Zobacz temat - Badanie diagnostyczne - zabrany dowód za lampy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - Badanie diagnostyczne - zabrany dowód za lampy

memphisto - Czw Gru 11, 2008 11:38
Temat postu: Badanie diagnostyczne - zabrany dowód za lampy
Witam dziś wybieram się na badania techniczne po informacjach uzyskanych od moich spotowych kolegów z rverki.pl jak np hawczyn dowiedziałem, się, że nie przepuścili go kilka razy ze względu na brak zagłówków w tylnych siedzeniach. Również ich nie mam :P

Także wziąłem pokrowce od kolegi nałożyłem na roverka a w pokrowce z jego zagłówków nawpychałem gazet i przykleiłem dwustronną taśmą :D mam nadzieję, że przejdzie

gorszy problem, to angielskie lampy a dokładniej lewa która sobie myśli, że jest w angli i świeci na 'pobocze' czyli w naszym polskim wypadku świeci na kierowców jadących z nadprzeciwka i zapewne ich oślepia :P choć wyregulowana jest dobrze :P

Do tego auto mam 2 kolorowe nie myte od 1 pazdziernika także do połowy jest czarne od połowy srebrne :D

Jak myślicie co z przeglądem będzie moim ?
Coś jeszcze powininem przygotować na badania ?
kable wszystkie pochowane tak, że nie do znalezienia bo czytałem, że i kabli się czepiali od np. wzmacniacza.

Czy złe ciśnienie w oponach wpłynie na wyniki jakieś? czy dobrze było by jechać sprawdzić jak się mają moje opony i ich ciśnienie ?

maciej - Czw Gru 11, 2008 11:44

memphisto napisał/a:
gorszy problem, to angielskie lampy a dokładniej lewa która sobie myśli, że jest w angli i świeci na 'pobocze' czyli w naszym polskim wypadku świeci na kierowców jadących z nadprzeciwka i zapewne ich oślepia :P choć wyregulowana jest dobrze

Wymień tą lampę, bo przegląd to jedno, ale powodujesz zagrożenie na drodze oślepiając innych.

Tomek1212 - Czw Gru 11, 2008 11:47

Pojedź na przegląd to sie dowiesz co masz złe. Jak cie nie przepuści to i tak nie stracisz ani złotówki (poza kosztami wyjeżdżonego paliwa)
memphisto - Czw Gru 11, 2008 11:50

Tomek1212 napisał/a:
Pojedź na przegląd to sie dowiesz co masz złe. Jak cie nie przepuści to i tak nie stracisz ani złotówki (poza kosztami wyjeżdżonego paliwa)



naprawdę nie skasuje mnie??

maciej - Czw Gru 11, 2008 11:50

No chyba nie...
Bo potem chyba płaci się za powtórne sprawdzenie niesprawnych elementów...
Przynajmniej tak mi się wydaje...

memphisto - Czw Gru 11, 2008 11:53

maciej, uwierz mi, że ubolewam nad nią ale zbieram pieniążki na angel'e / ringi do R200 mam dopiero 400 zł nie będę nowej lampy kupował jak w lutym dostanę 13'tkę z pracy i będę zamawiał ringi także uwież mi, że nie chętnie z nią śmigam, jednak nie chce wywalać 150 zł na nową jak za 2 miesiące będę inwestował w ringi mamy zime i brudno nie przemywam lewej lampy i jak ją mywałem, zdarzało się, że mi mrugali a jak nie przemywam tej lampy od ponad miesiąca nikt nie mruga :) musi świat ze mną wytrzymać do końca lutego :P

[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 11:55 ]
macieju drogi to znaczy, że pojadę do niego i np. okaże się, że jedyną wada jest lampa to co się stanie ? zapłacę za cały przegląd a jak wymienię lampę to tylko za sprawdzenie lamp ? czy jak to rozumieć?

