|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Tuning mechaniczny - [214i 97] swap silnika na 1.6 16V
wrobcio - Sob Sty 03, 2009 12:11 Temat postu: [214i 97] swap silnika na 1.6 16V witam . obecnie mam silnik 1.4 8V i chciałbym zrobić swap na 1.6 16V
i moje pytanie czy będe musiał dokonywać jakiś modyfikacji czy poprostu przełoże silniki i autko będzie śmigało ?
[ Dodano: Nie Sty 04, 2009 14:08 ]
? ? ? ?
[ Dodano: Nie Sty 04, 2009 14:08 ]
? ? ? ?
michone - Nie Sty 04, 2009 23:01
musisz zostawic stare koło zamachowe, komputer i cos tam jeszcze poszukaj na forum bylo100 razy
piter34 - Pon Sty 12, 2009 16:30
wrobcio napisał/a: | i moje pytanie czy będe musiał dokonywać jakiś modyfikacji czy poprostu przełoże silniki i autko będzie śmigało ? |
Do zmiany również kolektor ssący, wydechowy i wtryskiwacze.
Gruba robota
Foczes - Sro Sty 21, 2009 14:56
Wrobcio zastanawiam się nad tym samym...jak będziesz wiedział wszystko albo już zrobisz to napisz na na PW jak Ci poszło
gpredki - Czw Sty 22, 2009 13:27
I pewnie hamulce na jakies lepsze
DawidNB - Czw Sty 22, 2009 14:28
gpredki, podejrzewam ze hamulce ma lepsze niż nie jedna 25
gpredki - Czw Sty 22, 2009 17:06
To dobrze
Pisze tak, bo znam wiele przypadkow, ze ktos wkladal wiekszy (czesto ciezszy silnik) a zostawial stare hamulce i zawieszenie, w ogole nie przystosowane do nowej sytuacji.
zouza - Czw Sty 22, 2009 17:14
Nic nie pisałam, bo myślałam że żartujesz z tymi hamulcami. Moja 25 1.6 ma z tylu bębny, z przodu lite tarcze. Dawida r200 8v ma ma tarcze z tyłu, a z przodu wentylowane tarcze? Co tu zmieniać??
michone - Czw Sty 22, 2009 17:28
zouza napisał/a: | Nic nie pisałam, bo myślałam że żartujesz z tymi hamulcami. Moja 25 1.6 ma z tylu bębny, z przodu lite tarcze. Dawida r200 8v ma ma tarcze z tyłu, a z przodu wentylowane tarcze? Co tu zmieniać?? |
zouza nie obraz sie ale dawid napisal :
gpredki, podejrzewam ze hamulce ma lepsze niż nie jedna 25
o co Ci chodzi?/
zouza - Czw Sty 22, 2009 17:30
michone, chyba czytasz i nie rozumiesz. Mówię, że r200 Foczesa ma prawdopodobnie lepsze hamulce niż mój r25 który ma silnik 1.6 czyli nie widzę potrzeby wymieniania hamulców na lepsze. Kapujesz czy inaczej tłumaczyć?
bula21 - Sob Sty 24, 2009 12:14
ja nie jaze haha
ywis - Sob Sty 24, 2009 12:19
Czego tu nie rozumieć. Koleżanka w 25 ma z tyłu bębny, a na przód czyste tarcze, natomiast kolega ma z tyłu czyste tarcze, a przód wentylowane, więc to chyba jasne, że kolega R200 ma lepsze hamulce i nie trzeba nic zmieniać. Osobiście u siebie w R200 posiadam z tyłu bębny, a przód czyste tarcze, no i nie narzekam. Fakt, że delikatnie lepiej by mogły hamować, no ale co zrobić... Osobiście nie wiadomo jakich inwestycji w auto nie będę robił, bo nie będę nim jeździł do zarżnięcia, takie hamulce jakie mam starczają
barsliw - Czw Lut 12, 2009 01:06
wrobcio jak tam Twoj swap.
Udało się wszystko czy jakies problemy.Też o tym myślałem,więc przezornie pytam.
wrobcio - Czw Lut 12, 2009 14:19
ja dopiero swapa za rok bede robil
Foczes - Czw Lut 12, 2009 14:24
Podłączam się znów do tematu: Mam silnik 1,4 8V w sobotę jadę po 1,6 16V z rovera 216 Cabrio (97r.) mam nadzieje że bedzie pasował i dogadam się z gościem uzupełnię temat jak bedzie już zrobione
Pozdro
DawidNB - Czw Lut 12, 2009 15:52
imho jak swap to tylko na 2.0t
nie warto pakować kasy w coś co co można normalnie kupić w komisie.
policz sobie ile włożysz w auto, i do końca nie będziesz wiedział jaki masz silnik, przy swapie prawie nigdy nie ma opcji Plug and Play, wiec trzeba coś dokupić, albo robi się druciarnie.
Jeśli sobie to wszystko zsumujesz to spokojnie po sprzedaży auta jesteś w stanie kupić auto z oryginalnie zamontowanym silnikiem, takiej mocy jak chcesz kombinować.
Gadam to z doświadczenia bo kiedyś jeździłem cinquecento które było już prawie gotowe do swapu, ale po obliczeniu kosztów i wszystkich za i przeciw doszedłem do wniosku że szkoda kasy i czasu.
spoonman - Czw Lut 12, 2009 16:51
Witam, Foczes daj znać jak wykonasz swap w swoim Roverku. Też rozważam taką opcję w swoim (z 1.4i na 1.6 16v) i bardzo jestem ciekaw jak to w realu wychodzi - co trzeba wymienić oprócz silnika, jakie są koszty itd. Może faktycznie bardziej opłaca się sprzedać auto i kupić takie z pożądanym silnikiem...?
