Zobacz temat - [R200] pasy bezpieczeństwa - czyszczenie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning wizualny - [R200] pasy bezpieczeństwa - czyszczenie

Artus2000 - Sob Kwi 26, 2008 22:16
Temat postu: [R200] pasy bezpieczeństwa - czyszczenie
To chyba jest właściwy dział, choć nie do końca o tuning mi chodzi. Szare wnętrze Roverka podatne jest niestety na zabrudzenia :/ Dość dużo energii trzeba włożyć w utrzymanie jej na właściwym poziomie, to jakoś daję sobie radę. Niestety mam kłopot z doczyszczeniem pasów bezpieczeństwa. Ma ktoś jakiś cudowny pomysł na doczyszczenie tego elementu, tak aby wyglądał jak "nowy"?
Skiba - Sob Kwi 26, 2008 23:03

Vanish ? ;)
Ciufa - Sob Kwi 26, 2008 23:52

chłopaki na myjni powinni sobie z tym poradzić
komarek - Pon Kwi 28, 2008 21:41

Cytat:
chłopaki na myjni powinni sobie z tym poradzić


dokładnie

znajomy jak sprzedawał auto odstawił je do mycia tapicerki i czyszczenia całego środka
auto wyglądało naprawdę tragicznie - fotele pooblewane, piach, brud
po czyszczeniu środeczek prawie jak nowy - warto wydać te parę groszy

HaDeSsS - Pon Kwi 28, 2008 21:53

kup sobie pianke Tuff Stuff. Ona Ci wsysztko super wyczysci :) polecam, bo zawsze dziala :)
xtek - Pią Maj 02, 2008 21:04

komarek napisał/a:
Cytat:
chłopaki na myjni powinni sobie z tym poradzić


dokładnie

znajomy jak sprzedawał auto odstawił je do mycia tapicerki i czyszczenia całego środka
auto wyglądało naprawdę tragicznie - fotele pooblewane, piach, brud
po czyszczeniu środeczek prawie jak nowy - warto wydać te parę groszy


Ile kosztowalo takie mycie calego srodka? Moje skorzane fotele wymagaja natychmiastowego czyszczenia i nie mam za bardzo czasu sie tym zajac. Podobnie podsufitka - nie wiem czemu, ale sa na niej takie ciemne plamki :( juz tak bylo jak kupilem, ale fajnie by to bylo wyczyscic.

komarek - Pią Maj 02, 2008 21:55

w Gdańsku coś koło 100-150 złoty z tego co kojarzę - nie jest to astronomiczna kwota, a różnica naprawdę imponująca :wink:
maciekwawa - Sob Maj 03, 2008 11:56

no a w warszawie(ul.sikorkiego) 550zł.
ul.srodziemnomorska 400zł
ul;czerniakowska 480zł
itd.

paka_88 - Sob Maj 03, 2008 12:10

Komarek - gdzie w Gdańsku Twój kolega zlecał taką usługę??
komarek - Sob Maj 03, 2008 12:55

dowiem się i w poniedziałek napiszę bo aktualnie kolega wypoczywa w zakorkowanym zakopcu :wink:
xtek - Nie Lip 13, 2008 16:59

i co, dowiedziales sie? wie ktos gdzie mozna w krakowie tak autko dokladnie wyczyscic w srodku? chodzi mi o to, zeby wiedzieli np. jak dobrze odnowic skorzane fotele itd.
marcin8c - Nie Lip 13, 2008 23:54

Ja pracowalem przy czyszczeniu i myciu wnetrz samochodow luksusowych wiec troche pojecia mam na ten temat. Z chcecia sie podziele zdobyta wiedza.

Czyszczenie tapicerek welurowych i podsufitek wygladalo tak:

1) vanishem polac lub spsikac plame
2) w zaleznosci od materialu, plame nalezalo potrzec szczotka ryzowa, zmiotka lub czyms takim az sie zapieni. najpierw w przod i tyl, potem na boki, tak by dobrze sie spienilo. potem ruchami kolistymi rozetrzec na wieksza powierzchnie (po to by brudna piana nie zostawila sladow)
3) odkurzaczem "sciagnac" ale bardzo wolno, piane. rownie tez troszke sie wysuszy material w ten sposob.
4) pozostawic do wyschniecia. bron boze nie zamykac drzwi i okien na czas suszenia poniewaz moze zaplesniec.
5) Nie panikowac jezeli za pierwszym razem nie wyjdzie najlepiej. proces mozna powtarzac az do skutku, ale musi wyschnac w 100% by moc ocenic efekt.

Co do skory:

1) uzywalismy czegos takiego http://hitcenowy.pl/VINET...ayu-268941.html do psikania na skore. Nalezy spsikac solidnie.
2) Zwykla, domowa zmiotka tak fest potrzec dane miejsce
3) Szmatka wytrzec do sucha.
4) Mleczkiem do skor przecieramy fotele i ladnie beda wygladaly.

Pasy mozna myc obydwoma metodami. Najlepsze efekty daje mycie nie tylko danego fragmenty brudnej podsufitki lecz wiekszego obszaru. Wtedy nie bedzie ani sladu po plamie i bedzie ladnie wygladalo. Oczywiscie nie pisze o odnowie foteli, tylko ich wyczyszczeniu i lekkim zakonserwowaniu. Takie mleczka "nawilzaja" troszeczke skore.

chyn - Sro Sie 27, 2008 19:10

marcin8c napisał/a:
3) odkurzaczem "sciagnac" ale bardzo wolno, piane. rownie tez troszke sie wysuszy material w ten sposob.

nie polecam. Jeśli ktoś sciąga piane zwykłym odkurzaczem woda z piany dostaje sie do silnika i można spalic odkurzacz :razz:

marcin8c - Sro Sie 27, 2008 23:29

nam to sie nie stalo w zwyklych odkurzaczach :P ale jeden tez mielismy full wypas do prania, ten to dawal dopiero rade :)