jest sprawdzone czy w samochodzie się nic nie nabija, czy silnik czasami nie umiera, czy zawieszenie nie jest do wymiany, czy hamulce działają na 4 koła itd ;/
piter34 - Sro Maj 07, 2008 08:58

piter34 napisał/a:
Ale niestety nie jest sprawdzone czy w samochodzie się nic nie nabija

Nie wiem o co chodzi

Kozik napisał/a:
czy silnik czasami nie umiera, czy zawieszenie nie jest do wymiany, czy hamulce działają na 4 koła itd ;/

No tak, ale taki raport i tak moim zdaniem daje dużo informacji dla potencjalnego kupca ;-)

Kozik - Sro Maj 07, 2008 09:38

piter34 napisał/a:
piter34 napisał/a:
Ale niestety nie jest sprawdzone czy w samochodzie się nic nie nabija


Nie wiem o co chodzi


Czy jakieś tukany nie siedzą w tapicerce :mrgreen: (albo dzięcioły)