kris_1987 - Czw Sty 08, 2009 14:19 Temat postu: [R214] Spalanie :/ cześć, piszę w sprawie spalania w moim roverku, jest dla mnie dziwna sprawa, wiem że jest zimno itd ale ostatnio mój samochód na 22l benzyny przejechał 150km.. trochę to za dużo nie:)?? nie wiem czego to może być wina?? sonda lambda?? generalnie jeżdzę na LPG, ale postanowiłem w takie zimno pojeździć trochę na benzynce (też żeby go trochę odmulić;)) ale jak zobaczyłem ile spalił to się załamałem... 
może ktoś mądry z Was pomoże mi... nigdzie żadnych wycieków nie ma, sprawdzałem, ale takie spalanie nie jest normalne... z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam greg-si - Czw Sty 08, 2009 14:32 Mi też około tego pali... Jakie robisz odcinki (jak długie), trasa czy miasto, piter34 - Czw Sty 08, 2009 15:01
Instalacja której generacji?
Jak to sprawdziłeś? Zalałeś do pełna, zrobiłeś 150km i wlałeś 22l? kris_1987 - Czw Sty 08, 2009 22:31 generalnie jest to miasto (warszawa;)) ale kurde przecież to jest aż nienormalne... Piter34 dokładnie w taki sposób jak napisałeś zrobiłem 
kurde nie wiem co teraz, przecież on pali więcej jak Audi 3.0 w benzynie mojego kolegi... to jest dziwna sprawa... [ Dodano: Czw Sty 08, 2009 22:32 ] instalacja jest 2generacji, żadna rewelacja w sumie (jakieś Bingo czy coś tam mam pod maską:P) ale na taki silnik wystarczy... piter34 - Pią Sty 09, 2009 12:44
Zasadnicze pytanie to jak gazmani zmodyfikowali obwód sondy lambda. Mogli pójść na łatwiznę i nie łączyć centralki LPG z centralką wtrysku benzyny (chodzi o sygnał sondy lambda). Wtedy podwyższone spalanie gwarantowane. arturky - Pią Sty 09, 2009 15:11 kris_1987, Twój Roverek ma apetyt  15l/100km to prawie o połowę za dużo jeśli chodzi o benzynę. Na stronie IC w sondach lambda Bosch do tego silnika okres przeglądu sondy to 100k km. Czas na jej sprawdzenie. 
Franek8 - Pon Sty 12, 2009 16:50 Mój przez ostatni okres czasu spalił 18 litrów na 140 km. Czyli wychodzi mi 12,8l na 100 km. Też się zastanawiam, czy nie za dużo. Z drugiej strony właśnie ostatnio były największe mrozy. Zawsze trochę stał na jałowym zanim udało się oskrobać wszystkie szyby itd. Poza tym bardzo często podczas jazdy po mieście (Wrocław) ilość kilometrów absolutnie nie przekłada się na długość jazdy. Na przykład droga do pracy, którą zwykle pokonuję w 15 - 20 minut, zdarzało się jechać 2-3 razy dłużej. I teraz nie wiem, czy to prawidłowe, czy nieprawidłowe? [ Dodano: Pon Sty 12, 2009 16:52 ] Taki sam model, jak autora całego wątku. 214i, 97r., 8v. Nexus - Pon Sty 12, 2009 17:06 to mnie w te mrozy spalił 8,2 na trasie dojazdu do pracy 13km po wioskach w zabudowanym czyli 60-80km/h) piter34 - Pon Sty 12, 2009 17:19
Moim zdaniem to przegięciowo za dużo 
Franek8 - Pon Sty 12, 2009 17:27 I na krótkich trasach. To co robić? Sonda Lambda? Czy po prostu tak ma, bo zanim dojadę do pracy, to się na maksa nie rozgrzeje? Nexus - Pon Sty 12, 2009 17:41 maska sie nie rozgrzeje bo filc pewnie masz. sprawdź świece może któraś nie dopala dobrze. sondę to na stacje diag i sprawdź spaliny. A jakie odczucia podczas jazdy ? silnik żwawy czy mulasty jak sie wkręca na obroty. może kat zawalony jest. i filtr powietrza sprawdź. ja założyłem KNa i co jakiś czas go przemyje i jest ok. spalanie mam w zależności od trasy na poziomi 6,9 - 8,52(max) l/100km arturky - Pon Sty 12, 2009 18:09 Franek8, wymień jak sugeruje Nexus, filtr powietrza i świece najlepiej na NGK V-line 28. Jak nie pomoże obstawiam Sondę Lambda... jaki masz przebieg? (zalecana wymiana Sondy Lambda według Boscha co 100 tysięcy kilometrów). Oryginał BOSCH nr 0258003229 wygląda tak: 
kris_1987 - Pon Sty 12, 2009 21:57 tak myślałem że sonda lambda, na dniach będę to musiał ogarnąć, a ile kosztuje sonda?? arturky - Pon Sty 12, 2009 22:46 kris_1987, 351.99zł według eKatalogu na stronie http://sklep.intercars.com.pl/ 
Franek8 - Pon Sty 12, 2009 23:32 Lambda w tomateam do tego modelu jest za nieco ponad 200 zł. Sprawdzałem dzisiaj. Przebieg mam ponad 160 000 km. Mogło być tak, że nie była wymieniana. Tylko za bardzo nie mam kasy teraz (a kto ma?:)). Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, to przyspieszenie i sama jazda ok. Trzeba sobie zdawać sprawę, że ten model to nigdy za szybki nie był przy takim silniku, aczkolwiek na trasie daje radę. Jak już się rozpędzie, to po prostu szaleństwo 
