Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R216,1.6 16V] Nie kręci rozrusznik cabriolecik - Sob Lis 29, 2008 11:55 Temat postu: [R216,1.6 16V] Nie kręci rozrusznik 1995rok cabrio. Bałaganu narobiła oczywiście wiązka tylnej klapy. Jest już naprawiona, ale auto nie kręci. Piloty nie działają, no ale mogą być niesprawne. Kod do odpalenia z karty wbity i mimo to rozrusznik nie kręci. Elektronika posprawdzana- nic nie zalane - wszystko jak nowe, bezpieczniki sprawne. Po przekręceniu kluczyka w pozycję start cyka przekaźnik w puszce immo i ten pod radiem. Prąd przekaźnik od rozruchu przekazuje prawidłowo. Czyli wskazywałoby to, że immo nie blokuje bo przecież ten przekaźnik by nie startował (czy dobrze myślę?). I sygnał dźwiękowy nie działa, a przekaźnik też prąd puszcza na niego. Czy może ma to auto gdzieś swój słaby punkt jeśli chodzi o masę. Bo mam wrażenie, że brakuje mu masy. A może się mylę? TARADAJA - Czw Gru 04, 2008 01:36 Sprawdż czy w momencie przekręcenia kluczyka na kablu dochodzącym do wsuwki elektromagnesu rozrusznika dochodzi napięcie. Samo "cykanie" przekaźnika nie oznacza że przekaźnik podaje napięcie! Może na stykach elektromagnesu przekaźnika jest napięcie a na stykach roboczych nie? Chyba że to sprawdziłeś?! A czy po wprowadzeniu kodu serwisowego kluczykiem dioda alarmu w liczniku po przekręceniu kluczyka świeci się ciągle, pulsuje czy jest wygaszona?Kabel masowy przy rozruszniku przykręcony dostatecznie? Czy na "krótko" rozrusznik kręći? Seria pytań żeby ustalić jak najwięcej faktów cabriolecik - Czw Gru 04, 2008 16:10 Po wprowadzeniu kodu awaryjnego dioda dalej mruga, jak otworzę drzwi świeci światłem ciągłym. Czyli to chyba oznacza, że immo dalej blokuje. Bo zdaje się powinna być wygaszona? Przekaźnik prąd podaje. Na rozruszniku jeszcze nie sprawdzałem, czy jest napięcie. Wszystkie masy w okolicy silnika wyczyszczone i sprawne. Napisz jak powinna zachowywać się dioda przy wprowadzaniu kodu. Czy ma reakcję, jeśli kluczem w lewo i przytrzymam 5sek? Czy nie informuje o tym, że auto jest gotowe do przyjęcia kodu? Centralny nie działa (chyba istnieje w tym aucie) i buczka w bezpiecznikach też nie słychać. Masy i bezpieczniki sprawdzone. piter34 - Czw Gru 04, 2008 16:23 cabriolecik napisał/a: Napisz jak powinna zachowywać się dioda przy wprowadzaniu kodu. Powinna zgasnąć. Przy uruchamianiu samochodu dioda od immo nie może się świecić/migać/itp. cabriolecik napisał/a: Po wprowadzeniu kodu awaryjnego dioda dalej mruga, jak otworzę drzwi świeci światłem ciągłym. Czyli to chyba oznacza, że immo dalej blokuje. Dokładnie tak. TARADAJA - Czw Gru 04, 2008 17:36 Świecąca dioda oznacza że imobilizer jest aktywny czyli auta nie odpalisz Czy posiadany kod jest na 100% od tego auta? A jaką procedure używasz aby wpisać kod kluczykiem? Prawidłowa brzmi przy otwartych zamkach nie drzwiach wprowadz 4-ro cyfrowy kod w tej kolejności: zamknij->otwórz->zamknij->otwórz jeśli kodem są np.1-1-1-1.Analogicznie jeśli jest inny to cyfra informuje cię ile razy kluczyk należy przekręcić w tą samą stronę Może to trudne ale do wykonania musi się udać chyba że krańcóweczka umieszczona w zamku nie podaje impulsu do imobilizera?! cabriolecik - Czw Gru 04, 2008 18:43 Auto kupiłem z oryginalnym kodem na karcie. Ponadto różne kserówki z serwisu i kod potwierdzony. Wbijałem prawidłowo wg procedury serwisowej. Ugnity był jeden pin między drzwiami , a nadwoziem właśnie od krańcówki. Już naprawiony. Jutro sprawdzę, czy wyłącznik w drzwiach prawidłowo działa i napiszę co i jak. Ponieważ jest to cabrio robię to z doskoku, bo nie tak bardzo mi się pali. Do wiosny daleko. Ale chciałbym już się przejechać. AndrewS - Czw Gru 04, 2008 18:48 do tej krancowki idzie tylko dwa kable, ciekawe jak rozroznia immo kierunek przekrecenia kluczyka (prawo, lewo), chyba ze krancowka w ktoryms polozeniu (*lewym badz prawym) puszcza np. dwa sygnaly, cabriolecik - Czw Gru 04, 2008 21:21 Switch przy kluczu podaje masę do ECU alarmu (jak przekręcasz kluczyk w lewo). Kluczyk w prawo też podajesz masę do ECU alarmu, ale już nie switchem, ale zamkiem, bo go mechanicznie zamykasz, a on ma w sobie elektrykę. Czyli odblokowanie immo polega na podaniu masy dwoma kabelkami do centralki. (oczywiście odpowiednia ilość cyknięć). Raz na jeden raz na drugi. Dziś udało się odblokować immo. Kod awaryjny nie wszedł, ale może niedokładnie wbiłem. Klucz w lewo dioda bardzo szybko migała, a w prawo gasła. Natomiast synchronizacja dwóch pilotów przebiegła bez problemu. Auto zapaliło na dotyk, mimo że dośc długo stało. Centralny działa bez zarzutu. Usterka - przewody bagażnika i wtyczka między drzwiami kierowcy, a nadwoziem.