|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 98r] SRS - znowu świeci
ywis - Sro Gru 03, 2008 13:00 Temat postu: [R200 98r] SRS - znowu świeci Panowie, nie wiem co mam zrobić, nie mam już siły do tego SRS. Zrobiły się chłodniejsze dni i od tego momentu non stop świeci mi się kontrolka SRS. Jak było ciepło kontrolka się nie świeciła. Niestety nie wiem od czego te zależności powstają. Jak mam wyeliminować ten problem raz na zawsze?
Taśma nie jest uszkodzona na pewno, ponieważ klakson działa, a jesli by było coś nie tak z taśmą, to by nie było klaksona z tego co mi na ten temat wiadomo.
giewu - Sro Gru 03, 2008 13:07
rozepnij (przeczyść, psiknij WD40) i ponownie zepnij wtyczki pod siedzeniami
a zawsze dla 100% pewności możesz podjechać podłączyć się pod komputer, by wyeliminować uszkodzenia któregoś z elementów tego układu (co zresztą szczerze zalecam)
ywis - Sro Gru 03, 2008 13:19
giewu, zrobię pierw z tymi wtyczkami, ciekawe czy pomoże. Na komp. też będę musiał pojechać, ale nie sądzę aby było coś nie tak, bo przejeździłem trochę wiosny, cae lata i pod koniec jesieni, czyli teraz mi ten SRS się zaświecił. Latem zdarzało się, że świecił 1-2 dni, ale później przestawał, a nic nie robiłem.
Adley - Pią Gru 19, 2008 00:15
Ja tam proponuję wyciągnąć żaróweczkę i mieć spokój. Tak jak ja zrobiłem.
Tomek1212 - Pią Gru 19, 2008 00:18
Lampki kontrolne informujące w czasie jazdy kierowcę o ważnym problemie technicznym są barwy czerwonej.
Warto pamiętać o tym, ze jak ta kontrolka się świeci to system SRS jest nieaktywny i podczas wypadku może być nieciekawie.
Adley - Pią Gru 19, 2008 04:43
Jasne - ale jak nie ma innego wyjścia.
I tak jeździmy z zapalonymi kontrolkami po parę miesięcy jak nie dłużej - w moim świeci się od jakiego 1,5 roku
ywis - Pią Gru 19, 2008 06:49
Ja z problemem się uporałem, odpiąłem akumulator, pod siedzeniami następnie odpiąłem kostki, dmuchnąłem w nie porządnie, później psiknąłem ostro WD-40, spiąłem i teraz jak ręką odjął
zapal - Pią Gru 19, 2008 09:07
najlepeij jest wogole pozbyc sie kostek czyli odciac i zlutowac w wielu autach tak jest ze poporstu przestaja laczyc w roverku nic mi sie nie dzieje ale w poprzednim oplu bylo tak samo
ywis - Pią Gru 19, 2008 09:09
Może i to jest rozwiązanie z tym lutowaniem, ale po co skoro zadziałała metoda WD-40. Przed tym zabiegiem lekkie ruszenie kabelkiem oraz przesunięcie fotela powodowało zapalenie się już SRS, a teraz można szarpać, etc. a kontrolka się nie zaświeca, więc pomogło
giewu - Pią Gru 19, 2008 09:45
Adley napisał/a: | a tam proponuję wyciągnąć żaróweczkę i mieć spokój |
masz jeszcze jakieś podobne porady ? zastanów się kolego co piszesz, może być , że ktoś przeczyta Twój post i zrobi to u siebie, a co wtedy w przypadku kolizji, stłuczki bądź nie daj boże wypadku ? jeżeli kontrolka świeci to informuje kierowcę, że system NIE DZIAŁA poprawnie
zapal napisał/a: | najlepeij jest wogole pozbyc sie kostek czyli odciac i zlutowac |
a co w przypadku wyciągania foteli z samochodu ? rozcinać i później ponownie lutować ?
skąd u Was takie pomysły
jeśli tylko macie ochotę to stosujcie takie patenty w swoich autach, ale nie doradzajcie tego innym
leniek - Pią Gru 19, 2008 09:55
W moim przypadku przyczyną świecącej kontrolki SRS była niełącząca kostka sterownika SRS,warto na to zwrócić uwagę.
PHJOWI - Pią Gru 19, 2008 14:56
radze podjechać na testbook gdzieś i zbakanie temat niż kombinowanie z zarówkami
blackbetty - Pią Gru 19, 2008 16:09
też mialam problem z kontrolka SRS, ale gdy zaczyna się świecić, to poprawiam kostke i później jest ok. od kilku miesięcy nie zaświeciła jeszcze
ywis - Pią Gru 19, 2008 18:51
blackbetty napisał/a: | ale gdy zaczyna się świecić, to poprawiam kostke i później jest ok. |
Chyba nie na podłączonym aku.? Ja raz poprawiałem na włączonym i nie wiem jak to możliwe, ale jak mnie prąd popieścił, to dałem sobie spokój. Odpiąłem aku., dmuchnąłem raz i drugi, psiknąłem WD-40, podłączyłem aku., odpaliłem autko i jest taki rezultat jak oczekiwałem
orobra - Pią Gru 19, 2008 19:12
Witam .W moim roverku jest podobnie zaczyna być chłodniej przy pełnym skręcie kierownicą zapala się kontrolka srs,prostuje kierownice gaśnie. W ciepłe dni wszystko ok.
Paul - Pią Gru 19, 2008 20:18
ywis napisał/a: | Taśma nie jest uszkodzona na pewno, ponieważ klakson działa, a jesli by było coś nie tak z taśmą, to by nie było klaksona z tego co mi na ten temat wiadomo. | To jest akurat bzdura (bez urazy ) Osobiście miałem taśmę, która 'nie trąbiła' a poduchy działały. Kiedy wymieniałem na inną (używkę) - było odwrotnie, aż trafiłem na sprawną
Wystarczy jedna przerwana ścieżka, a zależy która, to to nie bangla
|
|