Zobacz temat - [R416] Dziwne objawy pracy silnika..POMOCY
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Dziwne objawy pracy silnika..POMOCY

hylu - Wto Lis 25, 2008 17:23
Temat postu: [R416] Dziwne objawy pracy silnika..POMOCY
Witam.
Mam R416 od paru miesięcy nie było żadnych problemów az do dziś :beczy:
Rano autko odpaliło ok i do pracy, przejechałem może z 2km i krótki postój i tu problem nie chciał odpalić.Pompke paliwa było słychać,rozrusznik ok a Roverek nic :sad:
Wkońcu odaplił ale po wielkich trudach.Teraz jest problem taki.Po odpalenie od razu włanczaja sie wentylatory na maxa czy to normalne i falują obroty.Gdy uda sie odpalić i wentylatory sie nie włączą to wtedy jest wszystko ok silnik pracuje równo.
Zaraz po odpaleniu może z 30sek kolektor wydechowy jest na maxa gorący czy to normalne??
W sobote poraz pierwszy zatankowalem na innej stacji typu Auchan itp.. i dzis zaczęły sie problemy czy to moze być problem z paliwem??

Pozdro i proszę o pomoc

meler21 - Wto Lis 25, 2008 22:07
Temat postu: Re: [R416 Si 97r. 1.6 16v] Dziwne objawy pracy silnika..POMO
hylu napisał/a:
Witam.
Mam R416 od paru miesięcy nie było żadnych problemów az do dziś :beczy:
Rano autko odpaliło ok i do pracy, przejechałem może z 2km i krótki postój i tu problem nie chciał odpalić.Pompke paliwa było słychać,rozrusznik ok a Roverek nic :sad:
Wkońcu odaplił ale po wielkich trudach.Teraz jest problem taki.Po odpalenie od razu włanczaja sie wentylatory na maxa czy to normalne i falują obroty.Gdy uda sie odpalić i wentylatory sie nie włączą to wtedy jest wszystko ok silnik pracuje równo.
Zaraz po odpaleniu może z 30sek kolektor wydechowy jest na maxa gorący czy to normalne??
W sobote poraz pierwszy zatankowalem na innej stacji typu Auchan itp.. i dzis zaczęły sie problemy czy to moze być problem z paliwem??

Pozdro i proszę o pomoc


Witam :wink:

Nie jestem specem , ale w moim R416 też odrazu się włancza wentulator.
Ja kiedyś miałem problem z obrotami też nagle zaczeły wariować i wyczyściłem krokowca
i się uspokoiło .
Niewiem czy ci tym pomoge ale można sprubować

Pozdrawiam :grin: :grin:

Konix - Wto Lis 25, 2008 22:27

Raczej wygląda to na problem z elektryką(czujnik temperatury silnika), posprawdzaj izolację na kablach i przeczyść styki.
oprawca_1978 - Sro Lis 26, 2008 08:00

Sprawdzić najpierw wszystkie złączki czujników silnika (czujnik położenia wału, czujniki temp cieczy chłodzącej i temp powietrza w dolocie, czujnik położenia przepustnicy, czujnik spalin - sondę lambda, złączkę przekaźników silnika i złączkę komputera silnika, bezpieczniki przeczyścić wszystkie, itd..

Jak nie pomoże, to sprawdzać po kolei obwody każdego z czujników, wężyk podciśnienia, itd.. i eliminować obwody i czujniki sprawne, szukając tego, który niedomagając, powoduje wariowanie silnika.

I, Broń Boże, nie iść z tym do tzw. "warsztatu". Powiedzą od razu, że to "awaria komputera" i będą próbowali naciągnąć na dużą kasę za defekt, którego nie ma.

hylu - Sro Lis 26, 2008 16:19

Cytat:
Sprawdzić najpierw wszystkie złączki czujników silnika (czujnik położenia wału, czujniki temp cieczy chłodzącej i temp powietrza w dolocie, czujnik położenia przepustnicy, czujnik spalin - sondę lambda, złączkę przekaźników silnika i złączkę komputera silnika, bezpieczniki przeczyścić wszystkie, itd..

Jak nie pomoże, to sprawdzać po kolei obwody każdego z czujników, wężyk podciśnienia, itd.. i eliminować obwody i czujniki sprawne, szukając tego, który niedomagając, powoduje wariowanie silnika.

I, Broń Boże, nie iść z tym do tzw. "warsztatu". Powiedzą od razu, że to "awaria komputera" i będą próbowali naciągnąć na dużą kasę za defekt, którego nie ma.


wczoraj zrobiłem takie zabiegi tylko że było ciemno i zimno także za dużo nie zobaczyłem :lol: ale o dziwo pomogło :razz: teraz jak podjadę na garaż to muszę popatrzeć dokładnie w tą całą elektryką poczyścić co się da i może będzie spokój na dłużej.
Dzisiaj jak ręką odjął żadnych głupot pod maską silnik pracuje równo-kaprys R416 :twisted: .Poczekamy zobaczymy

oprawca_1978 - Pią Lis 28, 2008 09:40

hylu napisał/a:
Cytat:
Sprawdzić najpierw wszystkie złączki czujników silnika (czujnik położenia wału, czujniki temp cieczy chłodzącej i temp powietrza w dolocie, czujnik położenia przepustnicy, czujnik spalin - sondę lambda, złączkę przekaźników silnika i złączkę komputera silnika, bezpieczniki przeczyścić wszystkie, itd..

Jak nie pomoże, to sprawdzać po kolei obwody każdego z czujników, wężyk podciśnienia, itd.. i eliminować obwody i czujniki sprawne, szukając tego, który niedomagając, powoduje wariowanie silnika.

I, Broń Boże, nie iść z tym do tzw. "warsztatu". Powiedzą od razu, że to "awaria komputera" i będą próbowali naciągnąć na dużą kasę za defekt, którego nie ma.


wczoraj zrobiłem takie zabiegi tylko że było ciemno i zimno także za dużo nie zobaczyłem :lol: ale o dziwo pomogło :razz: teraz jak podjadę na garaż to muszę popatrzeć dokładnie w tą całą elektryką poczyścić co się da i może będzie spokój na dłużej.
Dzisiaj jak ręką odjął żadnych głupot pod maską silnik pracuje równo-kaprys R416 :twisted: .Poczekamy zobaczymy


Hehe, a nie pisałem? Elektrykę trzeba sprawdzać, konserwować i dbać o nią, polskie drogi wytrzęsa każdy samochód. Obowdy elektryczne współczesnego silnika są obowdami NISKOENERGETYCZNYMI (mały prąd i napięcie sygnałów) i najmniejszy niekontakt na łączach będzie od razu skutkował wariowaniem komputera silnika i od tego, samego silnika.

Dokładnie wszystkie złączki posprawdzaj, rozłącz, złącz parę razy, przedmuchaj najlepiej powietrzem, jak trzeba, styki podegnij (mocną igłą), konekory ściśnij obcęgami, przeczyść języki, na które się je nasuwa, itd..

Wg mnie, powinno pomóc. Nie jest to jakaś zaawansowana robota, a może być spokój na długie dziesiątki tysięcy km.