Zobacz temat - [R 220 SDi] Wgniecenie ! Skrzywdzili Kumaka !!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 220 SDi] Wgniecenie ! Skrzywdzili Kumaka !!

Raptile - Sob Lut 07, 2009 11:14
Temat postu: [R 220 SDi] Wgniecenie ! Skrzywdzili Kumaka !!
Jakaś k@#*!! zrobiła mi gniot przed lewymi drzwiami :/ jest wgniot ale wypolerowałem lakier i nie widać rys .. ale jest wgniot :/ jak odkręcić osłonę z lewej strony od pasażera ? (Wersja 3 drzwiowa) może jak lekko pchne od środka to wróci na swoje miejsce :/ (oby) proszę o pomoc

LINK: http://img145.imageshack....=img2630ey4.jpg

krzysztof_ns - Sob Lut 07, 2009 11:19

wszystko zalezy od tego jak duza wgniotka - jesli bardzije wieksza niz mniejsza: ) to podjedz do dobrego blacharza - maja takie ciekawe cos ktore przyssaja ci do blachy, zrobia "pstryk" i bedzie jak nowe: )
MaReK - Sob Lut 07, 2009 11:23

takie zestawy sa do kupienia na alledrogo za smieszne pieniadze ;)
A znam osobiscie czlowieka, ktory po gradobiciu wyciagal takie wgnioty na calej powierzchni auta... zeby nie kilka miejsc to nawet by sie mu to udalo zrobic perfekcyjnie... niestety zmudna robota - ok 3 tyg.

Daj fotke zabulec.

krzysztof_ns - Sob Lut 07, 2009 11:27

mozna zakupic - ale moim zdaniem jesli chodzi o 1 wgniotke to raz ze nie warto mimo wszystko...a dwa ze osobiscie jestem przeciwnikiem kupowania takich narzedzi za "smieszne pieniadze", z mojego doswiadczenia nie pomagaja w moga wrecz czasem zaszkodzic...dobry blacharz powinien miec DOBRE urzadzenie, poza tym zrobi to jak nalezy, wiec moze warto oddac "zuczka":) w dobre i sprawdzone rece a nie eksperymentowac: ) pozdrawiam

PS. choc ja naleze do osob atechnicznych - wiec to subiektywna i osobista opinia: )

MaReK - Sob Lut 07, 2009 11:30

ja mam kilka wgniotek tego rodzaju... jedna mialem na drzwiach kierowcy, ale dzieki statywowi manfrotto kolegi maniaq udalo sie te wgniotke "wyssac".
A ja chetnie bym sie zapoatrzyl w takie cos. Widzialem ze dziala, moze to nie jest zestaw profesjonalnych narzedzi, ale wystarcza do delikatnych napraw.
To jak z pasta TEMPO. Niby tez mozna pojechac do lakiernika i zaplacic mu za zlikwidowanie delikatnych rys, ale mozna uzyc pasty i szmatki i osiagnac ten sam efekt.

azer - Sob Lut 07, 2009 12:40

http://www.spryciarze.pl/...-karoserii-auta nie ręcze czy działa :)
Raptile - Sob Lut 07, 2009 12:54

azer, o w pytke dobre .... jak się jutro nie uda to chyba z tym spróbuję tylko skąd dorwać płynny Co2 ?
MaReK - Sob Lut 07, 2009 13:26

Moge Ci przywiezc na spot ;)
Ja tylko nie wiem cyz to na pewno jest plynny CO2 bo slyszalem inne teorie ;)

Mam sprezone powietrze w sprayu i faktycznie niezle trzaska zmarzlina jak sie je odwroci.
Kiedys psikanlem sobie na reke (przy lokciu) i odmrozenie mam do dzisiaj ;)

Pozdrawiam,

Raptile - Sob Lut 07, 2009 13:40

MaReK, to na tym filmiku jest Air Duster i jest potrzebna suszarka jeszcze niema ktoś samochodowej suszarki :) ?
dudekmis - Sob Lut 07, 2009 15:01

