|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 1.4 16v 99rok] Wentylator chłodnicy
Michal - Sob Sty 03, 2009 17:51 Temat postu: [R200 1.4 16v 99rok] Wentylator chłodnicy Witam, mam problem z załączaniem się wentylatora chłodnicy, a dokładnie nie załącza mi wentylatora jak silnik jest mocno rozgrzany, dopiero zdjęcie przewodu z czujnika temperatury powoduje załączenie wentylatora, myślałem że to czujnik i go wymieniłem, ale to nic nie dało.
Co może być powodem?
wwekol - Sob Sty 03, 2009 17:58
może zima ale serio ja nie pamiętam kiedy mi się włączył ostatnio chyba w wakacje. Widocznie tak ma być chyba ze przewody są walnięte które idą do czujnika, ze sprawdzeniem i ewentualnie wymiana nie powinno być kłopotów
Michal - Sob Sty 03, 2009 18:03
A czy samemu można to zrobić?
wwekol - Sob Sty 03, 2009 18:07
a powiedz jakimi objawami charakteryzuje Ci się to ze silnik się przegrzewa??
Michal - Sob Sty 03, 2009 18:18
widać jak płyn w zbiorniczku zaczyna się podnosić i wytwarza się ciśnienie
wwekol - Sob Sty 03, 2009 18:22
a wskazówka miernika temperatury na zegarach podnosi się ponad polowe??
[ Dodano: Sob Sty 03, 2009 18:23 ]
bo to ze ciśnienie się podnosi w układzie chłodzenia nie koniecznie oznacza przegrzanie
Michal - Sob Sty 03, 2009 18:30
Wskazówka temperatury jest 2 mm poniżej połowy zegara, czyli tak jak powinno być.
wwekol - Sob Sty 03, 2009 18:34
No to jest wszystko okej auto sie nie przegrzewa; ale to ciśnienie w układzie chłodzenia to mi śmierdzi HGF em Nie doradzę bo ja kopiłem auto już z wydmuchana uszczelka to tylko pamiętam ze majonez był w układzie a czy pod ciśnienie się robiło to nie wiem. Moze inni koledzy cos beda wiedzieli
timer - Sob Sty 03, 2009 23:17
ja wiem coś nie coś hihi .Wiec ciśnienie zawsze sie będzie pojawiało, bo to układ zamknięty jest a temperatura cieczy rośnie i te sprawy ,korek w zbiorniczku ma za zadanie upuścić ciśnienie do chyba 1.5 bara jak upuszcza ciśnienie to automatycznie poziom płynu wzrasta.Dlatego jest ta podziałka na zbiorniczkach max do której wolno lać płynu :)wiatrak załącza sie przy temperaturze ponad 100 stopni jak mi ktos powiedział tu na forum to za dużo zdecydowanie termostat otwiera sie przy (chyba )około 80 stopniach ale trzeba liczyć czas do pełnego otwarcia, wiec to troszku trwa .Im większe ciśnienie tym szybciej woda się nagrzewa:( ja zainwestowałem w dodatkowy regulator temperatury. Całość mnie wyszła około 80 zł.. Tak jeszcze coś zrobię podobno są termostaty co zaczynają sie otwierać przy temperaturze około 60 stopni wiem że zainwestuje w takina wiosnę na pewno
Michal - Nie Sty 04, 2009 12:53
Z tego co patrzyłem to termostat się otwiera przy dokładnie 88 st. C, a co dodatkowego timer założyłeś do regulacji temperatury?
