Zobacz temat - [OC] Sprawa z ubezpieczeniem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - [OC] Sprawa z ubezpieczeniem

marek78 - Sob Gru 20, 2008 12:34
Temat postu: [OC] Sprawa z ubezpieczeniem
Witam wszystkich.mam pytanie co robić w takiej sytuacji,a mianowicie;kończyło mi się ubezpieczenie OC więc poszłem zawrzeć nowe wiedziałem,że będe sprzedawał auto więc zapłaciłem 1ratę sładki a nie całą za rok jak zawsze to robię,za niedługo auto zostało sprzedane a ja udałem się do wydziału komunikacji i agenta u którego zawierałem OC w celu zgłoszenia sprzedaży wszystko zostało zgłoszone w terminie.Teraz już po dość długim czasie dostaje pisma od firmy PRESCO,która domaga się zapłacenia 2raty,a jak nie to skieruje sprawę do sądu,więc skontaktowałem się z nimi wyjaśniłem wszystko wysłałem kopie umowy z której jasno wynika,że wszystko zostało zgłoszone,ale jasno dla mnie nie oznacza jasno dla nich,gdyż twierdzą że powinienem zgłosić sprzedaż ubezpieczycielowi,a nie agentowi ale przecież takie rzeczy zgłasza się tam gdzie zawierało się OC w końcu agent jest przedstawicielem Compensy w mojej miejscowości.Agent na to,że wszystko zostało zrobione dobrze,a to Compensa ma bałagan u siebie i że bym nie płacił ani złotówki. Nie wiem co robić zapłacić czy walczyć z nimi przecież z mojej strony wszystko zostało wykonane dobrze.Może miał ktoś podobne zdarzenie lub słyszał o czymś takim proszę o radę :cry: :?:
maciej - Sob Gru 20, 2008 13:18

Sprawdź przepisu i Ogólne Warunki Ubezpieczenia, a potem jeszcze zadzwoń do centrali Compensy i spytaj "na głupa", że niby teraz chcesz tak zrobić (w sensie zapłącić I ratę, bo chcesz sprzedać) - zobaczysz co jest napisane i co Ci powiedzą.

Generalnie nie płącić, bo jak zapłacisz to będzie Ci ciężko odzyskać.

Skoro agent twierdzi, że wszystko jest ok, to dzwoń do centrali Compensy i tak długo ich opieprzaj, aż dadzą Ci do telefonu kogoś kompetentnego, kto znajdzie nr Twojej sprawy i powie Ci na jakiej zasadzie Cię nękają, bo Twój agent mówi, że szystko jest ok.

michone - Sob Gru 20, 2008 13:19

nic Ci nie moga zrobic.

Art. 815. § 1. Ubezpieczający obowiązany jest podać do wiadomości ubezpieczyciela wszystkie znane sobie okoliczności, o które ubezpieczyciel zapytywał w formularzu oferty albo przed zawarciem umowy w innych pismach. Jeżeli ubezpieczający zawiera umowę przez przedstawiciela, obowiązek ten ciąży również na przedstawicielu i obejmuje ponadto okoliczności jemu znane. W razie zawarcia przez ubezpieczyciela umowy ubezpieczenia mimo braku odpowiedzi na poszczególne pytania, pominięte okoliczności uważa się za nieistotne.

§ 2. Jeżeli w umowie ubezpieczenia zastrzeżono, że w czasie jej trwania należy zgłaszać zmiany okoliczności wymienionych w paragrafie poprzedzającym, ubezpieczający obowiązany jest zawiadamiać o tych zmianach ubezpieczyciela niezwłocznie po otrzymaniu o nich wiadomości. Przepisu tego nie stosuje się do ubezpieczeń na życie.

Art. 95. § 1. Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających z właściwości czynności prawnej, można dokonać czynności prawnej przez przedstawiciela.
§ 2. Czynność prawna dokonana przez przedstawiciela w granicach umocowania pociąga za sobą skutki bezpośrednio dla reprezentowanego.

Art. 758. § 1. Przez umowę agencyjną przyjmujący zlecenie (agent) zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, do stałego pośredniczenia, za wynagrodzeniem, przy zawieraniu z klientami umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w jego imieniu.
§ 2. Do zawierania umów w imieniu dającego zlecenie oraz do odbierania dla niego oświadczeń agent jest uprawniony tylko wtedy, gdy ma do tego umocowanie.