Wystarczy przetwornica 2kW i normalna suszarka . W ostateczności na szybko musisz rozebrac lampe na parkingu carffour . Może z racji częstej potrzeby posiadania prądu mozna by tam zrobić jakies gniazdko gdzies na ścianie lub na suficie . Tylko tak by ochronaa nie widziała :P
azer - Sob Lut 07, 2009 16:12

Air Duster to nic innego jak sprężone powietrze. Do dostania w każdym sklepie komputerowym a nawet marketach, koszt myślę że max 20zł. Masz jeszcze allegro tam to koszty wychodzą 10zł ale dochodzi jeszcze wysyłka, chyba że dorwiesz z Wa-wy. Daj znać czy działa
firefighter - Sob Lut 07, 2009 16:36

Jak uda ci się to usunąć napisz jak to zrobiłeś może i ja poradzę sobie z moim wgniotkiem bo wydaje mi się , że jest mniejszy od Twojego
Raptile - Sob Lut 07, 2009 16:40

azer, firefighter, napewno dam znać
ywis - Sob Lut 07, 2009 20:53

Też jestem ciekawe, bo sam posiadam jednego wgniotka, bardzo malutkiego, więc jak Tobie pomoże, to mi również powinno.
fearless - Sob Lut 07, 2009 23:02

To żeby zaspokoić Waszą ciekawość - opowiem co i jak.

Kupiłem dziś sprężone powietrze, zaopatrzyłem się w suszarkę i do boju.
Jako że miałem 2 wgniotki.
1. wgniotka na drzwiach (czyli na dużej powierzchni) mniej więcej po środku drzwi kierowcy, taka, którą można nazwać elastyczna.
2. wgniotka na nadkolu lewym przednim - taka która kończyła się razem z obrysem elementu nadkola.

Wnioski po zastosowaniu w/w metody.
1. Działa na wgniotki umiejscowione w środkowych częściach poszczególnych elementów karoserii, gdzie istnieje nadzieja sprężystości blachy.
2. Nie działa, gdy wgniotka jest na mniejszych przekrojowo elementach - czyli u mnie na zakończeniu błotnika lewego przedniego (to zwężenie co dochodzi do lampy) bo tam nie ma już co sprężynować.

Wniosek ogólny: Działa w granicach środków elementów blacharskich o dużych wymiarach, czyli : drzwi, maska, dach, nadkola tylne - o ile wgniotka nie dochodzi do krawędzi elementów, nadkola przednie (błotniki) o ile wgniotka nie dochodzi do krawędzi elementów i nie jest na ich skraju.

Tyle z mojego dzisiejszego doświadczenia :D

boss.007 - Sob Lut 07, 2009 23:13

fearless napisał/a:

Tyle z mojego dzisiejszego doświadczenia :D

I tak też jest!
Logika na to wskazuje,a szkoda bo by się posuszyło popryskało i było by miodzio :wink:

fearless - Sob Lut 07, 2009 23:21

boss.007 napisał/a:

I tak też jest!
Logika na to wskazuje,a szkoda bo by się posuszyło popryskało i było by miodzio :wink:


Logika logiką, ale wolałem sprawdzić.... kosztowało mnie całe 12 zł :hahaha: a jedna wgniotka znikła :)

boss.007 - Sob Lut 07, 2009 23:26

fearless napisał/a:
Logika logiką, ale wolałem sprawdzić.... kosztowało mnie całe 12 zł :hahaha: a jedna wgniotka znikła :)

Ale ja wcale nie negowałem Twojej wypowiedzi :ok: Cieszę się że Masz jeden problem z głowy :lol:
A w dzisiejszych czasach to się liczy :spoko:

Raptile - Nie Lut 08, 2009 12:59

No to będziemy próbować
ywis - Nie Lut 08, 2009 20:14

No to jutro idę zakupić sprężone powietrze i do dzieła :)
Jugol - Nie Lut 08, 2009 20:16

..ja też przetestuję tą metodę na moim R :grin:
zuber84cool - Sob Lip 25, 2009 09:21

