Zobacz temat - [R214 1.4S '97] Dziwny problem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214 1.4S '97] Dziwny problem

stgrzesiek - Nie Lis 09, 2008 15:27
Temat postu: [R214 1.4S '97] Dziwny problem
Witam szanownych kolegów!

Ponieważ przeczytałem dość sporo postów ale nie znalazłem nic co by odzwierciedlało mój problem, więc pozwoliłem sobie napisać nowy watek.
Otóż, ostatnio przejechałem w nocy autkiem ( Rover 214 Si 1.4 '97 ) około 70 km zatrzymałem sie zatankować na CPN i ku mojemu zdziwieniu nie mogłem juz odpalić. Samochód zachowywał się tak jak gdyby padł akumulator, ale radio, gra, światła świecą, zamek centralny działa. Podpięliśmy kable od innego auta i odpaliłem. Sprawdziłem ładowanie - wygląda na dobre. Podstawiłem inny akumulator (wcześniej naładowany) i poza tym że rano przy odpaleniu pierwszym trochę go stawia, było wszystko w porządku, ale tylko póki jeżdżę po mieście kilka kilometrów. Po przejechaniu znowu dłuższej trasy około 70 km. , po zgaszeniu silnika sytuacja się powtarza - auto zachowuje się jak gdyby akumulator był za słaby.

Może ktoś maił podobny problem lub coś podpowie w tym temacie, czy to może być problem z rozrusznikiem...niepokoi mnie też to poranne "stawianie" silnika przy odpalaniu.

Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie porady.
Grzesiek

Zukowaty - Nie Lis 09, 2008 15:42

stgrzesiek napisał/a:
stawianie

Co przez to rozumiesz? Jak zaczalem czytac to pierwsze co to mi do glowy przyszedl stary akumulator a pozniej rozrusznik.Najlepiej chyba sie w tym zorientuje elektryk.

gucwiz - Nie Lis 09, 2008 16:44

sluchaj a jak przekracisz kluczyk i chcesz zapalic to slychac takie stukanie badz cykanie?
NEOSSS - Nie Lis 09, 2008 16:50

stgrzesiek, jezeli cyka w srodku przy probowaniu kreceniem rozrusznikiem to za slaby akumulator a po dluzszej trasie moze rozladowywac go regulator napiecia w alternatorze...
gucwiz - Nie Lis 09, 2008 17:04

moim zdaniem jesli mu swieca swiatla i gra radio , to problemem jest zebnik badzi wieniec kola zamochowego moze byc juz wytarty i zachodzi zab na zab i jeden aku nie ma sily tego ryszyc ,jak wezmie z kabli to ma duza wiekszy prad do rozrusznika (rzrusznik to tez silnik ino elektry) i dlatego mu pali najprosciej to sprwadzic jak ci sie tak stanie wez obruc walem korbowym najlepiej nasadke zaloz na kolo pasowe i obroc , jak obrocisz z pol obrotu walu i silnik zagada to w tym twki problem
R-200 - Wto Lis 11, 2008 20:37

Sprawdź wszystkie masy i je oczyść oraz styk na dodatnim kablu na automacie rozrusznika. Jeśli będziesz miał akumulator z przerwą to są podobne objawy. :roll:
stgrzesiek - Sro Lis 12, 2008 13:52

Witam ponownie!

Dziękuję bardzo wszystkim za pomoc i porady. Zamykam już ten temat, uszkodzony okazał się alternator, a ściślej regulator napięcia (tak stwierdził mechanik). No i konieczna okazała się też wymiana akumulatora, bo stary padł, całość 350 zł :-(

Pozdrawiam
GSt.

NEOSSS - Sro Lis 12, 2008 17:14

Czyli moja teza okazal sie sluszna, dobrze ze autko chodzi :wink:
oprawca_1978 - Pią Lis 14, 2008 09:49

Proponowałbym gorąco sprawdzić przewód dodatni od akumualtora do rozrusznika (czystość i pewność złącz) a do tego, włącznik elektromagnetyczny rozrusznika (złącza, sprawność elektormagnesu i stan styków prądowych, cewka, sterowanie cewki z kluczyka zapłonu, itd), potem sam rozrusznik - szczotki, stan uzwojeń stojana i wirnika rozrusznika).

Takie objaw sugeruje, że jest kłopot z przejściem prądu rozruchowego (b. duży prąd, 300 A i więcej). Tu pewność i czystość złącz to podstawa.

Kris - Pią Lis 14, 2008 10:01

Na moje oko, tylko czekać jak kolega zaraz zawita ponownie na forum, regulator napięcia może i pada ale jakoś nie częstow R200, za to rozrusznik jak najbardziej, zachowuje się przy tym zupełnie nieprzewidywalnie :)
"... Zatem w co inwestować ojcze?..
W stojan mój synu w stojan..."

;)

Brt - Pią Lis 14, 2008 10:35

Cytat:
"... Zatem w co inwestować ojcze?..
W stojan mój synu w stojan..."


:lol: :ok: