Rowan - Nie Cze 15, 2008 13:26 Temat postu: Twój następny samochód W tym temacie piszmy jaki będzie nasz następny samochód. Ja przewiduje, że mój tata kupi BMW 530d E60 lub Jauara S-Type lub Mazde 6. Namawiam go do tego pierwszego, na chyba że kupi R75 w nowej wersji po 2004r. michalswiatek - Nie Cze 15, 2008 13:35 MGFa na razie nie planuje zmieniac 
Ale omege moze w przyszlymroku zastapi EXPLORER 2002-2003r 
tom214Si - Nie Cze 15, 2008 14:32 heh, miałem zakładać podobny temat.... ja w dalszej perspektywie myślę o R ... Streetwise`ie (to dopiero orginał!  ).
A w zupełnie dalekiej przyszłości gdy "skończą" się Rovery to chyba będzie jakaś Lancia  , ewentualnie Alfa (najchętniej 156 Crosswagon).
kolin - Nie Cze 15, 2008 14:41 Mój następny samochód to będzie MG ZR 160... gdyby jednak była większa gotówka jakieś ładne Audi A3 lub też BMW E46 Coupe Eddek - Nie Cze 15, 2008 15:51 Moim nastepnym bedzie prawdopodobnie Omega A lub B. A jak juz mi przejdzie i zrobie sie starym nudnym paralitykiem, to sobie kupie cos z FWD, jakiegos Focusa IV albo Mondeo VII 
argail - Nie Cze 15, 2008 16:10 Moim następnym samochodem będzie trój-kołowy wózek z napędem na dwie nogi 
A następny - Jaguar XJ 
7Tomi - Nie Cze 15, 2008 18:41 Bije się z myślami... Serce mówi MG ZR 160 a głowa Mini Cooper S
Yog-Sothoth - Nie Cze 15, 2008 18:59 Ja mam na oku MG ZT ewentualnie ZS Chyba ze ktos mi wybije z glowy ten pomysl, ale bedzie sie musial bardzo starac
maciej - Nie Cze 15, 2008 19:24 No ja zmienię prawdopodobnie markę (myślę, że za jakieś 2-3 lata), bo wychodzi mi, że chciałbym jakieś lekko podniesione kombi z napędem na 4 łapki, a takiego ani Rover, ani Honda nie produkowały, więc: Subaru Forester/Legacy Outback, Mitsubishi Outlander, Volvo XC 70 lub w przypływie szaleństwa V70R, a chyba najchętniej, choć ze względu na rzadkość auta to też trochę szalony plan - Alfa 156 Crosswagon (bo 159 chyba jeszcze nie ma w takiej wersji). Jest jeszcze Audi allroad, ale ono bije rekordy cenowe... 
7Tomi - Nie Cze 15, 2008 19:31
Why not Land Rover?
maciej - Nie Cze 15, 2008 19:43
Chcę podniesione kombi, a nie terenówkę albo SUVa - to auto ma jednocześnie wjechać górską zaśnieżoną drogą do domku w górach, jak i przewieźć mnie + 3 osoby z nartami, kite'ami lub sprzętem nurkowym 220 km/h po niemieckich autostradach, a do tego nadawać się nawet do lekkiej zabawy na lotnisku, czy torze. Jechałem "dyskoteką" Irka i jest fajna, ale dla mnie jako drugie auto jak już będę stary i bogaty, a przede wszystkim bogaty, bo wtedy trzecie to będzie Honda S2000 albo Prosie GT3 RS.
