Zobacz temat - [R620] Przedni przewód hamulcowy giętki
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Przedni przewód hamulcowy giętki

mhr - Pon Cze 02, 2008 10:07
Temat postu: [R620] Przedni przewód hamulcowy giętki
Mam pytanko. Czy możliwe jest to, że przyczyną nagrzewania się tarczy koła przedniego może być uszkodzony przewód hamulcowy giętki, który łączy się z cylinderkiem? Mechanik powiedział mi że cały mechanizm działa prawidłowo wszystko nasmarował i przeczyscil a cylinderki odbijają. Stwierdził że jedyną możliwą przyczyną jest rozwarstwiony od srodka przewód hamulcowy przez co ciśnienie wolniej spada w cylinderku i to powoduje powolne odbijanie klocków. Co o tym myslicie?
Primo - Pon Cze 02, 2008 12:05

Tak to możliwy powód u mnie tez kiedyś to było, wymieniony został przewód i problem z głowy a hamulce zaczęły działać bez problemu.
AndrewS - Wto Cze 03, 2008 22:55

:roll:

dziwne nie wiem jak to mozna wytlumaczyc, powiedzialbym nawet ze to nie mozliwe

Paul - Wto Cze 03, 2008 23:25

AndrewS napisał/a:
powiedzialbym nawet ze to nie mozliwe
Opisywał to już ktoś na forum i jest to możliwe. Mój mechanes to potwierdza, logika też ;)
AndrewS - Wto Cze 03, 2008 23:39

no nic zmusze troche logike do pracy mimo poznej pory i mam tylko jedno mozliwe wytlumaczenie

stary przewod hamulcowy nie jest taki sztywny jak nowy, za bardzo pracuje rozszerzajac sie i kurczac, przez co podczas odpuszczenia hamulca plyn zamiast delikatnie cofać cylinderek, powoduje zwężenie, skurczenie sie przewodu

Primo - Sro Cze 04, 2008 07:40

logika logika a fakty są takie guma pod wpływem pracy i starzenia sie guma rozwarstwia sie i naciskając hamulec wszytko jest ok ale po odpuszczeniu hamulca płyn nie cofa sie do zbiorniczka a sam przewód zaczyna działać jak klapa zwrotna i zacisk zamiast wracać w pozycje luzu hamuje cały czas. Zostawiając auto na dłuższą chwile na postoju wszytko wraca do normy :) Niestety przerabiałem to na swojej skórze a raczej na hamulcach mojego R :) Mechanik zdemontował stary przewód i i probował go powietrzem potraktować z obu stron i potwierdziło sie rozwarstwienie.
mhr - Sro Cze 04, 2008 10:49

dzieki primo
djboo - Sob Mar 20, 2010 15:40

Wlasnie u mnie dzis mechanik powiedzial to samo ze to moze byc przyczyna tego ze klocki nie odbijaja, kolo ciezko sie obraca i piszczy mi podczas jazdy... musze kupic i wymienic...
Mazak - Sob Mar 20, 2010 17:25

djboo napisał/a:
Wlasnie u mnie dzis mechanik powiedzial to samo ze to moze byc przyczyna tego ze klocki nie odbijaja, kolo ciezko sie obraca i piszczy mi podczas jazdy... musze kupic i wymienic...

Miałem podobnie wymieniłem i okazało się lipa nic nie pomogło i załatwiłem przez to 2 razy tarczę i łożysko w końcu sam zajrzałem do zacisku (parę razy zresztą) i w końcu za którymś razem przyjrzałem się ślizgaczom (te które chodzą w jarzmie) i niewiedzieć czemu były krzywe :shock: wymieniłem i pomogło

djboo - Sob Mar 20, 2010 18:18

Blemen, Hmmm rozumiem - ale wymiana nie zaszkodzi - prawda? Gdzie kupic takie "ślizgacze" jak coś i jak to sie nazywa?
Jak "załatwiłeś przez to 2 razy tarczę i łożysko" ??

Mazak - Nie Mar 21, 2010 01:08

Blokował mi się delikatnie zacisk ,tarcza się grzała w końcu zaczęła bić przy okazji od bicia wysypało się łożysko ,kupiłem komplecik ,poleciałem do mechanika wymienił i powiedział że coś tam się stało z przewodem tym elastycznym i dla tego zacisk trzyma ,więc kupiłem przewodzik i wymienił i niby było ok, ale po jakimś czasie sytuacja zaczęła :evil: się powtarzać. Jak dojeżdzałem do świateł i autko się już toczyło powoli to w pewnym momencie stawało ,było czuć że któreś koło trzyma...

tu masz link do tych "Slizgaczy"

http://www.tomateam.pl/sk...amulcowy&c=1416

djboo - Nie Mar 21, 2010 11:55

Blemen, Dzieki za link i za odp - wymienie przewod i zobaczymy :)
Mazak - Pon Mar 22, 2010 10:39

Nie ma sprawy
Powodzenia