Foczes - Pią Lut 13, 2009 11:58
Rozważałem tez opcje sprzedania autka , dołożenia kilku tyś i kupienia z mocniejszym silnikiem, ale licząc co w nim zrobiłem ile czasu mi to zajęło i pracy to nieopłacalny interes, koszt Swapu z silnikiem wyjdzie mnie jakieś max 1300zł. Więc moim zdaniem nie opłaca mi się sprzedawać auta i dołożyć to 1300 bo bede musiał od początku je przerabiać, a swoje znam w 100%. Dam znać jak mi ten Swap wyjdzie
Narazie potrzebuje jeszcze informacji co dokładnie mi potrzebne...wiem że :
-Silnik
-kolektor ssący
-kolektor wydechowy
-uszczelki
-komputer i koło zamachowe od starego silnika (1,4i)
i co dalej ?
zouza - Pią Lut 13, 2009 12:06
1300?? z robocizną, pierdółkami typu olej filtry itd? No jak tak twierdzisz...
Foczes - Pią Lut 13, 2009 12:16
no dobra doliczę tą 100zł na olej koszt silnika 1000zł.(w rozliczeniu raczej daje swój + dopłata) koszt robocizny 200zł. ,uszczelki 80zł.? olej 100-150zl. zamknę się spokojnie w 1300zł. jeśli w rozliczeniu dam swój silnik...jeśli nie napewno w 1500-1600zl. (przynajmniej tak mi się wydaje )
zouza - Pią Lut 13, 2009 12:21
Foczes, nie wiem, powiem tak jestem po zmianie silnika, bo stary mi zdechł. Ciocia zouzia dobrze ci radzi podowiaduj się najpierw konkretnie, a nie "tak myślę", bo wg mnie szacujesz trochę mało. Robocizna 200zł to jest baaaardzo mało, chyba, że masz kogoś takiego pewnego i tak cię kasuje. U mnie po wyciągnięciu silnika okazało się jeszcze, że sprzęgło już długo nie pociągnie i doszło mi jeszcze 300zł sprzęgło. Aha silniki na ogół są bez osprzętu, sam blok, ale to pewnie kwestia dogadania zwłaszcza jak w rozliczeniu oddasz swój.
DawidNB - Pią Lut 13, 2009 17:01
Foczes napisał/a: | uszczelki 80zł.? | uszczelka, a planowanie głowicy za 80zeta
takie rzeczy tylko w erze
leszek95b - Pią Lut 13, 2009 17:44
DawidNB napisał/a: | Foczes napisał/a: | uszczelki 80zł.? | uszczelka, a planowanie głowicy za 80zeta
takie rzeczy tylko w erze |
czyli kolega kupuje silnik i na dzień dobry go remontuje?
spoonman - Nie Lut 15, 2009 14:10
Jeśli faktycznie koszt swap'a wynosi ok 1500 zł to opłacalna opcja biorąc pod uwagę, że auto, którym jeździmy od np ponad roku już znamy. Kupując "nowe" zawsze trzeba sie liczyć z dodatkowymi, nieprzewidzianymi kosztami. Czy przy takim swap'ie (1.4i na 1.6 16v) nie trzeba przypadkiem czegoś wymieniać w skrzyni biegów, albo nawet całej skrzyni? Szukając podobnych wątków na forum trafiłem na informację, że skrzynia biegów może nie wytrzymać momentu obrotowego nowego silnika...co prawda chodziło tam o wymianę 1.6 na 1.8
michone - Nie Lut 15, 2009 14:17
skrzynia jest ta sama, dopiero w 1.8 byla pg1
Foczes - Pon Lut 16, 2009 19:19
Silnik już kupiony. z mechanikiem umówiony jestem na poniedziałek. mam pytanie dotyczące koła zamachowego: podobno ma być od starego silnika|1,4|...ale ja wkładam |1,6| silnik łącznie ze sprzęgłem i skrzynia biegów to po co mam zmieniać koło zamachowe?? tak samo jest z komputerem dlaczego tez ma być od starego modelu ? pytam bo po prostu nie wiem:/ a elektronik powiedział mi że komp ma być nowy więc proszę o wytłumaczenie mi tego
Marrkus - Sro Lut 18, 2009 22:45
NA kole zamachowym są znaczniki które odczytuje ECU. Sygnały te informują o położeniu wału, prędkości obrotowej silnika ale też i informacje dla immobilizera. Bezpiecznie jest zostawić zestaw "koło zamachowe - ECU (komputer)" bo odchodzi problem z alarmem (nie orjętuję się dokładnie co i jak ale jest mniejwiecej tak że koło zamachowe to powiedzmy tarcza szyfrująca, jeszcze sygnał z centralki alarmu i ECU już wie że wszystko jest ok i można odpalić)
Komputer możesz śmiało zostawić stary - to taka sprytna bestia że nauczy się nowego silnika i będzie potrafił go wysterować. A jak wsadzisz nowy komp to sygnał z centralki alarmowej się nie zgodzi i komp pokaże ci
wwekol - Sro Lut 18, 2009 23:55
Skrzynie jest ta sama tylko mnie interesuje czy niema innego przelozenia w srodku bo czytajac na forum i grzebiąc w internecie to silnik 1,1 1,4 8V 1,4 16V i 1,6 16V maja tą sama skrzynie i prawdopodobnie identyczne przelozenia- według mnie to troche dziwne, nawet w polonezie miedzy silnikiem 1,5 a 1,6 sa inne przelozenia
rodi_ - Czw Lut 19, 2009 10:08
wwekol napisał/a: | nawet w polonezie miedzy silnikiem 1,5 a 1,6 sa inne przelozenia |
wlasnie, w polonezie
hoosar - Czw Lut 19, 2009 12:45
Przelozenia poszczegolnych biegow sa takie same, ale przelozenie glowne jest inne. Jak zalezy Ci na lepszym przyspieszeniu to zostaw skrzynie od 1.4.