Thrillco - Nie Cze 15, 2008 22:32 Fajny temat
Ja już wiem na 100%, bo nie mam wyjścia bo po wizycie w salonie żona o innym słyszec nie chce. WIec za jakieś 4-5 góra 6 lat Jaguar XF. A jesli mam wybiegać w sfere marzeń i nie brac pod uwage zdania żony to...dziwne ale biore pod uwagę tylko brytolskie fury, czyli Jaguar XKR lub Aston Martin DB7...jedyny wyjątek stanowi tu marzenie do spełnienia czyli Doonkenworth...obojetnie który 
Azazel85 - Nie Cze 15, 2008 23:07
Dokładnie;) Sam chciałem bardzo podobny założyć - zatytułowany "SAMOCHODY WASZYCH MARZEŃ":) Ponieważ jestem ciekawy Waszych motoryzacyjnych gustów, i "wierności" wobec Rover'ków 
Sam na etapie zbierania $$ na MG F jestem....;) I nie sądzę żeby to się miało nagle zmienić;) Inna sprawa to "wół roboczy" - najpoważniejszy kandydat to Ibiza z TDI pod maską;) A auto marzeń.... bezapelacyjnie Audi RS6 Avant obecnej generacji;) maciej - Nie Cze 15, 2008 23:14 To może auta marzeń do osobnego wątku, a tu tylko te realne - bo podniesione kombi dla mnie to plan realny, jak tylko uznam, że R600 się kończy, a reszta to może nie marzenia, ale raczej kwestia trochę dalszej przyszłości...
Marzenia, to zupełnie inna bajka.
lineumaciel - Nie Cze 15, 2008 23:19 idąc w sferę marzeń to: Saab 9-5 Aero, pozostając przy ziemi hmmmm bliżej nie określone combi. Po głowie chodzi ALFA 156 combi ale nie wiadomo co to za te 2-3 lata wpadnie w oko Idąc dalej w sferę marzeń miło by było zostawić sobie obecną R25 i kiedyś na niej powiesić żółte blachy 
Przemek_Docent - Nie Cze 15, 2008 23:40 Dla siebie Alfa Gtv (ta nowsza, z przełomu 199x-200x) - w przyszłym roku, a na auto nr 1 w rodzinie chętnie 156 lub 166 lub Mazda 6.
tom214Si - Nie Cze 15, 2008 23:46
również podobnie knuję
maniaq - Nie Cze 15, 2008 23:51 a ja zaskocze was, bo uwielbiam ZR-a za to jak sie nim jezdzi. nie jest to moze auto na emeryture, bo plaby by powypadaly, ale na dzis jest dla mnie w sam raz, moze kilka nm i km wiecej do pelni szczescia
jezeli zamieniac, to na imprezke ( tylko nie nowa ! ) lub miska ( tu juz moze byc najnowszy ) ale to narazie za wysokie progi - zwlaszcza $ dla mnie
own - Pon Cze 16, 2008 00:23 Tak jakoś dwa dni temu przyszło mi do głowy, żeby uzbierać na MGF/MG TF i nie mogę się pozbyć tej myśli z głowy
AndrewS - Pon Cze 16, 2008 00:32 ja mam obecnie 3 pojazdy i z zadnym nie mam zamiaru sie rozstawac, nie mam zamiaru zmieniac tez marek, jesli bede musial zmienic bo sie skoncza, to napewno na takie same marki  , ewentualnie inne modele
Adrian355 - Pon Cze 16, 2008 09:53 Tatunio myśli nad Rover 75 lub jak $$ nie starczy to rover 45 mam nadzieje że będzie kontynuował sympatie do marki ...
Ale coś mi sie o uszy obiło też Renault Scenic
Lub Audi A4 Avant z 1.9TDi pod maseczką
A także bo kupiłem z dziadkiem Passata B5 po FL i tata ze względu na $$ myśli nad Passatem B5 przez Liftingiem z 1.9TDi pod maseczką
Ale ja sie nie martwie bo tata zmienia samochody co 7 - 8 lat
maciej - Pon Cze 16, 2008 10:07
Ale maniaq, ja wcale nie napisałem, że chcę zmienić, tylko raczej będę musiał, a wtedy to już będzie kwestia rozsądku i zadań, do których wykorzystuję auto. Mój problem jest taki, że moje R623 było fatalnie utrzymane przez poprzednich mechaników i do tego miało przygodę z jakimś murkiem lub krawężnikiem, a przy przebiegach rzędu 35 kkm rocznie za 2 lata będzie miało licznikowe 240-250 kkm i obawiam się, że się wtedy skończy zarówno mechanicznie, jak i blacharsko.
Ja to już wpisuję w kategorię marzeń, bo takie auto chciałbym nowe (rzeczywiśnie - Impreza może nie koniecznie ) - używka przy takim aucie to duże ryzyko (nikt nie jeździ spokojnie takimi autkami ).
[ Dodano: Pon Cze 16, 2008 10:10 ]
Ech... To nudne autka, ale bdb urządzenia do przemieszczania się... Już kiedyś pisałem co mi powiedział znajomy Belg, który jeździł A4 TDi jako służbowym, a prywatnie miał Hondę.
Jedynym komplementem dla Audi, który znalazł było "godne zaufania", a jak się dogadaliśmy, że on prywatnie ma Hondę Accord, żona Hondę Jazz, a ja Roverka 600 to już była inna rozmowa.
Rowan - Pon Cze 16, 2008 10:15
Nie ma się czym podniecać, mój kolega ma i przy R75 CDT nie ma startu. Serio.... A silnik napewno w 100% sprawny. maciej - Pon Cze 16, 2008 10:19
A czy w tamtym czasie podstawą w B5 nie był silnik 90 KM, a słono płatną opcją silnik 110 KM? Bo wtedy to raczej 116 KM CDT nie pownien mieć z nim żadnych problemów.
Rowan - Pon Cze 16, 2008 10:22
To akurat była wersja 110 KM. Mówie Ci jeździłem tym autem i naprawdę nie wiem czemu, ale mój R75 duużo lepiej przyspiesza. maniaq - Pon Cze 16, 2008 10:23
no i wlasnie tu sie pojawia problem , bo mam zamienic 2004 na 2005 ? i to na brzydala po faceliftingu ? (przepraszam urazonych ) niestety ale nei bedzie kontynuacji MG O_o bedzie musialo to byc cos co mi zastapi a da podobne cechy, chyba ze mi sie odwidzi taczka i kupie kanape jakas rodzinna
maciej ale ja tez nie pisalem ze chce, ale ze zdaje sobie sprawe ze przyjdzie taki dzien
tobie pewnie blizej do zmiany ze wzgledu na to co napisales niz mnie. kolega kupil ze szwajcari imprezke gt i smigala az milo, teraz przytargal z usa imprezke wiec sie da tylko wieksze ryzyko. mysle ze MG nikt nie kupuje zeby jezdzic do sklepu za rogiem terenowki nie kupuje sie by jezdzic tylko po asfalcie - choc tu czesciej sa odstepstwa, niz w przypadku miskow i imprezy
Rowan - Pon Cze 16, 2008 10:23 A co ciekawe od 406 2.0 HDI 110 KM mój R75 dostaje porządne baty. maciej - Pon Cze 16, 2008 10:25
A porównywałeś wagi i przełożenia - bo pewnie tu jest haczyk.
Rowan - Pon Cze 16, 2008 10:27
Wagi tak, są bardzo zbliżone chyba R jest o 50kg cięższy, a przełożenia nie. Ale co ciekawe HDI ciągnie przez cały zakres równomiernie, a CDT musi mieć te 2000rpm. Ale już nie długo i baty będzie zbierać HDI
Kozik - Pon Cze 16, 2008 10:30
i wszystko już zostało powiedziane
Azazel85 - Pon Cze 16, 2008 10:42
Hehehe...
To na kiedy planujemy zlot gdzie wszyscy już autami marzeń się zjawią?
maciej - Pon Cze 16, 2008 10:43
No nie wiem kiedy i gdzie, ale gospodarzem to pewnie już św. Piotr będzie.
Ale marzyć zawsze wolno.
Wojtek - Pon Cze 16, 2008 11:02 Następny samochód? Hmm... Służbowy . Już zakupiony drugi Tomcat. Pozostaje tylko poskładać, dopieścić i posiadać do końca... Na niedzielne przejażdżki w sam raz 
Azazel85 - Pon Cze 16, 2008 11:26
Nie no Macieju pesymistycznie tak na to patrzysz...;) Dlaczego innym spełnianie pewnych marzeń miałoby się udawać, a nam nie?:) Niczego nie można przecież wykluczać;) Młodzi (i piękni  ) jesteśmy jak po avatarach i fotkach ludzi widziałem - także wszystko przed nami
maciej - Pon Cze 16, 2008 11:30
Eee... A wiesz kto to jest pesymista? To dobrze poinformowany optymista.