Art. 7601. § 1. Agent obowiązany jest w szczególności przekazywać wszelkie informacje mające znaczenie dla dającego zlecenie oraz przestrzegać jego wskazówek uzasadnionych w danych okolicznościach, a także podejmować, w zakresie prowadzonych spraw, czynności potrzebne do ochrony praw dającego zlecenie.
§ 2. Postanowienia umowy sprzeczne z treścią § 1 są nieważne.

tysszek - Nie Gru 21, 2008 21:03

A czy agent ubezpieczeniowy dał ci jakieś pokwitowanie że przyjmuje do Ciebie rezygnacje?!
Może w ogóle jej nie wysłał?!
Takie spawy lepiej samemu załatwiać i wysłać listem poleconym i faksem do głównej siedziby firmy albo brać pokwitowanie od agenta:D

To że mają haos to ma co 2 firma ubezpieczeniowa w polsce :( Takie życie.
Napisz tylko czy udało Ci się załatwić sprawę na twoją korzyść.

michone - Nie Gru 21, 2008 21:44

ale nas nie obchodzi co zrobil z tym agent... zgloszenie do aganta = zgloszenie do compensy....
tysszek - Nie Gru 21, 2008 22:02

No teoretycznie tak ale teraz jeśli nawet to jak agentowi udowodnisz że mu dałeś rezygnacje?!
thef - Nie Gru 21, 2008 23:16

tysszek napisał/a:
No teoretycznie tak ale teraz jeśli nawet to jak agentowi udowodnisz że mu dałeś rezygnacje?!

marek78 napisał/a:
wysłałem kopie umowy z której jasno wynika,że wszystko zostało zgłoszone

marek78 - Pon Gru 22, 2008 13:49

Dzisiaj zadzwoniłem do Compensy i co się okazało,że u nich w komputerze wszystko gra czyli wszystko zostało zgłoszone jak należy oczywiście zapewnili mnie,że zostanie wysłane odpowiednie pismo do PRESCO (firma windykacyjna) zresztą jak twierdzą już wysyłali,na moje pytanie dlaczego ta historia trwa już dwa lata a ja co miesiąc otrzymuje takie pisma ta pani z którą rozmawiałem nie potrafiła mi odpowiedzieć,poprosiłem ją wiec aby dodatkowo Compensa przysłała mi potwierdzenie że u nich wszystko jest zgłoszone-mają przysłać ja czekam 2-3tygodnie i dalej będe dzwonił jeśli nic nie przyjdzie.Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt jeśli Compensa twierdzi,że wysłała pismo do PRESCO to co ta PRESCO szuka jelenia i próbują zastraszać ile się da aby wyciągnąć pieniądze,albo Compensa ma taki bałagan,że już sami nie wiedzą co się u nich dzieje.
maciej - Pon Gru 22, 2008 14:03

Ja myślę, że Compensa ma taki bałagan.
michone - Pon Gru 22, 2008 18:24

ile Ci wyslali tych zawiadomien?? :) moze tak o dręczenie ich oskarzyć?
marek78 - Pon Gru 22, 2008 19:29

Może by i można było :wink: Ale tak na powarznie to te firmy windykacyjne żerują na tym że ktoś czasami machnie ręką i zapłaci bo wystraszy się tych rzeczy które przysyłają.W pojedynke ciężko jest z nimi walczyć ale gdyby tak w kilka osób się skrzyknąć to można by było,gdyż słyszałem już o takich przypadkach miedzy innymi słynna firma KRUK,która przegrała taką sprawe w sądzie,która podobnie działa jak PRESCO,albowiem w tym zastraszaniu ludzi grają na granicy prawa. :nook:
maciekwawa - Wto Gru 23, 2008 11:39

marek78 napisał/a:
Może by i można było :wink: Ale tak na powarznie to te firmy windykacyjne żerują na tym że ktoś czasami machnie ręką i zapłaci bo wystraszy się tych rzeczy które przysyłają.W pojedynke ciężko jest z nimi walczyć ale gdyby tak w kilka osób się skrzyknąć to można by było,gdyż słyszałem już o takich przypadkach miedzy innymi słynna firma KRUK,która przegrała taką sprawe w sądzie,która podobnie działa jak PRESCO,albowiem w tym zastraszaniu ludzi grają na granicy prawa. :nook:


moge sprawdzic co sie dzieje w compensie daj mi na priv nr polisy

maniaq - Wto Gru 23, 2008 22:32

az sprawdzilem dowod rej:

MG
--
ZR 2.0 IDT :szef:


ale ubezpieczenie oc mam na rover 25 O_o