wwekol - Czw Lut 19, 2009 16:52
Przyspieszenie bedzie lepsze i moment obrotowy na kołach tez wiekszy ale spalanie na trasie tez wzrosnie
Foczes - Sro Lut 25, 2009 22:54
www
rodi_ - Czw Lut 26, 2009 10:51
Foczes napisał/a: | nie zmieniałem żadnego koła zamachowego z 1,6 na 1,4 tak jak coniektórzy pisali |
prawdopodobnie temu ze nie masz immo to wszystko ci dziala. Gdybys mial immo to mogloby byc juz nie tak wesolo Na kole zamachowym sa znaczniki, i musi byc to samo co bylo.
bula21 - Czw Lut 26, 2009 15:41
to moje gratulacje czekam na filmik
zouza - Czw Lut 26, 2009 15:49
Foczes, gratuluje
Aten silnik ze skrzynią to naprawdę tanio wyhaczyłeś
barsliw - Pią Maj 08, 2009 14:22
A jesli mozna spytać to ile kolegę w sumie ta przyjemność kosztowała??
Zastanawiam sie nad wrzuceniem albo 1.4si albo 1.6 zamiast mojej 1.4i.
Nie mam zielonego pojecia ile moze kosztowac taka przekładka.
Jaka cena bedzie rozsądna za silnik..taki 1.6 powiedzmy??
memphisto - Sob Maj 09, 2009 21:53
tez chce zmienić silnik ale nie wiem co taniej wyjdzie wcisnac 1,4 16V czy 1,6 ?
zouza - Nie Maj 10, 2009 07:33
memphisto, a ja myślałam, że chcesz auto zmienić
memphisto - Nie Maj 10, 2009 08:24
zouza, zouza stwierdzilem ze wydam wiecej doplacajac do R25 (nie wspominajac o rozrzadzie itp) niz do swojego wstawiajac inny silnik - ja mam wszystko porobione rozrzady plyny itp wiem co w aucie sie swieci itp itd tansza sprawa to swap : *
[ Dodano: Nie Maj 10, 2009 09:25 ]
a najchetniej bym wcisnął 1.6
ash - Nie Maj 10, 2009 09:45
taniej napewni wyjdzie 1,4 16V - poprostu tanszy silnik, no i spalanie mniejsze, nie odczujesz roznicy w spalaniu, a w jezdzie owszem.
Tak sie sklada, ze mam do sprzedania kompletny silnik 1,4 16V z całym niezbednym osprzetem do przekladki, chetni na priva prosze.
Foczes - Nie Maj 10, 2009 10:07
Wg. mnie jak masz już zmieniać silnik to nie bawiłbym się w 1.4 16V tylko dołożyć ciut więcej i wychaczyć albo 1,6 albo 1,8. Spalanie może ciut większe ale jest różnica w przyspieszaniu i lepsza charakterystyka pracy silnika gdybyś czegoś chciał się dowiedzieć to zapraszam na GG postaram się pomóc
Raptile - Nie Maj 10, 2009 10:24
Uff jak dobrze że w razie swapa U mnie jest jedyna SŁUSZNA decyzja 2.0 T
bula21 - Pią Paź 16, 2009 10:46
Witam
chcialbym odnowic troche temat głownie chodzi mi o elektryke wiem ze temat jets o 1,6 ale zadam pytanie co do 1,4 16v
a wiec kupilem silnik 1.4 16v z pelnym osprzetem mam wszystko i mam moj silnik 1,4 8v rozumie ze z starego silnika kolo zamachowe, silniczek krokowy, łapy, to chyba wszystko
moje pytanie jest bo wiadomo ze wyciagnac i wsadzic silnik to nie jest problem przynajmniej ja nie widze tylko mechanik z ktorym to bede robic kazal sie zapytac jak jest z elektryka podchodza te same kable... idealnie podlaczamy czy trzeba cos przerabiac... ? sa te same wtyczki ta sama ilosc kabli zeby mi nie zostal jeden albo dwa haha
aha czy w R200 mozna sciagnac caly przod ? czy musze silnik wyciagac do gory prosil bym o szybka odpowiedz bo jutro chce sie za to zabrac brakuje mi juz autka
Foczes - Pią Paź 16, 2009 11:09
Więc tak...czy silnik 1,4 czy 1,6 to praktycznie nie ma różnicy...ja robiłem Swapa na 1,6 Kompletny , nie ściągałem przodu, silnik wyciągałem do góry,elektryka pasowała plug and play oprócz chyba dwóch kabelków...ale nie pamiętam dokładnie...co do koła zamachowego...ja go nie zmieniałem...jedyne co musi być ze starego silnika to komputer i w niektórych 1,6 są inne łapy ale Ty masz 1,4 więc chyba tego problemu nie będziesz miał. U mnie tak jest i auto Jeździ bula21 Gdyby coś to pisz na PW postaram się szybko odpisać
bula21 - Nie Paź 18, 2009 20:59
czy kolo pasowe mi podejdzie z 8v do 16v i jak to wyglada z klima PROSZE o odpowiedz
[ Dodano: Nie Paź 18, 2009 21:59 ]
????? nikt nie zna odpowiedz ?
memphisto - Wto Lis 03, 2009 14:00
bula i jak silnik przelozony juz?
bula21 - Wto Lis 03, 2009 19:11
tak w sobote odbieram bo okazalo sie ze skrzynia byla znow peknieta ale silnik juz jest
piotrekcrash - Nie Lis 08, 2009 14:49
Co do koła zamachowego to nie wiem czy to prawda, że musi być to samo.
Ja wymieniałem w swoim R25 1.6 komputer z immo i centralkę alarmu na zestaw z
nowszej wersji IMMO w pełni aktywne i wszystko działa beż grzebania z kołem zamachowym.
zouza - Nie Lis 08, 2009 14:54
ja też przy wymianie silnika zostawiałam swoje stare koło zamachowe.
piotrekcrash - Nie Lis 08, 2009 15:15
może koła zamachowe różnią się w zależności od pojemności silnika tylko.
Ja przekładałem kompa z 1.6 do 1.6 możliwe, że problemy występują tylko przy zmianie silnika o innej pojemności i tak na prawdę IMMO nie ma tutaj nic do rzeczy.
Takie moje przypuszczenie.
Skoro u mnie poszło bez problemów to innej opcji nie wiedzę, poprawcie mnie jeżeli się mylę.
rodi_ - Nie Lis 08, 2009 15:49
Kola zamachowe w 1.4 i 1.6 sa takie same. Znaczniki musza pasowac bo firma PTP oferuje te same lekkie kolo do obu silnikow. Roznica jest dopiero z 1.8, znaczniki byc moze sa tez takie same, ale juz powierzchnia cierna tego kola jest wieksza bo idzie wieksza tarcza sprzeglowa.
AndrewS - Nie Lis 08, 2009 20:29
problem z kolami bardziej dotyczy 1.4 z poldorovera i np rovera 214 Si z 95 roku
ale dla pewnosci i swietego spokoju, majac oba elementy na wierzchu, warto je porownac
Senn - Nie Lis 08, 2009 22:23
Dokladnie tutaj chodzi o wersje z lub bez immo tudziez wersje K serii montowanych w FSO. Jesli roverki sa mlode czyli od 96 wzwyz to kola powinny byc identyczne. Zeby nie bylo zonka i wyeliminowac slowo powinny warto porownac oba zamachy jak sa na wierzchu tak jak pisal AndrewS
bula21 - Pon Lis 16, 2009 23:56
autko juz jezdzi mialem male problemy z sanda lambda ale juz smiga
[ Dodano: Pon Lis 16, 2009 23:56 ]
nie działa mi prędkościomierz w czym może być przyczyna //
pietro - Wto Lis 17, 2009 07:29
bula21 napisał/a: | nie działa mi prędkościomierz w czym może być przyczyna // |
sprawdź impulsator w skrzyni biegów.
Foczes - Wto Lis 17, 2009 12:34
bula21 napisał/a: |
[ Dodano: Pon Lis 16, 2009 23:56 ]
nie działa mi prędkościomierz w czym może być przyczyna // |
Miałem dokładnie to samo...podmieniłem impulsator ze starego silnika i śmiga
bula21 - Wto Lis 17, 2009 15:19
a gdzie on jest dokladnie
Foczes - Wto Lis 17, 2009 15:36
+/- na łączeniu skrzyni z blokiem od strony ściany grodziowej. przykręcony na 2-3 śrubki. Patrząc stojąc przodem do auta znajduje się z tyłu silnika...już nie pamiętam czy z kanału wykręcałem czy od góry.
bula21 - Wto Lis 17, 2009 15:53
ok dzieki i jeszcze jedne problem sie pojawil alarm buczy gdy sie zamknie samochod zaczynam zalowac ze zrobilem swapa..
Marrkus - Wto Lis 17, 2009 17:52
Krańcówki- najprawdopodobniej ta pod maską - sprawdzić kontakt na złączach i czy w ogóle działa
bula21 - Sro Lis 18, 2009 14:36
to jest ten bolec u góry ? w nim wszystko ok
[ Dodano: Sro Lis 18, 2009 14:36 ]
ma ktos jakis schemat alarmu gdzie znajduja sie czujniki itp.. ?
Brt - Sro Lis 18, 2009 14:38
bula21, tyle lat na forum i nie wiesz gdzie schematów szukać o RAVE nie słyszałeś tam znajdziesz wszystko
bula21 - Sro Lis 18, 2009 15:52
no tak sory poprostu jestem troche zdenerwowany i rozkojarzony tym wszystkim jeszcze nie moge nigdzie dostac tego czujnika ach
a z alarmem sie uporalem
[ Dodano: Sro Lis 18, 2009 15:52 ]
chodzi o ten czujnik co jest przykrecony na laczeniu skrzyni ? a do czego jest ta druga wtyczka ?
Brt - Sro Lis 18, 2009 16:31
bula21 napisał/a: | chodzi o ten czujnik co jest przykrecony na laczeniu skrzyni ? | tak to coś z czarna wtyczką na dole zdjęcia to impulsator prędkościomierza ... ten u góry skrzyni z białą wtyczką to włącznik świateł cofania
bula21 - Sro Lis 18, 2009 18:00
aha gut hah no ale jakby bylo malo to alternator chu* szczelił rozwali mnie hah
bebechu. - Sro Lis 18, 2009 18:52
Pamietaj sławek jeszcze siatka przy wydechu kupa roboty przy twoim i umyj go wreszcie
bula21 - Sob Lis 21, 2009 15:27
wczoraj mi akumulator wylał czy moze to byc wina instalacji pierw alarm potem alternator teraz akumulator.. mam instalacje z 8v do 16v pali normalnie i chodzi ale jednak jest cos chyba nie tak
AndrewS - Nie Lis 22, 2009 15:00
napiecie ladowania dobre
bula21 - Sro Lis 25, 2009 17:12
teraz juz tak bo alternator po regeneracji ale dalej mam problem z alarmem no i ten akum.. aa najlepsze jeszcze ze deferencjal sie rozsypał w skrzyni .. chyba autko pojdzie na allegro..
[ Dodano: Sro Lis 25, 2009 17:12 ]
wczoraj kupilem nowy akumulator no i po 2 godzinnej jezdzie wyskoczyly korki gdzie sie dolewa elektrolit ..
