Zobacz temat - [R600] Piszczą mi hamulce-pomocy!!!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Piszczą mi hamulce-pomocy!!!!

emil123 - Pią Maj 23, 2008 21:52
Temat postu: [R600] Piszczą mi hamulce-pomocy!!!!
witam,
mam problem podczas hamowania piszcza mi hamulce :sad: niewiem co mam zrobic by niepiszczaly,bo troche wstyd tak jezdzic :sad: prosze pomozcie mi.to jest moj pierwszy samochod i prosze o dokladne porady.

pozdrawiam

azor77 - Pią Maj 23, 2008 21:56

Witam

Może czas sprawdzić klocki, jeżeli jeszcze są i wymienić :wink:

thef - Pią Maj 23, 2008 21:59

Na początek sprawdź stan klocków i ewentualnie wymień. Niektóre klocki posiadają akustyczny czujnik zużycia, może takowe masz. Inną przyczyną mogą być głębokie rowki w tarczy, wtedy cały komplet do wymiany lub o ile to możliwe tarcze do przetoczenia plus nowe klocki. Może to być wina również jakiegoś obcego ciała pomiędzy klockiem a tarczą lub źle dobrane klocki do tarczy pod względem twardości.
des - Pią Maj 23, 2008 22:58

Mi też ostatnio zaczęły piszczeć hamulce. Zastanawiam się nad wymianą całego kompletu czyli klocki + tarcze. Może polecacie coś sprawdzonego i w miarę dobrego?
Skiba - Pią Maj 23, 2008 23:12

aiwer napisał/a:
Mi też ostatnio zaczęły piszczeć hamulce. Zastanawiam się nad wymianą całego kompletu czyli klocki + tarcze. Może polecacie coś sprawdzonego i w miarę dobrego?


Jeżeli masz tarcze w dobrym stanie, to nie ma sensu wymieniać. Kup dobre klocki (np. ATE) i wystarczy. Chyba, że rzeczywiście masz zjechane tarcze, wówczas polecam komplet ATE (tarcze + klocki).

ziuta115 - Nie Maj 25, 2008 20:24
Temat postu: [620i 2.0 95r]
Witam
Ja również miałem problem z piszczącymi klockami
Mechanik sprawdził i się okazało że tarcze klocki ok
tylko płyn z obiegu ubywał w moim przypadku przez wysprzęglik

Paul - Nie Maj 25, 2008 20:58

ziuta115 napisał/a:
tylko płyn z obiegu ubywał w moim przypadku przez wysprzęglik

:hm: sorry, ale nie kumam :( Co ma wspólnego wysprzęglik z hamulcami ??

thef - Nie Maj 25, 2008 21:09

Paul napisał/a:
Co ma wspólnego wysprzęglik z hamulcami ??
Chyba tylko tyle, że pracuje na takim samym płynie ;)
ziuta115 - Sro Maj 28, 2008 11:16
Temat postu: [620i 2.0 95r]
Co ma wspólnego ? Pewnie tyle samo co "mechanik" , który tak mi powiedział z Mechaniką Pojazdów
Jeżeli wprowadziłem w błąd to sorki. Opierałem sie na wypowiedzi zawodowca jak mi się wydawało.

thef - Sro Maj 28, 2008 11:28

ziuta115 napisał/a:
Co ma wspólnego ? Pewnie tyle samo co "mechanik" , który tak mi powiedział z Mechaniką Pojazdów
Dobrze ujęte, pan mechanik się pewnie zapędził albo pomylił, ale ważne, że dał radę naprawić :)
ziuta115 napisał/a:
Jeżeli wprowadziłem w błąd to sorki
Nie ma za co przepraszać, przynajmniej dowiedziałeś się, że zostałeś wprowadzony w błąd przez mechanika, no i troszkę dowiedziałeś się na temat obu układów :)
ziuta115 napisał/a:
Opierałem sie na wypowiedzi zawodowca jak mi się wydawało

Otóż to. I tu można wysnuć bardzo przykry wniosek - niestety, nie zawsze jest tak, że ktoś, kto powinien być specjalistą w swojej dziedzinie takim się okazuje, bądź nie potrafi przekazać swojej wiedzy osobie, która pyta.

emil123 - Sob Maj 31, 2008 21:16

dzis sprawdzilem moje klocki i tarcze i wyszlo ze mam tarcze jak nowe i klocki ATE tez jak nowe i mi dalej piszcza hamulce,co mam robic?co moze byc teraz przyczyna?pomocy!!! :sad: :sad: :sad:
_Mucha_ - Czw Cze 12, 2008 13:49

Też wymieniłem ostatnio klocki i tarcze na ATE i mi piszczą co najbardziej denerwujące czasami piszczę mi podczas jazdy a nie hamowania. A miało być tak pięknie :D

Myślę ze muszą się dotrzeć i im przejdzie. Jako duży plus zestawy ATE jest to ze hamulce przestały mi sie gotować :P

Wazzabii - Czw Cze 12, 2008 14:59

Witam,
może je troche przegrzałeś i się zeszkliły,

proponuje sciągnąć klocki i przejechać je papierem sciernym,
a następnie odtłuścić wszystko, (klocki i tarcze)

powinnno pomóc

Domcio - Pią Cze 13, 2008 08:35

male pytanko
gdzie w wawie moge sprawdzic stan klockow i tarcz hamulcowych i ewentualnie przetoczyc tarcze (toczenie na samochodzie)

z gory dzieki za info.....

filo - Pon Cze 23, 2008 04:55

A może źle dobrane klocki do tarcz?Za twarde?
kepor - Sro Cze 25, 2008 14:02

Witam, ja też jeżdżę na komplecie standardowym ATE i po przejechaniu 10tys km nie polecam tego zestawu, jestem nim zawiedziony.Klocków jest jeszcze bardzo dużo a na tarczach już spory rancik. Po za tym przy wyższej temp tarcz dość konkretnie zaczynają bić a jeżdżę spokojnie i żadnych hamowań z góry czy na "prostych" zakrętach także bardzo ich nie obciążam. Piszczą dlatego, że klocki są za twarde a tarcze szczerze mówiąc nie są najlepsze i dlatego tak się szybko zużywają. Dziwne bo zestaw tej samej firmy powinien być najodpowiedniejszy a jednak wg mnie nie jest.

Polecam klocki Ferodo i tarcze Brembo Max

dobryziom - Sro Cze 25, 2008 15:24

jak dla mnie jest wynik źle założonych klocków i tarcz... tym bardziej po tym jak opisałeś sposób jazdy. Odnośnie Brembo MAX to ostatnio bardzo sie popsuły jakościowo i zdecydowanie wybrał bym ATE chyba ze iść już w wyższa półkę Zimmermanny czy coś... jeśli chodzi o Ferodo bardzo dobry klocek tylko ze w wersji Premier nie ustępuje niczym ATE :)
kaczmarres - Czw Cze 26, 2008 09:07

filo napisał/a:
A może źle dobrane klocki do tarcz?Za twarde?

Doklanie jestem tego samego zdania!!Ja tez walcze z piskiem klockow :neutral: i powiem szczerze ze raz je przeczyscilem papierem sciernym- tak konkretnie - tarcze odltuscilem rozpuszczalnikiem.Na jakies ~100 km bylo Super!!Ale potem znow zaczelo...Zdjalem...no i co klocki znow jakby przypalone...wiec kupilem nowe..i co..znow to samo(dodam ze 2 komplet byl tej samej firmy niestety).Wiec wg mnie jest to "wada"klockow - po prostu matrial za twardy...takie moje zdanie.Moze sie myle...

lineumaciel - Czw Cze 26, 2008 17:54

_Mucha_ napisał/a:
Też wymieniłem ostatnio klocki i tarcze na ATE i mi piszczą co najbardziej denerwujące czasami piszczę mi podczas jazdy a nie hamowania. A miało być tak pięknie :D

Myślę ze muszą się dotrzeć i im przejdzie. Jako duży plus zestawy ATE jest to ze hamulce przestały mi sie gotować :P



Nigdy nie jeździłem na ATE, zawsze kupuje Textary. Czy w ATE są taki blaszki które zakłada się miedzy klocek a szczękę?

Jeśli tak to mogło się tak stać że ta blaszka się przemieściła i trze o tarcze.

Tak było w moim przypadku.


A piszczeć będą jeśli są z twardego materiału.


