Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214 SI 1,4 1997] akumulator kwadrat - Wto Sie 19, 2008 11:22 Temat postu: [214 SI 1,4 1997] akumulator Witam Swieci mi się kontrolka od akumulatora, jakie są wszystkie możliwe przyczyny takiego stanu rzeczy i jak sprawdzić która jest tą prawidłową przyczyną? Pozdrawiam Zukowaty - Wto Sie 19, 2008 11:25 Luzny pasek na alternatorze=brak ladowania i piszczenie lub nie zepsuty alternator=brak ladowania i mozliwy szum lub nie cos z przewodami od alternatora Wez do reki voltomierz i zmierz ile jest V na akumulatorze jak silnik pracuje.Troche mu tam przygazuj i powinno Ci pokazywac cos kolo 14-14,4V. PHJOWI - Wto Sie 19, 2008 11:53 zmierz napięcie , ale nie gazuj , jeśli świeci się kontrolka mógł paść regulator napięcia jak będziesz miał powyżej 17 v możesz uwalić komputer , także zmierz to na zapalonym silniku bez gazu. Zukowaty - Wto Sie 19, 2008 11:56 Ja w 75 mialem 21V i nic poza zarowkami nie poszlo sie...... Komp musi miec jakies zabezpieczenie widocznie. PHJOWI - Wto Sie 19, 2008 12:19 tu chodzi o 200 one wytrzymują od 17 do max 19 v sprawdzane było . kwadrat - Wto Sie 19, 2008 18:54 dobra wiec sprawa ma sie tak..... zmierzylem i bylo 12,5 V a wiec....dolalem wowy destylowanej po nie bylo wszedzie rowno, wyczyscilem klamry na aku oraz na alternatorze oraz napilem bardziej pasek ....efekt ....zaden niestety ale nic nie dalo, wiec pytanie brzmi co jeszcze moge zrobic jako domowy mechanik gdzie jest ten regulator napiecia i czy sam moge go sprawdzic ? Z tego co pisaliscie zostaje albo skopany alternator albo regulator napiecia albo z kablami cos nie tak ? dzieki z gory za odpowiedz sTERYD - Wto Sie 19, 2008 20:51 to sprawdź na zgaszonym silniku napięcie na stykach alternatora... powinno być dokładnie takie samo jak na akumulatorza... na moje oko masz szczotki w altku na zero, albo padnięty regulator napięcia, bo ładowania żadnego... no chyba, żeby uzwojenie w alternatorze poszło... AndrewS - Wto Sie 19, 2008 23:20 a kontrolka sie swieci na wlaczonym zaplnie czy na wylaczonym kwadrat - Sro Sie 20, 2008 16:57 swieci sie na wlaczonym.... a gdzie jest ten regulator napiecia i jak go moge sprawdzic? Jary - Sro Sie 20, 2008 18:44 kwadrat napisał/a: gdzie jest ten regulator napiecia Przy alternatorze a sprawdzić możesz podłączając woltomierz do biegunów aku, na pracującym silniku sTERYD - Sro Sie 20, 2008 22:51 Jary, to już było: kwadrat napisał/a: zmierzylem i bylo 12,5 V stąd wniosek, że altek nie ładuje... tylko pytanie czy to szczotki, regulator, czy dziura w uzwojeniu znając życie dwa pierwsze na raz AndrewS - Sro Sie 20, 2008 23:17 jeszcze mozna dodac diody wzbudzenia, lub pradowe, plusowe lub minusowe razem 9 diod sTERYD - Sro Sie 20, 2008 23:56 no i mógł się ściąć klin na wałku i jeszcze ukręcić wałek między łożyskiem a wirnikiem kwadrat - Czw Sie 21, 2008 11:19 cuda na kiju ludziska sluchajcie .... pojechalem dzis do banku a potem do mechanika, stwiedzil przez telefon ze do Rovera jakby kupowac jakies czesci to niech lepiej na allegro kupic caly