Brt - Sro Lis 25, 2009 17:16
to wyglada na za wysokie napięcie ..... zmierz jakie masz napięcie w instalacji na zapalonym silniku i napisz to że altek po regeneracji nie oznacza, ze jest ok. a i sprawdź czy wszelkie połączenia masy (od aku i od silnika) są ok .
michone - Sro Lis 25, 2009 22:39
może regulator napięcia
włącz silnik podłącz miernik cyfrowy miedzy + i - w aku i sprawdz jakie jest napięcie, niech ktos wkręci auto na 5k obr i też sprawdź napięcie.
Gonia - Czw Lis 26, 2009 07:08
bula21 napisał/a: | teraz juz tak bo alternator po regeneracji ale dalej mam problem z alarmem no i ten akum.. aa najlepsze jeszcze ze deferencjal sie rozsypał w skrzyni .. chyba autko pojdzie na allegro..
[ Dodano: Sro Lis 25, 2009 17:12 ]
wczoraj kupilem nowy akumulator no i po 2 godzinnej jezdzie wyskoczyly korki gdzie sie dolewa elektrolit .. |
Wygląda to dość typowo na walnięty regulator napięcia... i aku się gotuje.
bula21 - Sob Lis 28, 2009 14:58
no dzisiaj oddalem do elektryka bo i ten alarm od razu zobaczy.. ale pozniej chyba na aukcje albo jakis komis ..
[ Dodano: Sob Lis 28, 2009 14:58 ]
no wiec regulator napięcia wymieniony na nowy dawał 17,5 przy wysokich obrotach co powodowalo gotowanie sie akumulatora
zostal tylko czujnik predkosciomierza do wymiany ktorego dostac nie moge
kaaaziuu - Sob Lut 20, 2010 12:43
Witam Nie bede zakladal nowego tematu skoro o tym samym Pytanie mam , moja ZR-ka bierze olej, ma lipne sprezanie kolejno 12,5 9,5 6 i 13 bar, Z tego co wiem naprawa 1.4 nie bedzie oplacalna wiec trzeba zmienic silnik. Teraz pytanko czy 1.6 z 25 lub 45 podejdzie bez powaznych akrobacji? Chce kupic kompletny silnik, wyjac stary zmienic rozrzad pompe wody i wszystkie usczelki w nowym i wrzucic go na miejsce 1.4 Ciezko bedzie
bonus89 - Sob Lut 20, 2010 18:07
Zastanów się dobrze nad tym, jak zregenerujesz silnik wyniesie Cie to mniej więcej tyle co swap... ale wiesz na ym stoisz. A co jak kupisz silnik i po 6miechach zrobi się to samo? zastanów się...
kaaaziuu - Sob Lut 20, 2010 19:29
Zastanawialem sie. Z tym ze teraz motor ma nalatane ok 107tys mil, szukam silnika z przebiegiem nie wiekszym niz 50tys mil, i nie drozzym niz 350 euro, do tego rozrzad jakies 100 euro(razme z pompa wody) do tego licze 100 euro na inne nie przwidziane wydatko co w sumie daje 550 no powiedzmy 600 euro. Myslisz ze przy naprawie tego silnika co mam zamkne sie w 600 euro??
bonus89 - Nie Lut 21, 2010 14:32
myśle że zamkniesz się w 600 a swap też troszke będzie pewnie kosztował a tak zrobisz sobie na tip-top jak z fabryczki
kaaaziuu - Pon Lut 22, 2010 11:37
Obawiam sie ze nie wyrobie sie w 600euro, moze za same czesci to ok ale do tego robocizna, jesli chodzi o wymiane silnika to poradzimy sobie z kolega rodi_ a co do remontu tego silnika ktory mam teraz to musialbym oddac silnik do mechanika zeby wszystko pozmienial, do tego szlif jednego cylindra to 50ex4=200 + przydalo by sie splanowac glowice nastepne 50e. Juz jest 250e robote mechanika mam za 250-300e co daje 500-600e a gdzie wszystkie czesci?? Nic nie zostalo innego jak szykac silnika z mniejszym przebiegiem i mlodszym rocznikem, tylko teraz pytanie czy silnik 1.6 od 45 wejdzie bez przerobek? To ze 1.4 wejdzie to wiem ale czy przy 1.6 tez bedzie "plug&play" ? Bede wdzieczny za pomoc
sek099 - Pią Kwi 30, 2010 21:14
Witam co do tej przekładki z 8v ba 16v to jakich kabelków brakuje w 8v które są w 16v? bo akurat mam możliwość kupienia rozbitka i przełożyć sobie silnik wraz z klima. Z tego co wnioskuje to komputera nie trzeba mieniać tak? tylko te kabelki mnie martwią...
Palkerson - Pią Lip 16, 2010 13:56
dajcie sobie spokój z tymi swapami na roverowskie 1.6 ja mam taki i zastanawiam się jak go zepchnąć z jakiejś wysokiej góry a nie mam takich w Lubelszczyźnie... nigdy jeszcze nie miałem problemów takich z silnikiem jak w tym przypadku ...... wszystko wymienione ... przebieg dokumentowany 150 tyś .. .a mocy mało wszystko się sypie... dosłownie porażka.. zastanawiam się nad przełożeniem silnika z 323f bg 90 km bo lepiej idzie i jest bezawaryjny a to ....... więcej stoi niż jedzie sorry ale wqrzony jestem a jak czytam że ktoś jeszcze chce taki silnik to ........ dosłownie musiałem dodać swoje 2 grosze
sorry ale to rzeźbienie w G*****
PS. wkładał może ktoś jakiś japoński silnik do Roverka
piotrekcrash - Pią Lip 16, 2010 14:04
Palkerson, seria K faktycznie nie należy do szczęśliwych ale miałem gorsze 1.4 w renault Clio na przykład:P
W 400 były montowane seryjnie 2.0 z serii T więc wkładając trochę pracy w przekładkę silnika możesz sobie zafundować nawet 2.0Ti i 200kM bo mocowania powinny pasować od zwykłego 2.0 a zakładjąc silnik innej marki zacznąsię problemy z mocowaniami półosiami elektryką i dziesiątkami innych rzeczy.
