Zobacz temat - [R200] Odklejona podsufitówka
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Odklejona podsufitówka

Korczus - Pią Lip 04, 2008 14:12
Temat postu: [R200] Odklejona podsufitówka
Witam, mam mały problem, otóż odkleja mi się materiał na podsufitówce, i zwisa, nie wygląda to ładnie, drażni mnie, ale nie mam pomysłu jak to podkleić i czym, żeby klej nie przebił na zewnątrz i nie stwardniał... Może jakieś rady? :)
tommy45 - Pią Lip 04, 2008 14:28

Na stronie klubowej jest opis co z tym zrobic :)

Tutaj link

Korczus - Pią Lip 04, 2008 14:31

oki dzięki wielkie :)
uciu_85 - Nie Lip 06, 2008 11:57

witam
miałem podobny problem z podsufitką - odklejała sie z przodu przy przedniej szybie i na środku. wyjąłem ją z samochodu i próbowałem coś z tym zrobić tzn. postanowiłem zdjąć materiał żeby go wyczyścić pod klej, i tu zaczęły się schody, materiał jest z cienką powłoką gąbki która w moim przypadku była już całkowicie zniszczona i po prostu odchodziła od materiału. zawiozłem całość do tapicera, facet dobrał odpowiedni kolor materiału i zamówił. zrobił to naprawde super przykleił dobrym klejem i jak narazie trzyma ok juz jakis miesiac, za cała operacje wziął 60zł materiał+robota, według mnie super cena, zrobił mi dodatkowo skórzany mieszek skrzyni biegów za 10zł:) na ktory czekałem 30 min;p
także nie wiem czy opłaca sie robić to samemu bo za dobry klej w spraju trzeba zapłacić ok 40zł oczywiście jeśli nie odkleja ci sie dużo i materiał masz w dobrym stanie to napewno bedzie ci sie opłacało zrobić to na własną rękę

Brt - Nie Lip 06, 2008 12:21

polecam to samo zrobić co kolega wyżej ;) Kumpel w astrze miał podobny problem, dał do tapicera i święty spokój ;)
Korczus - Pon Sie 04, 2008 21:26

A gdzie nabyć taki klej tapicerski w sprayu, jednak spróbuje to zrobić samemu, jak się nie uda to wtedy tapicerz. Tylko szukam tego kleju i nie mogę znaleźć, na allegro jest ale w puszkach do pistoletów na sprężone powietrze.
Kozik - Pon Sie 04, 2008 21:32

Korczus napisał/a:
jednak spróbuje to zrobić samemu

Ja kleiłem takim w sprayu, miało trzymać "na śmierć" - nie dość że zdymałem i wygląda paskudnie to jeszcze się odkleja po 5 miesiącach :(
Dam do tapicera jak nazbieram 200zł :shock: ma przykleić nową szmatę na dach ;)

Korczus - Sro Sie 06, 2008 21:21

Podkleiłem. Co prawda nie jestem w pełni zadowolony z efektu, tapicerz na pewno zrobił by to lepiej, ale jak się nie odklei to będzie ok, przynajmniej na razie :) Za klej dałem 21zł więc nawet jeśli nie zda to egzaminu to dużo nie stracę :)
rybakowy - Czw Sie 07, 2008 22:07

Ja tez zabrałem sie za to sam i hmmm wyszło tak seee, moj klej tez kosztował 21 zł i zobaczymy booo jak sie odkleji to problem ja mam sedana i jakos nie widze wyciągania podsufitki do tego jest szyber :shock:
JohnnyB - Pią Sie 08, 2008 14:37

a mozecie napisac jakich klei użyliście? i gdzi eje kupiliscie?
filo - Nie Sie 10, 2008 05:28