Poza tym, to jakby zrealizować wszystkie marzenia, to życie byłoby nudne.
A tak serio to jakoś ten świat nie jest aż tak dobrze poukładany, żeby wszyscy spełnili marzenia - stąd moja uwaga, ale części na pewno się uda.
Azazel85 - Pon Cze 16, 2008 11:36
Hehehe - no chyba że tak
To of course - ale ponoć apetyt rośnie w miarę jedzenia, także mogąc spełnić sobie choć jedną taką "zachciankę" - gdy się nam znudzi można podobnymi wtedy już "żonglować"
Tu tez nie można się z Tobą nie zgodzić Zatem tego sobie i wszystkim życzę, co by się pospełniało
Ale ok, koniec off-topa. kqba - Pon Cze 16, 2008 12:03 Moje auto marzeń to Supra albo Skyline R34 (gdybym miał za dużo $), ale jestem realistą i na dzień dzisiejszy wystarczyło by mi A4 Avant TDi na chipie oraz do zabawy (modów i tuningu) jakaś Honda albo Nissan 200SX S14. maciej - Pon Cze 16, 2008 12:08
No, zapomniałem dopisać, że jakbym z jakichś powodów (np. braku fajnego egzemplarza) odpuścił warunek 4x4 to przez sentyment do R600 na pierwsze miejsce wskoczy Honda Accord TypeS lub I-CTDi combi (ten karawan ).
Viniu - Pon Cze 16, 2008 12:13 Co prawda auto zmieniłem raptem 3 tygodnie temu i myslę nim pojeździć min. 3-5 lat, ale jak pewnie można się domyślać Octavia nie może być autem marzeń, więc pewnie z czasem zmienię na coś, co będzie choćby namiastką spełnionych motoryzacyjnych fascynacji. I niestety nie będzie to zapewno Roverek z dwóch powodów: 1) za 3-5 lat żaden Roverek nie będzie spełniał mojego kryterium jesli chodzi o wiek, 2) chciałbym, aby kolejnym autem był minivan lub coś w tych okolicach, np. nieduży SUV. Oczywiście trudno powiedzieć, czy na kilka lat nie pojawi się auto, na punkcie którego zgłupieję, ale na dzisiaj jest tylko jeden, którym chciał bym dowodzić: HONDA FR-V np. z silnikiem diesla 2.2 Co do SUV'a, to nie mam sprecyzowanych marzeń... może być CR-V, może byc RAV4, Outlanter... tu wybredny nie będę
Kris - Pon Cze 16, 2008 12:22 Honda Accord String - Pon Cze 16, 2008 12:30 Właśnie dzisiaj dostałem ofertę zmiany samochodu. Z racji tej że jestem w ciąży, poważnie tą ofertę rozważam w cichości serca. Niestety jest to francuz - a dokładnie Citroen Xsara 2.0 HDI 1999r Kombi, 120 tys. przebiegu, od pierwszego właściciela w Polsce. Dokładnie serwisowany oraz zadbany. Jeździ nim mój brat i przymierza się do sprzedaży. Oferta jest dość atrakcyjna, dlatego poważnie się zastanawiam nad sprzedażą R. Pamiętam jak funkcjonalnym samochodem był kombiak przy pierwszym dziecku - dlatego teraz gdy w drodze mam drugie dziecko - też myślę poważnie o kombiaku. Z racji tej że nie mam kasy na to, by odmłodzić - więc najprawdopodobniej będzie trzeba odłozyć marzenie o R75 na później i zakupic cos bardziej dla mnie funkcjonalnego - a w kosztach bardzo podobnych do mojego R. Tak więc Panie i Panowie - chyba przyjdzie na mnie pora. Piotrass - Pon Cze 16, 2008 12:33 Za ok 3 lata sprzedam Omegę, R75 oczywiście zostaje bo chyba nigdy nie będę miał tyle odwagi aby go sprzedać, a lukę wypełni JAGUAR S-TYPE Bi-TURBO 2,7 DIESEL tylko w manualu i w jasnym kolorze wnętrza. Plan zostanie zrealizowany w 100%
