greg-si - Czw Lut 05, 2009 23:29 Temat postu: [R400] Wypływanie płynu spryskiwaczy Witam. Mam dziwny problem. Otóż czasami zdarza się że sam wypływa mi płyn ze spryskiwacza. Co dziwne dzieje się to tylko z jednej strony. Tej która jest dalej od pompki. Na chłopski rozum jakby pompka podawała przypadkiem płyn to leciałoby też z lewego a tu taki psikus. Dzieje się to gdy wkręcę wyżej silnik. Jak np. jeżdżę do 2,5k obr. to nic nie wypływa. Jednak jak dynamiczniej ruszę bądź też przeciągnę do powiedzmy 3,5k obr. to spływa płyn po masce. Nie byłoby problemu ale denerwuje mnie to bo samochód tylko umyty przycisnę troszkę a tu zacieki na masce. Też tak macie u siebie? Jeśli nie to co to może być. Gdzie szukać problemu? Spryskiwacze niedawno przeczyszczałem profilaktycznie jak wymieniałem maskę. des - Czw Lut 05, 2009 23:37 Też mi wycieka płyn tylko że po wcześniejszym skożystaniu ze spryskiwaczy. Puszczę wajchę a tam cieknie po masce. Nie wiem co to może być bo to jest co najmniej dziwne. U mnie cieknie z obu stron. zapal - Czw Lut 05, 2009 23:43 przed samym spryskiwaczem zaloz zaworek zwrotny i bedzie ok  poprostu przy duzych predkosciach plyn ktory jest w wezyku ( z przyczyn grawitacji i tp.) nie nadoza za twoim samochodem  (joke) i wyplywa...
greg-si - Pią Lut 06, 2009 14:03 zapal, gdzie taki zaworek dostanę? Bo niestety jakoś nie mogę nic znaleźć 
des - Pią Lut 06, 2009 14:13 Że się tak zapytam co Ci da zamontowanie tam zaworka zwrotnego? greg-si - Pią Lut 06, 2009 14:35 Może źle to ująłem. Bardziej chodziłoby mi o taką membranę która dopiero pod większym ciśnieniem przepuszczała by płyn a takie lekkie wypływy nie dałyby rady przejść przez tą membranę. Bo wiadomo że zaworek zwrotny nic nie da bo niby jak ma pomóc. sTERYD - Pią Lut 06, 2009 15:48 zaworek zwrotny tak właśnie działa 
kupić można w każdym porządnym sklepie motoryzacyjnym
Lechos - Pią Lut 06, 2009 19:53
des - Sob Lut 07, 2009 02:36 No skoro tak piszecie to poczekam na rezultaty założyciela tematu. Jak podziała to też sobie kupie zaworki zwrotne, choć jak dla mnie to bez sensu. greg-si - Sob Lut 07, 2009 09:43 aiwer, wszystko jest zależne na jakiej zasadzie działa taki zaworek. Ja tą sprawę załatwię pewnie dopiero za 2tyg. bo teraz jestem strasznie zajęty i czasu brak na wszystko. zapal - Sob Lut 07, 2009 09:58 
cos takiego i jesli montujesz goi przy sporyskiwaczu to prosty wniosek nawet jesli cos wycieknie to bedzie to pare kropel bo zaworek potrzebuje jakieogs cisnienia zeby cos poszlo dalej ( np wlasnie jak popmpa zaczyna pompowac
[ Dodano: Sob Lut 07, 2009 09:59 ] aha ja kupowalem na allegro cos kolo 3, 4 zl dalem http://www.allegro.pl/ite...z_sasiadow.html podobna aukcja des - Sob Lut 07, 2009 11:52 No widzisz, chodzi o to żeby ani kropelka nie wypłynęła z tych spryskiwaczy. Bo jak umyjesz samochód to tą kropelkę już będzie widać 
greg-si - Sob Lut 07, 2009 12:09 przed chwilą umyłem samochód i wstawiając go do garażu znowu pociekło... Cholera mnie bierze i przed następnym myciem napewno coś takiego zamontuje. zapal - Sob Lut 07, 2009 17:31 no juz nie przesadzajmy z kopla plynu to tak jakbym sobie mowil umylem samochod i nie pojade po brudnym asfalcie bo bedzie to widac na kolach... a co do zaworku to bedzie dzialalo plyn z wezyka nie bedzie schoil mam zalozony ten patent z przodu i z tylu i jest ok... greg-si - Sob Lut 07, 2009 17:47 zapal, to że np. Tobie nie przeszkadza jeżdżenie brudnym samochodem to nie oznacza że ja muszę takim jeździć. Zresztą nie masz pojęcia ile mi tego płynu wypływa więc nie wiem dlaczego coś takiego piszesz. Bo jeśli kroplą nazywasz ok 100ml to sorry. rybakowy - Sob Lut 07, 2009 18:17 Miałem identyczny problem i tez mi pisano ze taka błachostka ale to denerwóje jak mamy czyste auto i sie leje po masce. Ja naprawiłem to tak,wymieniłem wszystkie węzyki ktore ida po masce i trójniki oraz załozyłem za głownym wezykiem ktory odzie do zbiorniczka a przed pierwszym trójnikiem załozyłem zaworek zwrotny,nie ma potrzeby zakładania go przy samym zbiorniczku mi wystarczyło załozenie go u gory juz na masce faecd - Sob Lut 07, 2009 19:12
