Zobacz temat - [R827] Rura wydechowa bosal nie pasuje
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 800 - [R827] Rura wydechowa bosal nie pasuje

blue827 - Wto Gru 02, 2008 22:13
Temat postu: [R827] Rura wydechowa bosal nie pasuje
Nie pytajcie dlaczego kupiłem nową rurę od kolektora , teraz widzę że to był bezsensowny wydatek 517zł ale mądry polak po szkodzie.


Problem w tym że nie jest to idealna kopia japońskiego oryginału , a dokładnie chodzi o trójnik łączący rury który jest przesunięty do przodu samochodu:


i z tego powodu nie trafia w fabryczną wnękę w miscie olejowej, tylko się na niej opiera:


Albo mają błędy w swoich katalogach, albo spawacz się pomylił, wystarczyłoby gdyby ten łącznik był trochę z tyłu i by pasowało.

Co w tej sytuacji robić? Kupowałem wysyłkowo i sklep musiał specjalnie z Belgi sprowadzać tą rurę więc zwrot jest problematyczny.

Mogę spróbować spiłować tą krawędzi i później lekko zaspawać otwór i jeszcze raz spiłować i może , może nie będzie dotykał miski, ale to będą milimetry, nie wiem czy wogóle może być tak blisko, przecież to jest ogromna temperatura , może się np zapalić farba na miscie , albo np resztki oleju?

Więc może sobie odpuścić kombinowania i założyć starą rurę? szkoda tylko że uciąłem wcześniej jedną z flansz bo potrzebowałem do katalizatora.

AndrewS - Wto Gru 02, 2008 22:33

mysle ze klubowicz Senn pomoze w tej kwesti
jemu firma w wawie, dorobila elementy wydechu np. caly tlumik
jedyny minus tego to taki, ze oni nie stosuja polaczen kolniezowych, tylko spawaja,
wiec dla nich taka przerobka raczej nie bylaby problemem

Senn - Wto Gru 02, 2008 22:56

Dokladnie. Ja mam dorobiony ostatni tlumik bo na Bosala musialbym czekac 2 tygodnie. Chlopaki zrobili mi tlumik na wzor starego i jest cacy. Firma TOMALA na ulicy Harfowej. Na pewno Ci to przerobia.

P.S. Z tego co piszesz to widze ze dobrze zrobilem ze nie kupowalem Bosala bo moglby pasowac tak samo jak ta Twoja rura :)

blue827 - Wto Gru 02, 2008 23:00

Centralny i tylny tłumik mam nowy bosala , ale jeszcze nie założone, wszystkie uszczelki też, jedynie czekałem na tą rurę, niestety okazała się totalnym bublem. Myślę że jestem pierwszą osobą na świecie która ją zamówiła, bo nie możliwe żeby bosal sprzedawał produkt który nie pasuje.

Albo spawacz belg był akurat zjarany i przyspawał ten trójnik na oko. Dodatkowo jeszcze znalazłem malutką dziurkę na jednym spawie, ale akurat tą niedoróbkę można łatwo zaspawać.
I jeszcze troche mnie dziwi że kołnierz rury do tylnego kolektora jest tylko wprasowany, brak spawu, od środka też nie ma. Przecież jak to się rozgrzeje to sprasowanie może się rozszczelnić


Dzięki za polecenie zakładu, w razie co sie z nimi skontaktuje.

Konix - Sro Gru 03, 2008 07:48

Wygląda, że nie powinno być problemu z przespawaniem tego trójnika troszeczkę dalej. Przy okazji przyspawają ci ten kołnierz i poprawią pozostałe spawy. Nie musisz z tym jechać do specjalistycznej firmy, każdy trzeźwy spawacz z palnikiem sobie poradzi.
blue827 - Wto Gru 09, 2008 10:49

Konix napisał/a:
Wygląda, że nie powinno być problemu z przespawaniem tego trójnika troszeczkę dalej. Przy okazji przyspawają ci ten kołnierz i poprawią pozostałe spawy. Nie musisz z tym jechać do specjalistycznej firmy, każdy trzeźwy spawacz z palnikiem sobie poradzi.

Nie da się przerobić bo trzeba by było to robić na samochodzie, żeby później flansze pasowały do kolektorów, a ta rura jest za blisko silnika żeby na samochodzie spawać.


