Zobacz temat - [R216Si 97r] Tylne światło pozycyjne - nie świeci
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R216Si 97r] Tylne światło pozycyjne - nie świeci

misczwa - Pią Paź 17, 2008 21:44
Temat postu: [R216Si 97r] Tylne światło pozycyjne - nie świeci
Witam
Od razu zaznaczam że jestem raczej zielony w temacie (a na forum od kilku godzin :wink: ). Sprawa wygląda tak że nie świeci się tylne PRAWE światło pozycyjne. Niezależnie od pozycji przelacznika przy kierownicy (I czy II). Lewa lampa świeci bez zarzutu, podobnie jak wszystkie 3 światła stop. Jeszcze inaczej, ta prawa lampa czasem się załącza (rzadko) ale nie ma żadnej reguły. Jeśli cudem zaczyna świecić to działa też oswietlenie tablicy rejestracyjnej - rozumiem że są w jakiś sposób połączone? Sprawdziłem żarówke od tego św. pozycyjnego - jest ok, podobnie jak bezpiecznik pod kierownicą. Wyczyściłem też styki w gniezdzie tej feralnej żarówki. Nadal bez efektu.
Gdzie szukać przyczyny tego problemu??
Przy okazji, oświetlenie bagażnika też nie trybi (żarówka ok)

Widziałem że trochę podobne tematy przewijają się na forum. Ale nigdzie nie znalazlem takiego przypadku żeby tylko jedna z lamp nie świeciła.

(nie wiem czy ma to jakieś znaczenie czy nie - rover jest w wersji angielskiej)

strala1 - Pią Paź 17, 2008 22:53

Mam to samo, u mnie jak pukniesz w reflektor swiatlo sie zalaczy, mysle, ze moze to byc spowodowane przepalaniem sie zarowki, lub zarowka obluzowala sie pod wplywlem drgan.
Brt - Pią Paź 17, 2008 23:04

misczwa, podejrzewam, że Twoje problemy się rozwiażą jak przeglądniesz i naprawisz wiązkę przewodów do tylnej klapy bagażnika ;) Wiązka znajduje sie w prawym przepuście gumowym widocznym po otwarciu klapy bagażnika :ok:
misczwa - Sob Paź 18, 2008 14:15

Zajrzę dzisiaj do tej wiązki przewodów w przepuście na klapie, mam nadzieje że z pozytywnym skutkiem.

[ Dodano: Nie Paź 19, 2008 14:11 ]
Sprawa załatwiona - wszystkie przewody w tym przepuscie mialy przetartą izolacje, zwarcia musiały być co chwila. Zrobiłem mała prowizorke, zaizolowałem od nowa, zabezpieczyłem żeby się tak łamały przy otwieraniu klapy. Lampy znowu działają jak powinny.
Chętniej wydłubałbym całą wiązkę przewodów z tylnej klapy/słupka. Bo czuje że dalej wcale nie jest lepiej. A najlepiej wymienił wszystkie wiązki przewodów w tyle auta. Chwilowo nie mam jednak mozliwosci, a schematu elektrycznego tez nie, w razie jakby sie cos urwalo... ;)
pozdrawiam i dzieki za wskazówke, temat rozwiązany.