AndrewS - Pon Cze 16, 2008 12:49
tu sie zgadzam, mi tez nowa linia jakos nie zabardzo sie podoba, ale mam nadzieje ze gdzies uda sie znalezc ladnie utrzymane starsze modele, Viniu - Pon Cze 16, 2008 12:56
 90Koni Jesli tak, to będzie bardziej trwały... w mocniejszych wersjach często padają koła dwumasowe.. a wersja 90-konna poprostu tego elementu nie ma
String - Pon Cze 16, 2008 13:09
To jest własnie wersja 90 konna - więc na prawdę mam silna pokusę. Viniu - Pon Cze 16, 2008 13:13 String, z czystej ciekawości... drogo Cię wyniesie Chociaż nie wiem, czy chce wiedzieć, bo boję się, że moja Skoda golas benzynowy drogo mnie wyszła...
String - Pon Cze 16, 2008 13:23
Powiem Ci tak. Cytryna na wyposażeniu ma 2x Airbag, Klima, Elektryka, Welur, komplet opon letnich na alu + komplet zimowych na stalowych felgach - więc po Roverku (i to jeszcze moim) szału nie ma 
Z tego co wstępnie z bracholem rozmawiałem to za 10 tys. PLN mi go spuści. Dodam że dopiero co zmieniony rozrząd, olej, filtry, tarcze i klocki hamulcowe. Zawieszenie servisowane u najlepszego speca w Głogowie - Skiba wie u kogo, bo nikomu innemu grzebac przy swojej niuni nie pozwala - tylko jemu
Silniczek chodzi jak brzytwa - co nie dziwi, bo przebieg (120 kkm) jest oryginalny (brachol go przyciągnął przy przebiegi 69 kkm) - więc pokusa jak wspominałem jest. maciej - Pon Cze 16, 2008 13:28 Hmm... Z tego co piszesz to jedyne plusy to kombi i przebieg, tak? Bo wyposażenie podobne, rocznik ten sam, moc mniejsza i do tego to taki kulawy cytrusek (bez hydropneumatyki), bo gdyby to było Xantia lub C5 to bym w 100% zrozumiał, zwłaszcza z dzieckiem na polskich drogach.
Viniu - Pon Cze 16, 2008 13:29
Tym bardziej, że auto z pewnej ręki, o co teraz niezmiernie trudno.. sam wiesz...
String - Pon Cze 16, 2008 13:49
No własnie.... dzisiaj w nocy mnie naszło. Musze przedysutowac z żoną i bracholem temat. Zobaczę. Niestety chyba trzeba będzie postawić się w kontrze do Roverkowego szowinizmu 
Rowan - Pon Cze 16, 2008 13:58
Nie wszystkie 110-cio konne miały dwumase. A czy ten silnik jest cichy to bym się kłucił. kasjopea - Pon Cze 16, 2008 13:59 Może nie następny ale na pewno auto marzeń: Jaguar XK, a auto marzeń (tylko nie bijcie) stary ford mustang 
String - Pon Cze 16, 2008 14:14
Hmm... dodatkowym plusem jest fakt że z pewnego źródła. Brat nim jeździ od 3 lat - w ciągu tych lat zrobił ponad 50 kkm i auto nie zawiodło. Poza tym kufer jeśli nie większy, to łatwiej ustawialny i pakowalny. Nie wiem - jeszcze nie podjąłem decyzji - zastanawiam się. Muszę przemyśleć wszystkie za i przeciw. Co do zawieszenia... jakie będzie takie będzie. Liczy się łatwość zapoakowania dużej ilości bambetli w łatwy sposób - stąd też moje przymyślenia dotyczące kombi. dobryziom - Pon Cze 16, 2008 14:18
Proste ze ford mustang  ale tylko 1967 shelby mustang gt500
Thrillco - Pon Cze 16, 2008 14:35
Piotrass - Pon Cze 16, 2008 14:40
Na jakiej podstawie tak uważasz? michone - Pon Cze 16, 2008 14:41 No to ja też sie wypowiem .