Tomek1212 - Czw Gru 11, 2008 11:55

Jak cie nie przepuści to powie do widzenia i tyle. Potem jak naprawisz ewentualne usterki to możesz jechać z powrotem do niego, lub do kogokolwiek innego, kto ma uprawnienia Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów.
memphisto - Czw Gru 11, 2008 11:58

Tomek1212, czyli nie może mi powiedzieć - należy się sto pare złotych a co do przeglądu to nie przepuszczam?

ps. po ile w ogóle jest przegląd :P ?

maciej - Czw Gru 11, 2008 12:07

Przegląd z LPG to koło 160 zł, a bez to chyba koło 120 zł.

Nie jestem pewny, bo mój do tej pory przechodził, ale wydaje mi się, że mogą potem kasować po 25 zł za ponowny przegląd każdego niesprawnego elementu - trzeba to sprawdzić w rozporządzeniu - to jest bardzo dokładnie uregulowane.

Zukowaty - Czw Gru 11, 2008 12:11

memphisto, polecam zalozyc takie cos i myc obie lampy zebys ty cos widzial

http://cgi.ebay.co.uk/HEA...parms=72%3A1301|66%3A2|65%3A12|39%3A1|240%3A1318

memphisto - Czw Gru 11, 2008 12:14

a maja takie nagladki w polsce do kupienia ? nigdy nie mialem nawet najmniejszej stycznosci z ebay'em
Zukowaty - Czw Gru 11, 2008 12:16

Moge Ci to kupic jak w PL nie ma. Trawalo by to jakies 2 tyg zanim bys je dostal.
memphisto - Czw Gru 11, 2008 12:17

a jaki bylby koszt tego razem z wysylka do Ciebie a pozniej od Ciebie do mnie ?

Bo nie chcialbym za wiele inwestowac bo to tylko 2 miesiące

Zukowaty - Czw Gru 11, 2008 12:20

za 6 funtow z wysylka juz do PL http://cgi.ebay.co.uk/Hea...parms=72%3A1301|66%3A2|65%3A12|39%3A1|240%3A1318

[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 12:21 ]
Jak dzis kupie to moze przed swietami bedziesz juz mial je w domu ;) Anglicy musza to miec przyklejone jak wjezdzaja do Francji.W Niemczech z nowu nie jest wymagane. Podobno z takim czyms przechodzi przeglad ale nie dam sobie reki obciac. Tutaj masz cos w temacie http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=33694

memphisto - Czw Gru 11, 2008 12:51

Zukowaty, wstrzymam się z decyzją do powrotu z badań ! o 14 jadę na nie, zobaczę co wyjdzie !

[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 12:52 ]
dzwoniłem właśnie do renault bamarko na bytomiu i zapytalem się o zagłówki i Pan powiedział, żebym sobie kanape wymienił bo on mnie nie przepuści bez zagłówków :P

Szymon - Czw Gru 11, 2008 13:30

memphisto, to jedź w inne miejsce. Ja mam skórę i nie mam zagłówków z tyłu. Miałem już trzy przeglądy i ani razu sienie doczepili do tego. Także próbuj, uda się z pewnością :)
Viniu - Czw Gru 11, 2008 14:07

Wydaje mi się, że jeśli auto przeszło pierwsze badania w kraju, tzn. że jest juz zarejestrowane i tylko jedziesz na coroczne badania, to chyba nie mogą się przyczepić o zagłówki z tyłu... gdyby tak mialo byc to połowa samochodów w Polsce nie przechodziła b badań... Tak mi się przynajmniej wydaje....
Zukowaty - Czw Gru 11, 2008 14:18

Viniu, wlasnie chodzi o to ze moga a nawet policjant na drodze moze zabrac dowod. Takie auto porusza sie bezprawnie po drogach bo nie odpowiada wymogom prawnym. Od jakiegos tam roku wszystkie auta osobowe musza miec w PL zaglowki w kanapie.W innych krajach EU jest roznie i stad wlanie pojawiaja sie rozbieznosci.
maciej - Czw Gru 11, 2008 14:28

Zukowaty napisał/a:
Od jakiegos tam roku wszystkie auta osobowe musza miec w PL zaglowki w kanapie.