nie zgodze sie z kolega! Ze szkoly sredniej pamietamy prawo naczyń połączonych Archimedesa! nie ma opcji, ze bez zaworka tuz przed zbiorniczkiem, spryskiwacz bedzie sikal od razu po włączeniu silniczka! bez zaworka plyn w przewodach i w zbiorniczku wyrowna sie do tego zamego poziomu! dlatego nalezy dac zaworek zwrotny przy zbiorniczku by nie splynal plyn z przewodow! a przed trojnikiem mozna dac by nie cieklo na maske! a kolege greg-si doskonale rozumiem, dal kupe kasy na nowa, pieknie polakierowana maske wiec musi lśnić! pozdrawiam:) rybakowy - Nie Lut 08, 2009 03:16 Jednak bede tutaj drogi kolego faecd upierał sie przy swoim zdaniu,fizyka fizyka ale ja mam robione jak opisałem i jest GIT,płyn nie ucieka nie wylewa sie pryska odrazu  poprostu cuddd
faecd - Nie Lut 08, 2009 13:32 rybakowy, bo Ty masz jakiegos ruskiego tego lovelka;) hehe zartuje...czysto teoretycznie tak wlasnie trzeba by bylo zrobic...a jezeli praktycznie u Ciebie dizala to super, aczkolwiek to nie znaczy ze u kogos innego tez bedzie dzialalo...:) rybakowy - Pon Lut 09, 2009 19:46
Oczywiście zgadzam sie z kolegą a tak poza tematem moze dobrze by było jak by był z Rosji  był by bardziej odporny na korozje,rodzice kiedys mieli Lade Samare i mowie wam,nie do zardzewienia 
des - Pon Lut 09, 2009 20:15 Bo Ruskie samochody mają/miały 2x grubszą blachę. Wiec co mówię bo rodzice kiedyś mięli taki wynalazek. faecd - Pon Lut 09, 2009 22:03 a mowia, ze ruskie to zle;P hehe greg-si - Sro Lut 18, 2009 08:47 założyłem ten zaworek przeciw zwrotny i... nic to nie dało Trzeba się do tego przyzwyczaić i tyle. Chyba że coś do głowy wpadnie co można by było z tym zrobić.
Jednak wraz ciekawi mnie dlaczego cieknie tylko ze spryskiwacza który jest dalej od pompki. thef - Sro Lut 18, 2009 09:03 A może tak zamienić miejscami dysze i zobaczyć czy czasem nie będzie ciekło po drugiej stronie? Uczepiliście się zaworków, a na moje oko to dysza leje (nie trzyma ciśnienia) i trzeba ją wymienić. greg-si - Sro Lut 18, 2009 16:46 thef, też o tym właśnie myślałem tym bardziej że mam dwie zapasowe które mi zostały z drugiej maski. Miałem wczoraj przekładać ale mróz jest i nie chce na siłę odrywać dyszy. Tym bardziej że będzie ciężko wyjąć rurkę z dyszy przy tej temperaturze. thef - Sro Lut 18, 2009 16:47
boros - Nie Lut 22, 2009 21:12 a jakim cisnienem wam wogole sikaja spriskiwacze? u mnie sa takie cienkie siurki, czy to moze byc jakis zator i za slabe cisnienie czy tak jest zawsze 
thef - Nie Lut 22, 2009 21:24 Cienkie w sensie rozmiaru czy siły ? Jeżeli słabo działają, to pewnie masz przytkane brudem dysze, zagięty przewód albo pompka niedomaga. No, ewentualnie prawie pusty zbiorniczek
boros - Pon Lut 23, 2009 07:59 cienki strumyczek i raz z jednej dziurki mocniej raz z drugiej ogolnie strumyczek grubosci malego gwozdzika jak bedzie cieplej to bede musial zajrzec dokladniej, a jak pompka nie domaga to sie ja da wyczyscic jakos rozebrac czy trza nowencje kupic
thef - Pon Lut 23, 2009 10:13
leszcz_38 - Czw Gru 06, 2012 20:02 Temat postu: a kto wie czy spriskiwacze maja swoj przekaznik
|