Jeszcze w zeszłym tygodniu napisałem o tym fakcie do sprzedawcy (firma Izawit) ale bez odpowiedzi. Więc napisałem do Bosala w Polsce i w Belgii. Dostałem odpowiedź z Belgii że faktycznie element został źle zaprojektowany i żebym go odesłał.
Cytat:

Dear Sir,

I am sorry you are completely right the exhaust 835013 is not good developed bij Bosal

Please resend your purchased item back to Bosal to receive a creditnota
I’ve noticed the R&D department, so they will fix this problem, it will take some time

Sincerely

Michel Zwarts
Helpline bb06


Więc napisałem o tym też do sprzedawcy, ale nadal brak odpowiedzi, więc dzisiaj zadzwoniłem , i usłyszałem tylko że moje maile zostały przekazane do polskiego Bosala i sklep nie jest już tutaj stroną i żebym czekał na reakcję Bosala.
Ciekawe jak to się zakończy , myślę że kasy już nie odzyskam :( , a tymczasem zamówiłem z UK używaną rurę w dobrym stanie.

maciekmpl - Wto Gru 09, 2008 11:02

blue827 napisał/a:

Dear Sir,

I am sorry you are completely right the exhaust 835013 is not good developed bij Bosal

Please resend your purchased item back to Bosal to receive a creditnota
I’ve noticed the R&D department, so they will fix this problem, it will take some time

Sincerely

Michel Zwarts
Helpline bb06


Piszą, zeby im odesłać tę wadliwą rurę, a oni wystawią Ci notę kredytową. Nie znam się na księgowości, ale napisz do nich, do czego Cię ta nota kredytowa będzie uprawniać (na moje oko do zwrotu ceny - nie wiem kto Ci będzie musiał ją zwrócić, albo jakiegoś upustu przy przyszłym zakupie u nich). Więc wygląda, że nie wszystko stracone.

M

blue827 - Wto Gru 09, 2008 12:32

Zadzwoniłem do polskiego Bosala i okazuje się że wiedzą o sprawie ale cały czas czekają na złożenie reklamacji od mojego sprzedawcy. Więc jeszcze raz zadzwoniłem do Izawit i teraz powiedzieli mi żebym odesłał ten element do firmy Górecki i że zostanie wymieniony. Nie wiem czy będzie tak odrazu wymieniony skoro belgijski Bosal napisał że zajmie im troche czasu zanim poprawią konstrukcję.
Więc jutro wysyłam, chyba siódemką. Napiszę jak się rozwinie sytuacja.

[ Dodano: Sro Lut 11, 2009 20:29 ]
Uff, wreszcie po wielu telefonach sprawa zakończona!! 517.5zł trafiło spowrotem na moje konto :D :D:D

Reausumując, oryginalny fabryczny downpipe Rovera 827 jest tak dobrej jakości, że naprawdę nie ma sensu kupowania jakiegoś nowego zamiennika.

np grubość ścianki rury to 6 mm (sześć milimetrów ) !! !! normalnie szok. więc poprostu wyszczotkowałem starą rurę, pomalowałem ładnie farbą wysokotemperaturową motipa i zamocowałem. Jedynie obciąłem tylny kołnierz i użyłem obejmy rurowej aby połączyć z katalizatorem -tłumikiem.

Poniżej pare fotosów. Wyszczotkowana rura, i potraktowana kwasem fosworowym a następnie umyta w wannie i wysuszona opalarką:


downpipe pomalowany Motipem, natomiast poniżej srodkowy tlumik bosala pomalowany farbą CRC:


tutaj nowy sposób połączenia downpipe z katalizatorem, obejma rurowa + troche pasty bosala:


i reszta wydechu bosala:










Jestem bardzo zadowolony z tych tłumików Bosala, autko jest ciche, dźwięk zmienił się na lepsze, poprzednio to dźwięk do złudzienia przypominał Skodą 105 LUX, a teraz brzmi tak jak powinien luksusowy V6, czyli ospały przyjemny stłumiony bulgot. każde dodanie gazu i przyspieszanie to roskosz dla uszu :)

[ Dodano: Sro Lut 11, 2009 20:58 ]
Pomyślałem że jeszcze dodam numery części których użyłem, tłumiki Bosala kupiłem w firmie Izawit bo mieli najlepsze ceny:

1. tlumik srodkowy nr 280-045 - cena: 264,70 zl brutto
2. tlumik koncowy nr 282-045 - cena: 361,00 zl brutto

Uszczelki Bosala kupione w Intercars:


1. downpipe uszczelka przednia: Bosal 256-063
2. downpipe uszczelka tylna: Bosal 256-790
3. downpipe->katalizator: normalnie powinna być: 256-053 (na powyższym zdjęciu), ale że obciąłem kołnierz to użyłem obejmy rurowej (allegro)
4. katalizator->tłumik środkowy: Bosal 256-053
5. tłumik środkowy->tłumik końcowy: pierścień Bosal 256-170

w katalogu intercarsu trzeba wpisywać numery z prefiksem BOS, czyli np BOS256-170
Niektóre uszczelki trzeba trochę podpiłować, aby pasowały do otworów śrub, najwygodniej frez na wiartarce.