Dokładnie to muszą mieć zagłówki na siedzeniach wyposażonych w trzypunktowe pasy bezpieczeństwa i wymóg jest chyba od 1996 albo 1998 roku (mój R623 jest z 1995, kupiony i rejestrowany w Polsce i wtedy na 100% nie było tego wymogu).

Zukowaty - Czw Gru 11, 2008 14:40

Ooooooooo wlasnie. Dzieki maciej za wyjasnienie :)
kalisz - Czw Gru 11, 2008 15:23

Co do badań technicznych:
memphisto - Czw Gru 11, 2008 16:05

nie przeszedł badania ze względu na światła.. wzieli mi dowód i mam 14 dni aby wrócić z normalnymi światłami...
filo - Czw Gru 11, 2008 16:25

memphisto napisał/a:
mam 14 dni aby wrócić z normalnymi światłami...


A nie masz od kogoś "pożyczyć lampy?

Tak wogóle to bardzo rygorystycznie was tam "badają".
Jak byłem na przeglądzie pod koniec września to diagnosta sprawdził tylko skuteczność hamulców,zawieszenie pod kątem luzów i tyle...
Żadnych świateł,analizy spalin itp.

Zukowaty - Czw Gru 11, 2008 16:25

memphisto a pytales sie czy mozesz zalozyc ta naklejke?? Interesuje go tylko zeby dobrze swiecily czy zeby byly europejskie?? W 14 dni raczej damy rade to sciagnac.

[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 16:25 ]
memphisto napisał/a:
światłami.

To obie lampy czy tylko jedna??

piter34 - Czw Gru 11, 2008 16:36

maciej napisał/a:
Dokładnie to muszą mieć zagłówki na siedzeniach wyposażonych w trzypunktowe pasy bezpieczeństwa i wymóg jest chyba od 1996 albo 1998 roku

Od 1996. :ok:

Tomek1212 - Czw Gru 11, 2008 17:09

Dokładnie, zauważcie nawet że te nowsze maluchy eleganty też miały z tyłu zagłówki.

ALE JEŻELI SAMOCHÓD ZOSTAŁ DOPUSZCZONY DO RUCHU W MOMENCIE PIERWSZEJ REJESTRACJI TO O ILE NIKT NIC W NIM NIE ZMIENIAŁ TO MOŻE SIE PORUSZAĆ PO NASZYCH DROGACH.

maciej - Czw Gru 11, 2008 17:47

filo napisał/a:
A nie masz od kogoś "pożyczyć lampy?


Super, jeszcze zachęcanie do łamania prawa na forum...

Dlaczego Polak zawsze musi "cwaniaczkować" zamiast załatwić sprawę porządnie?
Cytat:
ALE JEŻELI SAMOCHÓD ZOSTAŁ DOPUSZCZONY DO RUCHU W MOMENCIE PIERWSZEJ REJESTRACJI TO O ILE NIKT NIC W NIM NIE ZMIENIAŁ TO MOŻE SIE PORUSZAĆ PO NASZYCH DROGACH.

Ale większość roverków na forum to prywatny import i one były pierwszy raz rejestrowane w innych krajach, gdzie były inne przepisy - po sprowadzeniu do Polski powinno się auto dostosować do polskich przepisów - szczególnym przykładem są auta z USA.

Tomek1212 - Czw Gru 11, 2008 17:56

No ale jeżeli pojazd jest zarejestrowany na polskich numerach, tzn że musiał przejść przegląd przed pierwszą rejestracją w kraju, a jeżeli wtedy nie miał wspomnianych zagłówków to tego przeglądu przejść nie powinien.
maciej - Czw Gru 11, 2008 18:00

Ale wiesz dobrze, jak takie przeglądy wyglądają, zwłaszcza, jeśli handlarz ma znajomego diagnostę... ;(
filo - Pią Gru 12, 2008 11:16

maciej napisał/a:
filo napisał/a:
A nie masz od kogoś "pożyczyć lampy?


Super, jeszcze zachęcanie do łamania prawa na forum...



