|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Jaki płyn do układu chłdzenia
BetJar - Nie Lip 06, 2008 21:35 Temat postu: [R420] Jaki płyn do układu chłdzenia Witam.
Jak w temacie "Jaki płyn do układu chłdzenia" ?
Dzisiaj rano pod moim wędrowcem znalazłem plamę (około 50 cm średnicy),
wyciek już znalazłem. Płyn mam zielonkawy ale nie wiem jaki, czy mogę na dolewkę
dać Petrygo Q (do aluminiowych, na bazie glikolu) bo taki już mam.
I drugie pytanko: czy może przy tej "okzji" wymienić cały płyn chłodzący?
filo - Nie Lip 06, 2008 21:59
Ja do swojego 620 SDi zalałem Orlenowskie Petrygo Q ale zrobiłem to w listopadzie zeszłego roku bo wcześniej tam był jakiś syf a przy okazji przepłukałem cały układ (rudy syf wylatywał).Nie wiem jak to sie ma do 400 ale wyczytałem,że u mnie pojemność całkowita układu chłodzenia to 7 litrów a na wymianę tylko 3,5 (nie mam pojecia dlaczego tak) ale porozpinałem kilka węży i po przepłukaniu oraz złożeniu weszło coś koło 7 litrów.
A na lato to szkoda płynu lać jak masz wycieki chociaż i tak jest nie drogi.Podobno można wodą destylowaną zalać.
Uporaj sie najpierw z wyciekami a potem można myśleć o wymianie na porządny płyn.
BetJar - Nie Lip 06, 2008 22:15
filo napisał/a: | Uporaj sie najpierw z wyciekami a potem można myśleć o wymianie na porządny płyn. |
Witaj.
Kapie delikatnie an opasce przy termostacie, myślę że dam radę.
jaki to jest "porządny płyn"?
filo - Nie Lip 06, 2008 22:26
BetJar napisał/a: | jaki to jest "porządny płyn"? |
Porządny w sensie-nie zmieszany z wodą tylko 100% choć są jeszcze koncentraty
Porządny w sensie-jakość-prawdopodobnie najdroższy-ja poszedłem po kosztach i zalałem właśnie PETRYGO Q.A co jest najlepsze?Poczytałem kiedyś i doszedłem do wniosku,że to raczej bez różnicy czym sie zalewa jeśli chodzi o markę płynu a co do materiału z jakiego jest chłodnica to już trzeba sie dostosować choć nie jestem pewien.
BetJar - Pon Lip 07, 2008 14:14
Dziękuję innym kolegom za wyczerpujące podpowiedzi !
thef - Wto Lip 08, 2008 10:31
BetJar napisał/a: | Dziękuję innym kolegom za wyczerpujące podpowiedzi ! | Może powstrzymasz się od takich komentarzy, co? Gdybyś miał trochę chęci to poszukałbyś na forum tematów o płynach chłodniczych. Wałkowane było to co najmniej kilka razy i nie dziw się, że Twój temat "nie cieszy się zainteresowaniem".
Zasada jest prosta, na dolewki stosujesz płyn bądź rozcieńczony wodą destylowaną (a najlepiej demineralizowaną) koncentrat do chłodnic aluminiowych, najlepiej w zbliżonym kolorze do tego, który jest w układzie. Jeżeli chcesz zalać cały układ nowym płynem to polecam płyn lub koncentrat w kolorze innym niż zielony i niebieski. Dlaczego tak? Bo po pierwsze widać szybciej ewentualny olej dostający się do układu chłodzenia, po drugie do zbadania zawartości CO2 wystarczy zakupić prosty test w sklepie akwarystycznym, który zabarwia na zielono/niebiesko zatem w przypadku płynów w takim kolorze (niebieski/zielony) wyników nie da się w zasadzie zinterpretować.
Sam polecam koncentrat Febi Bilstein - różowy rozrobiony w stosunku 1:1 z wodą destylowaną, zarówno na lato jak i na zimę. Cena w stosunku do gotowych płynów atrakcyjna a firma budząca zaufanie (zalewa nim swoje samochody przy produkcji VAG).
|
|