P.S.
Na silniki serii T klubowicze raczej nie narzekają i uchodzą za mało awaryjne.
Palkerson - Pią Lip 16, 2010 14:08
hmm to w takim razie będę musiał pomyśleć o takim silniczku 2.0 Ti ?? bo na prawdę już nie mam cierpliowości a jak policzyłem ze muszę jeszcze wsadzić 800 zł to ....... zagotowałem się prawie jak ten silnik .. więc dzięki za redę teraz muszę trochę poczytać o tym silniczku
piotrekcrash - Pią Lip 16, 2010 14:16
Tania i łatwo go nie dostaniesz. Poczytaj temat o SWAPie 2.0Ti w Roverze 200
tam opisano większośc problemów jakie możesz napotkać.
Dodamże silniki te występowały w R220 Coupe 6620Ti i 820Ti.
Raptile - Pią Lip 16, 2010 14:37
Swap Ti trza liczyc razem z remontem ~7-10 tys
Marrkus - Pią Lip 16, 2010 16:28
MOże po prostu zmień mechanika. Był tu temat gdzie posiadacz R400 z silnikiem 2.0 już maił remontować silnik bo "mechanik" jako przyczynę spalania oleju obstawiał uszkodzoną uszczelkę, zmienił uszczelkę a nawet nie zerkną na gładzie cylindrów a po naprawie samochód ciągle fajczył olej, jak się okazało że wymiana nie pomogła powiedział że pewnie gładzie cylindrów porysowane (dla czego nie sprawdził?? - bo szmaciarz). Chłopak szykował grupą kasę na remont silnika a okazało się że wystarczyło wymienić pierścienie na jednym tłoku. Przekonał się o tym u innego mechanika
Dobrego mechanika to niestety teraz jest b.trudno znaleźć. Napisz może z czym masz problem, już nieraz podpowiedzi użytkowników forum pomogły zaoszczędzić grubą kasę.
Inna sprawa że konstrukcja silników serii K jest nawet jak na dzisiejsze czasy bardzo nowoczesna, pionierska technologia którą zastosował PowerTrain przy produkcji tych silników nie zawsze jest zrozumiała dla zwykłego mechanika z polski, który zdobywał doświadczenie na bazie PRL-owskich standardów (młotek, kowadło, przecinak). Główną ich przypadłością jest słynny HGF (chodź i na to znaleziono rozwiązanie w postaci uszczelki nowego typu).
Palkerson - Pią Lip 16, 2010 18:18
bardzo możliwe .... już mechanik mi chciał uszczelkę wymieniać..... ale wiem mniej więcej jakie są objawy uszczelki i takich nie mam wiec ale już zrobiłem temat i myślę że jutro się z tym uporam choć na prawdę choć na prawdę jestem zawiedziony osiągami ..... ale cóż... czasami tak jest
Wiotki - Wto Sie 31, 2010 20:18
A jak to jest ze średnicami wieńców zębatych w silnikach 1.4 , 1.6 , 1.8 ?
Chcę zrobić swapa ze swojego 1.4 na 1.8 jednak chciałem przełożyć cały osprzęt , kompa i wiązkę z 1.8 , jednak zamach musi zostać ten z 1.4 (ten z 1.8 nie siądzie na skrzynie ) , myślałem nad przełożeniem wieńca zębatego jednak nie mam zamachu z 1.8 żeby porównać , może ktoś już próbował ?
Bocian_s - Sro Wrz 01, 2010 11:14
Znacznik dla czujnika położenia wału jest usytuwoany mniej więcej w 2/3 średnicy koła zamachowego od strony silnika i jest jednakowy dla wszystkich modeli silnika K16 z danego okresu produkcji.
Generalnie spotkałem się z dwiema wersjami wieńców znacznika położenia wału:
1. z 2 brakującyi zębami (34/2) stosowane w silnikach K16 gdzieś tak do roku 95 (a w poldoroverze do końca produkcji tj. 98r.), tam gdzie immo nie jest zaszyte w ECU.
2. z 4 brakującymi zębami (32/4) w późniejszych modelcach, tam gdzie Immo jest juz w ecu bo dwa brakująec znaki są dla ustalenia położenia wału a dwa pozostałe do kontroli modułu immo.
Spotkałem się też z dwiema technikami wykonania wieńca do CPWK.
1. w formie wieńca wykonanego z blachy z powygiannymi ząbkami wciśniętego w wyfrezowany prosty rowek( wersje 34/2 i 32/4)
2. w formie gotowego frezowania kółek i fasolek w odlewie całego koła zamachowego (wersja 32/4).
Z punktu widzenia CPWK oba działają jednakowo.
Podsumowując przy podmianie koła zamachowego najistotniejsza jest ilość zębów do znacznika. W następnej kolejności w grę wchodzi wielkość całkowita koła zamachowego ale to już zależy od zastosowanej skrzni biegów.
Z informacji jakie posiadam silniki serii K oraz T mają takie samo zazębienie na obwodzie koła zamachowego dla rozrusznika.
piotrekcrash - Czw Wrz 02, 2010 22:08
Wiotki, jak chcesz przełożyć na 1.8 to musisz zmienić skrzynię bo R65 zajedziesz, nie bez powodu montowali do niego Pg1 ponieważ była mocniejsza a pod PG1 zamach z 1.8 pasuje.
Nie wiadomo tylko co z CPW i IMMO bo to jednak inne koło zamacjowe i nie wiadomo co ze znakami.
