memphisto - Nie Sty 04, 2009 17:11 Temat postu: [R200 1.4i 98'] Nie mam prądu w aucie a silnik chodzi ! Panowie prosiłbym o szybką pomoc ponieważ auto stoi z otwartym oknem na parkingu strzeżonym ! Opis problemu: Odpaliłem auto i po odpaleniu ustawiłem dmuchawy na szyby itp patrze i na około 5 sekund zapaliła się kontrolka ABS - zignorowałem problem gdyż o 15 był zlot. 14.45 odpaliłem autko ładnie podjechałem na zlot wszystko ok a że był wielki parking to sie poślizgaliśmy kilka minut no i spokojnie spot się skonczył wracam do domu jechałem jeszcze pizze odebrać hamuję przed pizzeria a tu fik kontrolka ABS sie zapaliła i przestało dmuchać z nawiewu.. mówię no nic wysiadam wsiadam do auta odpalam go wszxystko gra światła itp przejechałem 200m kontrolka ABS się zapaliła, dmuchawa przestała dmuchać, światła lekko przygasły, szyby się nie otwierają, migacz na zakręcie mrugał jak zwariowany... auto mi zaparowało nie moglem nic zrobić strach jak diabli wyłączyłem je, nagle znów wszystko działa, szyby radio dmuchawa no to szybko fyk szybe w dół żeby coś widzieć i niehc powietrze dochodzi odpalam ruszam mhmmm 0 prąduszyba ani drgnie nic a nic no dojechałem pod blok chce zamknąć starą metodą szybę.. nie da się po prstu kompletnie nic słychać tylko takie pstrykanie dochodzące z lewych drzwi. po 10 min postoju (na szczescie dogryzałem tą pizze  ) daję na przed ostatni poziom kluczyk no i znó wszystko działa daję pozycyjne światła działa i w momencie jak zapaliłem normalne to brak prądu w szybach a kilka sekund później znów w całym aucie.. ogólnie działają teraz tylko światła posotojowe, pozycyjne - prawe świeci normalnie lewe prawie wcale, centralny zamek, awaryjne..
Szyba otwarta panowie pomóżcie 
Paul - Nie Sty 04, 2009 17:16 Na początek sprawdź połączenia masy nadwozie->silnik, akumulator -> nadwozie. Coś się poluzowało albo zardzewiało pewnie i nie styka jak należy
Jeszcze jest możliwość padniętej stacyjki (a raczej tych włączników w niej). memphisto - Nie Sty 04, 2009 17:19 tylko auto odpala za każdym razem na dotyk ! Paul - Nie Sty 04, 2009 17:21  cosik ze stykami jest tak czy owak - nie ma wyjścia, musisz przejrzeć.
maciej - Nie Sty 04, 2009 17:24 Czyli masę od silnika masz ok, ale punktów masy w aucie jest kilkanaście. Jak to nie masa, to spradź na schematach z Rave, gdzie "szalejące" elementy mają punkt wspólny - jeden to napewno stacyjka, ale może jeszcze jakiś kabel np. dochodzący do skrzynki bezpieczników? Miałem tak kiedyś w Felicji, że część urządzeń działała losowo, a silnik i alternator chodziły. Okazało się, że podczas postoju 2 tyg. we Włoszech jakieś zwierze nadgryzło jeden kabelek od skrzynki z bezpiecznikami. oprawca_1978 - Nie Sty 04, 2009 17:24 Pierwsze co, to trzeba sprawdzić przewód, idący z masy silnika do masy nadwozia pojazdu. Takie objawy wskazują, że jest kłopot z obwodem prądowym samochodu. Tak samo, proponowałbym sprawdzić przewód idący z alternatora (plusowy). W alternatorach Lucasa czy Magneti Marelli jest tam złączka, niby podwójna, ale jednak złączka i często to połączenie niedomaga, bo tam kilkadziesiąt amperów przelatuje. W starych alternatorach Fiata czy Poloneza było na nakrętkę i było to pewne połączenie. memphisto - Nie Sty 04, 2009 17:33 a panowie takie pytanie jaka może być najgorsza wersja? ile kasy ? : (( a jest możliwość, że przez te ślizganie dostał się gdzieś śnieg bo ostro z obrotami było i powoduje jakieś zwarcia? Paul - Nie Sty 04, 2009 17:38 Najgorsza wersja to zmiana auta 
Przy odrobinie cierpliwości i pomocy RAVE jest szansa, że bezkosztowo to naprawisz 
memphisto - Nie Sty 04, 2009 17:44 tylko ze ja nawet nie wiem co to kabel masy
Paul - Nie Sty 04, 2009 17:47
Jak nie, to nie będzie wyjścia -> elektryk. Dobrze, jak masz zaufanego, żeby Ci kitu nie wcisnął i nie skasował za nieistniejące usterki 
maciej - Nie Sty 04, 2009 17:48 Główny koszt to Twój czas - od 10 minut do kilku godzin. Do tego może lutownica, a może 1m taśmy izolacyjnej. 