A tak naprawdę, to w sumie fajnie się tym jeździ. Reasumując - jako info także dla wszystkich zainteresowanych - w takich wypadkach warto sprawdzić: 1. Spaliny na stacji diagnostycznej - jeśli coś nie tak, to znaczy, że sonda lambda do wymiany. 2. Filtr powietrza. Gdzież on się znajduje? 3. Świece. Jak rozumiem 1 świeca na 1 cylinder, czyli w tym wypadku 4? 4. Katalizator. Faktem jest, że na technicznym FAQ na stronie roverki.pl jest mowa o tym, co sprawdzać, kiedy za dużo pali. Ale dużo tego, a ja nie jest żadnym szpeniem od motoru, aczkolwiek m.in. dzięki temu forum wiem coraz więcej przynajmniej tyle, co się może zepsuć w samochodzie. [ Dodano: Wto Sty 13, 2009 00:05 ] Jeszcze jedno pytanie. Czy w przypadku jazdy w trasie, kiedy silnik ma szansę już rozgrzać, jakość i zużycie świec ma jeszcze znaczenie? [ Dodano: Wto Sty 13, 2009 00:14 ] A czy przy okazji świec nie trzeba by wymienić przewodów wysokiego napięcia? [ Dodano: Wto Sty 13, 2009 00:23 ] Jak czyścić ten filtr powietrza? Chesterrr - Wto Sty 13, 2009 00:45 Ja rowniez mam silnik 1.4 8v i ostatni test spalania wykazal 12,5 l/100. Dodam ze jezdze krotkie dystanse (4km) po miescie (korki). gpredki - Wto Sty 13, 2009 01:38 Spalanie to najlepiej sprawdzic w trasie i porownac z katalogowym, bo miasto miastu nierowne. ywis - Wto Sty 13, 2009 07:18 Obszerny temat odnoszący się do spalania już jest i wiele z nas się tam wypowiadało, w każdym razie ja z własnego doświadczenia powiem tyle, że tym samochodem da się osiągnąć tak jak producent podaje 5l na 100 km w trasie 
Gość - Wto Sty 13, 2009 07:46
Kurde, sporo. Mój 1,6 16V ze skrzynią CVT przy podobnych warunkach, miasto, dystanse ok 5 km, pokonywane na praktycznie zimnym silniku, spalanie wyszło 9l/100km. Osobiście uważam ze to też nie mało. wild_weasel - Wto Sty 13, 2009 08:10 Hmmm  Tak to czytam... Mój Roverek 200 1.6 jest ciekawym przykładem: w mieście potrafi połknąć 14l (potwór!) - korki, zimny silnik, taka miejska masakra. W trasie natomiast ostatnio zjadł 7,15l... Prawie połowę mniej!
Spaliny w normie (to wyklucza katalizator, prawda?), świece i kable nowe... Została jeszcze sonda i filtr powietrza... Filtr to chwila moment i parę groszy. Nexus - Wto Sty 13, 2009 09:17 Kurde mój na trasie Kielce - Warszawa - Kielce spalił nieco ponad 6,5, normalnie jak ciepło to średnie około 7,4 (zmierzyłem na dystansie 20tys Km i wyszło 7,76 - takie skrupulatne liczenie paragonów i Excel ) co do filtra powietrza to znajduje sie w takiej czarnej puszcze odpinanej klamrami zaraz obok akumulatora. Papierowy jest tani ale czy dobry. Po KNnie widzę ze samochodzik lubi zaciągać robactwo i piach - średnio co 30tys mycie. co 10 stukne 2 razy delikatnie o chodnik i piach wypada. jeżdżę na świecach BERU (przesiadłem sie z NGK , różnicy w spalaniu nie widzę, może samochód trochę żywszy mam juz 197tys na liczniku i przyznam ze nawet nie pomyślałem o wymianie sondy. jak działa to nie ruszać (taka dobra zasada) Przyznam szczerze że te wasze liczby o spalaniu mnie przerażają. Franek8 - Wto Sty 13, 2009 09:39 Tak czy owak, warto zacząć od rzeczy najprostszych. Sprawdzę przy okazji świece i filtr powietrza. Przypuszczam, że świece były zmieniane bardzo dawno temu. Przy czym ponawiam pytanie, czy przy okazji świec nie wymienić także przewodów wysokiego napięcia, które - z tego co czytałem - co kilkadziesiąt tysięcy km należałoby wymienić. W lecie spalił mi na trasie Wrocław - Niechorze 6,5-7l, przy czym był sporo obciążony. A ja nie jechałem 90 km/h, tylko sporo więcej. Niemniej statystycznie rzecz biorąc, da się zauważyć na forum, że wraz z atakiem zimy, gwałtownie wzrasta liczba postów dotyczących zbyt dużego spalania. Więc jak to jest - zimno działa tak bardzo, czy też ten ciężki okres dla samochodu uczula kierowców na różne rzeczy, które dzieją się z ich furami? [ Dodano: Wto Sty 13, 2009 09:47 ] [quote="Nexus"] mam juz 197tys na liczniku i przyznam ze nawet nie pomyślałem o wymianie sondy. jak działa to nie ruszać (taka dobra zasada) Nexus - jestem jak najbardziej za. Z tego co piszecie wynika, że przy nieprawidłowej mieszance, może być katalizator zapchany albo sonda lambda do wymiany. Czy tak faktycznie jest i jak sprawdzić (być pewnym), że to dokładnie to albo to? lesio86 - Czw Sie 27, 2009 11:13 Mi Panowie na sekwencji pali 9-10 L bez znaczenia czy trasa, miasto czy mieszana! R 200 1.4 8v duzoooo prawda?! arturky - Pią Sie 28, 2009 14:29 lesio86, a chciałbyś żeby ile Ci zużywał? 5L? Niestety 8 zaworów zjada mniej więcej tyle paliwa co 1.6 16V, a mocy 40KM mniej...