Jest szansa,że moj r200 pojdzie do ludzi a jego miejsce zajmnie mg zr 160. Osobiście marzy mi się audi a8 d2 ~2000r 3.3TDI quattro jednak dla biednego studenta narazie poza zasiegiem .
No i oczywiście kiedyś kupie sobie do zabawy forda sierre cosworth 4x4 Thrillco - Pon Cze 16, 2008 17:02 Na tej Piotras, ze aktualny XF wszedł na miejsce S-Type, wiec- nowego juz na 1mln% nie kupisz. Uzywane to w wiekszości niestety trupy i strupy wymagajace gruntownego servisu o który u nas ciężko i za 3 lata wcale nie bedzie lepiej - logiczne. Wyjątek - sprowadzisz sobie od jakiegoś naprawde fanatycznie dbającego niemiaszka bądź szwajcara to auto...ale wtedy raczej bedzie kosztować. Piotrass - Pon Cze 16, 2008 17:15
Yog-Sothoth - Pon Cze 16, 2008 19:42 Ostatnio znalazlem cos takiego, jak na zalaczonym obrazku - kolor piekny jak dla mnie Do tego jeszcze 2.5 V6 i czego chciec wiecej - wszelkie komentarze o usterkach nie przekonuja mnie Tylko niestety takiej opcji w Polsce nie widzialem, a u zachodnich sasiadow kosztuje to 12000€
A za 5 lat to mam nadzieje ze po ulicach beda juz smigac samochody z napedem wodorowym (vide premiera nowej Hondy). Thrillco - Pon Cze 16, 2008 19:47 Dobra Piotras inaczej. S-Type jako najbrzydszy z dotychczasowych Jagów juz teraz nie jest niczym ciekawym a nawet trąci myszką...za 3 lata IMHO bedzie tak samo atrakcyjny jak S-klasa z 95 roku No ale dla kolekcjonera to i tak gratka. Ja zostaje przy XF. Design bardziej "dzisiejszy", mega wykopane wnetrze, ten sam motor i boska zawiecha.
herc - Pon Cze 16, 2008 20:04 Moim kolejnym autem będzie R620Ti albo Honda prelude ewentualnie Honda integra żadnego niemca nie chcę tylko R lub Japońce
lineumaciel - Pon Cze 16, 2008 20:44
poważnie tyle wsadziłem serca w te auto że aż żal oddać komuś. [ Dodano: Pon Cze 16, 2008 20:50 ] podoba mi się temat tylko jak za te od 3 do 5 wszyscy po zmieniamy auta to kto tu zostanie na tym forum
Miło się czyta wasze plany i marzenia naprawdę fajnie
PS. Ciekawie jak to będzie jak odświeżymy ten temat za te 3 lata. Valander_wwa - Pon Cze 16, 2008 21:15
madzia 6 - dobry wybór Przemku - ja już wybrałem
Brt - Pon Cze 16, 2008 21:18 hihihi madzia 6 hmm może w przyszłym roku  tylko z jakim silnikiem 
Viniu - Pon Cze 16, 2008 21:41
w końcu kilku z nas już zmieniło auto, a są nadal zarówno tu na forum jak i w klubie W końcu to forum i klub "miłośników" a nie wyłącznie właścicieli I o to chodzi...
