seyfer - Wto Lis 11, 2008 00:38 Temat postu: [R620] Problem z odpalaniem Witam szanownych forumowiczow 
W sumie ten problem pojawił sie pierwszy raz jakieś pół roku temu ale w ciągu ostatnich kilku dni sie nasilił i to znacznie. Owy problem polega na tym ze gdy przekręcę kluczyk w stacyjce- po wcześniejszym nagrzaniu świec i słyszę tylko "pstryk" a silnik ani nie kreci ani nic. Ponawiam. Przekręcam na nowo kluczyk i to samo a następnym razem odpali od reki. Nie ma reguły czy sie zatnie raz czy 3 razy. Czyżby to rozrusznik ?:/ Zaczyna mnie to martwić bo nie mam zamiaru dzwonić po kumpla jak zajadę na uczelnie i będą musieli po mnie jechać  Da sie to jakoś naprawić czy czeka mnie wymiana rozrusznika ?
z góry dziekuje za wszelka pomoc NEOSSS - Wto Lis 11, 2008 01:15 seyfer, wsówka na rozruszniku lub stycznik przy stacyjce seyfer - Wto Lis 11, 2008 12:22 samemu mozna cos zdziałac czy lepiej dac to komuś do roboty ? 
NEOSSS - Wto Lis 11, 2008 12:58 seyfer, wsowke popraw na rozruszniku czyli ja zdejmij oczysc benzyna ekstrakcyjna, zarrob nowa wsowke, zaloz i zobacz czy automat odbija... kams - Sob Lis 15, 2008 20:10 u mnie pojawił się ten sam problem - z dnia na dzień przestał palić ... przekręcam, cichy pstryk i cisza - powrót kluczyka i znów to samo ... po kilku razach zaskakiwał - przeczyściłem wszystkie styki, wsówki, sprawdziłem połączenia AKU - rozrusznik i dalej nic - wiec rozebrałem rozrusznik - szczotki prawie jak nowe, niby wszystko ok - wiec znalazłem w mojej miejscowości używany rozrusznik za 80zł - zamontowałem - i teraz pali na dotyk Jary - Sob Lis 15, 2008 21:37
W starym sprawdź włącznik elektromagnetyczny 
seyfer - Sob Lis 15, 2008 22:08 ja swoje "sprawdzanie" muszę przełożyć na poniedziałek ze względu na wizytę na uczelni .. 
mariuszlol23 - Pon Lut 15, 2010 13:37 Witam. U nas tez był taki problem. Wyciągliśmy rozrusznik, szczotki w dobrym stanie, automat tez chodził za każdym razem. Wsadziliśmy go, naładowaliśmy akumulator i wszystko grało przez jakiś czas. Dodam, ze w tym czasie akumulator siadał. Kopiliśmy miesiąc temu nowy akumulator i problem się skończył. Samochód odpalał na dotyk, aż do dzisiaj. Dzisiaj rano w garażu przekręcam kluczyk i był tylko ten dźwięk, a rozrusznik nie zaczął kręcić. Dopiero udało się za 3 razem. Później odpalał za pierwszym razem. Jakiś czas później pod sklepem miałem załączone radio i w momencie przekręcenia kluczyka był tylko ten dźwięk i wszystko się wyłączyło. Wyłączyłem radio i wentylator i znowu przekręciłem kluczyk i znowu ten dźwięk i odpalił dopiero za 3 razem. Teraz nie wiem czy to wina akumulatora, czy rozrusznika, czy czegoś innego?? Proszę o pomoc. seyfer - Sro Lut 17, 2010 11:05 elektromagnes będzie walnięty - Czasem sie zawiesza chyba jak to u mnie miało miejsce. Ja wymieniłem rozrusznik i hula  Tobie tez radze skupić sie na rozruszniku
|