Vesper416 - Pią Sie 28, 2009 22:11 No to ja zapytam tylko was jakie macie obroty na biegu jałowym bo jak utrzymują sie zawsze 1000-1100 a nie katalogowe 850 to znaczy ze silnik chodzi non stop na ssaniu a wtedy nie ma wybacz spalanie jest mega duże. Wiem to po sobie arturky - Pią Sie 28, 2009 23:43 Vesper416, przyczyna nieco wyższych obrotów na jałowym to najczęściej zabrudzona przepustnica. Każdy na neutralnym biegu nie jeździ cały czas.
eluniaj - Sob Sie 29, 2009 12:37
Ja na jałowym mam własnie obroty około 1000-1100, ale spalanie w granicach 8l/100km w cyklu mieszanym. Jednak piszecie, ze te obroty to za wysokie, w takim razie co zrobić żeby je obniżyć? sknerko - Sob Sie 29, 2009 12:42
zająć się silniczkiem krokowym na przykład arturky - Sob Sie 29, 2009 17:30 eluniaj, wyczyścić przepustnicę - jedna śrubka na gumowym wężu od filtra powietrza i miękka szmatka w ruch. Silnik Krokowy też nie zaszkodzi wyczyścić np. benzyną ekstrakcyjną. Najpierw odpiąć kostkę, potem odkręcić śruby (wkrętak TORX potrzebny). Vesper416 - Sob Sie 29, 2009 17:51
Ta a jak masz przepustnice czystą i silnik krokowy tez to co?????????? To znaczy że silnik jest w trybie awaryjnym przez co ma wyższe obroty i spala znacznie więcej paliwa bo non stop jest na ssaniu coś o tym wiem bo cały czas mi samochód tak chodził a ja sie nie przejmowałem lekko podwyższonymi obrotami a palil jak smok i co przypadkowo wyczyściłem przepustnice i silnik krokowy i dalej to samo potem dopiero ktoś mnie poinformował że silnik się przełączył w tryb awaryjny a chodził jak złoto więc nie miałem podstaw żeby przypuszczać że coś jest nie tak. Ogólnie później okazało się że przyczyna trybu awaryjnego leżała zdala od przepustnicy i krokowca. Teraz kiedy wszystko jest tak jak powinno być silnik chodzi jak złoto ma niższe obroty a spalanie spadło prawie o połowe!!! Więc jest w tym coś prawdy! sknerko - Sob Sie 29, 2009 22:27 tylko przeważnie jak sie przełączy w tryb awaryjny to się kontrolka pali taka z silnikiem i jest tak w większości nowoczesnych aut Brt - Sob Sie 29, 2009 22:37
sprawdziłbym czujnik temperatury silnika (ten dwupinowy) 
Vesper416 - Nie Sie 30, 2009 13:02
Nie byłbym by tego taki pewien! [ Dodano: Nie Sie 30, 2009 13:03 ] silnik ni emusi nawet chodzić w trybie awaryjnym... wystarczy ze ma zly odczyt z jakiegoś czujnika i chodzi na ssaniu i dobiera złą mieszankę (za bogatą) sknerko - Nie Sie 30, 2009 13:26
czyli usciślijmy tryb awaryjny jest ZAWSZE sygnalizowany kontrolką a błędne odczyty i uszkodzone czujniki już niekoniecznie to tyle w temacie trybu awaryjnego silnika arturky - Nie Sie 30, 2009 13:37 sknerko, ma RACJE! potwierdzam. Tryb AWARYJNY = kontrolka na tablicy zegarów. 
