|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Przypadłość zamka - drzwi tylne.
greg_szczytno - Sro Gru 31, 2008 14:23 Temat postu: [R416] Przypadłość zamka - drzwi tylne. Witam
Mam pytanko odnośnie zamka tylnych drzwi. Chodzi o taką sprawę:
Zazwyczaj tzn ok 95 % czasu jeżdżę sam lub z zoną więc używam tylko drzwi przednich - i tylnych od strony kierowcy (kurteczka, teczka, itp). Dziś sylwester, a że siedze w domku bo żona w zaawansowanej ciąży to se wymyśliłem że mogę trochę pozawozić ludzików na imprezki - oczywiście znajomych coś ala taxi. No i z rana myślę sobie by tak porządnie posprzątać itp. Otwieram sprzątam .... chcę zamknąć tylne drzwi te za pasażerem i nic nie chce się zamknąć a drzwi odbijają jakby na gumie. Myśle hmm pewnie się zamek jakoś rozstroił i nie łapie z ryglem (tak nazywam ten wystający element umieszczony na aucie z dwiema śrubkami regulacyjnymi) ok delikatnie przestawiłem - dalej nic a zamek w drzwiach bezwiednie lata (ten ruchomy element zamka). Doba więc ok rozkręcam zamek i zobaczę co tam się dzieje. zdejmuje klamkę .... całą resztę boczek, i co wszystko ok nawet wszystkie te zielone plastiki na popychaczach całe. ale jak rozkręciłem śruby mocujące zamek do drzwi wyleciał ze środka plastik z bolcem na którym była mała sprężynka. Odłożyłem na bok i wyjąłem cały zamek odpinając od klamki zew. poruszałem cięgnami zamek odbił zaskoczył i chodzi trochę posmarowałem mechanizm i składam z powrotem - nie znalazłem niestety miejsca na ten plastik ze sprężynką.
Po złożeniu o dziwo zamek łapie drzwi się zamykają - tylko centralny zamyka a co drugi raz nie otwiera - trzeba ręcznie i wtedy ok.
O co tu w ogóle chodzi czy już po problemie czy trzeba zamek nowy kołować Miał ktoś podobny problem??
mielony22 - Sro Gru 31, 2008 16:30
witam!ja mam podobny problem z zamkiem.u mnie tez przy otwrciu z pilota zamek w tylnych drzwiach od strony kierowcy nie puszcza do konca.myslalem ze to moze wina zimy w dzien wszystko topnieje a w nocy przymarza i woda dostajaca sie tam tworzy ten problem.no ale z Twojego przypadku wynika ze to moze byc wiekszy problem.jak znajde czas i roskrece boczek to dam znac czy tez takie cudenko u mnie wypadlo.
SyntaX - Sro Gru 31, 2008 19:19
Ta spręzynka to jest napinacz od siłownika, Ona zabezpiecza siłownik zamka.
trusiekeu - Sro Gru 31, 2008 19:49
siema mam rover 45 2000r i mam doslownie to samo co wy i tez sie zastanawialem nad ta zima tymi mrozami ale zauwazylem ze to nie ma nic wspolnego z tym zamkiem.. tak samo mi sie drzwi odbijaly walilem drzwiami i nic po jakims czasie nie wiem jak drzwi sie domknely ale nie moglem znowu otworzyc klamka tylko dobilem do konca jeszcze drzwi... po dojechaniu do domu jakies 50km zamykam centralnym drzwi/otwieram zeby spr te feralne drzwi i wszystko jest niby ok;/ otwieraja zamykaja nie sprawdzalem co jest nie tak bo sie zamykaja to sie ciesze ..mialem juz tak 3razy niewiem co to jest;/
greg_szczytno - Czw Sty 01, 2009 17:44
SyntaX, to tylko jeszcze pytanko - zamek bez tego będzie działał prawidłowo czy nie
A tak na marginesie - teraz drzwi pracują normalnie - tzn dość ciasno ponieważ mało używane no ale zamykają sie normalnie.
MSaigon - Czw Sty 01, 2009 20:08
Hehe, no proszę, a ja nawet nie myślałem, że podobnie może być jeszcze u kogoś
To już mój drugi zamek w drzwiach prawych tylnych, działał ok, ale od pewnego momentu centralny nie otwiera go do końca, tzn. muszę podciągnąć bolec, siłownik niby działa, ale nie odbija do końca i drzwi nie otworzę. Myślałem, że może zatarł się i go smarowałem, nic nie dało, ale teraz poczekam na trochę cieplejszą pogodę, żeby zdjąć boczek i wykręcić zamek. Tylko czego tam szukać...???
A tak przy okazji, co może skrzypieć w drzwiach??
Pozdrawiam wszystkich w Nowym Roku!!!
greg_szczytno - Czw Sty 01, 2009 22:26
MSaigon napisał/a: | A tak przy okazji, co może skrzypieć w drzwiach?? |
tzn jak otwierasz i skrzypi - metaliczny dźwięk - to 99,9% zawiasy. Jak coś chrobocze w środku drzwi - pomiędzy boczkiem a blachami - na 99,9 coś się poluzowało lub odpadło np: kawałek kleju od foli zab. w srodku i podczas jazdy skrobie.
Co może więcej hmm może tez drzwi opuściły się i skrobią o blachę - to już by było nie ciekawe bo szkoda lakieru.
Więcej pomysłów nie mam.
MSaigon - Pią Sty 02, 2009 06:32
greg_szczytno napisał/a: | MSaigon napisał/a: | A tak przy okazji, co może skrzypieć w drzwiach?? |
tzn jak otwierasz i skrzypi - metaliczny dźwięk - to 99,9% zawiasy. Jak coś chrobocze w środku drzwi - pomiędzy boczkiem a blachami - na 99,9 coś się poluzowało lub odpadło np: kawałek kleju od foli zab. w srodku i podczas jazdy skrobie.
Co może więcej hmm może tez drzwi opuściły się i skrobią o blachę - to już by było nie ciekawe bo szkoda lakieru.
Więcej pomysłów nie mam. |
Dzięki za szybką odpowiedź Drzwi trzeszczą podczas jazdy na nierównościach i brzmi to bardziej metalicznie, na szczęście lakier wszędzie cały, ale przyjrzę się jeszcze raz porządnie.
|
|