Zobacz temat - [R111] Kaput
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 100 - [R111] Kaput

Bobas111 - Nie Paź 26, 2008 15:35
Temat postu: [R111] Kaput
Nie wiem co się stało. Podchodzę dzisiaj do roverka, wsiadam do środka, przekręcam kluczyk, a tu nic. Nie chce się kręcić. Tylko święcą wszystkie diody. Na początku myślałem że to akumulator. Ale naładowałem go i nic się nie zmieniło. co to może być? po przekręceniu kluczyka jest tylko dziwny dźwięk (coś na kształt zwarcia). Dziękuję za wszystkie pomysły.
arczi83 - Nie Paź 26, 2008 15:42

Bobas111 napisał/a:
Ale naładowałem go i nic się nie zmieniło. co to może być? po przekręceniu kluczyka jest tylko dziwny dźwięk (coś na kształt zwarcia

Sprawdź styki na rozruszniku, masę itp. Może też być tak że zawiesił się automat w rozruszniku, spróbuj lekko uderzyć młotkiem w niego, powinien zakręcić

Bobas111 - Nie Paź 26, 2008 15:48

A możliwe, że to coś z alarmem? Miałem ostatnio z nim trochę problemów.
arczi83 - Nie Paź 26, 2008 15:56

Bobas111 napisał/a:
A możliwe, że to coś z alarmem? Miałem ostatnio z nim trochę problemów.

Jakby było coś z alarmem to rozrusznik by kręcił a auto nie odpalało

Bobas111 - Nie Paź 26, 2008 16:00

Hmm, zrobiłem tak jak mówiłeś. Teraz po przekręceniu kluczyka nie dzieje się kompletnie NIC. Tylko przygasają diody.
arczi83 - Nie Paź 26, 2008 16:07

Bobas111 napisał/a:
Hmm, zrobiłem tak jak mówiłeś. Teraz po przekręceniu kluczyka nie dzieje się kompletnie NIC. Tylko przygasają diody.

to stawiam na akumulator, może spróbuj odpalić przez kable od innego auta

Bobas111 - Nie Paź 26, 2008 16:10

Akumulator ładowałem 4,5h. I podłączyłem na nowo. Ale skoro tak mówisz, to można spróbować.
PS: Światła normalnie święcą, radio działa itd.

arczi83 - Nie Paź 26, 2008 16:15

Bobas111 napisał/a:
PS: Światła normalnie święcą, radio działa itd.

sprawdź w takim razie co się z nimi dzieje jak przekręcasz kluczyk tak by odpalić, jak przygasają to wina akumulatora, braku gdzieś masy przy rozruszniku, albo zwarcia gdzies w instalacji

Bobas111 - Nie Paź 26, 2008 16:30

Ano przygasają. Dzięki piękne za wskazówki.

[ Dodano: Nie Paź 26, 2008 16:34 ]
Zrobie tak: Wezme akumulator od kolegi z fury i zobaczymy co się bedzie działo.

christopher7 - Nie Paź 26, 2008 19:33

Bobas111 napisał/a:
Ano przygasają. Dzięki piękne za wskazówki.

[ Dodano: Nie Paź 26, 2008 16:34 ]
Zrobie tak: Wezme akumulator od kolegi z fury i zobaczymy co się bedzie działo.


Jak z akumulatorem nie pomoże, przyjrzałbym się jeszcze sterownikowi silnika... Przerabiałem kiedyś coś podobnego w 114 po wymianie akumulatora, zacisków mechanik stwierdził się że to jednak sterownik pada :-(((

objawy identyczne jak u Ciebie.

maciej - Pon Paź 27, 2008 08:49

Zacząłbym od odpalenia na pych, bo jak dla mnie to awaria rozrusznika, a potem to zanim szukałbym w sterowniku to na spokojnie przejrzałbym wszystkie przekaźniki i podłączenia "masy" auta - jeśli wszystko inne działa, a rozrusznik nie to możliwe, że nie ma jak przepłynąć prąd (rozrusznik to najbardziej prądożerne urządzenia w aucie).
Bobas111 - Czw Paź 30, 2008 21:37

Sorry, że tak późno pisze, ale nie miałem neta. Okazało się,że po prostu popsuł się akumulator.
Wiedziałem, że mój roverek by mnie nie zawiódł