Vesper416 - Nie Sie 30, 2009 13:44 Heh no coż ja miałem tak że silnik chodził w trybie awaryjnym i nie sygnalizował tego kontrolką pożniej jak strzelił czujnik to w trybie awaryjnym nie chciał w ogóle pracować. No chyba że ja mam coś nie tak z tą kontrolką tak czy owak wiem napewno że taka praca silnika daje w efekcie wyższe spalanie sknerko - Nie Sie 30, 2009 13:59 O tym czy silnik jest w trybie awaryjnym dowiesz się przy pomocy kontrolki (jeżeli jest sprawna) albo po podłączeniu pod komputer (jeżeli nie sprawna), wszystkie inne opcje nie sa trybem awaryjnym tylko nieprawidłowym działaniem silnika/czujników itp. Czy kontrolka jest sprawna widać po tym że przed odpaleniem powinna na chwilę sie zapalić a potem zgasnąć i jeżeli kontrolka tak działa a po odpaleniu nie zaświeca sie ponownie a silnik zachowuje się nietypowo(np. pali więcej itp.) to nie ma mowy o żadnym trybie awaryjnym tylko o usterce którą należy naprawić. Silniki wchodzą w awaryjny z reguły przy bardzo poważnych usterkach oprzyżądowania. Brt - Nie Sie 30, 2009 14:35 W R200 okrągłym z silnikami benzynowymi nie ma kontrolki "check engine" 
sknerko - Nie Sie 30, 2009 14:41
Vesper416 - Nie Sie 30, 2009 15:01
No tak mi sie wydawało bo mój Tomcio jest wersją już po liftingu i tak sie zastanawiałem dlaczego przy zapłonie nie świeci kontrolka "Check Engine" Tak czy inaczej jak mi strzeliły czujniki to samochód dostawał tak bogatą mieszankę że nie był w stanie jej przepalić. Silnik skakał wariował w spalinach było czuć paliwo czasem coś nawet pokapało z wydechu i tak to było a jakie spalanie dokładnie miał wtedy to nie mogę powiedzieć ale na oko coś koło 16l na 100km w tej chwili nie przekracza 7l w miescie troche ponad 8l ale mam ciężką noge rover200si - Pią Kwi 08, 2011 23:43 Temat postu: Rover 214i 1.4 8v] spalanie Witam panowie pomózcie mi co jest nie tak z moim wozem  ?
34litry gazu staracza mi na 260 km po miescie Na trasie 9 litra gazu mi bierze Paliwo 12,5 po miescie sonda lambda nie jest podłączona do gazu ale jest sprawna na bank , gaz sekwencja stag 4 swiece wymieniłem i filtr powietrza A MODEL TO ROVER 200 SI 1.4 8V 75 memphisto - Sob Kwi 09, 2011 10:43
model SI to moim zdaniem miał 16V i 103 konie a Ty masz 200i
leszczu - Sob Kwi 09, 2011 12:46
Dokładnie 214i.
ADI-mistrzu - Sob Kwi 09, 2011 12:55 Kolega ma pewnie budę 214SI i przełożony silnik na 8V
Mam nadzieję ze sonda jest do czegokolwiek podłączona. Skąd wiesz że jest sprawna? Jak szybko Ci się auto rozgrzewa? Jakie dystanse pokonujesz nim po mieście? Przy ilu obr średnio zmieniasz bieg? face2 - Nie Kwi 10, 2011 18:42 Ja mam 214i 8v 1997 rok 75KM. Mam instalacje gazową BRC II generacji na silniku krokowym. Ostatnio wymieniłem uszczelkę pod głowicą bo mi poszła, później świece na NGK i kable też na NGK. Wytrzepałem filtr powietrza i przeszedłem regulację mieszanki. Na komputerze od gazu pokazuje, że wszystko jest super i mieszanka jest taka jak powinna. Sonda działa prawidłowo. Niestety. Mieszkam w Legnicy, która ma ponad 110 tyś mieszkańców a z jednego końca na drugi jest 10 km. Silnik rozgrzewa się natychmiast. próbowałem już cudów i nic nie pomaga. najpierw auto paliło mi 16l/100km gazu. po kilku zmiankach teraz pali 12,5l/100km. Nie ważne czy zima, czy lato pali tyle samo. W trasie około 10l. Jest to silnik 1,4 8v. Wydaje mi się, że spalanie jest o wiele za duże. Tankuje 31 litrów LPG i robię na tym w mieście około 240-260 km. Nie wiem już co może być nie tak. Gazownik powiedział mi, że niżej z mieszanką już nie może zejść, bo będzie rzucać autem. Ja też nie chcę aby tak się działo, bo Roverek jest super autkiem. Może wy macie jakieś pomysły, co jeszcze mogę sprawdzić?. Czy to możliwe, że mój silnik może chodzić w trybie awaryjnym, jak pisał ktoś wcześniej?. Obroty mam normalne, po rozgrzaniu jest około 900. Jeśli możecie to napiszcie w jakim konkretnie miejscu jest przepustnica. To, że znajduje się na wężu od powietrza nic mi nie mówi. Wiem gdzie on jest ale to za mało. Proszę o jakieś podpowiedzi. leszczu - Nie Kwi 10, 2011 19:37
O tu ADI-mistrzu - Nie Kwi 10, 2011 20:52 
face2 - Nie Kwi 10, 2011 21:33 Ok dzięki za foto. A czy macie może jakieś pomysły co do spalania
ADI-mistrzu - Nie Kwi 10, 2011 22:17 Jak na benzynie spalanie jest ok, to wina gazowników i nic nie poradzimy. rover200si - Nie Kwi 10, 2011 23:02 [ Dodano: Nie Kwi 10, 2011 23:02 ]
hm auto sciagniete z Niemiec w 2009 .Ja go mam moze jakies 3 miechy ,silnik na bank8v 1.4 , papiery niemieckie jako 200 si 1.4 , sonda jest podłaczona gazownik mierzyl miernikiem, szybko sie zagrzewa po min przełacza sie na gaz ,oddcinki do pracy w jedna strone to 20 km ,biegi zmieniam miedzy 2a 3 tys ADI-mistrzu - Pon Kwi 11, 2011 10:09 Równo pracuje? Na jakich obrotach trzyma się silnik jak się zagrzeje? sobrus - Pon Kwi 11, 2011 10:31 Może większe spalanie to "zasługa" tego że instalacja jest II generacji? 8V ma z tego co pamietam metalowy kolektor więc może taka instalacja być, ale sekwencja jest chyba oszczędniejsza. Mi Cinquecento 700 paliło 9-10 litrów po mieście, dokładnie tak samo zima czy lato...i nic nie pomagały regulacje. To była co prawda generacja pierwsza, bo autko na gaźnik. Jak zubażałem mieszankę to auto tak muliło że nie miał siły pod górkę wjechać... A Rover na sekwencji bierze ostatnio ok 11,5 po mieście. Choć K-Seria do oszczędnych jednostek niby nie należy. rover200si - Pon Kwi 11, 2011 21:01
Obroty są równe miedzy 850 a 900 , to mnie dziwi ze nie ma oznak zeby coś bylo nie tak , co do gazu to mam sekwencje stag 4 , innym te autka palą około 8/9 l gazu czy tez benzyny , bo troszke poczytałem na forum ale ja sie znajduje w tej grupie co im pali te 12,5 czegoś musi być przyczyna , zastanawiam sie nad przepustnicą ,ale no nie wiem chyba ze komputer dostaje mylne dane i trzeba bedzie do diagnosty jechać , a no i mase mam słabą tyle mi gazownik podpowiedział .Montaż gazu cena 1800zł po rabacie normalnie 2100zł face2 - Pon Kwi 11, 2011 23:33 Ja też miałem słabą masę i komputer od gazu mi wariował i podawał bogatą mieszankę(lampka czerwona). Gdy dodatkowo zmasowałem komputer od gazu, tak żeby paliła się tylko lampka zielona, mieszanka jest podawana optymalnie. Spalanie i tak się nie ruszyło ani w dół ani do góry. Więc wydaje mi się, że te bajki o masach, wydechach, kolektorach itp itp są wyssane z palca. Podejrzewam, że mamy problem ze źle zamontowaną instalacją. Chciałem u siebie przerobić moją na sekwencję, ale nie mam ochoty wrzucać w auto ponad 1000zł. Już sam tak na prawdę nie wiem co zrobić aby zejść ze spalaniem gazu. Bylem u innego gazownika i on zrobił mi analizę spalin. Mówił, że wartości, które wyświetlał mu analizator powinny być w odwrotnych miejscach. Nie znam się na tym co wskazywały. Wiem, że były trzy okienka. Górne, środkowe i dolne. Wartości z dolnego i górnego powinny się zamienić miejscami i było by wtedy ok. Jego zdaniem oczywiście. Nie był to pierwszy magik od gazu. U każdego co innego. rover200si - Wto Kwi 12, 2011 07:44
No wiesz każdy mechanik ma swoją wizje , ja będe musiał poprawic mase bo i tak muszę , powiem bo teraz mi sie przyponiało raz udało mi sie zejsc ze spalaniem do tych 9 L ale to tylko raz i nie wiem jak hmm , teraz myśle czy to moze wina gazu jaki tankujemy ? ADI-mistrzu - Wto Kwi 12, 2011 07:57 Na benzynie zazwyczaj pali z 9l po mieście a wy tyle na gazie chcecie ? Gazu zawsze musi więcej spalić niż benzyny. rover200si - Wto Kwi 12, 2011 17:24
no tak benzyny powinno brac 9L a mi bierze benzyny 12,5 i gazu 12,5 nie ma reguły czy to gaz czy benzyna, według mnie coś jest nie tak jeżeli silnik tyle pali ... ADI-mistrzu - Wto Kwi 12, 2011 17:42 Mi dopóki nie nauczyłem się nim jeździć palił mi jakieś 10.5L, teraz 6 z hakiem mam 
Może czujnik temp. zgłupiał, ale jeśli masz te 900br to powinien być ok. Spróbuj przeczyścić czujnik temp powietrza, jest na kolektorze dolotowym, pod przepustnicą, taki zielony. Tylko ostrożnie, to kawałek drucika z materiałem rezystancyjnym na końcu, nie popsuj
Do tego wężyki podciśnienia także możesz przeczyścić (gdzie są to zaznaczyłem na poprzednim zdjęciu). Sajgon - Wto Kwi 12, 2011 17:59 Temat postu: Re: Rover 214i 1.4 8v] spalanie
czy ja wiem czy dużo? Z doświadczenia wiem że silniczki palą 20-30% więcej gazu niż benzynki czyli wychodzi jakieś 15 gazu na 100 km.. jak 12 palił w mieście bezynki to wg. mnie spalanie gazu jest w normie tj:OK. Kucyki zagazowane więcej chłepczą? Chyba że się mylę..;) leszczu - Wto Kwi 12, 2011 18:15
Miałeś ADI-mistrzu, nakręcić kiedyś filmik pt.:Jak to jeździć Roverem 214, aby mniej palił.?? Wydryszek - Wto Kwi 12, 2011 18:41 Dołączam siędo prośby leszczu19901... 
Fajnie by było trochę zaoszczędzić, wiadomo jak nagrzany to silnikiem hamowaći wogóle ale jak jeździć na co dzień w mieście/trasie żeby mniej palił. U mnie pali 11 litrów gazu w mieście a w trasie 7,7l na 100km. Już zgłupiałem i próbowałem róznie jeździć ale z mizernym skutkiem albo brak samozaparcia i konsekwencji w działaniu
pistolet - Wto Kwi 12, 2011 19:21 Dołączam się do prośby. Jak czytałem temat ile komu pali, a jak widzę Twoje posty w których piszesz o spalaniu około 6l/100km, to ręce mi opadają... Pochwal się jak robić, żeby było dobrze (pomijam sprawne elementy zapłonu i wydechu)
memphisto - Wto Kwi 12, 2011 20:43
6 z hakiem to może być 6,9 a przy mega ecodrivingu 7L da się tym autem wyciągnąć
faecd - Wto Kwi 12, 2011 20:57
W te silniki niestety trzeba wsadzic troche wiecej pieniedzy na dobra instalke! Dawaj zdjecia z pod maski i nie placz! Zaraz sie okaze co jest nie tak. Najlepiej idz na forum lpg (adresu nie pamietam, wpisz w google forum lpg) i tam poczytaj sobie, sciagnij instrukcje od staga, kup interfejs, podlacz i daj nam chociaz zrzuty z ekranu. Albo od razu sam poprawnie wszytko ustaw! Jezeli nie to jedz do gazownika i nie zawracaj glowy na forum, bo tak w ciemno to sobie mozna powrozyc....z fusow
Pozdrawiam [ Dodano: Wto Kwi 12, 2011 20:57 ] pistolet, Do nizszego spalania moze sie przyczyniac rowniez szczelnosc zaworow w glowicy! Ja np mialem HGFa ostatnio, od dokladnie 2 tyg jezdze autem dopiero. Porzadnie instalacje LPG wyregulowalem i juz sa efekty. Spalanie gazu mniejsze o jakies 0,5-1,0 litra mam. Czesciowo przyczynila sie do tego regulacja, ale tutaj mysle, ze nie urwalem wiecej jak 0,2l/100km Po czesci zasluga jest to nowego palca, kopulki, swiec a przedewszytkich zaworow glowicy, ktore sam docieralem i sa szczelne!!!! Tommek - Wto Kwi 12, 2011 20:57 też dołączam się do prośby
Wydryszek, przy jakiej prędkości uzyskałeś 7,7 litrów na trasie ? jechałeś oszczędnie czy normalnie?
ostatnio przy spokojnej jeździe (max 110 km/h) wziął mi na trasie 8,3 l gazu w zimie na mieście spalał mi ok 12,5 l gazu. pistolet - Wto Kwi 12, 2011 21:40 Ja teraz będę na nowo sprawdzał swoje spalanie, tylko czekam na jakąś trasę, żeby się przejechać. Do tej pory miałem koło 9.5-10l/100km, ale winowajcą była sonda lambda (sprawdziłem na analizatorze spalin - nowa już jest OK). Liczę na to że wyciągnę jakieś 7.5-8.0l/100km. Do tego jak wymienię sprzęgło może poleci jeszcze jakieś 0.5l w dół, bo sprzęgła już końcówka jest... Wydryszek - Wto Kwi 12, 2011 22:06 Tommek, to było w lato, w trasie na krajowej siódemce a co ciekawe prędkość nie była stała, oscylowała w przedziale 90-125km/h. Podałem tę wartość bo utrzymywała się w lato w trasie. W zimie to co innego i wiadomo spalanie większe. ADI-mistrzu - Wto Kwi 12, 2011 22:15 Żeby nie było że z palca: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/17778 Najlepiej w lutym tego roku przejechałem
Zapomniałem o tym filmiku... ale też ciężko go nagrać, ale postaram się. Muszę ująć kamerą obrotomierz i diody w dolnej części przedniej szyby a to takie proste nie jest. Ale głównie to jeżdżenie na jak najwyższym biegu i hamowanie silnikiem kiedy się da (np. jak z górki jedziemy to hamujemy, chodź samochód wcale nie zwolni). Wydryszek - Sro Kwi 13, 2011 09:36 Szybkie wygooglowanie doprowadziło mnie do TAKIEGO wyniku o EcoDrivingu. Zaczynam czytać i czas wdrożyć bo niby wszystko oczywiste ale na co dzień jakośnie wychodziło
Tommek - Sro Kwi 13, 2011 13:42 ADI-mistrzu, napisz jeszcze jak długie odcinki robisz jednorazowo; bo też trzeba patrzeć na to, że jak ktoś robi krótkie odcinki (niecałe 10km) to spalanie będzie duże ADI-mistrzu - Sro Kwi 13, 2011 21:22 koło 20km. Ale silnik jest nagrzany już po około 3 może 4km. pistolet - Wto Kwi 19, 2011 22:53 Chciałem spytać o coś odnośnie spalania w moim R. Wymieniałem niedawno sondę lambda i jestem właśnie na etapie sprawdzania ile autko pali. Wyszło mi, że po mieście - 10,18l/100km, natomiast w trasie przy spokojnej jeździe 80-100km/h - 5,08l/100km. Powiedzcie mi czy to jest możliwe? Aż 5 litrów różnicy? Mój profil autocentrum:  tutaj liczę sobie spalanie. Dodam że te 3 ostatnie tankowania były po samiutki korek każde z nich, także kalkulacja dość dokładna.