Widocznie nie zrozumiałeś co napisał memphisto,



memphisto napisał/a:
maciej, uwierz mi, że ubolewam nad nią ale zbieram pieniążki na angel'e / ringi do R200 mam dopiero 400 zł nie będę nowej lampy kupował jak w lutym dostanę 13'tkę z pracy i będę zamawiał ringi także uwież mi, że nie chętnie z nią śmigam, jednak nie chce wywalać 150 zł na nową jak za 2 miesiące będę inwestował w ringi



Po co marnować pieniądze...

Tomek1212 - Pią Gru 12, 2008 11:32

maciej napisał/a:
Ale wiesz dobrze, jak takie przeglądy wyglądają, zwłaszcza, jeśli handlarz ma znajomego diagnostę... ;(


No to tez jest fakt.

maciej - Pią Gru 12, 2008 11:43

filo napisał/a:
Widocznie nie zrozumiałeś co napisał memphisto,

Chyba zrozumiałem, ale dla mnie takie pożyczenie na przegląd jest formą złamania prawa, bo potem sytuacja wróci na 2 miesiące. :(
filo napisał/a:
Po co marnować pieniądze...

No coż... Dla bezpieczeństwa swojego i innych?

filo - Pią Gru 12, 2008 12:47

Cytat:
Chyba zrozumiałem, ale dla mnie takie pożyczenie na przegląd jest formą złamania prawa, bo potem sytuacja wróci na 2 miesiące.


Ale kto powiedział,że TYLKO na przegląd?
Z drugiej strony kto by pożyczył lampę na dwa miesiące...


Ogólnie rozwiązanie pożyczania chyba odpada (chyba,że odpłatnie).

maciej napisał/a:
No coż... Dla bezpieczeństwa swojego i innych?


Owszem,tylko jak długo memphisto, jeździ z lewym anglikiem?

thef - Pią Gru 12, 2008 13:03

Wiadomo, braku kasy łatwo się nie przeskoczy. Ja proponuję pogadać z diagnostą o całej sytuacji, ewentualnie poszukać w przepisach czy dopuszcza się w Polsce stosowanie przesłon na angielskie lampy, choć podejrzewam, że okaże się, że tak ale tylko w przypadku auta zarejestrowanego w kraju o ruchu lewostronnym.
kamil_luczak - Pią Gru 12, 2008 23:39

Dziwna rzecz z tymi zaglowkami. U mnie nie ma z tylu samochod wyprodukowany we wloszech, sprowadzony do PL w 2002roku od tamtego czasu przechodzil badania w krakowie i w wawie i nikt nic nie mowil o zaglowkach z tylu.
Mombrey - Sob Gru 13, 2008 00:39

Wprawdzie nie na temat ale..
memphisto napisał/a:
zbieram pieniążki na angel'e / ringi do R200 mam dopiero 400 zł
co to jest?
Czy chodzi o angel eyes?
Ale dopiero 400 zl???

Szymon - Sob Gru 13, 2008 00:44

Dokładnie, chodzi o angel eyes. Dozbiera jeszcze niecałe 200 złociszy i będzie się cieszył z nowych lamp :mrgreen:
Mombrey - Sob Gru 13, 2008 10:07

To juz ma 400 zl, a nie dopiero :-)
kpt - Sob Gru 13, 2008 11:04

filo napisał/a:
maciej napisał/a:
No coż... Dla bezpieczeństwa swojego i innych?

Owszem,tylko jak długo memphisto, jeździ z lewym anglikiem?

a co to zmienia???

maciej - Sob Gru 13, 2008 12:36

Kamil Luczak napisał/a:
Dziwna rzecz z tymi zaglowkami. U mnie nie ma z tylu samochod wyprodukowany we wloszech, sprowadzony do PL w 2002roku od tamtego czasu przechodzil badania w krakowie i w wawie i nikt nic nie mowil o zaglowkach z tylu.

To tylko zależy od upierdliwości diagnosty.

