krzysztof_ns - Pon Gru 22, 2008 15:48 Temat postu: [R220 SD]"Stuka" przy obr. <1100 na biegu 3-5? wiam, Od pewnego czasu zauwazylem ze podczas jazdy na biegu 3,4 i 5 kiedy "popuszcze" go bez gazu na ok 1000-1100obr/min pojawiaja sie dziwne stuki - podobno to kwestia przekladni skrzyni biegow i ze "tak ma byc" - czy u Was jest podobnie? PS. inny temat - jak sprawdzic czy Turbina dobrze pracuje i czy sie juz czasem nie "konczy"...? pozdrawiam i...owocnych swiat wszystkim: ) Chester - Pon Gru 22, 2008 16:10
możesz także sprawdzić czy wąż za turbiną "puchnie" krzysztof_ns - Pon Gru 22, 2008 16:54 podobno te stuki to normalne zuzycie przy 10letnich samochodach - czy u Was podobnie slychac jakies "stukotanie" w takich sytuacjach? szczerze mowiac nie interesowalem sie tematem oleju przekladniowego - choc "moj" mechanik nic nie mowil o tym ze jest potrzeba - ale wymienic mozna, szczegolnie jesli nie mam pojecia czy i kiedy byl wymieniany a moj R nieuchronnie zbliza sie do 200tys...poszukalem na sieci i mam pytanie - MTF 94 to klasa 75/W80? i takiego odpowiednika ewent. szukac... znalazlem w dosc dobrej cenie Valvoline 75/W90 - czy takze moglby byc czy moze lepiej dolozyc te 20zl i kupic MTF? PS. w ktorym miejscu i jak sprawdzic czy jest olej i na jakim poziomie? PS2. czy jesli okaze sie ze go nie ma lub nie ma go tyle ile byc powinno moge dolac TYMCZASOWO (nie sadze aby przesylka doszla jeszcze w tym roku) silnikowego Magnatec 10/W40 - zmiesza sie z tym co tam ewent. juz jest...? Brt - Pon Gru 22, 2008 18:07 jesli już to dołożyć i kupic MTF z innymi nie kombinuj na dolewkę możesz wlać silnikowy 10W-40. Co do stuków to nie kojarzę takowych u siebie  ale może mam i nie wiem o nich  o sprawdzaniu poziomu oleju było razem z fotkami i rysunkami - poszukaj.
krzysztof_ns - Pon Gru 22, 2008 19:11 ok, zatem kupie oryginal - znalazlem w cenie 38zl/l - to dobre pieniadze i brac czy mozna gdzies do dostac nizej? wlasnie wrocilem z jazdy testowej - na 1 i 2 biegu bez gazu ladnie jedzie przy 800obr bez stukow, stuki dziwne pojawiaja sie od 3-5 biegu ponizej 1000obr - autko jedzie, ale slychac dziwne stukotanie...ktos ma jakis pomysl? Brt - jesli mozesz sprawdz u siebie i daj znac (chyba ze ktos jeszcze posiada np. SD i moglby rzucic uchem podczas jazdy - bede wdzieczny), dzieki Chester - Pon Gru 22, 2008 21:32
może któraś poduszka domaga się wymiany.....
krzysztof_ns - Pon Gru 22, 2008 21:50 hmm...najdobitniej to slychac wtedy kiedy pusci sie autko bez gazu na 4 lub 5 biegu, kiedy schodzi ponizej 1000obr toczy sie powoli i u mnie slychac dziwne stuki i jakby klekotanie... mam nadzieje ze to nie silnik....ktos moze wie co byc moze lub ma/mial podobnie? balrog - Pon Gru 22, 2008 22:00 Na tak wysokim biegu przy tak niskich obrotach wg mnie silnik poprostu nie daje rady i szarpie nim, a to że wtedy coś stuka to chyba normalne przy szarpaniu. Mam to samo. Na biegach 1-3 silnik ma wystarczająco siły żeby uciagnąć auto ale potem jest o wiele gorzej. krzysztof_ns - Pon Gru 22, 2008 22:02 ciagnac ciagnie - tzn. nie szarpie nim, ale dziwnie burczy i stuka jakby jakies luzy na tlokach czy zaworach sie tlukly...chodzi o to czy to normalne czy moze cos sie juz "konczy" i moze trza interweniowac...znajac mojego R - to pewnie kolejny kosztowny ZONK:) Brt - Pon Gru 22, 2008 22:03 ja nie schodze, nawet tocząc sie do takich obrotów, ale jutro spróbuję  czasami na 3 startuje od ~1100 w górę nic niepokojącego wtedy jednak nie zauważam
balrog - Pon Gru 22, 2008 22:07 Brt no zgadza się nawet i na 5 z 1100 da się bez żadnych dodatkowych dźwięków wyciągnąć silnik ale żeby samoczynnie sie toczył nie ma siły. Puść swojego roverka jutro bez naciskania na pedał gazu na każdym biegu i podziel sie spostrzeżeniami 
|