timer - Nie Sty 04, 2009 15:57
prosty regulator temperatury na allegro za 65 zł .odpowiednio pospinać i działa mam ustawiony żeby wiatrak sie załączał na 90 st.C i histerezę ustawiona na 5 st.C troszkę mało ale tylko taka jest regulacja .Jadąc w korku tem.powietrza około 23 st. z wpiętym urządzeniem wiatrak załączał sie raz na około 8 min .Jak regulator był wyłączony zakres pomiarowy regulatora został przekroczony (ma do 95 st.) i załączył sie dopiero po upływie 10 min ,wiec temperatura jaka panowała w układnie chłodzenia była tak mi sie wydaje znacznie ponad 110 st.C .Termostat był nowy,stary dla porównania otwierał sie zastraszająco wolno .Zrobiłem test zagotowałem wodę w pojemniku do wrzenia i wrzuciłem ody dwa w jednym czasie do tego samego pojemnika, nowy otworzył sie w całości po około 15 sekundach a stary po około 1.5 minucie ciągłego gotowania .Wnioski powinny się same nasunąć .jeszcze jedna wskazówka może warto odwiedzić sklep akwarystyczny poprosić o test na co2 i sprawdzić czy czasem nie dmucha co2 do układu chłodzenia
Michal - Nie Sty 04, 2009 20:58
A co to jest ta histereza?
timer - Nie Sty 04, 2009 21:12
histereza jest to wartość w przedziale której regulator pracuje ,czyli załącza i wyłącza przekaźnik prosty przykład wartość nastawcza na regulatorze jest powiedzmy 90 stopni ,jak gdy na czujniku temperatury stwierdzi że jest to 90 st.C to sie załącza i zaczyna chłodzić aż spadnie do tęperatury 85 stopni na czujniku. Histereza była ustawiona na 5 st.C po czym znów jak czujnik odnotuje temperaturę 90 st.C znów zaczyna chłodzić i tak w kółko
Michal - Nie Sty 04, 2009 22:02
A mógłbyś mi podać nazwę tego regulatora który kupiłeś, to sam bym takie coś sobie zamontował. P.S. Dzięki za dobre rady
timer - Nie Sty 04, 2009 22:10
http://allegro.pl/item519..._termostat.html to jest aktualna aukcja tej osoby od której ja kupiłem regulator .Jak byś podją sie wyzwania i wpakował takie cos do Swojego roverka to pamiętaj trzeba to zabezpieczyć bezpiecznikiem 20 A bo 15 A po kilku załączeniach się przepala
oprawca_1978 - Pon Sty 05, 2009 09:41
Łojezu, a po co takie gażdżety montować?
Jeśli układ chłodzenia jest sprawny (brak przecieków, węże nie pozałamywane, pompa OK, ciecz chłodząca odpowiednia, brak tudzież bardzo mało kamienia kotłowego w układzie, czystość chłodnicy, sprawność termostatu, korka zbiorniczka wyrównawczego, sprawnośc obwodu właczania wentylatora oraz jego samego) - to żadne przeróbki nie są konieczne i układ będzie chodził sam bez potrzeby jakiejkolwiek ingerencji.
Ja w swoim 12 letnim rovero-polonezie, gdy w lato 2007 (upały) zaczął mi się za często i za długo włączac wentylator, gdy stałem w korkach, zdecydowałem się odkamienić układ. Zastosowałem "specjalny" środek do likwidowania kamienia, który kosztuje 1,5 PLN za pół litra a można go kupić w każdym sklepie spożywczym, a który był oferowany w sprzedaży nawet w czasie stanu wojennego bez żadnych kłopotów.
Dwie flaszki tego specyfiku wlałem do układu, pojeździem z miesiąc (ok. 2000 k robiąc) i odpuściłem ciecz chłodzącą, która zamieniła się w mentną breję.
Po odstaniu na dnie miski zgromadził się rozpuszczony na mąkę kamień. Z dobra garść go była. Zmieniłem borygo na nowe i przepłukałem żeberka chłodnicy w kierunku odwrotnym, niż zazwyczaj wieje w niej wiatr. I tyle. Bez żadnych wymian czegokolwiek w układzie chłodzenia, który jest 100% oryginał, nawet pompa, ma 155 kkm przebiegu i nic nie cieknie.
Po ten "specjalnej" operacji, układz działa jak nowy, a wentyl włączał się w lato (2007 i 2008) tylko gdy stałem dłużej w korkach, i na czas nie dłuższy niż 30 sek. (mierzyłem patrząc na zegarek).
Kilka prostych zasad i prostych czynności, a Roverek nie będzie się przegrzewał nigdy.
Michal - Pon Sty 05, 2009 11:32
Dzięki za rady ale co to za środek?
Brt - Pon Sty 05, 2009 11:47
ocet
|
|