alternator i wyjdzie taniej ale do rzeczy....siadl aku wiec odpalilem go z 2jeczki bo na szczescie bylo z gorki, jechalem bez swiatel, potem zaswiecily sie kontrolki dodatkowo od ASR, ABS i wskazowki od obrotow i predkosci po krotkiej dyskotece (skakaly z gory na dol) tez siadly hehe, nie moge domknac szyby elektrycznej i zamknac centralnego, To wszystko przez aku nie moge:) ma ktos na zbyciu alternator? jak cos to tel 509 015 302 Brt - Czw Sie 21, 2008 11:27 a moze masy nie masz dobrej i stąd ta "choinka" kwadrat - Czw Sie 21, 2008 11:34 ze mna jak z dzieckiem....ja wiem tyle co Wy mi tu napiszecie więc pytanie brzmi ..... jak sprawdzic mase hehe aha to samo odnoscie regulatora napiecia... jak mi piszecie ze jest on przy alternatorze to nic mi nie mowi.....mozna jasniej? ide podiac aku do prostownika Brt - Czw Sie 21, 2008 12:05 posprawdzaj czy kable z akumulatora do karoserii są ok i dobrze przykręcone. Podobnie kabel między karoserią a silnikiem Co do regulatora, to jest od "tyłu" alternatora, ale wyglada różnie. zwykle daje się go jakoś odkręcić i wtedy wystają z niego szczotki. Niestety alternatora w serii K nie widziałęm. AndrewS - Czw Sie 21, 2008 12:55 skoro odpaliles samochod na padnietym aku z padnietym alternatorem, to je sie nie dziwie ze po kolei siadaja rozne systemy, one maja zabezpieczenia, jesli napiecie zasilajace spadnie ponizej jakiegos progu to zglaszaja problem w postaci zaswiecenia sie kontrolki wcale bym sie nie zdziwil, gdyby aku byl rozladowywany na postoju przez alternator, tak sie sklada ze u mnie w 125p 1.4 (silnik rover)tak wlasnie teraz jest, po dwoch latach ladowania na 3/4 mozliwosci, siadl do 1/4 nie mam czasu sie tym zajac Jary - Czw Sie 21, 2008 21:59 sTERYD napisał/a: stąd wniosek, że altek nie ładuje.. To tez już było Zukowaty - Pią Sie 22, 2008 02:13 Altek sprawdzisz na wyjetym z auta podlaczajac jako silnik.Jak bedzie chodzil podlaczony do akumulatora to powinien tez ladowac.Jak bys zdjal pasek z niego i chyba przewody tez bo nie widze jak tam z dojsciami to mozesz go podlaczyc bezposrednio z aku i jak zacznie sie krecic to znaczy ze zyje.Jak nie to altek umarl. AndrewS - Pią Sie 22, 2008 07:42 Zukowaty napisał/a: Altek sprawdzisz na wyjetym z auta podlaczajac jako silnik. ze co ???????? o takiej metodzie to jeszcze nie slyszalem tak to mozna sprawdzic, ale zwykla pradnice alternator to trojfazowa pradnica pradu przemiennego i w ten sposob nie da sie go sprawdzic BTW alternator caly czas jest podpiety do plusa i minusa aku, nawet jak stacyjka jest wylaczona wiec gdyby bylo jak piszesz to caly czas probowalby obracac silnikiem Zukowaty - Pią Sie 22, 2008 08:15 Mowisz??No moze i masz racje bo ja tak sprawdzalem pradnice...Co jest we Fiacie 131 2.0??To sprawdzalem. Elektryka to raczej czarna magia dla mnie,cos tam biega w tych kablach i swiatlo do zarowek nosi To i ja sie czegos naucze w tym temacie kwadrat - Pią Sie 22, 2008 08:30 a jak bym tak sprawdzil i bym dalej nie wiedzial o co kaman lol dobra wszystko co sam potrafilem to zrobilem, teraz czas na elektryka.....