memphisto - Nie Sty 04, 2009 17:52 wróciłem właśnie z auta zamknięta szyba ! prąd wrócił na 3 minuty i znów popsute i na zapalonych światlach ciągle z drzwi słychać jakiś dźwięk, w momencie jak szybe się chce otworzyć
maciej - Nie Sty 04, 2009 17:56 Jak nie chcesz się bawić to do dobrego elektromechanika - 2h, ze 100 zł i z głowy. memphisto - Nie Sty 04, 2009 17:57 A czy będzie jakąś wskazówką, że na zapalonym silniku problem ZAWSZE poprzedza zapalająca się kontrolka ABS, czy wypięcie ABS może naprawić problem? maciej - Nie Sty 04, 2009 18:00 Nie sądzę, ale szukałbym w schemacie w miejscach, gdzie układ ABS łączy się elektrycznie z innymi. Jak rozumiem nie wywala Ci bezpieczników, więc to raczej nie zwarcie, a właśnie jakiś przetarty/przerwany przewód. Jak pompa ABS nie dostaje prądu to o tym sygnalizuje, a potem widać sypie się reszta. memphisto - Nie Sty 04, 2009 18:05
Taki schemat znajdę w RAVE? maciej - Nie Sty 04, 2009 18:07 Tak. Schematy elektryczne na pewno tam są. memphisto - Nie Sty 04, 2009 18:10 a podpięcie pod kompa pokaże problem? sknerko - Nie Sty 04, 2009 18:15 chciałem zasugerować podpięcie pod kompa u mnie nie szalało wprawdzie całe auto ale abs, zegary, temp.wody, ASR i był to błąd magistrali CAN spowodowany przetartym kabelkiem od przekaźnika 1 biegu wentylatora chłodnicy i komp to wykazał memphisto - Nie Sty 04, 2009 18:42 Dodam, jeszcze ze NIGDY mnie nie kopał prąd w aucie jak dotykałem blachy tak jak mnie dziś pokopał to masakra ! co chwile kopał jak go dotykałem ! zaczeło kopać nim się popsuło! może to jakaś wskazówka
maciej - Nie Sty 04, 2009 19:02 W przypadku R200 podpięcie kompa raczej wiele nie da. memphisto, weź schematy i popatrz. Masz tyle objawów, że odpowiedź może być bardzo prosta, bo tyle różnych układów krzyżuje się zazwyczaj tylko w jednym lub dwóch miejscach. oprawca_1978 - Nie Sty 04, 2009 19:29
Czyli gromadzi się ładunek elektryczny na pojeździe (opony gumowe izolują od ziemi). Ewidentny dowód na to, że nie ma dobrego obwodu w układzie elektrycznym pojazdu i część energii, wytworzonej przez alternator gromadzi się w postaci ładunków, zamiast płynąć przez masę, zamykając obwód. Jest to ładunek dodatni, skoro dotykając samochód, on "kopie", czyli poprzez człowieka, ładunki spływają do ziemi. magneto - Nie Sty 04, 2009 19:29 piekary śląskie -brzozowice. tam jest bardzo dobry elektryk samochodowy.jutro dam Ci namiar jak chcesz to podjade do niego i wezme nr.tel. memphisto - Nie Sty 04, 2009 20:43 maciej, mam juz rave przed soba ale u mnie angielski to lipa troche, może nakierujesz mnie co mam kliknac? na początku które menu wybrac 
Chyba, że się ktoś zlituje i pomoże ; P w innym razie będę cierpliwie wklejał screeny