lineumaciel - Pon Cze 16, 2008 21:46
dokładnie
Markzo - Pon Cze 16, 2008 23:07 nastepne auto....znaczy sie tak Rover jest moj i o ni bedzie zaraz, Vectra rodzicow zmieni sie prawdopodobnie na Mercedesa 300CE 24 Coupe lub Sedan (230KM, 260NM, 7,9s do 100km/h lub moze jakiegos Saaba, jesli dorwiemy 620Ti to bez gadania bedzie to Rover). co do mojego COupe to nie mam zamiary go zmieniac:) dam mu tylko nowe serce moze juz niedlugo:) miejsce hondowskiego 1.6 DOHC zajmnie to co powinno tutaj siedziec od samego poczatku, 2.0T. do tego kompletna skorka do wnetrza i mam auto marzen:) piekne, nietuzinkowe i diabelnie szybkie:)za cholere go nie oddam, daje mi za duzo radosci i to niesamowite poczucie wyjatkowosci:) AndrewS - Wto Cze 17, 2008 01:11
tak se tlumacz, zarzad zmieni definicje klubu i zostana tylko posiadacze
ja tam sie nie boje, jak nie R to 125p z silnikem R
zdzich44 - Wto Cze 17, 2008 08:27
Wszystko jedno byle bez DPF'a
Tomi - Wto Cze 17, 2008 08:29 Dorzucę swoje 5 groszy. W marzeniach pełnego garażu stoją: - Subaru Impreza STI Coupe (rocznik 99)... najlepiej 22B, - Tomcio ('96) w idealnym stanie, - MG RV8 lub MGB Roadster lub MGB GT V8, - Ford Escort Cosworth (wersja ze spoilerem odcinającym głowę ),
- Lancia Delta HF Integrale, - MG Metro 6R4 (ale to tak odległe, że nie do spełnienia ).
Z samochodów teraźniejszych, wrażenie robi jedynie S2000... więc może kiedyś. [ Dodano: Wto Cze 17, 2008 08:58 ] Zapomniałem jeszcze o jednym aucie, które wraca wraca w myślach co jakiś czas jak bumerang. Mowa o Toyocie MR2 z końca lat 90-siątych. Rowan - Wto Cze 17, 2008 12:39 Widzie, że większości posiadaczy R podoba się Madzia i akurat wszystkim 6-stka. Czyżby w czymś przypominała R   A swoją droga to naprawdę fajne i nie drogie auto, ale mnie tak ciągnie do tego BMW E60, że chyba za rok....  Strasznie szkoda mi R, ale....
zdzich44 - Wto Cze 17, 2008 13:07
A do którego R ją porównujesz?
Dalsza część dyskusji o Maździe 6 jest tutaj Rowan - Wto Cze 17, 2008 13:08
Nie wiem..... Ale zauważyłem, że większości posiadaczy R się ona podoba. zdzich44 - Wto Cze 17, 2008 13:10
To się zrobi dopisek do "forum miłośników i użytkowników samochodów marki Rover i MG" i będzie
Brt - Wto Cze 17, 2008 13:21  zdzich jak będe w Krk to mnie przewieziesz
zdzich44 - Wto Cze 17, 2008 13:22
Sam się przewieziesz
Brt - Wto Cze 17, 2008 13:26
xROnx - Wto Cze 17, 2008 15:22 A ja planuje zakup R75 badz MG ZT teraz tylko kwestia co mialoby byc pod maska. Czy 2.0 CDTi czy 2.5 V6 czy 2.0(te dwa ostatnie + LPG jesli juz... tak mysle). Od kad ceny ropy zrownaly sie z cenami benzyny a czasami jest drozsza zastanawiam sie nad oplacalnoscia diesla... Tak czy siak planuje zmiane w przyszlym roku(bardziej pod koniec) wszystko zalezy od wydatkow na loft oraz zarobków i zdolnosci kredytowej
Taka alternatywa jest jeszcze Alfa 166
Tomi - Wto Cze 17, 2008 19:57
Ekonomia diesela nie polaga na tym, że spala tańsze paliwo, ale na tym, że spala go znacznie mniej
general_p - Wto Cze 17, 2008 21:00 Land Rover Defender 130 xxxgrze - Sro Cze 18, 2008 08:18 Pora wrócić do tematu
