Zobacz temat - [R400] Nie odpala prawidłowo, trzeba dodawać gazu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Nie odpala prawidłowo, trzeba dodawać gazu

jarcat - Pią Sty 02, 2009 11:06
Temat postu: [R400] Nie odpala prawidłowo, trzeba dodawać gazu
Witam

Rover 400 1,6 99r. zasilany benzyną
od jakiegoś czasu (ok. miesiąca) auto nie zawsze odpala normalnie, ostatnim czasem normalnie nie zapala już w ogóle
żeby zapaliło trzeba przyciskać i puszczać gaz i wtedy za którymś najcześciej 2-3 razem depnięcia i ciągłego "kręcenia" kluczykiem odpali
po czym trochę nakopci i czuć zapach benzyny, ale to tylko przez chwilę i potem już wszystko OK
dzisiaj jak wracałem z Krakowa to po pół godzinki jazdy zaczął mi się dusić przy zmianie biegu i dodaniu gazu
jak puściłem gaz i depnałem to reagował dopiero po chwili na to depnięcie i wtedy wyrywał do przodu...
po czym po 2 minutach takiej jazdy zgasł (na czerwonym świetle jak się zatrzymałem)
nie mogłem już odpalić, świeciła się kontrolka z akumulatora, ale np. włączałem światła to działały także do zera się nie rozładował
ktoś na szczeście sie zatrzymał i mnie podładował i tak odpaliłem jak zawsze ostatnim czasem dodając gazu...
i udało się już bez żadnych problemów dojechać do domu (jeszcze została mi godzina jazdy po tym incydencie)
sam akumulator powinien być sprawny, bo był wymieniany w zeszłym roku na Centra Futura 50 Ah
samochód jest używany prawie co dziennie dlatego nie oddawałem samochodu jeszcze do naprawy (nigdy nie było odpowiedniego czasu)
ale myślę że wreszczie trzeba zanim coś się na dobre zepsuje i zostanę po środku "lasu"
byłem u jakiegoś mechanika u mnie w mieście, ale ten "magik" wymienił świece, skasował za to kasę i stwierdził że dalej nie działa a on się nie zna na Rover'ach... ehhh...
macie pomysł co by to mogło być?


pozdrawiam, życząc szczęścia w Nowego Roku!

kostas - Pią Sty 02, 2009 12:18

Może coś z układem paliwowym? sprawdź pompe paliwa, filtr paliwa
walkie - Pią Sty 02, 2009 12:21

U mnie takie objawy zakończyły się wymianą alternatora, gdyż ten nie dawał prądu do aku.
jarcat - Sob Sty 03, 2009 13:28

Dzisiaj pożycze prostownik i naładuje akumulator do pełna i zobacze co się bedzię działo, chyba wszystko wskazuje na alternator.
keczu - Sob Sty 03, 2009 13:45

jarcat napisał/a:
Dzisiaj pożycze prostownik i naładuje akumulator do pełna i zobacze co się bedzię działo, chyba wszystko wskazuje na alternator.
Co wskazuje ze alternator? Przeciez kreci rozrusznikiem,a ze sie bateria rozladowuje to dlatego bo nie chce zapalic i za dlugo trzeba krecic.
jarcat napisał/a:
żeby zapaliło trzeba przyciskać i puszczać gaz i wtedy za którymś najcześciej 2-3 razem depnięcia i ciągłego "kręcenia" kluczykiem odpali
po czym trochę nakopci i czuć zapach benzyny
Czuc benzyne bo przy zapalaniu przylewasz silnik uzywajac gazu,normalne.Po takim odpaleniu zalane swiece nie dadza rady przez jakis czas normalnie zapalac mieszanki.Poszukaj inf.o SILNIKU KROKOWYM bo to jest prawdopodobnie problem,auto nie trzyma obrotow biegu jalowego(za co odpowiada ta czesc)i gasnie.
jarcat - Sob Sty 03, 2009 14:22

hmm... to czemu akumulator nie naładuje się do pełna podczas jazdy na trasie 130km?
bo takie najcześciej trasy auto jeździ, na mieście rzadko, nie powinien wtedy naładować się do pełna? jeśli nie gasze silnika przez te 130km i tylko kilkanaście razy zatrzymuje się na światłach po drodze? a dioda w akumulatorze (Centra Futura 50Ah) od jakiegoś czasu wskazuje że akumulator cały czas rozładowany?
może jedno i drugie padło w moim Roverku...

keczu - Sob Sty 03, 2009 15:31

jarcat napisał/a:
hmm... to czemu akumulator nie naładuje się do pełna podczas jazdy na trasie 130km?
Bo jak go rozladujesz to jadac na swiatlach z radiem itp.ciezko mu sie naladowac jak jeszcze go meczysz kilka razy na dzien rozrusznikiem.W zasadzie mozemy sobie tak gdybac ile chcesz i nic to nie da,dopuki nie zaczniesz sprawdzac co jest nie tak,ja zawsze zaczynam od zeczy najbardziej oczywistych i najlatwiejszych do sprawdzenia(nie naciagajac na jakies niepotrzebne koszty).Krokowca latwo sprawdzic,wyczyscic itp.To mozesz zrobic sam,a jak chcesz zaczac od wymiany alternatora to ok,to wymien jeszcze czujnik polozenia walu,czujnik temperatury,kable zaplonowe,wtryskiwacze,pompe,filtr paliwa,komputer wtrysku,akumulator,czujnik podcisnienia,sonde lambda bo tez moze byc cos z nimi nie tak.Te wszystkie elementy moga byc przyczyna klopotow z autem.Tylko jak w warunkach domowych je sprawdzisz?
jarcat - Sob Sty 03, 2009 18:42

keczu napisał/a:
Bo jak go rozladujesz to jadac na swiatlach z radiem itp.ciezko mu sie naladowac jak jeszcze go meczysz kilka razy na dzien rozrusznikiem

widzisz, tego nie wiedziałem, myślałem że alternator da na tyle dużo prądu, że wystarczy żeby go jeszcze naładowac podczas takiej jazdy
keczu napisał/a:
W zasadzie mozemy sobie tak gdybac ile chcesz i nic to nie da,dopuki nie zaczniesz sprawdzac co jest nie tak,ja zawsze zaczynam od zeczy najbardziej oczywistych i najlatwiejszych do sprawdzenia(nie naciagajac na jakies niepotrzebne koszty).Krokowca latwo sprawdzic,wyczyscic itp.To mozesz zrobic sam,a jak chcesz zaczac od wymiany alternatora to ok,to wymien jeszcze czujnik polozenia walu,czujnik temperatury,kable zaplonowe,wtryskiwacze,pompe,filtr paliwa,komputer wtrysku,akumulator,czujnik podcisnienia,sonde lambda bo tez moze byc cos z nimi nie tak.Te wszystkie elementy moga byc przyczyna klopotow z autem.Tylko jak w warunkach domowych je sprawdzisz?

dlatego w tym tygodniu Roverek maszeruje grzecznie do mechanika, którego znalazłem na roverki.pl i go polecano, więc mam nadzieje ze ten facet już będzie wiedział co robic, a podpowiem mu czego sam się tutaj dowiedziałem, dziękuje za pomoc! :wink: