piochu1 - Sro Lip 02, 2008 21:21 Temat postu: [R75] W jaki sposób wymienić pasek wieloklinowy Moj problem dotyczy paska wieloklinowego do napędu: pompy wspomagania, alternatora, pompy układu chłodzenia..., Nie wiem dokładnie jak się do tego zabrać, jaki element poluzować żeby zdjąć stary pasek i następnie założeyć nowy. Prosiłbym o pomoc  - może jakaś instrukcja krok po kroku jak to wykonać
sTERYD - Sro Lip 02, 2008 21:58 prosz: http://www.roverki.wienia...e/RAVE_nowy.iso bardzo dobra instrukcja krok po kroku i z obrazkami 
tylko trzeba cofnać czas w komputerze do 2002 roku rolando - Sro Lip 02, 2008 22:51 niestety mnie także czeka wymiana paska wielorowkowego , ściaganie tak dużego pliku (560 mb) jak Rave przy moim badziewnym łączu z neostrady zajmie pewnie całą noc  .
podpowie ktoś jak do tego się zabrać (do wymiany paska oczywiście  )?
ma ktoś jakiś rysunek jak jest oplecony pasek na poszczególnych kółkach? jest ich mnóstwo i szkoda później czasu na główkowanie. gdzie znajduje się napinacz, jak się go luzuje ? z góry dzięki za pomoc. pozdrawiam henryk - Sro Lip 02, 2008 23:06 Tam są dwa paski. Niech jeszcze może ktoś się wypowie, czy przy wymianie pasków nie warto wymienić rolek prowadzących i napinających - w sumie trzy są. rolando - Czw Lip 03, 2008 09:22 dwa paski??? oj chyba jest jeden, jestem prawie tego pewien i bardzo długi - dane z katalogu, ma on ok. 2 metrów. pozdrawiam henryk - Czw Lip 03, 2008 09:32
Obydwa miałem w rękach. Co do sposobu ułożenia - nie pamiętam, od dołu nie było też zbyt dużo widać. [ Dodano: Czw Lip 03, 2008 09:36 ]
rolando - Czw Lip 03, 2008 09:43
no to mnie oświciłeś dwa paski, patrzyłem się tam jak sroka w gnat i nie widziałem ich aż dwóch 
no ale skoro juz to naprawiałeś to zapewne tak właśnie jest. wymieniałeś dwa paski 
ja u siebie żadnych rolek wymieniać nie będę, tylko pasek który zaczyna się strzępić, więc lepiej podjąć działania zanim się zrewie całkiem. ile zapłaciłeś mechanikowi za wymianę wiem, widziałem, dostęp jest kiepski (ciasno i mało miejsca do przeplecenia nowego paska) i jeśli taka robota będzie dość tania to nie zabieram sie za to z lenistwa  wolę zlecić komuś i niech się męczy
pozdrawiam piochu1 - Czw Lip 03, 2008 10:29
sTERYD dzieki ściągnąłem ale nie mogę otworzyć 
Oddam chyba moje autko w ręce mechanika koszt wymiany to 40-50 robocizny , mało to to nie jest ale dojście do paska faktycznie ciężkie, miałem już samochód na kanale i zdjąłem osłone silnika jak popatrzyłem na układ paska i na to jak się wije po tych kołach pasowych to się tylko uśmiechnąłem - tym bardziej że nie wiedziałem otym że należy poluźnić tylko rolki napinające - szukałem napinacza gdzieś przy alternatorze lub pompie wspomagania 
sTERYD - Czw Lip 03, 2008 10:34 wypal sobie na płytę, bo to jest obraz, chyba że się niedociagnął... 
rolando - Czw Lip 03, 2008 10:34
sTERYD, zapodam sobie dzisiaj ściąganie tego pliku na noc, jak go później odpalić by wszysko śmigało ? czy cofamy jedynie datę powiedzmy na 01.01.2002 i to wystarczy
pozdrawiam 2mk2 - Czw Lip 03, 2008 10:35 Nie możesz otworzyć, bo to jest obraz płyty. Musisz wypalić w NERO lub jakimkolwiek innym programie do nagrywania CD. Tylko nie jako dane a jako OBRAZ
pozdrawiam 2mk2 argail - Czw Lip 03, 2008 10:45
Niekoniecznie - wystarczy podmontować w DaemonTools. to raz, dwa : henryk - Czw Lip 03, 2008 11:15
Ja chciałem wymieniać głównie rolki bo zaczynały mocniej szumieć. To są części wymienne. Lepiej żeby je zobaczył/posłuchał mechanik, szczególnie jak mówisz, że pasek masz postrzępiony - jakiś powód musi być. Zużyta rolka może się zblokować nawet podczas jazdy: zerwany pasek+koniec jazdy. Co do ceny - moja jest niereprezentatywna - prywatna promocja. piochu1 - Czw Lip 03, 2008 11:17 Dzięki argail te dwa zdjęcia dają mi już pogląd na to co należy zrobić - bynajmniej tak mi się wydaje. Ale teraz sam i tak nie zdąże zrobić bo dziś i jutro nie mam dostępu do kanału , wsobotę na weselicho jadę, niedziela poprawiny a w poniedziałek nad morze do Mielna jadę. Następnym razem sam się z nim pobawię. rolando - Czw Lip 03, 2008 15:18
roleczki raczej wszystkie sa dobre, nic nie szumią, a strzepienie paska jest chyba tylko i wyłacznie z mojej winy, kiedyś coś grzebałem w jego okolicy i z tego co dobrze pamiętam delikanie uszkodził sie ona na rancie, dalej poszło już samo i obecnie posiadam 3/4 jego szerokości. będę kombinował sam, jeśłi uznam, że lepiej zapłacić i mieć problem z głowy to tak też zrobię. [ Dodano: Pon Lip 07, 2008 10:59 ] może ktoś z tego skorzysta: pasek wymieniałem sam, robota prosta jak 2 X 2. nie ma się czego bać i zbędnie wydawać kasę na mechanika, wystarczy jedynie lekko wygięty klucz oczkowy 24 do napinacza i śrubowkręt do zdjęcia osłony pod silnikiem. ja u siebie miałem to prawie jak na talerzu (zdemontowany miałem cały przód do wentylatora) więc osłony nie demntowałem. wg mnie standardowa robota ze zejmowaniem osłon nie powinna zająć więcej niż pół godziny, sama wymiana paska 10 minut. róbcie sami, nie ma się czego bać, tylko trzeba wiedzieć jak prawidłowo założyć pasek, foto powyżej zamieszczone przez argail'a powodzenia |