[ Dodano: Czw Cze 26, 2008 18:58 ]
Domcio napisał/a:
male pytanko
gdzie w wawie moge sprawdzic stan klockow i tarcz hamulcowych i ewentualnie przetoczyc tarcze (toczenie na samochodzie)

z gory dzieki za info.....




hmmmm raczej ciężko ci będzie je przetoczyć na samochodzie ;-)


Przetoczą ci wszędzie gdzie jest porządna tokarka.

Stan klocków możesz sam sprawdzić

bolasek - Wto Lip 01, 2008 20:50

witam,

ja załozyłem komplet lucas i przez 4 tys kilometrów było extra teraz też piszczą. Poza tym zmieniałem cały komplet gdyż miałem bicie na kierownicy po tych 4 tysiacach znów bici się pojawiło. A było tak pieknie.

misiek_KR - Wto Lip 01, 2008 21:24

Też jeździłem kiedyś na textarach super klocki i dużo lepsze od ATE ale musiałem je wymieniać razem z olejem co 10000km bo tak szybko sie kończyły :) są bardzo miękkie i bardzo pylą i felge brudzą, ale co do skuteczności hamowania to nie jeździłem na lepszych.

Tarcze można samemu sprawdzić tzn zmierzyć jej grubość np suwmiarką nowa dla 600 SDI ma mieć grubość 23 mm a jak jest zużyta to nie może przekraczać 21 mm. Poza tym trzeba też patrzeć czy klocek równomiernie całą powierzchnią przylega do tarczy nie ma np po środku rdzawych śladów że gdzieś nie hamuje.

polly - Wto Lip 22, 2008 16:28

Z tym 21 mm to chyba lekka przesada?!
gucwiz1 - Sro Lip 23, 2008 09:48

ja przerobilem textary klocki przod tyl pala sie strasznie no to wymiana wszystkiego nanowe tarcze lucas + klocki ate no qr..... piszczaly jak cholera , no wiec od poczatku, okazalo sie ze klocek nei rowno dociskal do tarczy rozebralem zaciski poczyscilem zeby klocek luzno chodzi noi teraz piszcza ale spowodowane jest to docieraniem sie klocka do tarczy a o ile lepsze sa hamulce, a wczesniej mi robil warsztat(jestem mechanikim z zamilowania dosc dobry ale pracuej w handlu czesciami do aut i nie mialem czasu noale sie poswiecilem i sam sobie porobilem) a powodem palenia sie klocko z tylu jest hamulec reczny a wlasciwie regulator hamulca gdyz trzeba go przesmarowac to raz a dwa warsztaty uystawiaja je tak ze podczas jazdy sa ustawine na 30% pracy wiec klocki sie pala
sogreg1 - Sro Lip 23, 2008 11:01

Domcio napisał/a:
przetoczyc tarcze (toczenie na samochodzie)


Tego jeszcze nie słyszałem :rotfl: Tarcze toczy się na tokarce. Dla laików wyjaśniam, że wymontować należy ją z auta, zacisnąć w szczękach uchwytu wrzeciona i toczyć. Zrobi to każdy kto obsługuje tokarkę. Pytaj w zakładach ślusarskich - niektóre oferują takie usługi. Trzeba też zwrócić uwagę na grubość przed i po toczeniu, bo może się okazać, że nie ma już czego zakładać do auta. :beczy:

Brt - Sro Lip 23, 2008 11:11

sogreg1 napisał/a:
Tarcze toczy się na tokarce.

no właśnie na aucie też ;) CZy da to właściwy i pożądany efekt to nie wiem, ale jest dostępna taka usługa ;)
http://moto.wp.pl/kat,457...ml?ticaid=164bc

Dzenson - Sro Lip 23, 2008 12:34

Domcio napisał/a:


Tego jeszcze nie słyszałem :rotfl: Tarcze toczy się na tokarce.


Tak, toczy się tarcze na samochodzie i mimo, że usługa jest bardziej kosztowna to sensowniejsza. Wystarczy, że piasta ma niewielkie bicie a wtedy przetaczanie na tokarce nic nie wniesie. Toczenie tarczy na piaście daje 100% gwarancji, że nie występuje żadne, choćby najmniejsze bicie. Najczęściej takie przetaczarki posiadają serwisy zajmujące się japońskimi samochodami.

Pozdrawiam.