Witam,no i jak ta metoda ze sprezonym powietrzem? Poradzil sobi ktos z was? tez chce wyprobowac ta metode bo moj R600 lekko ucierpial podczas bojki dwoch oszolomow :roll: ,pisze ze lekko bo ktorys z tych debili :evil: oparl lub otarl sie odrzwi mojego R i jest takie wlasnie lekkie wgniecenie na przednich prawych drzwiach obok klamki wielkosci 2/2cm i glebokosci moze ok 2mm,dodam ze lakier nie jest pekniety,wiec mysle ze sprezone powietrze powinno dac rade(?)szlag mnie trafia :wnerw: nie bylo zadnych wgniecen a tu tak dostaje sie mojemu R,normalnie bym nogi powyrywal... :boks2: :strzela:
fearless - Sob Lip 25, 2009 09:51

zuber84cool napisał/a:
lekkie wgniecenie na przednich prawych drzwiach obok klamki wielkosci 2/2cm i glebokosci moze ok 2mm,dodam ze lakier nie jest pekniety
Spróbuj, ale jeśli blisko klamki, to wątpię żeby podziałało, bo tam jest krawędź karoserii i wątpię aby to miejsce było elastyczne (sprężynowało)
Jugol - Sob Lip 25, 2009 14:51

fearless napisał/a:
zuber84cool napisał/a:
lekkie wgniecenie na przednich prawych drzwiach obok klamki wielkosci 2/2cm i glebokosci moze ok 2mm,dodam ze lakier nie jest pekniety
Spróbuj, ale jeśli blisko klamki, to wątpię żeby podziałało, bo tam jest krawędź karoserii i wątpię aby to miejsce było elastyczne (sprężynowało)


...dokładnie, to działa ale na dużej powierzchni, z dala od brzegów- testowałem i w tych miejscach daje radę :ok:

zuber84cool - Sob Lip 25, 2009 18:23

Tzn. to wgniecenie nie jest nigdzie na brzegu jest male i plytkie bez ostrych krawedzi ale widoczne(wiadomo drzwi okolice klamki i ciemny polyskujacy BRG) i strasznie :wnerw: tak jak pisalem wczesniej znajduje sie ok 6cm od klamki w glab drzwi i tez ok tyle pod szyba,poki co nie mam sprezonego powietrza ani suchego lodu a slyszalem jescze o Pops A Dent na alledrogo jest tego od groma moze zamwie i sprobuje jesli cos z tego wyjdzie to sie podziele zdobytym doswiadczeniem :razz:

[ Dodano: Pon Lip 27, 2009 11:51 ]
Witam ponownie a co sądzicie o suchym lodzie tym z alledrogo tzn są takie kompresy SUCHY LÓD czy czasem w tych kompresach jest suchy lód w granulacie? i jakby tak wydobyć go z tych kompresów tylko czy jest taka możliwość i czy w środku rzeczywiście jest suchy lód? bo w sumie nie jest drogi i można by sprawdzić,na tym filmiku Jak pozbyć się wgnieceń za pomocą suchego lodu widać że to pomaga na małe wgniecenia w dodatku jest to gdzieś na brzegu drzwi ja mam u siebie podobne wgniecenie ale nie tak na brzegu jak to jest pokazane na filmiku tylko czy ten suchy lód z alledrogo by się nadał do przeprowadzenia takiej operacji?Jak sądzicie?

[ Dodano: Wto Lip 28, 2009 14:34 ]
No więc tak próbowałem sprężonym powietrzem odkształcić to wgięcie,użyłem do tego suszarki(siostry) podgrzewałem to wgniecenie przez ok 3min tak że parzyło i na to sprężone powietrze oczywiście dyszą na dół... i co... i nic starałem się uzyskać jak najwyższą różnicę temperatur ale to nie pomogło wgięcie pozostało nieruszone po prostu Rover ma porządną blachę i trzeba siły żeby ją wgiąć a co dopiero wygiąć,w dodatku w tym miejscu blach nie sprężynuje tak jak np. na płaszczyźnie drzwi czy dachu,nadzieja jeszcze w suchym lodzie...