Do tego warto wymienić wszystkie sześć wieszaków gumowych: BOS255-113 , 6zł /szt.



tłumik-katalizator czyli tak naprawdę tłumik przelotowy zanabyłem na allegro:


Z jednej strony (tył) został dospawany kołnierz który odciąłem od starego wydechu, konkretnie od środkowego tłumika bo te kołnierze na starym katalizatorze były totalnie skorodowane.
I jeszcze taka uwaga, kołnierze katalizatora są inne! więc np przedniego kołnierza nie można użyć do połączenia ze środkowym tłumikiem.

AndrewS - Sro Lut 18, 2009 22:20

robota pierwsza klasa, przez to ze wiadomosc dodala sie do watku, to nie dostalem powiadomienia i nie widzialem koncowego efektu

a BTW, drewienko peklo od podnosnika :-)

roiven - Pią Lip 17, 2009 22:09

polecam artykuł o złym i poprawnym wydechu http://www.tuning.info.pl...bf4961498468ecf
patrzcie każdemu kto robi wasze auto na rece, pokazałem ten artykuł kumplowi który ponad 3lata robił w blacharstwie i powiedział ze to jeszcze nic, co oni potrafią wymyśleć żeby zaoszczedzić na materiale poprostu masakra przechodzi ludzkie pojęcie z tego co opowiadał

AndrewS - Czw Wrz 10, 2009 23:19

odswierze troche temat, bo jestem na etapie pierdzacego wydechu :-)
padla chyba rura przy srodkowym tlumiku, obejze to dokladnie jeszcze na kanale, moze da sie ratowac migomatem :-)

musze przyznac Blue ze tanio zaplaciles za te tlumiki, a nawet bardzo tanio

w/g mojego dochodzenia to ja powinienem szukac tlumikow o symbolu :

srodkowy GEX33656 ; 281-459
koncowy GEX33661; 283-393

a wiec troche inne niz podales, ceny tych tlumikow w focie i intercars to

koncowy 694 zl
srodkowy 332 zl

obowiazuja niby od VIN |--> 230967 czyli pewnie po lifcie w 1996 roku

w sklepie IZAWIT ktory podales, na ich stronie internetowej, maja tylko do R825 diesel

tak na oko to tlumiki wygladaja tak samo w R827 jak i w R820
ale wolalbym sie nie wkurzac przy probie montażu :twisted:

blue827 - Pią Wrz 11, 2009 09:43

Musiałbyś się zapytać o ceny konkretnych tłumików wg. katalogu bosala.

Tylko że nie mają w katalogu wersji turbo, możliwe że taki wydech musiałby mieć o wiele większy przelot. (?)

Ostatnio zrobiłem pare fotek pod samochodem. Niestety ale cała moja praca z malowaniem była bez sensu, najbardziej rdza wychodzi na spawach i kołnierzach. Wszystko odtłuszczałem benzyną, a przed malowaniem nawet podgrzewałem opalarką.

downpipe:


łącznik elastyczny wydaje się być cały. On jest naprawdę elastyczny, nie to co obecne łączniki sprzedawane na allegro.


ale na spawach pewnie niedługo będzie dziurka:


Obejma łącząca downpipe z 'katalizatorem'. Nie mogę uwierzyć jak ten element mógł tak zardzewieć? to była nówka, ocynkowana blacha, dodatkowo pomalowana.




Flansza łącząca 'katalizator' ze środkowym tłumikiem. Jak widać ocynkowane śruby 5.8 z obi też nie wytrzymały zimowej soli i chloru.


Dobrze że nakrętki użyłem miedziane, a podkładki są z kwasówki:


Rura bezpośrednio za flanszą nawet się nie zabrudziła:


wieszaki też łapie korozja:


Flansza łącząca środkowy tłumik z końcowym. Trochę widać okopcenie więc trochę mocniej skręciłem (uszczelka w tym miejscu to aluminiowy pierścień, chyba lepiej jednak zastosować inną). Te śruby były już fabryczne utwardzone, a jedynie nakrętki dałem miedziane.