Coraz bardziej zastanawiam się nad zmianą R75 na coś innego Z tym, że będzie to za jakieś 2, 3 lata i w grę będzie wchodziło auto również 2, 3-letnie. Zaczynam już zbierać fundusze
Numer 1 na mojej liście to: Jag x-type kombi najchętniej 3,0 V6 (ewentualnie 2,5 V6) manual. W grę wchodzi również LR Freelander2 raczej 2,2 TD4 manual i gdyby się udało finansowo LR Discovery3 2,7 TDV6
Dwa ostatnie typy które biorę ewentualnie pod uwagę to Fordy: Mondeo kombi lub Smax w jakiś mocnych wersjach silnikowych. maciej - Sro Cze 18, 2008 09:30
A nie myślałeś o czymś pośrednim w stylu Subaru Legacy Outback albo Volvo XC70? xxxgrze - Sro Cze 18, 2008 10:09
Poprawiam specjalnie dla Maćka
Było :Zawsze na pierwszych miejscach w moim sercu będą brytyjczycy
Powinno być: Zawsze na pierwszych miejscach w moim sercu będą hindusi
Jeżeli chodzi o Volvo to odpada nie podoba mi się po prostu, natomiast Subaru całkiem, całkiem. Niestety przeraża mnie paliwożerny boxer benzynowy (wiem o czym mówię szwagier jeździ imprezą WRX STI), a jeżeli chodzi o diesla to sam nie wiem. Nie pasuje mi w Subaru tak samo jak w Jagu. 
maciej - Sro Cze 18, 2008 10:21
No ale piszesz przecież o Niemcach, a nie Anglikach - wszystko co wymieniłeś to Fordy...
Ford...
Trochę mniej, ale jednak Ford...
I to Ford...
No i na koniec dwa "Fordy Fordy".
A to w sumie też Ford.
xxxgrze - Sro Cze 18, 2008 10:37
Fordy to chyba amerykanie 
Eee chyba Tata wozy
Tak BTW kumpel był na ILA w Berlinie i mówi, że najbardziej imponujące było stoisko hinduskie. 
maciej - Sro Cze 18, 2008 10:44
Ale oddział europejski jest mocno niezależny i akurat zarówno Mondeo jak i S-Max, który powstał na podstawie Mondeo są europejskimi konstrukcjami, robionymi specjalnie na rynek europejski, a ZTCP to główną siedzibę na Europę Ford od dawna ma w Niemczech, choć fabryki ma np. w Belgii.
Teraz tak, ale wszystkie modele o których piszesz powstały pod kuratelą Forda, a więc Niemce!!!
xxxgrze - Sro Cze 18, 2008 10:51
Niech będzie , ale skoro od dawna jeżdżę niemcem (R75 ) to...
Swoją drogą z tymi Niemcami jest jak dzisiaj z Ebim Smolarkiem (otwieram lodówkę, a tam Ebi ) są wszędzie.
maciej - Sro Cze 18, 2008 11:10
No coś w tym jest.
yoonior - Sro Cze 18, 2008 11:23
Ale to chyba żaden argument, przecież STI to cywilna rajdówka, ciężko wymagać żeby palił 10l/100km
Jeśli nie zależy ci na mocy 'totalnej', normalne WRX powinno wystarczyć. Ba, nawet najzwyklejszy 2-litrowy 160-konny silnik w Imprezie daje jej świetne osiągi. Wg. mnie domniemana paliwożerność w samochodach takich jak Subaru bierze się głównie z tego, że tymi autami nie jeździ się spokojnie, a dodatkowo 80% posiadaczy w Polsce po prostu je katuje. Wydaje mi się, że przy normalniejszej jeździe, jedyny przyczynek do nieco większego spalania Subaru w porównaniu z autami o silnikach z podobną mocą to napęd na cztery koła, a nie silnik boxer. xxxgrze - Sro Cze 18, 2008 12:08
Wszystko to co piszesz to oczywiście prawda. Jest tylko jeden problem w moim przypadku. Nigdy nie jeździłem samochodami które by mało paliły.
Tak więc jestem pewien, że Subaru Legacy Outback ze mną za kierownicą palił by mnóstwo. 
|