ADI-mistrzu - Wto Kwi 19, 2011 23:05 Da się, te silniki to potrafią 
Cholerka, zszedłeś niżej w rekordzie spalania niż ja...  muszę coś wymyślić
Z tym filmikiem to nie wiem jak nagrać, bo musiał bym ująć przestrzeń nad licznikami i z nimi razem, a żeby tak złapać to kamera musi być na miejscu mojej głowy 
pistolet - Wto Kwi 19, 2011 23:14 Hmm... Teraz tylko się zastanawiam co zrobić, żeby w mieście nie palił 10l/100km... Nie deptam go do podłogi, staram się prawie za każdym razem hamować silnikiem. Przyspieszam delikatnie. Obroty przy ~2500rpm. A tu spalanie kosmiczne jak na miasto. ADI-mistrzu - Wto Kwi 19, 2011 23:28 Ma moment dość nisko w obrotach, dlatego tak jest (w 25 przenieśli go wyżej). Ja zmieniać równo z 2tys obrotów. pistolet - Sro Kwi 20, 2011 00:17 Obawiam się trochę niskich obrotów, żeby go nie przyduszać... Nie chcę zaszkodzić. bonus89 - Sro Kwi 20, 2011 00:52 pistolet, w 8V niestety takie będzie spalanie w mieście i wydaje mi się że to 100% norma. teraz 16V mam i nie widze większej różnicy może z litr lpg więcej pistolet - Sro Kwi 20, 2011 07:42 No nic, a myślałem że uda mi się zejść chociaż do 8l/100km w mieście  Ale przynajmniej pozytywnie zaskoczyło mnie spalanie w trasie. Wszystkim, którym pali powyżej normy w trasie polecam dokładne sprawdzenie sondy lambda, nie tylko miernikiem czy na kompie, bo to nieraz nie pokaże jej uszkodzenia. Sonda może oscylować, tylko nie w tym zakresie co trzeba. Potrzebna jest analiza spalin, zawartość CO mówi sama za siebie...
Tomi - Sro Kwi 20, 2011 07:49
Przy takiej jeździe ZS wciągnął (2.5 V6) ok. 8 l./100km. Wydryszek - Sro Kwi 20, 2011 11:23 Tomi w Twoim przypadku ładniej wygląda taka wartość spalania
rover200si - Sro Kwi 27, 2011 18:57 Temat postu: Rover 214i 1.4 8v] spalanie Witam , przepraszam za przerwe , ale co do mojego spalania a mam 1,4 8v 34L lpg starczyło mi na 320 km na trasie max 120km/h z tego 20 km jechalem na kapciu do najbliższej stacji wulkanizacyjne prędkość max 20 do 40 km . Przeliczyłem dało mi 10.63l. W mieście no jednak pali mi jak smok 12,5 L nie ma reguły czy to benz czy to lpg . Raptile - Sro Kwi 27, 2011 19:12 Norma
BBartek - Wto Maj 03, 2011 11:14 Witam Dopiero parę dni mam R214 Si 1997r. Wczoraj sprawdzałem i wyszło mi niecałe 7L/100km. Z tego ok. 40 km przez wsie pod Krakowem a ok. 60 w mieście. To dopiero pierwszy pomiar ale jak najbardziej optymistyczny... Będą następne to się zweryfikuje. Czy to prawda że nie ma kontrolki rezerwy paliwa?? Pozdrawiam leszczu - Wto Maj 03, 2011 11:15
Prawda.