A który masz rok produkcji (bo może diagności myślą, że przed '96)... ;)

wild_weasel - Sob Gru 13, 2008 14:05

Przykro mi, memphisto, że masz taki problem i naprawdę współczuję. Ale cieszy mnie fakt, że diagnosta nie olał sprawy, która jest istotna dla warunków poruszania się publicznych drogach (a nie ściganie za zagłówki, których w pewnych okolicznościach ma prawa nie być w aucie) :ok: Oby więcej takich!
Może pożycz od kogoś parę stów, jeśli za dwa miesiące będziesz miał kasę? Nie stracisz przynajmniej pieniędzy na kombinacje czy łapówki (pomijając fakt, że to niezgodne z prawem i szkodliwe dla innych użytkowników).

filo - Sob Gru 13, 2008 14:51

kpt napisał/a:
filo napisał/a:
maciej napisał/a:
No coż... Dla bezpieczeństwa swojego i innych?

Owszem,tylko jak długo memphisto, jeździ z lewym anglikiem?

a co to zmienia???



A musi coś zmieniać?

kpt - Sob Gru 13, 2008 19:08

wlasnie nic nie zmienia- oslepia innych uzytkownikow drogi.
bialy114 - Wto Gru 16, 2008 20:11

Zastanawia mnie jedna rzecz:
kolega memphisto na obecną chwilę posiada lampę UK, nie ma 150 PLN na zakup właściwej (EU), ale zbiera na AngelEyes (ma 400 PLN).
Czy te z ringami mają homologację, czy może za rok będzie problem i płacz: "Diagnosta jest #$%^&, bo mnie nie przepuścił z lampami z Chin". ??
Może lepiej wziąć z "kupki", na której leży 400 PLN i kupić lampę, z którą nie będzie kłopotów ??
Co Wy na to ?

general_p - Wto Gru 16, 2008 20:20

Moim zdaniem nie mają co się czepiać zagłówków tylnej kanapy. Za pierwszy przegląd techniczny (dopuszczający auto do ruchu po drogach) zgodnie z prawem Unii Europejskiej uważa się przegląd wykonany w jakimkolwiek kraju unijnym. Co więcej Komisja Europejska, uważa polski przegląd techniczny przy sprowadzeniu auta za niezgodny z przepisami unii dyskryminujący zasadę swobody przepływu towarów. W 1996 roku nie byliśmy w Unii i prawodawstwo Wspólnot Europejski nie obowiązywało,, od 2004 roku jesteśmy w UE i prawodawstwo UE to obowiązuje.

[ Dodano: Wto Gru 16, 2008 20:23 ]
PS. Do moich zagłówków diagnosta się nie czepił. Na końcu czepił się natomiast do składu spalin z rury wydechowej - za duże CO.

filo - Wto Gru 16, 2008 21:03

bialy114 napisał/a:
Może lepiej wziąć z "kupki", na której leży 400 PLN i kupić lampę, z którą nie będzie kłopotów ??
Co Wy na to ?


Ale kolega chyba się uparł na te Angele...

bialy114 - Wto Gru 16, 2008 21:12

filo napisał/a:
Ale kolega chyba się uparł na te Angele...

I to właśnie w narodzie mnie martwi...
Uparł się (chyba) na lampy z ringami mając pełną świadomość, że nie posiadają homologacji. A potem pretensje do całego świata, że badań nie przechodzi. Temat zbliżony do ksenonów w standardowych kloszach...
Osobiście - powtarzam OSOBIŚCIE - wychodzę z założenia:
"Chcesz mieć auto z ksenonami - kup z fabrycznymi. "
Potrafię zrozumieć "poprawianie fabryki", lecz nie w sprawach, które wpływają na OBNIŻENIE bezpieczeństwa, nie mówiąc już o działanach niezgodnych z prawem.

filo - Wto Gru 16, 2008 21:18

bialy114 napisał/a:
Uparł się (chyba) na lampy z ringami mając pełną świadomość, że nie posiadają homologacji.


Jesteś pewny,że nie posiadają homologacji?
Pytam,gdyż nie wiem...

Tomek1212 - Wto Gru 16, 2008 21:24

Najprawdopodobniej będą posiadać homologacje, choć nie bardzo wiem jakim cudem jest im ona przydzielana.
bialy114 - Wto Gru 16, 2008 21:29

filo napisał/a:
Jesteś pewny,że nie posiadają homologacji?
Pytam,gdyż nie wiem...

