Zobacz temat - [R200SDI] Ciezko chodzace drzwi
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200SDI] Ciezko chodzace drzwi

xtek - Pon Gru 29, 2008 21:39
Temat postu: [R200SDI] Ciezko chodzace drzwi
Mam problem z tylnymi drzwiami. Otoz bardzo ciezko sie zamykaja, trzeba mocno trzaskac i w dodatku lewe bardzo glosno skrzypia. Z tego co patrzylem to nie ma luzu na zawiasach. Czy jest jakis smar w spreju zeby to spryskac? A moze to wina ogranicznikow, jakby to poprawic?

Teraz na mrozie pojawia sie inny problem. Jak wsiadam rano do auta i jade po wybojach to z tylu wszystko jakby chodzilo - jakies trzaski, stukanie itp. i to bardzo glosno. Domyslam sie, ze to klapa. Zatrzask przeregulowalem tak, ze trzyma bardzo mocno ale to nie pomaga. Teraz na forum przeczytalem o odbojnikach, ale nie patrzylem czy u mnie one sa. Jesli nie ma, to gdzie takie kupic?

thef - Pon Gru 29, 2008 21:43

Kup smar silikonowy w sprayu i popsikaj po zawiasach i ogranicznikach, skrzypienie powinno ustać. Ciężkie zamykanie może być spowodowane złym ustawieniem ucha w które wchodzi zamek, spróbuj to wyregulować zmieniając położenie ucha. Z tyłu może Ci też latać półka.
Brt - Pon Gru 29, 2008 21:57

xtek napisał/a:
Teraz na mrozie pojawia sie inny problem. Jak wsiadam rano do auta i jade po wybojach to z tylu wszystko jakby chodzilo - jakies trzaski, stukanie itp. i to bardzo glosno.

Powodzenia, ja już przestałem z tym walczyć :||

Boncky - Pon Gru 29, 2008 22:05

WD-40 Wszystko dokładnie spryskaj i nie żałuj ani troche, popraw po paru godzinach, napewno będzie widoczna różnica.
xtek - Pon Gru 29, 2008 22:28

kurde... czy tylko moj egzemplarz taki niedopracowany czy we wszystkich angole sprartolili tyle spraw? ;]
funfel - Pon Gru 29, 2008 22:33

u mnie z tylu od strony pasażera sie ciężko zamykają.. sprawdze z tym WD40, a znowu z przodu tak jakos dziwnie bardzo lekko chodzą, ale trzeba ręką domknąć bo sie nie domykają same ( jak sie trzaśnie to sie domkną)

Pozdrawiam.

xtek - Pon Gru 29, 2008 22:38

u mnie najlepiej chodza kierowcy - wiadomo, najczesniej sie uzywa, to nie maja prawa sie zastac. najgorzej za to drzwi z tylu, za kierowca, bardzo ciezko sie poruszaja i trzeba mocno trzaskac. nie jest to tylko kwestia tego, ze bolec do zatrzasku jest ustawiony daleko, tylko one albo na zawiasach albo na tym ograniczniku ciezko sie poruszaja. jakby wszystkie dzialaly tak jak kierowcy to bylbym bardzo zadowolony :)
BetJar - Pon Gru 29, 2008 23:10

xtek napisał/a:
kurde... czy tylko moj egzemplarz taki niedopracowany czy we wszystkich angole sprartolili tyle spraw?

Nie angole spartolili tylko pogoda, trochę wody + mrozik u mnie trzeszczy cały szyberdach, tylna szyba i klapa bagażnika, jak jest cieplej to cisza.
thef napisał/a:
Kup smar silikonowy w sprayu i popsikaj po zawiasach i ogranicznikach, skrzypienie powinno ustać.
Posłuchajcie kol. thefa, dobrze radzi ! i nie lejcie tego świństwa (WD-40).
Boncky - Pon Gru 29, 2008 23:23

ustać.[/quote]Posłuchajcie kol. thefa, dobrze radzi ! i nie lejcie tego świństwa (WD-40).[/quote]


Nie wiem na czym bazujesz mówiąc że to świństwo. Według mnie jeden z lepszych środków smarujących. oczywiście nie mówię o zalaniu auta, tylko nasmarowaniu elemetów które ciężko chodzą. Jest używany przez miliony ludzi w typowo mechanicznych sprawach i nie spotkałem się by coś sie zniszczyło. blachy nie rozpusci.. chyba że ktoś nie potrafi dobrze posmarować i upieprzy połowe auta, ale to już wina właściciela. sylikon też dobry, ale mniej skuteczny. polecam google i lekturke o wd i o sylikonie, sylikon troszke inne właściwości ma.

wwekol - Pon Gru 29, 2008 23:41

rover to już moje 3 auto i powiem wam ze każde z nich mi trzeszczało w mroźnej nocy rano. A w malaczu przednie wahacze tak trzeszcza ze myślałem ze mam połamane pierwszy raz i na kanał jeździłem sprawdzać :razz: Wiedz to raczej naturalna rzecz dla aut garażujących pod chmurka :razz:
BetJar - Wto Gru 30, 2008 00:07

Boncky napisał/a:
Nie wiem na czym bazujesz mówiąc że to świństwo.

Bazuję na opini pana z gliwickiej giełdy samochodowej naprawiającego zamki i stacyjki, który stwierdził że nie naprawi zamka zalanego wcześniej WD-40.

jackson420 - Wto Gru 30, 2008 12:57

u mnie przesmarowanie zawiasów pomogło. Tylko mam trochę inny kłopot a mianowicie drzwi kierowcy nie chcą się zamykać - tzn. jak w trabancie trzeba mocno trzasnąć, żeby się zamknęły. Gdy zamykam lekko to odskakują i nie domykają się. Podejrzewam, że są delikatnie opadnięte - czy da się je jakoś wyregulować / podnieść co by się normalnie zamykały ?
wwekol - Wto Gru 30, 2008 15:22

a czasem ta strona nie była kiedyś walnięta w wypadku, czasem takie cyrki się zdążają ze wszystkie drzwi super działają a jedno nie i często jest tak ze był w tym miejscu bity, a po remoncie nie zawsze wszystko działa jak fabryka dała :razz:
rafal10 - Wto Gru 30, 2008 15:52

Ja ma podobny problem co jackson420.

Przyjmijmy jednak, że auto nie było bite. Jest jakaś możliwość regulacji?

thef - Wto Gru 30, 2008 22:31

Panowie, czytajcie dokładniej, pisałem zaraz na początku, żeby spróbować zmienić położenie ucha, na którym zatrzaskuje się zamek ;)
Raptile - Wto Gru 30, 2008 23:23

WD-40 WYPŁUKUJE SMAR !! !! kup tak jak thef, radzi
grybam - Sro Gru 31, 2008 07:39

:) mam identyczny problem zeby zamknac z tylu drzwi dziecko musi sie nameczyc :) a lewe od kiedy zrobilo sie zimniej tak skrzypia ze smiech na sali :) ale nie walcze z tym ;)
jackson420 - Pon Sty 05, 2009 09:18

thef napisał/a:
Panowie, czytajcie dokładniej, pisałem zaraz na początku, żeby spróbować zmienić położenie ucha, na którym zatrzaskuje się zamek ;)

tylko, że zmiana położenia ucha od zamka nie rozwiązuje problemu. Drzwi pewnie beda sie lepiej zamykać, ale one są optycznie troche nizej od pozostałych w momencie domykania. Dopiero gdy sie nimi trzaśnie, aby się zamkneły podnoszą się na właściwą pozycje. Jest jakaś możliwość wyregulowania ich na zawiasach ?