Kozik - Sro Maj 04, 2011 08:02 BBartek, prawda nie ma kontrolki, spalanie fajne
BBartek - Sro Maj 04, 2011 16:41 fajne nawet bardzo tylko pękła kolejna setka (na razie nie dolewałem) i na oko wygląda że trochę więcej spalił. Chociaż ciężko na oko ocenić bo zauważyłem że w zależności od tego czy się jedzie pod górę czy z góry to wskazówka różnie pokazuje (pewnie jakiś pływak) pistolet - Czw Maj 05, 2011 22:50 Wskaźnik w 200 jest bardzo niedokładny i nie należy się nim raczej sugerować. Lepiej liczyć spalanie samemu, żeby wiedzieć na czym się stoi. [ Dodano: Czw Maj 05, 2011 22:48 ] Chciałem się pochwalić wynikiem spalania w mieście: 8.28l/100km. W końcu na letnich oponach i na nowym sprzęgle Oto dowód:
Ostatnie spalanie z jazdy miejskiej u góry, natomiast 5,08l/100km w trasie. Chyba da się z tym żyć
[ Dodano: Czw Maj 05, 2011 22:50 ] Dodam, że pewnie da rade zejść niżej po mieście, ale muszę się nauczyć jeździć na tym sprzęgle, bo jeszcze szarpie i daje za dużo gazu, ale to tylko kwestia czasu. Nie wiedziałem, że wymiana sprzęgła jest w stanie tak bardzo obniżyć spalanie. Aż 2l/100km w jeździe miejskiej mniej to spora różnica... nocny_marek - Pią Maj 13, 2011 08:17 Dołącze sie do tematu i napisze ile pali moj rover 216si 1,6 benzyna 16V. Miasto Wrocław. Zima-12l/100km na trasie do pracy ok.6km. Lato 10l te same trasy. Czasem 9,5l/100km w lecie. jak kupilem go to spalal 16l/100km w zimie  ! Wymienilem to co koledzy sugeruja i to co zaleca poradnik faq. Najwazniejsze to elementy zaplonu (ja akurat wymienilem swiece,cewke,kable,potem kopolke i palec), filtr powietrza, sprawdzenie sondy,spalin.
Natomiast trasa wyglada nastepujaco choc jezdze rzadko. Jechalem do lublina ode mnie + powrot w ciagu 24h. Spalil srednio na dystansie ponad 1000km 6,3l/100km. Bylo to w pazdzierniku okolo 15 lecz pogode trafilem piekna. Nie wiem czy mozna zejsc w takim miescie jak Wrocław na trasie 6km ponizej 9,5l/100km w lecie. Jak ktos napisal, miasto miastu nierówne. [ Dodano: Pią Maj 13, 2011 08:17 ]
tez mam nowe sprzeglo i opony letnie, ale spalanie ponize 9l nigdy nie wyszlo mi . Staram sie hamowac silnikiem, nie przekraczam 2500obr/min tylko sporadycznie jak radzili niektorzy "dla zdrowotnosci"
Ale miasto miastu nierowne i dlugosci odcinkow pokonywanych jednorazowo. Kozik - Pią Maj 13, 2011 08:35 nocny_marek, ja mam porównanie spalania 1.4 16V i 1.8 VVC bo taki zeswapowałem, spalanie 1.4 w mieście jest wyraźnie mniejsze a na trasie to w 1.8 jest wyraźnie mniejsze, oczywiście jadąc rozsądnie. Jadąc nierozsądnie to w mieście 1.8 spala w ciul więcej a na trasie albo tyle samo albo minimalnie mniej od 1.4. mam porównanie bo to to samo auto tylko inny silnik Tomi - Pią Maj 13, 2011 08:41
Pozazdrościć, mój narazie pali tyle co ZS180. Na kompie wyszła walnięta sonda lambda. Z wymianą czekam aż przyjdzie nowy kolektor (Janspeed) i sportowy katalizator (Janspeed). Wtedy zobaczymy jak to wyjdzie. ADI-mistrzu - Pią Maj 13, 2011 09:00 Kozik, a możesz napisać ile Ci wyszło to spalanie w mieście i w trasie? Kozik - Pią Maj 13, 2011 10:08 ADI-mistrzu, nie powiem Ci jak z benzyną bo praktycznie na niej nie jeżdżę, co do gazu to: 1,4 16V trasa od 7-10L w zależności od jazdy ale średnio 8,5 L gazu 1,4 16V miasto od 8-11L w zależności od jazdy ale średnio 9,7L gazu 1,8 VVC trasa od 7-9L w zależności od jazdy ale średnio 8L gazu 1,8 VVC miasto od 8,5-12L w zależności od jazdy ale średnio 10L gazu całkowicie średnie zużycie gazu 1,4 16V sprawdzone na około 90tys km wyszło mi 9,3L gazu/100km 1,8 VVC srpawdzone na około 5tys km wyszło mi 9,7L gazu/100km Prawdziwy_Danie - Nie Lis 02, 2014 21:08 Wiem że trochę odkopuję jednak nie chcę zakładać nowego tematu bo jest ich za wiele. Posiadam Rover 1.4 75km przebieg 176tysięcy, po kupnie autka zdecydowałem się na wymianę tłumika. Wydaje mi się że przed było wszystko w porządku, jednak po wymianie (środkowego i końcowego) spalanie wzrosło mi o tyle że obecnie pali 10-11 l. Staram się jeździć najbardziej ekonomicznie jak się da bo nie wyrabiam z tankowaniem. Czy możliwe że gdzieś pod spodem pod tłumikiem mi coś przekombinowali ? Z góry dziękuję.
pelson91 - Nie Lis 02, 2014 21:14 Prawdziwy_Danie, może lambdy nie podpieli
Prawdziwy_Danie - Nie Lis 02, 2014 21:26 Dzięki za odpowiedź Zastanawiałem się nad lambdą, ale to mój pierwszy samochód. (całe życie byłem zagorzałym rowerzystą więc to chyba przeznaczenie ) co za tym idzie jestem zielony, gdzie dokładniej się znajduje ta sonda ?
|
