|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Latające koła
piorun1111 - Wto Paź 07, 2008 17:38 Temat postu: [R45] Latające koła mam problem , otóż jak wjade na wybój lub jakąś nierówność , to czuje jak by mi kierownica uciekała , tzn uczucie takie jak by koła lataly w lewo i prawo , miały jakies luzy czy coś .
wymienilem końcówki drążków , drążki wewnętrzne , zrobiłem zbierzność i dalej to samo . pomocy , może ktos miał tak samo , nie wiem co to może być
thef - Wto Paź 07, 2008 18:10
Prawdopodobnie żywot amortyzatorów przednich się (s)kończy(ł).
piorun1111 - Wto Paź 07, 2008 18:37
thef napisał/a: | Prawdopodobnie żywot amortyzatorów przednich się (s)kończy(ł). |
czemu tak uważasz?
thef - Wto Paź 07, 2008 18:42
Najwyraźniej po wjechaniu w nierówność masz słaby docisk kół do nawierzchni i stąd pływanie auta (odczucie uciekania kierownicy). Zrób mały test, rozbujaj przednią część auta i sprawdź jak szybko wraca do spoczynku.
piorun1111 - Wto Paź 07, 2008 19:14
wraca szybko , nie faluje , tylko jakieś 2 krótkie skoki. co może byc jeszcze przyczyną takiego zachowania kół ?
thef - Wto Paź 07, 2008 19:37
piorun1111 napisał/a: | tylko jakieś 2 krótkie skok | Za dużo. Powinien stanąć od razu. piorun1111 napisał/a: | co może byc jeszcze przyczyną takiego zachowania kół ? | Będę się upierał przy amortyzatorach.
piorun1111 - Wto Paź 07, 2008 20:20
po dokładnym obadaniu sytuacji stwierdzam ze amortyzatory wracają od razu , tzn ,jak rozbujam, to odrazu wracają, tzn jeden skok.
a może jakies luzy na tulejach wachacza czy może coś stabilizującego ?
thef - Wto Paź 07, 2008 20:57
Może, może, może... stanu amortyzatorów nie da się tak na prawdę na oko ocenić, nawet na badaniu ich sprawności wynik 90% nie świadczy o ich dobrym działaniu, podobnie jak wynik 60% nie musi oznaczać ich kiepskiego stanu. Wejdź pod samochód i sprawdź stan sworzni wahacza dolnego, tulei, łączników i silentblocków stabilizatora, drążków reakcyjnych, sprężyn, górnych wahaczy i przy okazji amortyzatorów, może coś znajdziesz.
rybakowy - Wto Paź 07, 2008 21:05
Mogą to jeszcze powodowac luzy na przekładni kierowniczej,chodzi mi tu o jej środek ale tego sie nie da naprawic a zregenerowac,muśle jednak ze ten kto Ci wymieniał te koncówki drążków zauważył by tą usterke
ZBYCHO - Wto Paź 07, 2008 21:05
miałem takie problemy zaraz po kupnie roverka, zwłaszcza na koleinach wyrywało mi kierownicę z rąk, jeździłem po zakładach chcieli mi wymieniać amortyzatory i takie tam, a okazało się po wizycie na wulkanizacji że mam zużyte 4 letnie opony przednie, po wyważeniu było lepiej, a jak kupiłem nowe to problem zniknął całkowicie...
mam założone opony 195/55 R15
rybakowy - Wto Paź 07, 2008 21:23
ZBYCHO napisał/a: | że mam zużyte 4 letnie opony przednie |
A to ci ciekawe
ZBYCHO - Sro Paź 08, 2008 21:05
ciekawe i prawdziwe...
samochód kupiłem od handlarzy i nie wiedziałem o co kaman, byłem u kilku "mądrych" mechaników, którzy chcieli mi wymienić pół zawieszenia i dopiero gość w Carspeedzie podpowiedział mi że to może być to
filo - Czw Paź 09, 2008 00:01
ZBYCHO napisał/a: | ciekawe i prawdziwe... |
Zapewne rybakowy'ego ciekawi fakt czy opony mają 4 lata czy zakładasz 4 opony na przód
oprawca_1978 - Czw Paź 09, 2008 06:28
Takich powodów zachowania się auta może być wiele, bardzo wiele.
Sprawdzić to trzeba, proponowałbym najpierw skontrolować stan układu kierowniczego (przeguby dršżków zwłaszcza), przekladnia kierownicza, itd..
Stan zawieszenia (również przeguby, na zwrotnicach), stan osi wachaczy (tuleje gumowo-stalowe), czy nie sš krzywe, itd..
Także czy się zawieszenie nie rozłazi (znaczy się, buda, skontrolować odległoć pomiędzy gniazdami sprężyn, mniejsze samochody majš tendencję do rozłażenia sie jak stara szafa.
Trzeba po kolei posprawdzać zawieszenie, układ kierowniczy i budę samochodu.
Uszkodzone czy niesprawne amortyzatory będš raczej bujać samochdem jak amerykańskim kršżownikiem, na boki jak lata to raczej luzy czy uszkodzenia zawieszenia i układu kierowniczego.
eszet - Sob Paź 11, 2008 12:52
Może to być również objaw rozregulowanej zbieżności kół.
Na pewno dobrze Ci to zrobili?
Zukowaty - Sob Paź 11, 2008 14:42
Ja robilem w poprzednim autku sworznie kulowe wachaczy bo bylo to samo.Wystarczy podniesc auto na lewarku i lapiac za opone poruszac kolem na boki i gora dol.Jak jest luz to napewno wyczujesz.
|
|