Zobacz temat - [R200, 98r.] Spojler - malowanie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200, 98r.] Spojler - malowanie

longas - Sro Lip 02, 2008 00:11
Temat postu: [R200, 98r.] Spojler - malowanie
Witam

planuje pomalowac sobie tylni spojler, gdyz zeszła z niego stara farba....czy 80zł spiewane przez lakiernika to dobra cena?

Czy w ogole da sie ten spojler jakos zdjąć, odczepić ? bo tak musiałbym stawiac samochod do lakiernika na 2 dni, a tak bym zawiozł sam spojler.....

dante27 - Sro Lip 02, 2008 00:17

Powiem Ci tak: 80zl to nie najwyższa cena ale można poszukać taniej. Może masz jakiegoś kumpla który coś maluje? Przy malowaniu kup dobry utwardzacz do plastiku, lakier i klar. Demontaż jest prosty. Odkręć śrubki od wewnątrz zdejmij obudowę i potem odkręć resztę. Pomyśl czy czasem nie warto też przy okazji pomalować reszty plastików typu listwy, lusterka itp. Naprawdę fajny efekt. Miałem takiego Rovera srebrnego i maił wszystko pomalowane i wierz mi śliczne to było autko. Mogę Ci fotki rzucić. Pozdrawiam.
longas - Sro Lip 02, 2008 10:13

nie....innych elementów nie bede malował.....szkoda pieniadzy......
a co do lakierów,podkladów, to gosc mowił ze ma swoje...wiec 80zl to cena za wszystko...

rolando - Sro Lip 02, 2008 13:11

longas napisał/a:
nie....innych elementów nie bede malował.....szkoda pieniadzy......
a co do lakierów,podkladów, to gosc mowił ze ma swoje...wiec 80zl to cena za wszystko...


80 zł to bardzo dobra cena, sam dorywczo maluję samochody od lat i za takie pieniądze bym się tego nie podjął, trzeba dorobić lakier, mieć podkład, papiery ścierne i inne, przecież to wszystko kosztuje, a lakiernik też człowiek i zarobić coś musi :) w tym przypadku bardzo mało. A dwa dni to dobry okres oczekiwania.

oczywiście wszystko to pod warunkiem dobrze wykonanej roboty, bo jak widze pracę niektórych to aż serce się kraja :rotfl:

pozdrawiam

longas - Sro Lip 02, 2008 14:20

no ja wlasnie sie obawiam czy ten gosc dobrze mi to zrobi za 80zł
bo inni spiewaja po 200zł....

rolando - Sro Lip 02, 2008 21:24

zgadza się, za 80 zł nawet bym sie nie chciał do tego dotykać, lepiej sprawdź jak ten Pan maluje nim zdecydujesz się na takową usługę u niego. no chyba, że robi to charytatywnie lub wałkiem malarskim :)

powodzenia