Zobacz temat - [R75] Czujnik otw.pokrywy(maski)na silnikiem.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Czujnik otw.pokrywy(maski)na silnikiem.

mimo66 - Sro Lut 11, 2009 17:12
Temat postu: [R75] Czujnik otw.pokrywy(maski)na silnikiem.
Dzisiaj podczas jazdy w mokrym padającym śniegu i sporej ilości wody na jezdni, wyświetliła mi się informacja o otwartej masce nad silnikiem i pózniej juz cały czas miałem ikonke o tym informujacą.
Po zajechaniu na miejsce i postoju przez kilka godzin samochodu na parkingu problem juz się nie pojawił.
Skoro raz mi to wyskoczyło to prawdopodobnie sie to powtórzy.

Moje pytanie gdzie sie znajduje ten czujnik i czy woda mogła spowodować jego zadziałanie?

Dodam jeszcze ze przy zamykaniu z pilota samochodu usłyszałem pojedyńczy pisk(sygnał) który informuje o nie zamknieciu np. maski, bagażnika.
Natomiast przy otwarciu z pilota włączył mi sie alarm.
:wink:

SeniorA - Sro Lut 11, 2009 17:54

Przy lewym zaczepie grila pod maską.Krańcowy ma mieszek gumowy. Może spadł przewód lub skorodował.

[ Dodano: Sro Lut 11, 2009 17:58 ]
woda może wszystko

Dziadek - Sro Lut 11, 2009 18:22

Też tak miałem.Bułka z marmoladą!Popsikałem Kontaktem i już kilka miesięcy jest spokój.Dla pewności można wyjąć i sprawdzić,ale u mnie wersja skrócona zdała egzamin.
mimo66 - Sro Lut 11, 2009 19:05

Dzięki jutro biorę się do roboty :piwko:
se7en86 - Sro Lut 11, 2009 19:07

A co zrobić, jeżeli maska otwiera się na większych wartepach ? Przy większych prędkościach ? Z tego co wiem, są tam dwa mocowania, jedno chyba w ogóle nie trzyma. Jak się do tego zabrać ?
Ukasz - Sro Lut 11, 2009 19:09

se7en86 napisał/a:
A co zrobić, jeżeli maska otwiera się na większych wartepach ? Przy większych prędkościach ? Z tego co wiem, są tam dwa mocowania, jedno chyba w ogóle nie trzyma. Jak się do tego zabrać ?

Z doświadczenia wiem, że czasami za mocno jest naciągnięta linka i zamek się nie domyka.
Nie wiem jak w 75

Dziadek - Sro Lut 11, 2009 19:39

Robiłem z tym porządek kilka miesięcy temu-też na wertepie zaświeciła mi się pokrywa.Dokładnie nie pamiętam,ale z naciągiem linki niewiele się zwojuje,ale zatrzaski są mocowane (chyba) jedną śrubą.Pamiętam,że ustawialem je metodą prób i błędów.Po za tym bolce ze sprężynami ( te na klapie) też mają regulację długości.Warto na to poświęcić chwilę,żeby maska była dobrze spasowana i nie otwierała się.Palant,który sprzedawał mi ten samochód niewiele o nim wiedział i mimo,że auto nie było bite z przodu przy zamykaniu maski niemal na nią wskoczył żeby się zamknęła.Teraz zamyka się jak moja teściowa-wystarczy że spojrzę.
SeniorA - Sro Lut 11, 2009 19:55

jeśli nie naciąg linki , to jeszcze regulacja trzpieni od maski ,sprężyny zatrzasków, ale przede wszystkim potraktowałbym wszystko WD 40 lub czymś lepszym .
se7en86 - Sro Lut 11, 2009 21:56

A jak się reguluje te sprężyny ?
SeniorA - Czw Lut 12, 2009 08:11

Wymienia się

[ Dodano: Czw Lut 12, 2009 14:14 ]
zasuwka trzpienia w otworze zamka ma wystawać co najmniej 4 mm.

SyntaX - Czw Lut 12, 2009 21:43

Poluzuj w masce 2 śróby od zamka delikatnie przesówaj zamek góra dół (Tam jest coś takiego jakby prowadniczka. Zobacz kiedy maska się dobrze domyka.
Dokręć śróby, 99% problemów to poluzowane śróby zamka.