[ Dodano: Czw Wrz 02, 2010 23:08 ]
Przydałoby się porównanie tych dwóch kół zamachowych najlepiej dokładnie zdjęcia jednego i drugiego z obu stron.
Bocian_s - Pią Wrz 03, 2010 07:36
piotrekcrash napisał/a: | Nie wiadomo tylko co z CPW i IMMO bo to jednak inne koło zamacjowe i nie wiadomo co ze znakami. | Poza średnicą zewnętrzną i wielkością obslugiwanego sprzęgła koła są jednakowe.
Jako ciekawostkę dodam że samo rozmieszczenie kątowe znaczników jest identyczne w serii K i serii T. Wiem bo śmigam 1,8K na ECU z 2.0T . Ale co się dziwić skoro wszystkie ECU bazują na takim samym systemie.
piotrekcrash - Pią Wrz 03, 2010 08:26
Bocian_s napisał/a: | piotrekcrash napisał/a: | Nie wiadomo tylko co z CPW i IMMO bo to jednak inne koło zamacjowe i nie wiadomo co ze znakami. | Poza średnicą zewnętrzną i wielkością obslugiwanego sprzęgła koła są jednakowe.
Jako ciekawostkę dodam że samo rozmieszczenie kątowe znaczników jest identyczne w serii K i serii T. Wiem bo śmigam 1,8K na ECU z 2.0T . Ale co się dziwić skoro wszystkie ECU bazują na takim samym systemie. |
W takim razie myślisz, że mógłbym przełożyć do siebie 2.0 z Rovera 400 (wersja bez turbo) i wysterować go normalnie ECU z mojego 1.6 serii K?
Pytam bo przymierzam się pod wymianę silnika (mój zaczyna przeciekać) a wolałbym się w serię K nie pchać już
Bocian_s - Pią Wrz 03, 2010 12:50
Nie znam się na roverkach aż tak bardzo ale przypuszczam że będzie trochę zabawy. Teraz będę teoretyzował bo moja wiedza jest ograniczona:
- silniki muszą być w podobnego okresu produkcji
- Zapłon powinien grać (muszą mieś identyczną budowę układu WN)
- wtrysk będzie zabawą bo dawka paliwa w ecu z 1,6 jest zapewne mniejsza od tej dla 2,0. Mozna się bawić w zmianę wtrysków ale to już trzeba dobrać ekpserymentalnie na silniku a i to moze okazać się nie dokońca trafione bo mapy kokecji wtrysku mogę sie nie pokrywać kształtem.
- obsługa wolnych obrotów jest nieznacznie inna ze względu na inną budowę przepustnicy. O ile przepustnicę z 2,0 (taka sama w poldroverze) da się wsadzić (czyt. forum) o tyle nie mieści się silnik krokowy więc tu moze być największy ból bo wolne obroty mogą świrować.
-okablowanie silnika zasadniczo powinno się zgrywać tyle że 2,0 ma więcej czujników.
- Rozbierzności w mapach w ECU są nieuniknione i moze okazać się że silnik po swapie nie dysponuje pełną mocą katalogową.
Ale jak pisałem na począdku nie daję gwarancji że to co napisałem okaże się prawdą.
Generalnie mi w poldroverze poszło łatwiej bo mam przepustnicę jak w 2,0. Wsadziłem ecu, dołożyłem do wiązki dodatkowe czujniki z 2.0 i auto odpaliło od strzała . No i parametry ma ponadfabryczne ale to już przy okazji.
piotrekcrash - Pią Wrz 03, 2010 14:57
Cytat: | silniki muszą być w podobnego okresu produkcji |
ten który planuje jest z 2000 roku więc rok różnicy w sumie
Cytat: | Zapłon powinien grać (muszą mieś identyczną budowę układu WN) |
W 400-ce była zintegrowana cewka 2x2 czyli w sumie tak jak ja mam tyle ze obie są w jednej obudowie więc z tym problemów nie będzie
Cytat: | obsługa wolnych obrotów jest nieznacznie inna ze względu na inną budowę przepustnicy |
tak się składa, że już mam przepustnice od 2.0;) tzn od poloneza ale jak napisałeś to to samo.
A silnik krokowy z tego co zauważyłem w mojej 25 ma identyczne złącze i ilość pinów co silniczek krokowy "od gazu" ten używany w instalacjach II-generacji jeżeli sterowany jest takimi samymi napięciami to powinno dać się go zaadaptować jako silnik krokowy od wolych obrotów.
Cytat: | okablowanie silnika zasadniczo powinno się zgrywać tyle że 2,0 ma więcej czujników. |
Jakie czujniki 2.0 ma dodatkowo oprócz tych którymi dysponuje K-Seria?
Mi chodzi właśnie o zostawienie oryginalnego komputera więc w moim przypadku czujniki dodatkowe nie będą użyte.
Cytat: | No i parametry ma ponadfabryczne ale to już przy okazji |
ponadfabryczne parametry zapewnił Ci komputer od 2.0?:D
Bocian_s - Pią Wrz 03, 2010 18:14
Cytat: | tak się składa, że już mam przepustnice od 2.0;) tzn od poloneza ale jak napisałeś to to samo. | Tak ale musiałeś odciąć obudowę silniczka krokowego bo inaczej byś nie zamknął maski.
[quote)A silnik krokowy z tego co zauważyłem w mojej 25 ma identyczne złącze i ilość pinów co silniczek krokowy "od gazu" ten używany w instalacjach II-generacji jeżeli sterowany jest takimi samymi napięciami to powinno dać się go zaadaptować jako silnik krokowy od wolych obrotów.[/quote]Nie będzie tak łatwo. Sterowanie jest inne bo to innego typu silniczki. Raczej nie da się ich zamienić...