Niestety - tylko na 99% - nie handluję lampami, nie posiadam takich i raczej nie zdecyduję się na takie gadżety i wcale nie mówię, że jestem nieomylny :mrgreen: .
Szczerze: wolę poprawić swoje (tak robiłem posiadając R600) na zasadzie wyczyszczenia wewnątrz, utrzymania w czystości na zewnątrz, a przede wszystkim, prawidłowego ustawienia.

I też mi nikt nie mrugał :wink: :razz:

sknerko - Wto Gru 16, 2008 22:32

Szwagier ma w bmw Angel eyes i są homologowane był na przeglądzie i diagnosta sie dziwił że homologacja jest
maciej - Sro Gru 17, 2008 12:08

ZTCW to mają - kolega maciekwawa ma takie i kojarzy mi się, ze mówił, że mają.
Były o tym artykuły - jeden z instytutów w Hong Kongu ma prawo dawania "angielskich" homologacji i cały chiński badziew tam przechodzi.
Jest jeszcze druga rzecz - to co idzie na badania homologacyjne nijak ma się jakością do tego co ląduje w sklepach. :(

Ten artykuł trochę tłumaczy, ale to nie jest pewłna wersja i wydaje mi się, że ma pewne błędy:
http://forum.vectraklub.p...php/t19455.html

kamil_luczak - Sro Gru 17, 2008 12:32

Maciek, samochdo jest 97, wiec nie wiem o co chodzi, badz co badz bez zaglowkow bylo sporo modeli wypuszczanych, nie wiem tylko dlaczego bo to flagowy model Punto jak na tamte czasy. Jakby mi powiedzielizebym wymienil gore kanapy to ciekawe czy daliby hajs na cala reszte srodka, bo wymienic kanape nie problem, ale z zaglowkami takiego wzoru tapicerki nie ma, wiec musilbym wymienic od razu cala tapicerke ze srodka :/
memphisto - Czw Gru 18, 2008 12:22

Mam dowód z powrotem napocić sie musiałem dużo :D :D

Co do ringów bądź angel jak wolicie, mają homologację tak jak pisze maciej o koledze maciekwawa takie same chcę sprawić, dowód mam, pieczątkę mam naklejke na lampie również mam, okazało się, że moj kochany servis volvo ma takie coś na stanie :D ale za 1 podejściem jeden diagnosta mi powiedział, że moge to sobie wsadzić w D. a drugi powiedział ze go nie interesuje co ja zrobię ale lampy mają wyglądać tak __/ __/ a wyglądały tak \__ __/ :D także po ptakach a na angele już prawie prawie po świętach będzie już chyba kaska ale zamontuję dopiero na wiosnę bo niedajboże coś się stanie i bym chyba umarł :D :D :D

I co się okazało ? w moim servisie VOLVO zostałem poinformowany, że jak chcę na następny raz mam autem przyjechać na 8.00 dowód dać a w nim 250 zł i na 14 auto wróci podbite nie ważne czy świeca lampki czy co musi wjechać postać tam chwile bo są kamery i wyjechać :P

Oczywiście nie zamierzam korzystać z tej opcji chyba że wspaniałe ringi okażą się kolejnym utrapieniem :P

michone - Czw Gru 18, 2008 12:50

250zl za lewy przeglad ?? ostro... u mnie robia w normalnej cenie... choc ja sam jezdze dla wlasnego bezpieczenstwa :P
memphisto - Czw Gru 18, 2008 13:07

cenią się widać :P lub nie lubią angielskich aut:P
maciej - Czw Gru 18, 2008 13:12

Kamil Luczak, a on jest sprzedany w Polsce, czy sprowadzony, bo w innych krajach były inne przepisy i mogło nie być zagłówków po '96.
memphisto - Nie Gru 21, 2008 11:21

maciej, ja mam z niemiec z grudnia 99 bez zagłówków : D
maciej - Nie Gru 21, 2008 19:12

No właśnie i to jest różnica.