Na samych tłumikach rdzy nie widać:




Więc wnioski są takie że malowanie wydechu nic nie pomaga, a nawet ocynk nie wytrzymuje. Jedynie warto dać śruby i nakrętki z kwasówki (obi).
Jakbym jeszcze raz robił wydech to raczej dobrałbym elementy od innych samochodów. I napewno jakiś płaski tłumik, bo ten bosala to taka beczka troche odstaje pod samochodem.


Ciekawe ile by coś takiego kosztowało:







AndrewS - Sob Wrz 12, 2009 23:24

pikny wydech, wyglada na kwasowke
slyszalem ze newralgiczny punkt kwasowki to spawy :-( , ktore jednak koroduja, mimo stosowania specjalnych elektrod

ja dzis poleglem na wydechu :/
mam dwie dziury, jedna na luku, od gory na rurze srodkowego tlumika, druga na spawie kolnierza laczacego ostatni tlumik ze srodkowym
ostatecznie chcialem zdjac wydech, zeby sie temu dokladnie przyjzec ,sruby przed katalizatorem wygladaly najladniej, oczyscilem je i popsikalem, niestety przy probie odkrecenia ani drgnely, za to drgnelo moje żebro o ktore zaparlem kolano, tak zeby wydech sie nie poddawal, boli mnie troche do tej pory

sruby katalizatora to sa szpilki ??
cus mi sie zdaje, ze jesli ja urwe, to potem trzeba bedzie je rozwiercac zeby zalozyc zwykle

blue827 - Nie Wrz 13, 2009 09:36

U mnie tak to wyglądało. Z katalizatora wystają szpilki, jedynie z tyłu są dwie szpilki i jedna śruba skierowana do tyłu:



Po prawej stronie widać dziurkę po tej śrubie:


Chciałem wykorzystać flansze ale jak widać one mają jakieś zwężki więc się nie nadają. A nawet nie mogłem wybić tych szpilek!
Więc tak jak opisywałem wcześniej zamiast kołnierzy użyłem połączenie na obejmę.


ps.
Mi nie udało się odkręcić kata na samochodzie! też mocno się nadwyrężyłem, dlatego właśnie odkręciłem downpipe razem z katalizatorem. Ale przez to popsułem sobie szpilki w kolektorze.

AndrewS - Wto Wrz 22, 2009 09:38

blue827 napisał/a:
Ale przez to popsułem sobie szpilki w kolektorze.


ja jedna urwalem u Senn'a jak wymienialismy uszczelka miski olejowej
ostatecznie zeby opuscic wydech odkrecilismy kolektor

troche problem bedzie z urwaniem bo o odkreceniu nawet nie mysle, tej sruby katalizatora, ktora jest najwyzej,
do tych na dole mozna bez problemu podejsc ze szlifierka

edit:

ale kupa z tym wydechem, po poszukiwaniach mam obawy czy bosal je jeszcze produkuje :shock:

ciekawe jaka jest roznica miedzy modelami tlumikow do 96 roku i po 96 roku :roll:
bo te z przed 96 roku bylby latwiejsze do namierzenia i troche tansze

blue827 - Wto Wrz 22, 2009 19:55

AndrewS napisał/a:

ciekawe jaka jest roznica miedzy modelami tlumikow do 96 roku i po 96 roku :roll:
bo te z przed 96 roku bylby latwiejsze do namierzenia i troche tansze


Faktycznie wg katalogów wydechy 91-96 są inne od 96+
http://www.rover800.info/...opic.php?t=2445

Napewno downpipe jest inny bo wprowadzonoo nowy silnik KV6, a reszta zmian to może jest tylko związane z przepustowością wkładów tłumików a wymiary zewnętrzne i mocowania są takie same. Ale nie wiem jak jest naprawdę.

Może to będzie pomocne, tutaj fotka mojego starego wydechu:


a tutaj nowy bosal który pasował w miejsce fabrycznego:


mam jeszcz stary wydech, więc mogę ewentualnie zrobić jakieś pomiary od charakterystycznych punktów, np od wieszaka do flanszy itp. żeby porównać z Twoim wydechem 96+.

