Zobacz temat - [R45] Serwis w polmozbycie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Serwis w polmozbycie

Cherman - Sro Maj 14, 2008 22:41
Temat postu: [R45] Serwis w polmozbycie
Mam zamiar nieco pogrzebać w swoim roverku - ze względu na stan wiedzy mechanicznej - za pośrednictwem mechaników. No i stąd moje pytanie - czy silniki serii K, czyli technicznie zbliżone do mojego, były montowane w polonezach? Interesuje mnie, czy serwis w polmozbycie będzie profesjonalny i czy przede wszystkim dostanę u nich na miejscu części które mnie interesują.

Wiem, wiem... wszystko dostanę w tomateam, ale jest jedna taka część, której nawet nie potrafię nazwać. Chodzi mi o wspornik, który trzyma silnik od spodu. Wygląda jak stalowa oś zakończona oczkami o średnicy około 3cm. Z jednej strony oczko przykręcone do silnika, z drugiej do podwozia. No i interesuje mnie właśnie ta część oraz gumowe tuleje wchodzące w oczka. Jak to nazwać?

Jeśli nie potrafię tego nazwać, to miałem nadzieję, że w polmozbycie to pokażę o co mi chodzi i znajdą mi to na zapleczu i od razu założą... czy jest taka możliwość? Czy takie coś występowało też w polonezach z sinikami rover'a?

Jeszcz jedno. Mam do wymiany uszczelniacze, które są pod platikową pokrywą paska rozrządu. Chciałem wszystko zakupić w tomateam i pojechać na założenie do polmozbytu, ale nie wiem co dokładnie się tam znajduje. Troszkę mi stamtąd cieknie olej i chciałbym dla pewności wszystko co mogło zawieźć wymienić na nowe. Z czego zatem powinno składać się moje zamówienie w tomateam?

Czy ufać mechanikom z polmozbytu? Mają doświadczenie, lub czy powinni mieć wiedzę na temat silników serii K?

PTE - Czw Maj 15, 2008 08:41

Do polonezów montowano silniki 1.4 16V - są one identyczne z montowanymi w R200/400; inny jest bodajże tylko kolektor wydechowy (bo silnik montowano wzdłuż) i chyba koło zamachowe. Od silników montowanych w R25/45/75 odróżnia je jeszcze układ zapłonowy bez przerywacza.
Cherman - Czw Maj 15, 2008 08:55

Czyli cała reszta jest taka sama jak w moim silniku? Zatem spece z polmozbytu powinni znać się na tym co drzemie pod maską mojego pojazdu?
piter34 - Czw Maj 15, 2008 11:06

Cherman napisał/a:
Zatem spece z polmozbytu powinni znać się na tym co drzemie pod maską mojego pojazdu?

Niekoniecznie... a jeśli już, to tylko i wyłącznie w kwestii silnika.

sTERYD - Czw Maj 15, 2008 11:08

pogadaj z Kpt
on postanowił im oddać do wymiany uszczelki pod głowicą...
trudno powiedzieć, czy jest zadowolony :/

AndrewS - Czw Maj 15, 2008 11:18

pewnie z mechanikami w polmozbytach jest tak samo jak z innymi, zalezy jak sie trafi
silnik rozni sie tez kolektorem ssacym
raczej nie dostaniesz tam tej czesc o ktorej piszesz
silnik w polonezie zawieszony jest na dwoch poziomych poduszkach

Cherman - Czw Maj 15, 2008 11:22

Troszkę dziwnie brzmiące pytanie, ale:
"Czy ktoś wie o co mi chodzi?"
To znaczy czy ktoś się domysla o jaki wspornik mi chodzi i jak to się fachowo nazywa? Nie mam dostępu do kanału i nie mogę zrobić zdjęcia. Chciałbym dowiedzieć się czy w ogóle można to dostać i w jakiej cenie.