Cytat: | Jakie czujniki 2.0 ma dodatkowo oprócz tych którymi dysponuje K-Seria? | czujnik spalania stukowego na bloku i czujnik temperatury paliwa w listwie wtryskowej.
Cytat: | ponadfabryczne parametry zapewnił Ci komputer od 2.0?:D | Tego nie wiem ale jak narazie to tylko taki zestaw daje optymalną pracę silnika 1,8 w polonezie. Nikt nie pokazał nic lepszego co nie znaczy że się nie da.
piotrekcrash - Pią Wrz 03, 2010 20:19
Cytat: | Jako ciekawostkę dodam że samo rozmieszczenie kątowe znaczników jest identyczne w serii K i serii T. |
Tak ale Ty masz 1.8 a one pracowały na skrzyniach PG1 tak samo jak 2.0 serii T
więc i koło zamachowe takie samo a mniejsze silniki serii K mają inne koło więc ta teza tyczy się najprawdopodobniej tylko silnika 1.8.
Chyba, że masz rację bo porównałeś koło od 1.4 i 1.8 i mają takie samo rozmieszczenie kątowe znaków??
Cytat: | czujnik temperatury paliwa w listwie wtryskowej. |
no ten można pominąć na pewno bo seria K tego nie miała
Cytat: | czujnik spalania stukowego na bloku |
Czy to po prostu czujnik temperatury który zapobiega nadmiernemu przegrzaniu bloku silnika podczas spalania stukowego?
Cytat: | Sterowanie jest inne bo to innego typu silniczki. Raczej nie da się ich zamienić... |
A czy one oba przypadkiem nie mają 255 kroków od pełnego otwarcia do zamknięcia?
I liczba przewodów jest taka sama więc tyle samo cewek, popraw mnie jeżeli się mylę...
Tak ogólnie dzięki za odpowiedzi.
Bocian_s - Sob Wrz 04, 2010 22:19
Cytat: | Tak ale Ty masz 1.8 a one pracowały na skrzyniach PG1 tak samo jak 2.0 serii T
więc i koło zamachowe takie samo a mniejsze silniki serii K mają inne koło więc ta teza tyczy się najprawdopodobniej tylko silnika 1.8.
Chyba, że masz rację bo porównałeś koło od 1.4 i 1.8 i mają takie samo rozmieszczenie kątowe znaków?? |
Silniki serii K mają swoje koła a serii T swoje. Chciałem załozyć zamach od T do siebie ale okazało się że mają inne osadzenie na wale korbowym. Dlatego skończyło się na kole zamachowym z poldorovera 1,4. Zatem na 100% koła są zamienne między 1,4 a 1,6 i 1.8. Nawet VVC wchodzi w tą opcję. Jest wiele aut z VVC i mniejszą skrzynią...
Cytat: | Czy to po prostu czujnik temperatury który zapobiega nadmiernemu przegrzaniu bloku silnika podczas spalania stukowego? |
Google twój przyjaciel. To jest "mikrofon" w dużym uproszczeniu.
Cytat: | A czy one oba przypadkiem nie mają 255 kroków od pełnego otwarcia do zamknięcia?
I liczba przewodów jest taka sama więc tyle samo cewek, popraw mnie jeżeli się mylę... | Kolejna pomyłka. Rover ma 4 przewody i silnik bipolarny a seria T ma 5 przewodów i silnik unipolarny. nijak nie idzie tego zamienić. No i dochodzi kwestia samej regulacji wolnych obrotów. W K jest dodatkowy kanał obejściowy a w T silniczek uchyla przepustnicę. Wg mnie dla ECU to zasadnicza różnica.
Cytat: |
Tak ogólnie dzięki za odpowiedzi. |
Staram się dzielić swoją wiedzą w nadziei że przy okazji sam zdobędę nowe doświadczenia i informacje.
piotrekcrash - Nie Paź 24, 2010 12:36
Bocian_s, mój komputer jest z aktywnym IMMO i nie wiem czy nie będze problemów ze znakami na kole zamachowym chyba, że te od immobijazera tak samoj jak te od CPWK są takie same dla T-serii i k-Serii??
Gekus - Pią Paź 29, 2010 18:57
Roverki z silnikami 1.6 mają 4 tarcze i stabilizatory (nie wiem czy na pewno) , a w 1.4 nie, więc proponowałbym kupić R216 i przełożyć cały osprzęt do Twojego autka;)
Pozdro
bonus89 - Pią Paź 29, 2010 19:42
nie tylko z 1.6 i było o tym sporo razy ja mam 1.4 8v i 4 tarcze w seri
Wiotki - Nie Gru 11, 2011 11:43
Panowie podepnę się .
Czy ktoś może mierzył korby z silnika 1.4 i 1.6 ? Albo zakładał wał z 1.4 do 1.6 ?
Otóż na tłoki z 1.8 założyłem korby i wał z 1.4 , ale po zmontowaniu auto zupełnie nie ma mocy , i topornie wkręca się na obroty .
ADI-mistrzu - Nie Gru 11, 2011 12:20
214Si:
Skok tłoka 79mm.
218Si/Vi:
Skok tłoka 89,3mm.
Tak więc zmniejszyłeś sobie stopień sprężania prawdopodobnie do 9 z kawałkiem.
Markzo - Nie Gru 11, 2011 12:25
teraz dołóż mu turbo i będzie się pięęęęeknie na obroty wkręcał odprężony idealnie pod doładowanie
Wiotki - Nie Gru 11, 2011 17:15
lol , nie takich odpowiedzi się spodziewałem
1.6 i 1.4 różnią się średnicą tłoka (skok ten sam) , a 1.6 i 1.8 różnią się skokiem (inny wał) a średnice tłoków są takie same .
Więc zakładając korby i wał z 1.4 na tłoki z 1.8 wychodzi nam 1.6 , długości korb w 1.4 i 1.6 jest taka sama .
|
|