AndrewS - Wto Wrz 22, 2009 23:13

hmm srodkowy wyglada tak samo, tylny wydaje mi sie ze ma w innym miejscu to tylne pojedyncze mocowanie, moze uda mi sie jutro zajrzeć pod samochod

edit:
znalazlem fote
niestety srodkowy nie wyglada tak samo, rozni sie umiejscoweniem mocowania, a byc moze i dlugoscia rury od strony katalizatora


blue827 - Pią Paź 02, 2009 19:48

Może się przyda, wymiary mojego starego wydechu.

Odległość pomiędzy prawym wieszakiem środkowego tłumika a przednim wieszakiem końcowego tłumika, 180cm:


Odległość pomiędzy przednim wieszakiem a tylnym prawym wieszakiem końcowego tłumika, 60cm:

AndrewS - Nie Paź 18, 2009 23:02

ostatecznie kupilem takie cus





oba firmy Walker, liczylem sie z tym, ze nie bedzie to plug and play :-)
ale cena za oba byla kuszaca, byly 3 razy tansze niz bosal

po wstepnych przymiarkach srodek jest ok 5 cm za dlugi, plan jest taki ze odetne pierwszy tlumik, czyli ten co jest zamiast katalizatora i dospawam oryginalny kruciec odciety od starego (z kawalkiem rury)

ostatniego nie przymierzalem, moze gdy włożę komplet, to wszystko bedzie pasowac,
tak czy inaczej, zajme sie tym chyba dopiero na wiosne, nie zamierzam zbytnio jezdzic w zimie, wiec stary powinien wytrzymac

blue827 - Pon Paź 19, 2009 08:56

Końcowy tłumik robi wrażenie! właściwie jest taki sam jak w oryginale czyli płaski i z lekko zagiętymi w dół rurami. Czyli tak jak powinno być w luksusowym wozie, dyskretny nie rzucający się w oczy. Mi jakoś nie udało się znaleść takiego Walkera, a pamiętam że pytałem się wiele firm.

Odnośnie środkowych dwóch tłumików to super pomysł miał producent że na gotowo dał tłumik zamiast katalizatora. Trochę poobijany, ale mój też miał małe wgniecenia.

Odnośnie połączenia kołnierzowego z 'downpipe' to chyba trzeba by to pospawać na samochodzie, bo jak się najpierw przyspawa kołnierz to później może się okazać że trochę przekręcony i nie pasuje i będą się naprężenia niepotrzebne robiły. Dlatego ja wogóle z braku możliwości takiego spawania odciąłem oba kołnierze i użyłem obejmy rurowej jak opisałem wyżej. Tylko że ta obejma niestety bardzo koroduje, ciekawe czy przetrzyma tą zimę.

Jeszcze trzeba się upewnić czy te kołnierze do siebie będą pasować, bo na oko wyglądają wszystkie tak samo, a np katalizator ma inne po obu stronach.

AndrewS - Pon Paź 19, 2009 10:32

blue827 napisał/a:
Mi jakoś nie udało się znaleść takiego Walkera, a pamiętam że pytałem się wiele firm.


kupilem oba na allegro widac ze to jakies lezaki magazynowe, daty produkcji maja chyba 2006
na aukcji koncowego bylo info ze jest do 2.0 benzyny i 2,5 diesela :roll:
"TLUMIK ROVER 820 2.0 16V BENZYNA 825 2.5 TURBO DIESEL 90-99r. (118, 120, 178KM) TLUMIK KONCOWY, ORGINALNY WALKER NOWY."


blue827 napisał/a:
Odnośnie środkowych dwóch tłumików to super pomysł miał producent że na gotowo dał tłumik zamiast katalizatora


na aukcji bylo info ze jest od 87 do 91 roku wiec jeszcze wtedy kata pewnie nie bylo

"TLUMIK ROVER 820 2.0 16VBENZYNA 87-91r. (140KM) TLUMIK ŚRODKOWY, ORGINALNY WALKER NOWY. "

blue827 napisał/a:
Odnośnie połączenia kołnierzowego z 'downpipe' to chyba trzeba by to pospawać na samochodzie, bo jak się najpierw przyspawa kołnierz to później może się okazać że trochę przekręcony i nie pasuje i będą się naprężenia niepotrzebne robiły.


dokladnie tak mialem zrobic, wstepnie skrecic uklad powiescic i np. zlapac w kilu punktach, potem zdjac i juz pospawac na gotowo

przyznam sie, ze boje sie na nim spawac, bo ma troche tej elektroniki, aku oczywiscie odepne, bo slyszalem ze na zdrowie to mu nie idzie

blue827 - Pon Paź 19, 2009 12:06

Rzeczywiście na schematach co oglądałem to Mk1 nie miały katalizatora, ale zamiast kata była prosta rura a w tym Twoim jest już gotowy tłumik, więc to może późniejsza innowacja producenta.

