Zobacz temat - [R416] Uszczelka pod głowicą
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Uszczelka pod głowicą

Rysio91 - Sro Sty 21, 2009 10:55
Temat postu: [R416] Uszczelka pod głowicą
witam, w moim Roverku padła uszczelka pod głowicą :beczy: , pojechałem do serwisu gdzie wymienili uszczelkę po wcześniejszym planowaniu głowicy, przez pół roku miałem spokój, w ostatnim czsie znowu pojawił się wyciek, pojechałem do tego samego serwisu, gdzie po raz kolejny wymienili uszczelkę, również po wcześniejszym planowaniu głowicy :?: , po raz kolejny wymienili śruby, termostat itd, miałem spokój przez trzy tygodnie, wczoraj pojawił się znowu wyciek, mechanik rozkłada ręce, twierdząc, że jest to wina metalowej uszczelki, poradziłem mu żeby założył normalną, twierdzi, że nie można, więc albo mechanik do d....albo mój Rover jest felerny a mam przejechane dopiero 109 tys, poradźcie bo nie wiem co mam dalej robić, pozdrawiam
buja4 - Sro Sty 21, 2009 11:26
Temat postu: Re: [R416 1,6 99] uszczelka pod łowicą
Jak zakładał nowy typ uszczelki to powinien wymienić magistrale olejową bez tej wymiany HGF będzie wyłaził. Co do kwestii Rover felerny mechanik do d... stawiam na to drugie :wink: . Zapytaj się mechanika jeszcze jakim momentem dokręcił głowice?
des - Sro Sty 21, 2009 11:33

W ogóle nie rozumiem stwierdzenia że ni może być normalna uszczelka. Przecież na początku właśnie taka tam siedziała. Mechanik do dupy i tyle.
greg_szczytno - Sro Sty 21, 2009 14:11

Nie chce straszyć kolegi ale podejrzewam że mechanior (jak do doopki) to mógł ci zedrzeć za dużo tej głowicy przy planowaniu i teraz lipa wychodzi. Szczególnie że już ją 2 raz przecierali. Ciekawe ile ja przyjadę po naprawie tej usterki w garażu hmm narazie jest ok 5 tyś ehh zobaczymy.
buja4 - Sro Sty 21, 2009 14:20

mój miał robiona uszczelkę zanim go kupiłem (lipice 2008) od handlarza co sprowadza wozy z Niemiec (uszczelka robiona w Niemczech ) przejechałem nim 13 tys na gazie i jak na razie ok. moim zdaniem wszystko zależy od tego jak jest zrobiony HGF i jak jeździsz. Jak dajesz w palnik na zimnym silniku to HGF może szybko wyjść. Ja sądzę że jak dobrze jest zrobiona uszczelka pod głowicą to powinna co najmniej 100 tys km wytrzymać.
Lechos - Sro Sty 21, 2009 19:15

buja4 napisał/a:
Jak dajesz w palnik na zimnym silniku to HGF może szybko wyjść
wydaje mi sie, ze HGF jest od przegrzania silnika a nie od jego palowania na zimno (owszem w dupe dostaja wtedy inne elementy silnika)
buja4 - Sro Sty 21, 2009 19:55

wydaje mi sie, ze HGF jest od przegrzania silnika a nie od jego palowania na zimno (owszem w dupe dostaja wtedy inne elementy silnika)[/quote]
Z tego co wiem w silniku seri K jest tzw. dynamiczne uszczelnienie tzn. że na zimnym silniku głowica dociskana jest z mniejszą siłą do bloku, siła ta wraz z wzrostem temperatury rośnie aż do momentu kiedy głowica dociskana jest z optymalną siła. Tak więc do sedna jak dajesz w palnik na zimnym silniku (jak głowica jest nie dociskana z optymalną siłą) mogą powstawa tzw. przedmuchy czyli olej miesza się z płynem co w konsekwencji może spowodowac uszkodzenie slikonowych scieżek uszczelki podgłowicą i trwałe HGF.

oprawca_1978 - Sro Sty 21, 2009 20:34
Temat postu: Re: [R416 1,6 99] uszczelka pod łowicą
buja4 napisał/a:
Jak zakładał nowy typ uszczelki to powinien wymienić magistrale olejową bez tej wymiany HGF będzie wyłaził. Co do kwestii Rover felerny mechanik do d... stawiam na to drugie :wink: . Zapytaj się mechanika jeszcze jakim momentem dokręcił głowice?


Wymiana magistrali olejowej względem występowania lub nie tzw "efektu" HGF w tych silnikach Rovera ma taki wpływ jak poziom życia Habsburgów na częstotliwość krążenia księżyców Jowisza.

Cały problem polega tu na - przede wszystkim - WŁAŚCIWYM - czytaj PERFEKCYJNYM doprowadzeniem stanu płaskości czoła głowicy u bloku oraz ODPOWIEDNIM dokręceniem śrub głowicy, które ja nazywam śrubami silnika.

AndrewS - Sro Sty 21, 2009 21:51

aiwer napisał/a:
W ogóle nie rozumiem stwierdzenia że ni może być normalna uszczelka. Przecież na początku właśnie taka tam siedziała.


ale trzeba dopytac normalna to jaka ??
bo jesli normalna w znaczeniu metalowa to OK
sa przeciez uszczelki nie metalowe

buja4 napisał/a:
Z tego co wiem w silniku seri K jest tzw. dynamiczne uszczelnienie tzn. że na zimnym silniku głowica dociskana jest z mniejszą siłą do bloku, siła ta wraz z wzrostem temperatury rośnie aż do momentu kiedy głowica dociskana jest z optymalną siła.



dokladnie tak jest !!

truten23 - Czw Sty 22, 2009 12:01

oprawca_1978 napisał/a:
taki wpływ jak poziom życia Habsburgów na częstotliwość krążenia księżyców Jowisza.


:haha: genialne porównanie :mrgreen: :ok:

Hm, jeśli już drugi raz Ci planowali tą głowicę, to ciekawe czy ona sie jeszcze do czegokolwiek nadaje... :hm:

buja4 - Czw Sty 22, 2009 13:50

truten23 napisał/a:
oprawca_1978 napisał/a:
taki wpływ jak poziom życia Habsburgów na częstotliwość krążenia księżyców Jowisza.


:haha: genialne porównanie :mrgreen: :ok:

Hm, jeśli już drugi raz Ci planowali tą głowicę, to ciekawe czy ona sie jeszcze do czegokolwiek nadaje... :hm:


Czyli mam rozumieć że koledzy oprawca i truten23 twierdzą że przy dobrze obrobionej głowicy, odpowiednio spasowanej do bloku oraz odpowiednio przykręconej przy zastosowaniu nowego typu uszczelki i pozostawieniu starej magistrali HGF nie wyjdzie.

zapal - Czw Sty 22, 2009 13:54

dobrze rozumiesz jesli wszystko zostalo zlozone i zrobione jak nalezy nie ma szans zeby hgf wyszedl... moj rr jest ok 4,5 miesiecy po HGF (robiony w niemczech) przejechalem nim ok 10 tys km i jest ok troche plynu znika ale raczej tow normie... no i mam watpliowsci czy chlodnica jest ok bo jest na niej zielony osad i cala sie sypie :P
oprawca_1978 - Czw Sty 22, 2009 15:07

buja4 napisał/a:
truten23 napisał/a:
oprawca_1978 napisał/a:
taki wpływ jak poziom życia Habsburgów na częstotliwość krążenia księżyców Jowisza.


:haha: genialne porównanie :mrgreen: :ok:

Hm, jeśli już drugi raz Ci planowali tą głowicę, to ciekawe czy ona sie jeszcze do czegokolwiek nadaje... :hm:


Czyli mam rozumieć że koledzy oprawca i truten23 twierdzą że przy dobrze obrobionej głowicy, odpowiednio spasowanej do bloku oraz odpowiednio przykręconej przy zastosowaniu nowego typu uszczelki i pozostawieniu starej magistrali HGF nie wyjdzie.


Prawda, niemniej jednak:

Pierwsze ale - zastosowanie NOWEJ uszczelki nie jest w cale konieczne, mi osobiście się one nie podobają i wydaje mi się, że to jest chwyt marketingowy Rovera żeby zatuszować wyjątkową podatność tych silników na to przykre rozszczelnienie.

Drugie ale - nie jest wcale konieczna wymiana magistrali przy każdej wymianie uszczelki pod głowicą. Tak niby zaleca Rovera, ale moim zdaniem, nie trzeba tego robić, jeśli MA SIĘ PEWNOŚĆ, że poprzednie dokręcanie głowicy było przeprowadzone WŁAŚCIWIE. A wg mnie, owo właściwie to też nie tak, jak radzi w tej materii instrukcja serwisowa do tych silników (słynne 20 Nm a potem dwa etapy po 180 stopni).

truten23 - Pią Sty 23, 2009 10:06

Tak sobię myślę że spór nt. która lepsza uszczelka najlepiej rozwiązać w sposob: Jaką kto kupi niech taką zaloży :ok:
:wink:

Osobiście polecam nowy typ, kolega oprawca_1978 poleca stary, więc równowaga w przyrodzie została zachowana :mrgreen:
Pozdr