|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] No i znowu dzwon :(
chrzanek - Sro Cze 04, 2008 11:12 Temat postu: [R416] No i znowu dzwon :(
Stało się, wczoraj znowu miałem dzwona, koleś wjechał mi w bok Corsa
Chyba jakiś niefart mnie dopadł ( poprzedniego miałem R200, skasowany w grudniu R.I.P. )
Tego chyba jednak będę naprawiał, jeszcze zależy od wyceny z OC sprawcy.
Mam jednak pytanie czy ktoś może polecić dobrego blacharza w Poznaniu ?
Chciałbym podjechać i zorientować się ile wyniesie naprawa, wolę wiedzieć na czym stoję zanim podejmę decyzję o sposobie rozliczenia szkody w PZU.
Jak sądzicie na ile powinni to wycenić
barti101 - Sro Cze 04, 2008 11:22
Drzwi tak czy inaczej nowe (używane z allegro), z błotnikiem to samo, tylne drzwi zrobi ci gość, no i próg jeszcze, czyli podsumowując:
Malowanie 3 elementów + robocizna progu + zakup części na allegro. Nie będę ci cen podawał bo w Rzeszowie blacharka z pewnością jest tańsza niż w Poznaniu, ceny błotnik i drzwi sobie obczaj na allegro sam, bo jest dosyć duża rozpiętość cenowa.
rolando - Sro Cze 04, 2008 11:32 Temat postu: Re: [R416] no i znowu dzwon :(
chrzanek napisał/a: |
Jak sądzicie na ile powinni to wycenić |
miałem kilka tego typu zdarzeń, zawsze brałem kasę z ubezpieczenia i auto naprawiałem we własnym zakresie - byłem sporoooo do przodu. fakt, że płaciłem tylko za blacharkę, reszta samemu (lakier + mechanika/przezbrojenie), ale moim zdaniem za malowanie powinienes zapłacić ok. 1000 -max 1300 zł (jeśłi więcej to typowy zdzierca) + blacharz (jeśłi kupisz nowe części to dużo nie weźmie, na moje oko i taki z którego usług ja korzystam to ok. 300 zł max) + drzwi przednie + błotnik z allegro.
reasumując wydaje mi się, ze w 2000 zł spokojnie się zmieścisz, a ubezpieczenie z pewnością o wiele więcej wypłaci ok. 3500 - 4000 zł. (domagaj sie wymiany drzwi tył, nie do naprawy)
nie obawiaj się, nie stracisz
PS. średnio za malowanie jednego el. w Żyrardowie i okolicach jest 300 zł, Ty masz 3 + zapewne kawałek progu, ew. słupka.
chrzanek - Sro Cze 04, 2008 12:01
Do tego jeszcze trzeba doliczyć tapicerkę wewnątrz auta, popękany i cofnięty schowek oraz deska od strony pasażera ( a to chyba jest cały pas przedniego kokpitu prawda?) pęknięty słupek pomiędzy oknem przednim a drzwiami oraz pęknięta przednia szyba. Wydaje mi się , że podłoga tez się trochę podniosła
Mam nadzieję, że wyjdę na tym do przodu, chciałbym zrobić rozrząd i wymienić amorki za to co uda się wyciągnąć.
Poleci ktoś dobrego blacharza w Poznaniu ?
Chciałbym zrobić wycenę naprawy przed umówionym na sobotę rzeczoznawcą .
|
|