Odnośnie spawania to próbowałem już dospawać nakrętki szpilek kolektorowych (aby je wykręcić), spawarką transformatorową, oczywiście na nic się to nie zdało ale nic w samochodzie się nie popsuło. Faktycznie, zapomniałem że przecież wystarczy tylko zapunktować na samochodzie a później już na ziemi wygodnie pospawać.
Jak moja obejma się rozleci to też zrobie na kołnierze bo stare sobie zachowałem.

sTERYD - Pon Paź 19, 2009 12:25

akumulatorowi nic się stać nie powinno, gorzej z elektroniką i ewentualnie jakby zaskoczył elektromagnes rozrusznika...
w przypadku wydechu jedyny problem to odizolować kolektor, reszta przecież wisi na gumach... ewentualnie jakieś kawałki dętki/grubszej folii podłożyć tam gdzie może się coś stykać z karoserią... :hm:

blue827 - Pon Paź 19, 2009 12:42

Też tak pomyślałem aby na uszczelkę gumową przykręcić nowy kołnierz (środkowej rury) do downpipe, tylko że przecież śruby będą przewodzić prąd. No chyba żeby gwinty po środku obkręcić taśmą izolacyjną i pod łebki śrub podłożyć też gumowe uszczelki, tzn aby środkowa rura (do której będzie przyspawywany kołnierz) nie stykała się z downpipe.

U mnie od prób spawania się nic nie uszkodziło ale ja mam inny komputer (pgmfi), może Mems jest bardziej czuły, warto na wszelki wypadek poodpinać wtyczki jeśli jest łatwo dostępny.

PTE - Pon Paź 19, 2009 13:02

Najważniejsza podczas spawania jest dobra masa. Jej zacisk należy przytwierdzić jak najbliżej spawanego elementu. Jeśli jakiś przysłowiowy majster wymienia np. plecionkę wydechu a masę bierze np. z haka holowniczego, to potem nie ma się co dziwić, że coś się w aucie poprzepala albo jakaś poduszka wystrzeli... :wink:
Horrigan - Wto Lis 17, 2009 15:25

W ubiegłym roku kupowałem tłumiki końcowy i środkowy do Rovera 825 Coupe 2.5l V6 benzyna silnik KV6, niestety nie mam symboli ale za końcowy dałem 295 zł natomiast środkowy kosztował mnie 228zł (obydwa z 3letnią gwarancją) Kupilem je w firmie "Górecki"j gdyby ktoś był zainteresowany to podam namiary(nr tel) mnie obslużono fachowo i bardzo szybko bo następnego dnia od zamówienia dostarczył je kurier
blue827 - Wto Lis 17, 2009 18:52

Horrigan, to dziwne, jak ja się dowiadywałem u polskich producentów to nikt nie oferował tłumików do 800setki, ale widocznie wprowadzili do oferty, ciekawe jak z jakością i dźwiękiem?

Nawiązując do tematu to ostatnio przeglądająć manuala do 800setki Mk1 natknąłem się na taki schemat wydechu:


Jak widać wydech jest o wiele lepszej jakości niż późniejszy Mk2, ogromny tłumik, i rury są nawet dodatkowo osłonięte od spodu. Ale to oryginał, zamienniki pewnie są już standardowe tak jak w Mk2.

Horrigan - Wto Lis 17, 2009 20:22

No tak, zapomnialem dopisać....tłumiki są Walker'a i oczywiście do R825 Coupe MK2....dźwięk, jak dla mnie piękny, końcówki wydechu mają mniej więcej 2x60mm(nie chce mi sie iść do garażu ale jakby co to moge dokladnie sprawdzić),tak do 2000rpm praktycznie nie słychać pracującego silnika, a powyżej, no cóż, całkiem fajnie mruczy(oczywiście bez jakiegoś basowego podźwięku w stylu wieś-tuningu), w środkowym tlumiku jest malutki otworek, który służy do odprowadzania nadmiaru gromadzącej sie wody(dzięki czemu taki tłumik będzie dlużej pracował-nie będzie sie "kisił"), zdziwiła mnie jedynie jedna sprawa, pomiędzy tlumikiem środkowym a katalizatorem oraz pomiędzy tłumikiem środkowym i końcowym przychodzą w zasadzie dwie identyczne uszczelki (bodajże mosiężne), ta od katalizatora kosztowała 40zł a ta przypadająca na końcowy 5zł - jak to możliwe skoro są identyczne?
blue827 - Sro Lis 18, 2009 19:22