W moim R materiał trzymał sie już tylko na tym co było przykręcone do podsufitki i na plastikach(osłonach po bokach choć i tak wyłaził prósząc po aucie resztą gąbki)
Za robotę chcieli od 150 do nawet 200 złotych.
Z racji tego,że brak czasu na wszystko prawie,wysłałem ojca po tapicerach-kupił 2 metry kwadratowe materiału za 40 pln + 1 litr kleju za 15 pln także całość 55 a nie 200.
Materiał identyczny jak oryginał-podklejony cienką gąbką.
Tylko z przyklejaniem trzeba uważać i nie dociskać samą dłonią bo gąbka nasiąknie klejem za bardzo i zostają ślady po paluchach.Zrobiłem tak,że smarowałem klejem podsufitkę i delikatnie przyklejałem materiał dociskając gąbczastym, wąskim wałkiem malarskim.
Efekt jest zadowalający.
Kwestia wyciągnięcia podsufitki trochę mnie martwiła ale po odkręceniu wszystkiego, ściągnięciu uszczelek drzwi z górnych rantów i odczepieniu plastików z zatrzasków oraz położeniu oparć przednich foteli wyszła bez problemów. Zajęło mi to może 15 minut.
Dzisiaj będę ją montował do auta i myślę,że pójdzie tak samo łatwo jak z wyjęciem.
Ważna rada-przy klejeniu maksimum ostrożności i minimum pośpiechu.

Dla zainteresowanych z Krakowa:
Materiał kupiony na Ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej w Krakowie.

A klej to nie wiem jaki bo odlany do słoika.

rybakowy - Nie Sie 17, 2008 12:35

filo napisał/a:
Kwestia wyciągnięcia podsufitki trochę mnie martwiła ale po odkręceniu wszystkiego, ściągnięciu uszczelek drzwi z górnych rantów i odczepieniu plastików z zatrzasków oraz położeniu oparć przednich foteli wyszła bez problemów. Zajęło mi to może 15 minut.



Wiec wnioskuje ze w sedanie nie jest to takie trudne??? bo jak co to tez sie za to wezme,masz szyber????

filo - Pon Sie 18, 2008 08:14

rybakowy napisał/a:
masz szyber????


Nie i wielce sie z tego ciesze...

Wymontować podsufitkę to nie problem-bez pośpiechu aby nic nie połamać i nie porysować.
Ale żeby wyciągnąć ją z auta trzeba trochę pokombinować i znaleźć sposób.
Przecież ktoś ją tam wsadził więc i też powinna wyjść.
Nie wykręcałem do tego foteli...

Korczus - Pon Sie 18, 2008 20:41

No mi się wszystko odkleiło już na drugi dzień więc w dupe robota.
Fakt że jakbym zdjął podsufitkę i kleił to było by lepiej i łatwiej, ale kleiłem w aucie, oczyściłem odkurzaczem gdzie się dało a potem pryskałem klejem. No ale dupa nic z tego nie wyszło.

Chyba też pojadę pytać tapicerów za ile mi to zrobią, jak w przystępnej cenie to się zdecyduję.

filo - Pon Sie 18, 2008 21:01

Korczus napisał/a:
oczyściłem odkurzaczem gdzie się dało a potem pryskałem klejem. No ale dupa nic z tego nie wyszło.


Wykruszyła ci się gąbka?
Bo jeśli tak to raczej nic z tego nie będzie.
Nowy materiał ma już fabrycznie tą gąbkę przyklejoną.
U mnie to wyszło super i jestem bardzo zadowolony.
Jak odzyskam komputer z serwisu to fotki wrzucę bo w robocie to nie mam jak za bardzo.

Korczus - Pon Sie 18, 2008 21:28

No dokładnie, stara gąbka się wykruszyła, ile się dało tyle wybrałem, ale nawet po sklejeniu już było widać przebicia i nierówności bo materiał jest bardzo cieniutki.

Całość by musiała być zdjęta, oczyszczona dokładnie i wtedy nowy materiał na porządny klej.

filo - Pon Sie 18, 2008 21:38

Cytat:
Całość by musiała być zdjęta, oczyszczona dokładnie i wtedy nowy materiał na porządny klej.


Dokładnie.
I tą dyktę pasuje po wyjęciu umyć woda za pomocą gąbki a po wyschnięciu trochę zmatowić papierem ściernym.
Materiał można kupić u tapicera,klej również i samemu przykleić bo oni biorą taką dużo kasę właśnie za samo przyklejenie.

rybakowy - Pon Sie 18, 2008 22:14

cos mi sie wydaje ze te podsufitki o minus roverków,mi sie tylko troche odkleiła i poleczyłem klejem w spreju ale nie polecam.