Zobacz temat - [R620] Grzeje się tarcza koła lewego przedniego
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Grzeje się tarcza koła lewego przedniego

mhr - Wto Maj 06, 2008 19:56
Temat postu: [R620] Grzeje się tarcza koła lewego przedniego
dzis zauważylem że grzeje mi się tarcza koła lewego przedniego, oczywiscie zdjąłem koło odkręciłem klocki. Cylinderek chodzi bez zarzutu a mechanizm dodatkowo przesmarowałem. Po złożeniu tarcza dalej się grzeje :( czy ma to związek z tym, że to jest pierwsze koło od pompy hamulcowej? Dodam, że w moim aucie nie ma ABS-u.
Paul - Wto Maj 06, 2008 20:04

Odległość od pompy nie powinna mieć znaczenia.
Są 2 opcje: albo jednak któryś klocek nie odbija i trze, albo to łożysko w piaście się grzeje :(

thef - Wto Maj 06, 2008 20:14

Hmm, tarcze się zawsze grzeją, kwestia jak ona się u Ciebie bardzo grzeje.. Odczuwasz dużą różnicę temperatur pomiędzy lewą a prawą tarczą? Może to nie lewa się grzeje za bardzo tylko prawa strona za słabo hamuje? Nie ściąga Ci samochodu na lewo przy hamowaniu?
Skiba - Wto Maj 06, 2008 22:14

mhr, skocz za kilka zł na rolki na stację diagnostyczną i zobaczysz czy jedna strona się zacina, czy druga po prostu nie hamuje.
mhr - Sro Maj 07, 2008 09:39

Auto jest 2 tygodnie po szczegółowym przeglądzie (pierwsza rejestracja) Hamulce pracują bardzo dobrze. Lewa tarcza grzeje się dużo bardziej od prawej. delikatnie polałem na nią pare kropel wody z butelki to paruje niesamowicie, po drugiej stronie dużo mniej.
maciej - Sro Maj 07, 2008 10:20

Prawdopodobnie klocek się nie cofa.
Rozebrać hamulce, oczyścić papierem ściernym lub pilnikiem i nasmarować pasta miedzianą prowadnice klocków i będzie git.
Prawdopodobnie pseudomechanik, który wymieniał klocki oszczędził sobie 30 sekund roboty. :(

NEOSSS - Sro Maj 07, 2008 10:32

maciej napisał/a:
Prawdopodobnie klocek się nie cofa.
Rozebrać hamulce, oczyścić papierwm ściernym lub pilnikiem i nasmarować pasta miedzianą prowadnice klocków i będzie git.
Prawdopodobnie pseudomechanik, który wymieniał klocki oszczędził sobie 30 sekund roboty. :(


Nie cofa sie ale zacisk i to jego trzeba nasmarowac a dokładnie wcisnąć tłoczek popychający klocek, wyjąć klocek z zabezpieczeń, wycisnąć klocek i przetrzeć go pastą do docierania zaworów, przesmarować smarem ŁT43, założyc zacisk i nacisnąć parę razy na hamulec pomagając rekoma tłoczkowi wychodzic i wchodzić, jezeli bedzie chodzic już lekko, założyc klocek i zabezpieczyć a następnie zdjąć gumowe osłonki prowadnic zacisku i je równiez dotrzeć i przesmarować, założyć osłonki i złożyc do kupy, przy okazji warto przetrzeć tarcze papierem ściernym i przedmuchac powietrzem...

Jary - Sro Maj 07, 2008 12:18

Przy okazji sprawdź zacisk (czy pływa na boki) jeśli nie to wyczyść i posmaruj prowadnice (te pod gumkami) - stawiam na to jako przyczynę :smile:
NEOSSS - Sro Maj 07, 2008 12:30

Napisałem o tym wyżej... Czytajcie posty do końca zanim cos napiszecie :evil:
mhr - Pon Maj 12, 2008 08:32

Problem rozwiązany. Tarcza nagrzewa się bardzo mocno ale tylko pod wpływem hamowania. Na trasie zatrzymałem się za pomocą jedynie hamulca ręcznego i tarcze z przodu były zimne więc powodem nadmiernego grzania tarczy jest materiał z jakiego zrobione są klocki hamulcowe. Pozdrawiam
truten23 - Pon Maj 12, 2008 09:13

jeszcze taka moja końcowa opinia: Sprawdź kolego czy masz dobrze odpowietrzone hamulce. Jeśli w lewym kole jest choćby bąbelek powietrza, zacisk może się wystarczająco zacisnąc, ale po skończeniu chamowania może się zdarzyć że tloczek nie wróci na swoje pierwotne miejsce. Warto to sprawdzic :wink:
maciej - Pon Maj 12, 2008 11:45

mhr napisał/a:
Problem rozwiązany. Tarcza nagrzewa się bardzo mocno ale tylko pod wpływem hamowania. Na trasie zatrzymałem się za pomocą jedynie hamulca ręcznego i tarcze z przodu były zimne więc powodem nadmiernego grzania tarczy jest materiał z jakiego zrobione są klocki hamulcowe. Pozdrawiam

Czy to znaczy, że masz różne klocki na jednej osi??? :shock:

mhr - Pon Maj 12, 2008 13:19

Z tego wnioskuję, że tak! Hamulce biorę równo, sprawdzałem po sladach na asfalcie.

[ Dodano: Wto Maj 20, 2008 14:20 ]
Dzisiejsza diagnoza mechanika: Wszystko chodzi luźno, tłoczki odbijają itp... Jedyna możliwa przyczyna stanu rzeczy to, że przewód hamulcowy giętki przy kole jest rozwarstwiony od srodka co powoduje blokowanie odpływu płynu hamulcowego z cylinderka. Co o tym sądzicie ??