timer - Nie Sty 04, 2009 21:19 witam szkoda że nie mam czasu bo bym przejechał sie do Bytomia bo nie pamiętam jak tam i gdzie tam była skrzynka z przekaźnikami jak ją zlokalizujesz to po prostu znajdź czarny kabel co idzie z tej skrzyneczki i go mocno przykręć w 25 znajduje sie od strony kierowcy w komorze silnika jest przykręcony do nadkola są tam bodajże trzy kabelki wszystkie czarne no chyba że jakiś wynalazca pozmieniał kolory
memphisto - Nie Sty 04, 2009 21:23 timer masz fotke mojego silnika, gdzie szukać? (mozna powiekszyc do rozdzielczosci 3000 
timer - Nie Sty 04, 2009 21:30 daj mi jakiś namiar na Ciebie typu mail oki [ Dodano: Nie Sty 04, 2009 21:39 ] sprawdz maila memphisto - Nie Sty 04, 2009 22:21 jutro posprawdzam all kabelki widoczne, a ta skrzynka przekaznikow to gdzie jest? maciej - Nie Sty 04, 2009 22:26 Earth points - to punkty masy, od nich bym zaczął. timer - Nie Sty 04, 2009 22:29 nie pamiętam miałem 200 to trzeba sprawdzić organoleptycznie dostałeś odemnie maila
AndrewS - Nie Sty 04, 2009 22:31 a moze cewke WN zamoczyles i dlatego kopie co do abs, to tak jak Maciek napisal, jesli on nie dostanie napiecia o odpowiedniej wartosci, to zgosi blad, gdy mialem slaby aku, to przy kreceniu rozrusznikiem potrafila mi mrugnac kontrolka abs, pewnie wlasnie w wyniku za nisko spadajacego napiecia na aku memphisto - Nie Sty 04, 2009 23:21 dzięki timer ! Jutro dam Ci znać co i jak ! daję również pomógł
Pozostałym paną również dziękuję i klikam na v jutro napiszę co się udało porobić !
timer - Nie Sty 04, 2009 23:21 zobaczymy co kolega wypatrzy Mam nadzieje ze podzieli sie swoimi doświadczeniami z nami forumowiczami
memphisto - Pon Sty 05, 2009 12:50 Tak się sprawy mają: przeczyściłem klemy dałem smar poowijałem wszystkie masy któe znalazłem przeczściłem je papierem ściernym te złączki wszystko porobiłem co trzeba i znalazłem problem ! W aucie wszystko działa, póki nie załączę świateł mijania ! jak mam na przed ostatniej pozycji kluczyk gasną kontrolki działa wszystko dam sobie pozycyjne działa wszystko a jak dam mijania klops wszystko siada a lewa lampa przestaje świecić Jak samochód jest zapalony wygląda to identycznie, do momentu świateł mijania wszystko gra później żarówka lewa nie świeci i koniec zabawy, wyłączę światła i zaczyna działać Jak nie mam nic załączonego samochód jest wyłączony, kluczyków nie ma w stacyjce zapalam pozycyjne - ok zapalam normalne na sekunde zapalają się oba światła po czym momentalnie lewe gaśnie i w aucie gubi się podświetlenie
problem to światła, gdzie może leżeć rozwiązanie? [ Dodano: Pon Sty 05, 2009 19:01 ] wlasnie wróciłem z servisu (byłe ASO w radzionkowie) i skasowali 240 jutro bedę jechał po fakturkę i mi powiedzą dokłądnie co było timer - Pon Sty 05, 2009 20:41 ale wszystko działa z opisu Twojego ostatniego aż przeleciałem sie do garażu z miernikiem i wygląda na to że nie znalazłeś tego przyłącza do karoserii samochodu jeszcze jeden test by wyjaśnił sprawę, wyjęcie żarówki z tej lampy .Jestem ciekaw czy moje typowania sie sprawdzą
SyntaX - Pon Sty 05, 2009 22:18 Pisałem w innym temacie o tych stykach. |