Na 1 stronie tego tematu jest fotka uszczelek których ja użyłem, napewno nie kosztowały więcej jak 10zł sztuka. Są z jakiegoś czarnega tworzywo z folią aluminiową po obu stronach. Nie pasowały idealnie, ale wystarczyło podpiłować trochę otwory na śruby żeby pasowały. Możliwe że ta Twoja za 40zł to jakiś oryginał walkera, a w cenie pewnie są marże kilku pośredników.

Też mam otwór do odprowadzania wody ale w końcowym tłumiku, w jego przedniej częsci, zawsze po odpaleniu wywala stamtąd wodę co dobrze świadczy że taki otworek się przydaje.

AndrewS - Sob Kwi 17, 2010 23:33

druciarstwo na wysokim poziomie, czyli AndrewS maksymalnie wykorzystuje uklad wydechowy :lol:


marka bronka celowo uzyta powinna dłużej wytrzymać :mrgreen:



z tym jezdze juz od wrzesnia myslalem ze to teraz padlo




tak wyglada ostatni, ale to juz nie moje dzielo :shock:

Senn - Sob Kwi 17, 2010 23:44

Kurna w tle opony za 2 tysiace a wydech polatany na puszke :) Wez koluniu zrob z tym porzadek.
AndrewS - Sob Kwi 17, 2010 23:56

Senn napisał/a:
w tle opony za 2 tysiace a wydech polatany na puszke


no jak tyle poszlo na opony, to skad teraz brac na wydech ??
no i brak: czasu, kanału i umiejetnosci spawania migomatem :roll:

blue827 - Czw Wrz 09, 2010 21:55

Wrzesień, rok 2010. Przy okazji spuszczania płynu chłodniczego zrobiłem parę fotek wydechowi.
Utwardzane nakrętki montujące dwururkę do kolektora wydechowego totalnie skorodowane.
Sama dwururka (downpipe) strasznie koroduje na spawach , szczególnie na łączeniu do łącznika elastycznego który chyba jest z kwasówki lub aluminium.
Obejma rurowa która była ocynkowana i dodatkowo pomalowana srebrzanką Motip wygląda gorzej niż wraki statków na dnie oceanu.
Reszta wydechu Bosala OK, tzn nawet farba nie zeszła. Jedynie korodują spawy i pręty, wieszaki. Tłumik też jest cały. Jeszcze zaznaczę że naprawdę przykładałem się do malowania, odtłuszczałem benzyną extrakcyjną i przed malowaniem podgrzewałem wydech opalarką (była wtedy zima).

Co może powodować tak szybką korozję (?) mój stary wydech teraz lepiej wygląda na spawach.. może przez te wszystkie uszczelki które użyłem odizolowałem wydech od masy samochodu (?) tak samo jak z chłodnicą za 900zł która po paru miesiącach dostała wykwitów, a gdy dolutowałem do niej kabelek i przykręciłem do karoserii korozja ustała. Zdjęcia mówią same za siebie.

IMO jeśli naprawiać wydech, to najtańszym kosztem łatać, albo jeśli samochód jest tego warty to zainwestować w pełną kwasówkę, lub chociaż od dwururki która akurat w 827 jest z bardzo grubej blachy, prawdopodobnie aby dobrze tłumić dźwięk. Nie pisałem o tym ale mam zapasową dwu-rurkę w bardzo dobrym stanie, myślałem że niepotrzebnie ją kiedyś kupiłem a tu jednak może się przydać, ale nie ruszam tego póki samo się nie rozpadnie.



Tomek1212 - Pią Wrz 10, 2010 19:40

Ja mam właśnie problem z tą dwururką. Mam dwie oryginalne i obie są wykonane z cienkiej blachy (w miejscu łączenia rurek od kolektorów), przez co przepalają się tam dziury. Ostatnio właśnie zaspawywałem te dziury ale pewnie na długo to nie starczy, a dostać nową bardzo ciężko. Reszta układu bez zastrzeżeń, tzn sypie sie jak reszta ale tam można coś poradzić a w przypadku tej dwururki ciężko.
AndrewS - Nie Wrz 12, 2010 23:27

moja dwururka w serii T tez zaczyna puszczac i to niestety od gory, czyli zeby to zalatac, musze ja zdjac, a zeby ja zdjac, to musze odkrecic sruby od kolektora, czytaj najpewniej je pourywac, oczywiscie zeby to wszystko poprawic trzeba wyciagac kolektor :-(
ale zime pewnie tak przejeżdżę


a co do jakosci materiałów, to jest masakra, jest coraz gorzej, niby taka technika ehhh

paff - Nie Lis 21, 2010 12:13

srodkowy tlumik po zastosowaniu tylnej flanszy od dawcy mozna wziac od hondy Accord. W Bydgoszczy jest taki jeden tlumikarz magik i tak mi dorabial wlasnie srodkowy bo tlumik (pierwszy montaz nota bene :cool: ) byl okej ale to kolanko 90* skorodowalo, a bylo juz łatane
blue827 - Pią Gru 02, 2011 22:12

Update mojego tematu, fotki są z sierpnia 2011r, czas jakoś ostatnio strasznie szybko leci..

Dwururka zaczęła mi się przepalać ma spawach, na pierwszej fotce widać małą dziurkę. Zatkałem ją pastą bosal + tkanina w włokna szlanego dociskana przez małą sprężynkę. Jak narazie się nie rozszczelniło.


Druga awaria to kompletnie przerdzewiała obejma łącząca dwurukę z tłumikiem przelotowym. A przecież była to nowa ocynkowana blacha, z tego co widze audi ma podobne obejmy ale z nierdzewki, tylko że one są na większe średnice. Chyba taniej poprostu wymieniać taką obejmę co pare lat. Na pierwszych dwóch fotkach widać jak rdza atakuje też uchwyty i flansze wydechu podczas gdy rury są nietknięte. Tłumik końcowy też bez korozji, natomiast cały powgniatany.
Te zardzewiałe nakrętki obejmy bez problemu odkręciłem kluczem z grzechotką, pewnie dzięki temu że skręciłem to kiedyś na smar miedziowy.



Dorażna tymczasowa naprawa przy pomocy kawałka aluminiowej blachy i dwóch cybantów-opasek sprawdziła się doskonale, tzn mimo że nową obejmę kupiłem na drugi dzień to na tej puszce po orzeszkach jeszcze jeździłem parę tygodni, i nadal się szczelnie trzymało! myślę że mógłbym tak nawet zostawić tymbardziej że cybanty są nierdzewne.


Kupiłem dwie obejmy, pasowała ta większa 56mm. Średnica fabrycznej rury 'downpipe' to 53mm, a mojego tłumika przelotowego to 55m. Reszta wydechu już jest 50mm więc tą mniejszą obejmę użyję w przyszłości gdy wymienię downpipe, do połączenia tłumik przelotowy - tłumik środkowy zamiast przerdzewiałych już flansz. Na pierwszej fotce widać ślad jaki pozostawiły spaliny na aluminiowej blaszce.


a tutaj nowa używana dwururka w bardzo dobrym stanie która czeka na wymianę, tylko obawiam się że może być duży problem ze szpilkami na kolektorze które sam kiedyś zepsułem niepotrzebnie próbując odkręcić skorodowane nakrętki. Ale narazie i tak nie ruszam starego wydechu póki się trzyma. Tą dwurukę kupiłem dawno temu na ebay, nie wiem czy to oryginalna fabryczna czy zamiennik, napewno ma cieńsze ścianki rur, skolei ten blaszany łącznik jest z nierdzewki, spawy też wyglądają na jakiś nierdzewny stop.


AndrewS - Pon Wrz 28, 2015 23:50

No i nastąpił koniec papraniny z wydechem :twisted:
Niestety samochód jak i wydech brudny :roll:






Senn - Sro Wrz 30, 2015 10:21

Mogłeś przetrzeć szmatką, wrażenie byłoby lepsze :) Widać, że wydech jest bardzo ładnie wysoko poprowadzony.
greg-si - Sro Wrz 30, 2015 17:04

Trochę musiał kosztować ;)
AndrewS - Czw Paź 01, 2015 18:46

To była niedziela, więc nie miałem odwagi go czyścić :mrgreen:

Czytam tak inne różne wątki, wiec postanowiłem swojego też nieco doinwestować :D
Wydech kosztował 2000zł.

Senn - Pią Paź 16, 2015 21:20

Niby sporo, ale jak się weźmie pod uwagę, że ten pewnie posłuży wiele wiele lat to myślę, że warto.